Jump to content
Dogomania

Szczęśliwe zakończenie - Savita już w swoim domku. Szaleństwo nr 2


Recommended Posts

5 godzin temu, kiyoshi napisał:

Mam takie same przemyślenia. Ja bym wpisała że to młodziutka sunia max 3 lata

Kto ją tak postarzyl i po co? 

 

Ona była 3 lata w schronisku, więc na pewno jest starsza. W książeczce ma wpisany rok urodzenia 2014.

Nasz wet ocenił, że sunia faktycznie może mieć te 6 lat.

Może być młodsza i mieć 4-5 lat, ale na pewno nie mniej.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Uwielbiam psy dorosłe, właśnie takie minimum 4letnie - wierzę, że więcej jest miłośników takich ogarniętych życiowo psów :) A Savita do tego jest nieduża i ma prześliczne oczka jak guziki. Ujmuje za serce, życzę jej rychłego domku.

Ja też jestem zdecydowaną fanką dorosłych psów. Nie znoszę, gdy ludzie szukają tylko takich np. do roku. A co z pozostałymi. Każdy zasługuje na dom i miłość, niezależnie od wieku 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, Tola napisał:

OLX na Warszawę, podałam swój nr tel, zrobię wstępną selekcję;)

https://www.olx.pl/oferta/jestem-savi-mam-wspanialy-charakter-i-czekam-na-nowy-dom-CID103-IDGU0eo.html

Bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że Savi znajdze szybko domek. Na razie nie wyróżniam ogłoszeń, będę je śledzić i jak spadną dalej to powyróżniam.

Zestawienie ogłoszeń Savi na stronie 1 w pierwszym poście.

Link to comment
Share on other sites

jankamałpa, przesłaną stówką dysponuj wg uznania. Wiesz sama, komu najbardziej potrzeba w tej chwili. 

Co do większego psa - 10-kilogramowego nie zniosę ze schodów, a mieszkam sama. Nic to, może wypatrzę sama jakąś maliznę. Tradycyjnie - jeśli sunia trafi do Krakowa, a będzie potrzebne jakieś abc wychowania, to ma ode mnie za free. Jak do miesiąca nie znajdzie domu, a ja innej malizny, wezmę ją na bezpłatne DT, na mój koszt też jedzenie i standardowe zabiegi wet. (odrobaczanie, szczepienie). 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Sowa napisał:

jankamałpa, przesłaną stówką dysponuj wg uznania. Wiesz sama, komu najbardziej potrzeba w tej chwili. 

Co do większego psa - 10-kilogramowego nie zniosę ze schodów, a mieszkam sama. Nic to, może wypatrzę sama jakąś maliznę. Tradycyjnie - jeśli sunia trafi do Krakowa, a będzie potrzebne jakieś abc wychowania, to ma ode mnie za free. Jak do miesiąca nie znajdzie domu, a ja innej malizny, wezmę ją na bezpłatne DT, na mój koszt też jedzenie i standardowe zabiegi wet. (odrobaczanie, szczepienie). 

Bardzo dziękuję.  Pieniądze będą oczywiście dla Savi. Savi waży 7 kg i ma 6 lat.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Murka napisał:

Miałam dziś pierwszy telefon w sprawie Savi (Kraków), sympatycznie brzmi. Przekazałam namiary do jankamałpa.

Sytuacja wygląda tak, że zostanie wysłana do tych ludzi ankieta, jak odeślą  i po przeczytaniu tej ankiety nic  nas nie zaniepokoi to zostanie umówienie  wizyty PA,  i już na  miejscu ogląd sytuacji i dopytanie o jedyne niepokojące sprawy, czyli wynajmowane mieszkanie i związek nieformalny i wynikające z tego zagrożenia.

Zgadzają się na ankiete, wizyte PA, podpisanie umowy.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Poker napisał:

W sprawie  mieszkania informacja jest istotna. Ale czy związek formalny czy nie , to nie ma znaczenia. Małżeństwa też się rozpadają. A poza tym umowę podpisuje jedna osoba.

To samo chciałam napisać, ludzie czasem rozwodzą się po kilkudziesięciu wspólnych latach.

"Papierek" nie jest gwarantem niczego.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...