Anula Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 A Obiś to chyba królem jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 3 godziny temu, anecik napisał: Są, dojechali. Mała cudna, ogonek jeszcze pod brzuszkiem ale już merdający. Psiaki do niej ok. No jak zwykle w takich przypadkach nie mogłam przez chwilę po tym poście czytać, ani pisać. Jakoś dziwnie wszystko było zamazgane :) 3 godziny temu, anecik napisał: Śmierdzi dość ale bywały "gorsze" :) Ale ma taką "tłustą: sierść. Było już siooo, zjadła kolacyjkę - akurat dziś było gotowane więc jadła aż jej się uszy trzęsły, na smyczy szla ale opornie, Ogonek już merda na całego, Z psami komitywa - nie będzie żadnych problemów, Ma trochę rozwalony szew po sterylce - wypsikałam sreberkiem. Jutro może uda się odwiedzić weta. Kochane maleństwo w schronie nikt by nie zauważył, że szew rozwalony i mogłoby dojść do zakażenia i.. . :( Anetko postaraj się, dobrze byłoby, żeby to wet zobaczył, bo jak się coś zacznie złego dziać, to przez okres świąt będzie ograniczony dostęp do pomocy. 2 godziny temu, Sara2011 napisał: Dobrze, że już bezpieczna. Mam nadzieję, że księciunio Struś zachowuje się poprawnie w stosunku do swojej nowej koleżanki ? A Lusia jak przyjęła nową koleżankę ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 Hurra hurra hurra :) malusia na wolności! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 Życzę, aby przy świątecznym stole nie zabrakło radości i ciepła rodzinnego, a Nowy Rok przyniósł ze sobą szczęście i pomyślność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Dziękuję Tolu i wzajemnie składam bardzo serdeczne życzenia. Ja będę od siebie składać, ale na razie jestem zajmana kuchenno porządkowymi sprawunkami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Jak maleńkiej Dafi przeszła pierwsza noc w ciepełku i na miękkim posłanku ? Czy ona jest mniejsza od Tyci ? Zdjęcie, zdjęcia, zdjęcia plisssss :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted December 23, 2016 Author Share Posted December 23, 2016 24 minuty temu, elik napisał: Jak maleńkiej Dafi przeszła pierwsza noc w ciepełku i na miękkim posłanku ? Czy ona jest mniejsza od Tyci ? Zdjęcie, zdjęcia, zdjęcia plisssss :) Też jestem ciekawa jak pierwsza noc no i "żądna" zdjęć :(. Ale na mniejszą od Tyci to Dafi nie wygląda . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Obstawiam, że Dafi spała na kanapie z resztą towarzystwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted December 23, 2016 Author Share Posted December 23, 2016 Biedna anecik, pewnie jej miejscówka na podłodze została :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Noc minęła spokojnie, Dafi jest kanapowcem - przytulaczkiem. Ogon już w górze, troszkę bawiła się z Ronim a on "przemywał" jej oczka. Bardzo wylizuje sobie sobie ranę po sterylce - po 15 pojedziemy do weta a teraz psikamy sreberkiem. Juz szczekała a jak poszłam z drugą turą psiaków na sioo bardzo piszczała. Spała - jak napisała Gabi - ze mną i pozostałym towarzystwem które się zmieściło na kanapie. Ale na legowisku też sobie poleguje (jak się do niego dopcha :D) Jest troszkę większa od Tyci, powiedzmy że jest wysokości Mimisi. Zdjęcia będą ale dajcie nam trochę czasu. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Anecik,wybacz,musze to napisac. Kocham Cie przeogromnie i na wieki! Tyle ile mam wspolczucia dla tych wszystkich biedakow - tyle samo wdziecznosci i najcieplejszych mysli dla wszystkich Ludzi o Ogromnych, Wspolczujacych Sercach, ktorzy spiesza im z pomoca. Pozdrawiam rowniez swiatecznie! Niech Ci sie zisci wszystko, co dobre!!! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 I ja w końcu dotarłam do malutkiej "mimronki" I jak większość na tym wątku, bardzo się cieszę, że malutka Dafi jest właśnie u Ciebie, Przecież nie mogło być inaczej, jest bardzo w typie anecikowej rasy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 1 godzinę temu, anecik napisał: Noc minęła spokojnie, Dafi jest kanapowcem - przytulaczkiem. Ogon już w górze, troszkę bawiła się z Ronim a on "przemywał" jej oczka. Bardzo wylizuje sobie sobie ranę po sterylce - po 15 pojedziemy do weta a teraz psikamy sreberkiem. Juz szczekała a jak poszłam z drugą turą psiaków na sioo bardzo piszczała. Spała - jak napisała Gabi - ze mną i pozostałym towarzystwem które się zmieściło na kanapie. Ale na legowisku też sobie poleguje (jak się do niego dopcha :D) Jest troszkę większa od Tyci, powiedzmy że jest wysokości Mimisi. Zdjęcia będą ale dajcie nam trochę czasu. Anetko, wielkie dzięki za te sercu miłe wieści :) Ja daję Ci nieco czasu, ale nie za wiele, nie wiem jak inni (czy też niewiele :) ), ale nie zwlekaj, nie nadwyrężaj naszej cierpliwości, bo. . . No, Ty wiesz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 No proszę, kruszyna już się czuje na swoim w nowym miejscu :) Super wiadomości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Jeżeli Dafi jest wysokości Mimi, to jest malusieńka. A Tyćki nie mogę sobie wyobrazić. Takie małe coś , chyba jak świnka morska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Wspaniale, że Dafi już u Ciebie! :) Masz ogromne serce anecik! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Przepraszam a który to jest Obiś :) ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 1 godzinę temu, Onaa napisał: Przepraszam a który to jest Obiś :) ? Proszę bardzo :) Byłyśmy u weta. Ma tak ok. 2 lat, waży jak już napisalam 5,75 kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 19 minut temu, anecik napisał: Proszę bardzo :) Byłyśmy u weta. Ma tak ok. 2 lat, waży jak już napisalam 5,75 kg Anetko, sorki ale nie napisałaś jeszcze niczego o wizycie u weta, ani co o Dafi powiedział wet, ani, że waży 5,75 kg. Jeśli tyle waży to pchełeczka z niej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 Zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym 2017 Roku. Aby zawsze udawało się pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted December 26, 2016 Share Posted December 26, 2016 Cieszę się bardzo, że malutka dojechała do wspaniałego domku. Nie mogłam sobie odmówić zajrzenia na watek, choc moge dopiero teraz. Anecik zazdroszczę Ci bardzo, bo mnie brak siły żeby przekonać męża. Zresztą powiedział, że on już dobrze wie jak to DT by się skończyło. i ma rację. Tak jak wy uważam, że dwa psy to lepiej niż jeden. Będę podglądała losy Dafi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.