Jump to content
Dogomania

dwbem

Members
  • Posts

    3570
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by dwbem

  1. Też mocno zaciskam kciuki, musi być wszystko dobrze.
  2. Pimpuś jest śliczny. Moje psy też nie jadły suchej karmy, jedzą mięso z dodatkami albo puszki. Obecne raczą jeść chrupki ale poprzednie pluły.
  3. Wygląda, że czuje się bardzo dobrze, ma doskonały apetyt na dobre jedzonko i na ciągłe dopieszczanie.
  4. U weta dawała się podnieść ale to było już dosyć dawno kiedy i mnie pozwalała się brać na ręce. A w domu faktycznie czuje się bardzo pewnie i cały czas domaga się pieszczot ale bez brania na ręce.
  5. Niestety, każdego psa zabijał inny, raka płuc nie bylo, trzy razy rak śledziony czy trzxustki, chloniak i inne. Pierwszego zsbił Czernobyl. Tylko trzy suki odeszły bez raka jedna w wypadku udusiła się dużą piłką, jedna odeszła we śnie i ta ostatnia ze starości.
  6. Dla mnie to jedna z najcudowniejszych ras i wbrew złej opinii to wspaniałe, łagodne, cierpliwe i bardzo myślące psy. Niestety prawie wszystkie moje psy zabijał rak, pewnie to skutki mieszkania w mieście i tego, ze psy chodzą na wysokości spalin, nie wiem.
  7. Bardzo przykra wiadomość, przytulam was, dałyście mu choć trochę normalnego życia i miłości a na raka nie ma mocnych. Niecługo będzie rok jak rak zabił moją kochaną Emi więc wiem co czujecie.
  8. Jak ja ci go zazdroszczę, miałam rottki przez 38 lat i już niestety nie mam bo jestem na nie za stara. Ostatnia moja sunia odeszła już prawie 4 lata temu, rekordzistka bo żyła 14 lat i nie zabił jej jak większość moich rak.
  9. Moje psy bardzo lubią plastikowe butelki a ja mam tanie zabawki. Do trzeszczenia się już przyzwyczaiłam, trwa to krótko bo zgniotą i już jest ciszej.
  10. A czy przypadkiem nie miała tam robionego zastrzyku? Bo wtedy zdarza się, że jak zrobiony szybko to robi się taki guz.
  11. Ja mam, mogłabym wysłać, oczywiście za darmo, prawie nie używane i nie używane ale musiałabym dostać adres.
  12. Nic jej nie boli bo nie daje się dotknąć jak tylko próbuję włożyć rękę pod pupę lub brzuszek, raczej boi się podnoszenia.
  13. No to faktycznie piesy muszą być z tobą. Dobrze, że tylko 2 dni hałasu, u tej mojej znajomej to trwało prawie 3 tygodnie to sunia by zwariowała ale ona znała mój dom, mnie i moje psy od szczeniaka więc problemu nie bylo. Życzę przetrwania.
  14. O raju, nie masz nikogo bliskiego w mieście? Ja mieszkam za daleko niestety, biedne psy bo taki remont to jednak spory hałas no i obcy ludzie kręcący sie po domu. Moja znajoma miała dobrze bo mieszkamy bardzo blisko siebie i codziennie mi przyprowadzali sunię rano i odbierali wieczorem.
  15. Współczuję. Niedawno znajoma przerabiała łazienkę pod potrzeby męża po wylewie i przez trzy tygodnie jej suczka hotelowała u mnie, żeby nie musiała przeżywać hałasu, robotników i całego tego bałaganu. Ona ma 11 lat ale prawie od szczeniaka bywa u mnie więc czuła się jak u siebie.
  16. Cudne, zazdroszczę bo moje raczą zjeść tylko gotowane warzywa z mięsem. Moja pierwsza ONka jadła wszystko nawet wiśnie i porzeczki i uwielbiała ogórki kiszone.
×
×
  • Create New...