Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Te promienie słońca na pierwszym zdjęciu mają wymiar symboliczny... To, że wyszła z boksu i znalazła się w obiektywie aparatu Toli ,to tak jakby chciała powiedzieć: "Teraz kolej na mnie..." Dobrze, że Tola nam ja pokazała... Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Teraz poczekamy na relację Murki. Z tego co wiem, to Halinka trafi dzisiaj do weta na ogólny przegląd, będzie miała wycinane dredy. Także kciuki nadal potrzebne. Quote
Gusiaczek Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Witaj Halinko na wolności :) Ovolinka przygląda się płaczącej mnie i nie bardzo chyba rozumie co się dzieje .... a dzieje się tak, że mam ochotę krzyczeć radością na cały świat :) 1 Quote
Jolanta08 Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Tak się cieszę,że Halinka jest już wolna i również wierzę,że to będzie wspaniała sunia a Alaskan podziękowała za wolność najpiękniej jak umiała.Wzruszyłam się... Quote
AgaG Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Będzie śliczna, jak o nią Murki zadbają. Zaraz wyślę swoją deklaracje na konto Murki i będę czekać na wieści o Halinie. Ma łagodne dobre oczy i zapewne wspaniały charakter. :) Quote
agat21 Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Dołączam do wyjących, nie wiem,czy się dziś uspokoję. Dzisiaj dzięki wspaniałym ludziom wydarzył się prawdziwy CUD! Nie tam jakieś plamy na szybie okna czy smugi na niebie lub inne dyrdymały, ale to są właśnie cuda :) Halinko, życzę Ci kolejnego cudu w postaci kochającego domu, a dzisiaj cierpliwości przy wizycie u weta :) 2 Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 21 minut temu, AgaG napisał: Będzie śliczna, jak o nią Murki zadbają. Zaraz wyślę swoją deklaracje na konto Murki i będę czekać na wieści o Halinie. Ma łagodne dobre oczy i zapewne wspaniały charakter. :) Tak, zgadzam się w 100%. Halinka tak mądrze patrzy..Już niedlugo z brzydkiego kaczatka będzie piekna sunia. Quote
dwbem Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Też się poryczałam ze szczęścia, że sunia wreszcie wyszła ze scheronu. Życzę jej najlepszego domu na świecie. Zasłużyła na to. Quote
terra Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Bardzo się cieszę, że Halinka zaczyna nowe życie. Teraz już będzie tylko lepiej. Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Z tego wrażenia o jeszcze jednym zapomnialam napisać. Sunia w książeczce ma wpisane imię Tola!!! 4 Quote
Bogusik Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Wspaniałe wiadomości i bardzo wzruszające zdjęcia...Jak dobrze,że jużsunia wolna i nie za schroniskowymi kratami.Trzymam nadal kciuki! Quote
Livka Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Hurrra !Hurrra !Hurrra ! tak się cieszę ... tralala Quote
mar.gajko Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Radość ogólna. A Dredusia zadziwiła wszystkich :) Bardzo proszę o nr konta, na które wpłacamy stałe deklaracje. Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Rozmawiałam z Murką. Wieści są cudowne!!! Teraz wiem, że od początku nie myliłam się co do suni!!! Jest mega spokojna i cierpliwa. Pozwala ze sobą robić wszystko. zero agresji. Murka sama wszystko opisze, tylko troszkę później wejdzie na wątek. Poprosiłam tez o zdjęcia już bez dredów. Quote
Anula Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 I ja też przybiegłam aby nacieszyć się wiadomościami o Halince i zdjęciami.Dla Halinki nastąpił nowy szczęśliwy rozdział w życiu. Quote
elik Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Joasiu, zazdroszczę Ci, że uczestniczyłaś w oswobodzeniu Halinki i widziałaś jej radość z opuszczenia boksu. Jak różne emocje wyraża Halinka ciałem w zależności od tego, kto jest na drugim końcu smyczy. Mina Halinki, gdy trzyma ją pracownik schroniska. I gdy obok są przyjaźni ludzie Ależ bidusia jest zdredzona :( Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Elu, masz rację!! Widać było zmianę zachowania i spojrzenia Halinki.A kiedy zaczęłam do niej czule przemawiać i kiedy poczułam mokry język na ręce, to nie mogłam powstrzymać łez.... a to zdjęcie rozczula mnie najbardziej. Halinka nie wierzy, że stoi na trawce, że może ją wąchać... 1 Quote
Havanka Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 15 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Rozmawiałam z Murką. Wieści są cudowne!!! Teraz wiem, że od początku nie myliłam się co do suni!!! Jest mega spokojna i cierpliwa. Pozwala ze sobą robić wszystko. zero agresji. Murka sama wszystko opisze, tylko troszkę później wejdzie na wątek. Poprosiłam tez o zdjęcia już bez dredów. Najbardziej cieszę się z tego, ze nie sprawdziły się dotychczasowe opinie o suni, bo to zwiększa jej szanse na szybszy powrót do normalnego życia i na dom. Czekamy zatem na nową Halinkę i nowe wieści z hoteliku ! 2 Quote
Alaskan malamutte Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 1 minutę temu, Havanka napisał: Najbardziej cieszę się z tego, ze nie sprawdziły się dotychczasowe opinie o suni, Kiedy pracownik wyprowadził sunię z boksu, to Murek podszedł i chciał ja pogłaskać. Wtedy pan powiedział,żeby ostrożnie..a murek spokojnie podsunął rękę pod pyszczek pozwolił powąchać i odebrał smycz od pracownika....Zobaczcie jak "gryzie" Murka 1 Quote
elik Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 5 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Kiedy pracownik wyprowadził sunię z boksu, to Murek podszedł i chciał ja pogłaskać. Wtedy pan powiedział,żeby ostrożnie..a murek spokojnie podsunął rękę pod pyszczek pozwolił powąchać i odebrał smycz od pracownika....Zobaczcie jak "gryzie" Murka Prawda jest taka, że psy reagują strachem, a nieraz agresją na, delikatnie mówiąc, brak empatii ze strony pracowników schronisk, na ich niechęć w stosunku do zwierząt. Wiele psów ma przypisany charakter agresora z powodu złego podejścia pracowników schronów ! 3 Quote
Figunia Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Cudowna sunieczka! Dolaczam do zakochanych... Quote
konfirm31 Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 I ja dołączam do płaczących z radości i z wzruszenia :))) Quote
Ambar Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Nie było mnie od rana a tu takie wieści. To co zrobiliście dziewczyny jest niewiarygodne, tam miała zerowe szanse na dom, gdyby nie Wy zostałaby tam na zawsze. Nie mogę uwierzyć ze tak się zachowała to prawdziwy cud ale sprawiony przez Was. Ladna jest a będzie z niej slicznota. Czekam na wieści. 1 Quote
agat21 Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Mureczko, daj znać co z Halinką :) My tu jak na szpilkach ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.