Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

myślę jak Nutusia.

Giga też chyba ma złe doświadczenie z ludźmi albo nie zna życia z nimi i traktuje niektóre zwykłe czynności życiowe jako potencjalne zagrożenie.

Przypomina mi bardzo w zachowaniu Tolę, naszą byłą tymczaskę sprzed roku.

Posted

Ech, taka jest śliczna, że gdyby była "normalna" domek by znalazła w okamgnieniu! Podobnie jak Pepsi od Kejciu. One obie plus moja Imka urodziły się jako dzikie psy - jestem tego pewna. Inaczej socjalizacja by przebiegała tak, jak u Fasolki Marysi O... Tak myślę.

dopisz do tego "moją" Morelkę - urodzoną zimą pod świerkiem... po prawie dwóch latach ludzie się poddali i odwieźli....

Posted

to niezrozumiałe dla mnie, że tak można...

niestety można :( :( i to oddali chyba po wypadku, z uszkodzonym oczkiem :(

Morelka z wyglądu troszkę do Gigi podobna, z zachowania też dzikusek, ale nieco inny - szczekający piskliwie, gdy się przestraszy ( a boi się wszystkiego, nie widzi na 1 oczko)

 

Mam nadzieję, że obie ślicznotki szybko pokonają swoje lęki

Posted

Ona już dość duża ufa, ale ma nawroty  lęków.

Dziś sama zbiegła z góry i usadowiła się pod drzwiami czekając na wyjście na ogródek. Poza tym cały dzień chodziła za mną po domu.

Gdy Dolar i Loczka drą paszcze, to Giga pomaga im całkiem donośnie.

Posted

Poker,pisałaś,że Giga uciekła jak chciałaś jej założyć szelki i wziąć razem z psiakami na spacer.Zakładałaś szelki przy drzwiach wyjściowych,czy wcześniej np.w pokoju? Dlaczego pytam,ponieważ może przeraziła się szelek i nie wiedziała,że ma iść na spacer.

Posted

Pisałam, że Lerka też boi się szelek, a na obróżce - dusi. Poprzednio, trzymałam szelki w prawej ręce i wyciągałam ją z tymi szelkami do psa. Teraz, szelki nadal w prawej (trzymanej za plecami), a do psa wyciągam lewą - bez szelek. I dopiero, kiedy podejdzie - nakładam te nieszczęsne szelki w ostatniej chwili. Pomogło :)

Posted

Próbowałam sobie wyobrazić jak przebiega akcja nakładania szelek Lerce, ale coś kiepsko z moją wyobraźnią.

Na razie nie próbuję zakładać Gidze szelek. Nie chcę jej stresować.Jakbym mieszkała w bloku, to by nie było wyjścia.

Posted

Pokerku, ona ucieka przede mną, kiedy zbliżam się do niej z szelkami, wiec je chowam za plecami, a wołam, wyciągając lewą, pustą rękę. Przybiega na wołanie bez wahania i wtedy, kiedy jest już tuż  przy mnie, wyciągam zza pleców te nieszczęsne szelki i nakładam. Potem - głaszczę, miziam i chwalę. Nie wiem, czemu ona się tak boi tych szelek zwisających z ręki wyciągniętej w jej stronę.......

Posted

Już piszę. Od wczoraj bez uchwytnego powodu zaczęła znowu uciekać przede mną., kryć się po kątach, patrzeć z przerażeniem  w czach. Boi się przypięcia smyczy, kuli się i dygocze . Na ogródku stoi albo siada.Odwracam się ,żeby nie miała poczucia ,że ją obserwuję , więc nie wiem czy robiła sioo. Wczoraj była sporo z nami i futrzakami na ogródku, bo sprzątaliśmy tony liści. Biegała ,ale głównie chodziła wszędzie za mną.

Oczywiście nie ma mowy ,żeby wzięła cokolwiek z ręki. Jak jej podajemy , to odwraca się i wbija w ścianę.

Czasem tracę cierpliwość. Minęły właśnie 2 miesiące i mogłaby się dziewczyna ogarnąć i zrozumieć ,że z naszej strony nic jej nie zagraża.

Jutro będzie lepiej.

Posted

Też podczytuję.

 

Wierzę że taka huśtawka Gigusiowych nastrojów może być irytująca.

A sunia biedna. Tak trudno Jej zaufać człowiekowi ?

Posted

Łatwo nie macie Pokerku i rozumiem momenty zniecierpliwienia, ale wierzę głęboko, że w końcu uda się ją przekonać do Was. Problem będzie potem z przekonaniem jej do innych ludzi...

Posted

Żal suczynki i żal Pokerka... Mnie też czasami szlag trafia np. na Gapcię, że po 4 latach zsika się ze strachu, bo postawiłam jej miskę o 10 cm bliżej czy dalej niż zwykle :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...