Jump to content
Dogomania

* Wątek zamknięty. Abi pod opieka Zagrodowy pies polski ma nowy wątek. Post 1 - Abi młoda dzikuska ze schroniska w Zamościu ma szansę na szkolenie - pomóżcie!!!


b-b

Recommended Posts

Początki nie wyglądają źle. Sunia sprawia wrażenie bardzo zrównoważonej. Staram się na razie z nią zaprzyjaźnić i chyba dobrze mi idzie,  bo sunia już wygląda i obserwuje mnie z budki, a także zjada z ręki jedzonko:) Na początku trochę miała obawy, ale dość szybko się odważyła:) Podchodziła też do wyciągniętej ręki i wąchała zanim zaczęłam ją karmić z ręki, więc mam ogromną nadzieję, że nie jest to dzikus, tylko po prostu psiak po kiepskich doświadczeniach z człowiekiem.

Abi pilnie obserwuje jak kręcę się wokół boksu z innymi psiakami. Ewidentnie jest tym zainteresowana. A ja specjalnie się szwędam na jej oczach z psami na smyczy i tymi co to lubią się bawić i głaskam i mówię do nich, żeby Abi wszystko widziała i sobie kodowała:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, Bogusik napisał:

Trzymam za Abi kciuki bo nic więcej nie mogę....Mam nadzieję,że sunia pomału zaaklimatyzuje się u Mureczków i przede wszystkim zaufa,a to  pozwoli ją bliżej poznać i dobrać metody postepowania

Kciuki jak zawsze są pożądane Bogusiu. Też wierzę w doświadczenie Murków :)

 

22 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Suzi też na początku kłapała i gryzła na oślep. Przegryzała obroże, smycze, łapała za rękę....

Czas i spokój zrobi swoje. Kciuki zaciśniete!!!

I ja w to wierzę. 

Dzięki :)

 

16 godzin temu, Nesiowata napisał:

Trzymaj się dzielnie Abi.

:)

 

6 godzin temu, Tola napisał:

Ciekawe, co tak u Abi, czy zaczyna rozumieć, ze już nie ma się czego bać...

Wszyscy czekamy na nowe wieści jak na szpilkach :)

 

5 godzin temu, Murka napisał:

Początki nie wyglądają źle. Sunia sprawia wrażenie bardzo zrównoważonej. Staram się na razie z nią zaprzyjaźnić i chyba dobrze mi idzie,  bo sunia już wygląda i obserwuje mnie z budki, a także zjada z ręki jedzonko:) Na początku trochę miała obawy, ale dość szybko się odważyła:) Podchodziła też do wyciągniętej ręki i wąchała zanim zaczęłam ją karmić z ręki, więc mam ogromną nadzieję, że nie jest to dzikus, tylko po prostu psiak po kiepskich doświadczeniach z człowiekiem.

Abi pilnie obserwuje jak kręcę się wokół boksu z innymi psiakami. Ewidentnie jest tym zainteresowana. A ja specjalnie się szwędam na jej oczach z psami na smyczy i tymi co to lubią się bawić i głaskam i mówię do nich, żeby Abi wszystko widziała i sobie kodowała:)

Wspaniale Mureczko :D

Jestem Ci - Wam ogromnie wdzięczna!

 

4 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

:))) Cudnie. Dobrze, że obserwuje i myśli, myyyyśli! Będzie dobrze.

Trzymajmy za to kciuki :)

 

4 godziny temu, Nadziejka napisał:

Abiniu kochana witaj

 jestes w rekach przecudnych

 wiec wszystko sie ulozy

 coraz lepiej

 bardzo bardzo sie ciesze

 sciskam serdecznie

Ewuniu i my ściskamy :)

Link to comment
Share on other sites

Na początku nie wychodziła z budki, ale zostawiłam jej w wejściu trochę mokrego żarełka i potem już obserwowało mnie pół psa:)

Wet nie odpiął metki z obróżki, ale przynajmniej dzięki temu, wiem, że ma coś na szyi, bo w tych jej kudełkach to niewiele widać.

29b8e7ce4c16a125gen.jpg

 

A jak już odważyła się wziąć z ręki to już pokazała się w całej okazałości:)

f869636ca809fc4egen.jpg

 

A tak na mnie popatrywała z dalszej odległości.

36bfb5b51e4f2c48gen.jpg

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Murko za wieści :)

Oby ciekawość Abi zwyciężyła nad jej strachem przed człowiekiem. W tym chyba nasza nadzieja, że się otworzy. Oby bo przecież czy nie lepiej biegać po trawce z innymi psiakami? :)

Cudna jest. Te jej oczy już w schronisku mnie oczarowały!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, agat21 napisał:

Kochana mordeczka, jak dobrze, że ją postanowiłaś zabrać Onaa! Nikt jej do tej pory nie dał szansy, a to pewnie super suńka, i bardzo szybko się o tym przekonamy :))

To b-b od początku walczyła o Abi i dotrzymała słowa.Teraz musimy na spokojnie poczekać na metamorfozę Abi.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tola napisał:

Abi - zuch dziewczynka, czekamy na dalsze postępy:)

1b4dbf50d46d4eb035551f62e6c5a9cb.gif

Oj tak .Niecierpliwie czekamy :)

2 godziny temu, Bogusik napisał:

Dobre wieści a Abisia jest naprawdę śliczna!

:)

1 godzinę temu, agat21 napisał:

Kochana mordeczka, jak dobrze, że ją postanowiłaś zabrać Onaa! Nikt jej do tej pory nie dał szansy, a to pewnie super suńka, i bardzo szybko się o tym przekonamy :))

Mi też często mylą się wątki tym bardziej, że wciąż ich tyle powstaje :)

Prawdą jest,że Renatka wzięła teraz dwie sunie z Zamościa tak jak Anula z Bogusik

44 minuty temu, Dusia-Duszka napisał:

Jeeeżu malusieńki!!! Jakie spojrzenie?! Człowiecze takie. 205583941_imageproxy(1)oczy.jpg.67526f8312cf62a136e7b62fa5332013.jpg 

Spokojne. Oceniające.

Tak. Właśnie takie.

26 minut temu, Poker napisał:

Spojrzenie mądrego, dojrzałego psa.

Oj...te jej oczy, to spojrzenie!

8 minut temu, Anula napisał:

To b-b od początku walczyła o Abi i dotrzymała słowa.Teraz musimy na spokojnie poczekać na metamorfozę Abi.

Damy jej czasu ile będzie potrzebowała. Mam tylko nadzieję,ze zacznie ufać i wierzyć człowiekowi.

Wielki ciężar spoczywa teraz na Murce...wszyscy patrzymy na jej poczynania.

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Anula napisał:

To b-b od początku walczyła o Abi i dotrzymała słowa.Teraz musimy na spokojnie poczekać na metamorfozę Abi.

Oj, przepraszam b-b, że się pomyliłam! Tyle suń ostatnio z Radys wyjechało, że mam lekki zawrót głowy :) 

Wybacz kochana. 

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, agat21 napisał:

Oj, przepraszam b-b, że się pomyliłam! Tyle suń ostatnio z Radys wyjechało, że mam lekki zawrót głowy :) 

Wybacz kochana. 

Te psiaczki to są z Zamościa.Głównie z Radys psiakom pomaga Kiyoshi i Sara2011.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, agat21 napisał:

Oj, przepraszam b-b, że się pomyliłam! Tyle suń ostatnio z Radys wyjechało, że mam lekki zawrót głowy :) 

Wybacz kochana. 

Ja się nie gniewam :D

Sama często się gunię bo jak się wpada na dogo to wszędzie chce się coś napisać a przy obserwowaniu tylu wątków o pomyłkę jest łatwo :)

 

Przed chwilą, Anula napisał:

Te psiaczki to są z Zamościa.Głównie z Radys psiakom pomaga Kiyoshi i Sara2011.

 

Tak :)

 

Wszędzie potrzebna jest pomoc w ich wyciąganiu. Szkoda tylko ,że tych zwierząt tych miejsc ich przebywania jest tak dużo,że nie wszędzie mają szansę na pomoc.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, b-b napisał:

Ja się nie gniewam :D

Sama często się gunię bo jak się wpada na dogo to wszędzie chce się coś napisać a przy obserwowaniu tylu wątków o pomyłkę jest łatwo :)

 

 

Tak :)

 

Wszędzie potrzebna jest pomoc w ich wyciąganiu. Szkoda tylko ,że tych zwierząt tych miejsc ich przebywania jest tak dużo,że nie wszędzie mają szansę na pomoc.

A niektórzy zapytują,skoro są psy ulokowane w schronach to po co im pomagać?

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Anula napisał:

A niektórzy zapytują,skoro są psy ulokowane w schronach to po co im pomagać?

Bo Anulko większość nie wie jakie w większości panują warunki.

Za mało takich programów w TV, programów o pseudo i ludzie nie interesując się tym nic o tym tak naprawie nie wiedzą.

Link to comment
Share on other sites

Tak, wiem, że Abi jest z Zamościa, ale oprócz suń z Zamościa ostatnio też kibicuję suniom z Radys, których też sporo opuszcza schron - i stąd pomyłki :)

Ludzie chyba nie chcą wiedzieć, jak jest w schronach, żebyście wiedziały ile razy słyszałam, że ktoś to by nawet pojechał do schronu i wziął stamtąd psiaka zamiast kupować, ale jest za "wrażliwy" (!!!) No i w tym momencie trafia mnie szlag i przestaję być miła

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, agat21 napisał:

Ludzie chyba nie chcą wiedzieć, jak jest w schronach, żebyście wiedziały ile razy słyszałam, że ktoś to by nawet pojechał do schronu i wziął stamtąd psiaka zamiast kupować, ale jest za "wrażliwy" (!!!) No i w tym momencie trafia mnie szlag i przestaję być miła

A mnie szlag trafił kiedy kolega zrezygnował z adopcji kota bo przestraszył się wizyty pa. I kupił z pseudo.

Jak to usłyszałam to delikatnie mówiąc ręce mi opadły. PA na pewno by przeszedł bo to dobra rodzina. No ale się przestraszył. :(

bardzo cieszę się że Abi taka ciekawska- to dobrze wróży :)))

Link to comment
Share on other sites

Zauważyłam dzisiaj, że Abi bawi się miskami (woda wylana, karma rozsypana), więc przyszłam z piłeczką tenisową i popchnęłam w jej stronę. Potoczyła się idealnie pod jej łapy (akurat siedziała). Najpierw popatrzyła na mnie badawczo, a po chwili zaczęła intensywnie wąchać piłkę ze wszystkich stron, trącać ją nosem, pacać łapą:) Zaraz potem zaczęła mamlać. 

Jedzenie nadal bierze z ręki, ale za każdym razem zanim podejdzie i weźmie musi się zastanowić, popatrzeć. Muszę jej rzucić ze dwa razy na podłogę, żeby zbliżyła się (gdy ja się chcę przybliżyć do niej to cię cofa). Bardzo delikatnie bierze smaczki, niemal samymi przednimi zębami. Z tego co widzę to ma ładne białe ząbki (książeczka została u weta, potem zobaczę jaki tam jest wiek wpisany).

Na razie nie próbuję się do niej zbliżyć ani jej pogłaskać. Cieszę się, że obwąchuje bez stresu moją wyciągniętą rękę. 

Zobaczę czy będzie się jakoś otwierać, ośmielać. 

Najgorszy przypadek jaki mieliśmy w hotelu to była Zorka, która nie pozwalała się dotknąć, gryzła. Nie można jej było zalożyć obroży ani nic. Miesiąc trwało zanim udało mi się ją wyprowadzić z boksu. Do dotyku przyzwyczajałam ją metodą kocykową. Zorka wydawała się na początku przypadkiem beznadziejnym i sama przyznam, że miałam chwile załamania. Ale z czasem doszliśmy do tego, że sunia  pozwalała się głaskać, czesać, podcinałam jej grzywkę nożyczkami (bo z urody to też był terierek). Mam nadzieję, że z Abi też coś wykrzesamy. Dla mnie osobiście najważniejsze jest dążenie do wyprowadzenia psa z bosku, bo nic tak nie zbliża do człowieka jak wspólny spacer.  Na razie jednak w przypadku Abi o tym nie marzę...

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Świetny pomysł z tą piłeczką, może to wiele ułatwić myślę. Ciekawe, jak zachowałaby się, gdyby to była piłeczka/zabawka na sznurku, najpierw potoczona przed psa, znieruchomiała, a potem na sznurku uciekałaby przed Abi. Możliwość "upolowania"  bodaj zabawki na ogół bardzo podnosi pewność siebie u psa, a poza tym człowiek staje się mniej groźny, bo już współuczestniczy w polowaniu. Potem człowiek podchodzący z zabawką w rękach już zapowiada coś fajnego, to nie trzeba się bać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...