elik Posted November 22, 2021 Share Posted November 22, 2021 Wkleję to, co napisałam na bazarku cegiełkowym, bo może nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jaki to koszt leczenia tej choroby choćby tylko jednego psa. Będzie potrzebna mobilizacja sił i środków, żeby podołać kosztom. Jagę czeka wielki ogrom pracy. Bardzo współczuję Jadze. Miałam jedną tymczaskę chorą na parwo i przeżyłam okropne 6 dni kiedy była leczona w szpitaliku. Koszt ponad 1.200 zł. Pamiętam jak bardzo potrzebne były mi wówczas słowa wsparcia i pomoc finansowa. Tu koszty będą się mnożyły. Potrzeba dużo kasy na leki, dezynfekcję i odpowiednią karmę dla rekonwalescentów, aby organizmy miały siłę do walki z chorobą i potem do powrotu do pełni sił. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Czy są wiadomości o chorym maleństwie i jak reszta stada? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i pociechę. U nas jest dobrze, a szczeniaka ponoć "oczko wyzej". Na cerenii nie wymiotuje, ma biegunkę, ale jest żywiołowa. Szczeniaki nie miały z nikim kontaktu oprócz dwóch suk z którymi przyjechaly. Juz pisałam na wątku rodzinki od Ewu, ze one są od przyjazdu oddzielone. Janimniczka mamanie miała jakiegokolwiek kontaktu z innymi, bo nie wychodzi. Wszystkie pozostałe psy są zaszczepione a tymczasowe mimo posiadanego szczepienia dostaly dodatkowa dawkę. Jedynie Suvi nie da się zaszczepić. Nie miała bezpośredniego kontaktu ze szczeniakami. Na wybiegu była tylko Andżela a ona ale czas jest zdrowa mimo ze dopiero wczoraj dostala surowicę. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Na razie wieści dobre i mam nadzieję, że dalej też tak będzie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Całe szczęście, że jest lepiej. Pewnie dzięki temu, że Jaaga miała nosa i szybko zareagowała. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Walcz maleństwo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 08:28, Poker napisał: Całe szczęście, że jest lepiej. Pewnie dzięki temu, że Jaaga miała nosa i szybko zareagowała. Na pewno. W każdej chorobie, a w tej zwłaszcza, ogromne znaczenie ma m.in. szybkie podanie leku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 08:28, Poker napisał: Całe szczęście, że jest lepiej. Pewnie dzięki temu, że Jaaga miała nosa i szybko zareagowała. Mała przy luźniejszej kupie po tabletce na robale dostala antybiotyk i lydium. Myśleliśmy z lekarka ze to po odrobaczeniu. Przy wymiotach dala jej cerenie, żeby nie traciła płynów. Nie było śladu krwi w kale, ale i tak dostala cyklonamine. Zostala oddzielona. Nie miała podwyższonej temperatury. W dwóch przychodniach lekarze orzekil ze nie wygląda to na parwo. Tylko nigdzie tu nie było testu. Dopiero w Mikołowie jej zrobili i wyszedl dodatni. Lekarz w przychodni, gdzie teraz jest, myslal że była szczepiona i stąd dodatni wynik testu, bo stwierdził ze to nie wygląda zupełnie na parwo. Dzięki Ewu udało się ekspresowo pojechać po surowicę i potem do domu naszej lekarki żeby od razu dostala ją dożylnie. Mala najezdzila sie, ale za to podanie wszystkiego i umieszczenie w szpitaliku to była kwestia godzin. To pewnie też zwiększa szanse, szczególnie ponoć dożylnie podanie surowicy jest ważne u chorego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Niechaj moc bedzie z Wami 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 23, 2021 Author Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 08:22, Jaaga napisał: Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i pociechę. U nas jest dobrze, a szczeniaka ponoć "oczko wyzej". Na cerenii nie wymiotuje, ma biegunkę, ale jest żywiołowa. Szczeniaki nie miały z nikim kontaktu oprócz dwóch suk z którymi przyjechaly. Juz pisałam na wątku rodzinki od Ewu, ze one są od przyjazdu oddzielone. Janimniczka mamanie miała jakiegokolwiek kontaktu z innymi, bo nie wychodzi. Wszystkie pozostałe psy są zaszczepione a tymczasowe mimo posiadanego szczepienia dostaly dodatkowa dawkę. Jedynie Suvi nie da się zaszczepić. Nie miała bezpośredniego kontaktu ze szczeniakami. Na wybiegu była tylko Andżela a ona ale czas jest zdrowa mimo ze dopiero wczoraj dostala surowicę. Oby tak dalej, oby tak dalej. Trzymajcie się wszyscy, jestem myślami. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 10:18, Tola napisał: Oby tak dalej, oby tak dalej. Trzymajcie się wszyscy, jestem myślami. I ja całym sercem z Wami..... oby tak dalej! ❤️ 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Mam fakture za 4 virkony i suchą dezynfekcje na wybieg suvi, ale mi tu nie wchodzi ze względu na rozmiar pliku. Przesyłam na maila ZEA, Tola w wolnej chwili wstawi. Dostałam 400 zł od Limonki80 na zabezpieczenie psiaków w związku z parwo. Musze kupic paczkę rękawiczek gumowych, domestos do prania, zapas probiotyku. Rekawiczki mi się skończyły, a wszystkie podłogi na 200 m domu myje teraz na kolanach ręcznie, zeby nie przeoczyć żadnego miejsca. Rece mam juz wyżarte virkonem. Potrzebuję też drugą butelkę środka do dezynfekcji dłoni. każde pranie teraz gotuję i dodatkowo daję Domestos. Staram sie oszczędzac, wybieram najtańsze oferty, ale to i tak koszt. oczywiscie zabezpieczenie moich psiaków opłacam sama. Bardzo wszystkim dziękuję za odzew i wsparcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Jagna - trzymaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Matko...co się porobiło :(( Zaciskam kciuki i lecę na bazarek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 11:08, Jaaga napisał: Bardzo wszystkim dziękuję za odzew i wsparcie. Jagna, to my dziękujemy za całą tą ciężką pracę którą wykonujesz. Wszyscy pomagamy jak możemy - angażujemy się emocjonalnie, martwimy się, wpłacamy pieniądze, wspieramy dobrymi myślami, ale najcięższa fizyczna praca spadła na Ciebie. Widok dwóch bezbronnych psich dzieciaków wspartych prosząco o siatkę nie zostawił wyboru - trzeba było je zabrać. Tak jak napisała Tola - ratujemy, często nie wiedząc co w zwierzaku siedzi, bo one nie mają czasu, bo szansa na ratunek może się nie powtórzyć. Może komuś wyda się to mało racjonalne, ale to ludzkie i dla mnie zupełnie zrozumiałe. Mam nadzieję, że wszystkie złe wiadomości już usłyszeliśmy, że kolejne będą tylko lepsze, ta zła passa musi się przecież wreszcie skończyć .... Trzymaj się Jagna, jesteśmy tu z Tobą. 8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 11:08, Jaaga napisał: Rekawiczki mi się skończyły, a wszystkie podłogi na 200 m domu myje teraz na kolanach ręcznie, zeby nie przeoczyć żadnego miejsca. Rece mam juz wyżarte virkonem. Potrzebuję też drugą butelkę środka do dezynfekcji dłoni. Przed chwilą zrobiłam przelew, kup co uznasz za potrzebne. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 23.11.2021 o 12:59, limonka80 napisał: Jagna, to my dziękujemy za całą tą ciężką pracę którą wykonujesz. Wszyscy pomagamy jak możemy - angażujemy się emocjonalnie, martwimy się, wpłacamy pieniądze, wspieramy dobrymi myślami, ale najcięższa fizyczna praca spadła na Ciebie. Widok dwóch bezbronnych psich dzieciaków wspartych prosząco o siatkę nie zostawił wyboru - trzeba było je zabrać. Tak jak napisała Tola - ratujemy, często nie wiedząc co w zwierzaku siedzi, bo one nie mają czasu, bo szansa na ratunek może się nie powtórzyć. Może komuś wyda się to mało racjonalne, ale to ludzkie i dla mnie zupełnie zrozumiałe. Mam nadzieję, że wszystkie złe wiadomości już usłyszeliśmy, że kolejne będą tylko lepsze, ta zła passa musi się przecież wreszcie skończyć .... Trzymaj się Jagna, jesteśmy tu z Tobą. Trudno to lepiej ująć:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dziękuję wszystkim. Dzwonilam o fakturę do Mikołowa za wizytę i test, bo mi nie dosłali. Tu potwierdzenie płatności -163 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Z pierwszych wpłat na bazarku przelałam do Jaagi 315 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 22.11.2021 o 22:24, elik napisał: Basiu, jeśli masz koto w mBanku, to na pewno masz już pieniądze na koncie. Zaraz wkleję skan przelewu. Elu pieniądze już na moim koncie. Dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Dnia 22.11.2021 o 15:29, ewu napisał: Zamówiłam 5 fiolek. Razem z wysyłką 150 zł. Dnia 22.11.2021 o 16:15, ewu napisał: Zapłaciłam , jutro powinno być u Jaagi. Dnia 22.11.2021 o 22:24, elik napisał: Basiu, jeśli masz koto w mBanku, to na pewno masz już pieniądze na koncie. Zaraz wkleję skan przelewu. Dnia 23.11.2021 o 14:10, ewu napisał: Elu pieniądze już na moim koncie. Dziękuję:) A ja dziękuję za potwierdzenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 U nas nadal wszystko w porządku. Potem dam znać, co u małej. Dziś w Zabrzu jest inny lekarz popołudniu, dr Parczyk do 20.00 pracuje w Chorzowie. Pojechałam do Pawłowic po faktury, ale niestety nie było właścicielki przychodni i nie zostawiła faktur. Mamy podjechać jutro. Chciałam powoli zbierac faktury. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 23, 2021 Share Posted November 23, 2021 Ciepłe myśli wysyłam... ❤️ Wiem, że zapewne to za wcześnie, ale miałam promowanie po Martim, a nie chciałam aby się zmarnowało. Podmieniłam ogłoszenie na zdrową szczeniorkę, roboczo nazwałam ją Mini. https://www.olx.pl/d/oferta/psie-dziecko-wyrzucone-na-pastwe-losu-slodka-mini-adopcja-CID103-IDJyyeX.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 23, 2021 Author Share Posted November 23, 2021 Faktura od Jagny za dezynfekcję - 107,95 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 23, 2021 Author Share Posted November 23, 2021 Na konto ZEA są wplaaty na pomoc szczeniakom bardzo dziękujemy: Henryka S. Płock - 100 zł (19.11.) Nesiowata - 30 zł (22.11.) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.