kiyoshi Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 12 godzin temu, Tola napisał: Melduję się i ja na wątku - bardzo dziękuję jankamałpa za szansę na nowe życie dla zamojskiego psiaka, szkoda tylko, że nie zdążyliśmy pomóc temu buraskowi:(.Natomiast ten mały podpalany (waży jednak trochę więcej niż 4 kg) to zupełnie inny piesek - ugryzł pracownika i teraz ma opinię gryzaka. Rozmawiałam z p. Wiesiem i podobno jemu już bez problemu daje się dotykać, ale na dotyk nieznajomej osoby reaguje zębami. Jest najmniejszy z psów w schronisku, ale głośny, dużo szczeka w powietrze, może dodaje sobie odwagi, a może to takie waleczne serce ;) Dzisiaj nakręcił się strasznie i z przerażeniem czekałam, kiedy jakiś większy pies będzie miał dosyć. Mam filmik, poprosiłam Bogusik o wstawienie. Jeszcze raz dziękuję za szansę dla zamojskiego psa. z takim charakterem długo nie wytrzyma w zbiorczym boksie.....to pewnie taki a'la pinczerek? Quote
jankamałpa Posted October 3, 2020 Author Posted October 3, 2020 1 minutę temu, kiyoshi napisał: z takim charakterem długo nie wytrzyma w zbiorczym boksie.....to pewnie taki a'la pinczerek? Mam tyllko jedno miejsce u Murki. Może jest wolne miejsce w jakiśm innym hoteliku i ktoś by założył wątek ? Quote
kiyoshi Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 12 minut temu, jankamałpa napisał: Mam tyllko jedno miejsce u Murki. Może jest wolne miejsce w jakiśm innym hoteliku i ktoś by założył wątek ? wiem wiem..czytam na bieżąco....trzymam kciuki za sunie Quote
konfirm31 Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 Czyli dobry los wygrała sunia. Osobiście się z tego cieszę, bo wolę suki ( solidarność jajników), ale małego rozrabiaki mi żal. Pinczery są hałaśliwe i awanturnicze, ale swojego ludzia kochają na zabój. Za takiego, już uważa Pana Wiesia. To bardzo mądre i wierne psy. Wiem, że on tylko w typie, ale jakąś część genów, z pewnością odziedziczył po bardziej rasowym przodku. Cóż, nie da się wszystkich psów uratować..... :( 2 Quote
Jo37 Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 Oby tego psiaka udało się uratować bo on miał przed sobą otwartą bramę schroniska. Quote
Gabi79 Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 11 godzin temu, uxmal napisał: Może brzydko to zabrzmi ale szkoda mi chłopaków w schronisku bo są mniej popularni. Zawsze miałam psy nie sunie. Sentyment mam jakiś :) Jeśli wyjdzie chłopak to daje narazie stałą 10 zł. Bazarku nie zrobię ale będę kupować. Bo co to za bazarek bez klientów :) Wiem, że niektórzy wolą suczki, nie mam pojęcia dlaczego. Miałam w życiu i suczki i pieski, teraz mam parkę. Nie widzę różnicy. I pieski i suczki są tak samo cudowne. 1 Quote
Gabi79 Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 13 godzin temu, Tola napisał: Tu jest piesek, ten najmniejszy w schronie, pinczerkowaty mn Tak strasznie żal mi ich wszystkich. Jeden z tych większych ma jakąś ranę, o ile dobrze widziałam. 1 Quote
Tyśka) Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 Cieszę się, że sunia dostała szansę. Może akurat znajdzie szybko dom i na jej miejsce wskoczy ten zadziora? PS: faktycznie jakoś łatwiej o dom psiakom łagodnym i wycofanym niż temperamentym i pewnym siebie - nawet na Dogomanii widzimy takie historie. Np... mojego Amika. Wspaniały pies, śliczny i nieduży, a jednak ludzie się go boją adoptować. Quote
jankamałpa Posted October 3, 2020 Author Posted October 3, 2020 Dostałam info od Toli, że sunia zarezewowana, planowany odbiór ze schroniska we wtorek. Może jakieś propozycje imienia? 2 1 Quote
Anula Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 29 minut temu, jankamałpa napisał: Dostałam info od Toli, że sunia zarezewowana, planowany odbiór ze schroniska we wtorek. Może jakieś propozycje imienia? Może Savita-w języku esperanto oznacza ocalona? 4 Quote
elik Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 8 minut temu, Anula napisał: Może Savita-w języku esperanto oznacza ocalona? Super propozycja. 1 Quote
jankamałpa Posted October 3, 2020 Author Posted October 3, 2020 Bardzo smutny widok, jakby już żyć nie chciała. Czy została już zabrana z ogólnego boksu? Quote
agat21 Posted October 3, 2020 Posted October 3, 2020 Kolejne psie życie uratowane będzie. Każdego łapeczka tak bardzo szkoda. Quote
jankamałpa Posted October 4, 2020 Author Posted October 4, 2020 19 godzin temu, Anula napisał: Może Savita-w języku esperanto oznacza ocalona? Zdrobniale Savi. Ładnie. Quote
elik Posted October 4, 2020 Posted October 4, 2020 3 godziny temu, jankamałpa napisał: Zdrobniale Savi. Ładnie. Bardzo ładnie :) Quote
jankamałpa Posted October 4, 2020 Author Posted October 4, 2020 Zaglądam do malutkiej, musi wytrzymać do wtorku i będzie lepiej. Dla mnie też potrzebe będą ciepłe myśli bo jutro mamy tę wizje lokalną w sprawie drogi. Tydzień zaczyna się od mocnego uderzenia. 1 Quote
Aldrumka Posted October 4, 2020 Posted October 4, 2020 9 minut temu, jankamałpa napisał: Zaglądam do malutkiej, musi wytrzymać do wtorku i będzie lepiej. Dla mnie też potrzebe będą ciepłe myśli bo jutro mamy tę wizje lokalną w sprawie drogi. Tydzień zaczyna się od mocnego uderzenia. to trzymamy kciuki i za Ciebie i za sunię 1 Quote
agat21 Posted October 4, 2020 Posted October 4, 2020 No to już jutro wielkie kciuki! Musi być dobrze i musi się udać! Quote
Tola Posted October 4, 2020 Posted October 4, 2020 Sunia dostała piękne imię i niech przyniesie jej szczęście! Murka ma odebrać małą we wtorek. Smutno z powodu pinczerkowatego, ale na razie nic więcej nie da sie zrobić. 1 Quote
jankamałpa Posted October 5, 2020 Author Posted October 5, 2020 Ja już po wizji lokalnej to jest jakaś porażka przyszli obcy na wieś sklocili całą lokalną społeczność. Wszyscy są już tak zawzieci że nikt nie chce na krok ustąpić. Takie rzeczy to się ogląda u Jaworowicz. Nie wiem jak to się dla nas skończy moze przyjdzie walczyć zeby pod oknami domu przez srodek posesji nie zrobili nam drogi. No po prostu katastrofa. 1 Quote
uxmal Posted October 5, 2020 Posted October 5, 2020 1 godzinę temu, jankamałpa napisał: Ja już po wizji lokalnej to jest jakaś porażka przyszli obcy na wieś sklocili całą lokalną społeczność. Wszyscy są już tak zawzieci że nikt nie chce na krok ustąpić. Takie rzeczy to się ogląda u Jaworowicz. Nie wiem jak to się dla nas skończy moze przyjdzie walczyć zeby pod oknami domu przez srodek posesji nie zrobili nam drogi. No po prostu katastrofa. Zawsze stara metoda działa "dziel I rządź". Teraz każdy mieszkaniec będzie myślał o sobie. A wygra ten skłucający. Quote
Anula Posted October 5, 2020 Posted October 5, 2020 Jeżeli imię pozostanie Savi/Savita to ja dołożę się deklaracją jednorazową 50zł. 2 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.