Jump to content
Dogomania

Četka w Helsinkach, Helcia w Zabrzu, czyli podwójny happy-end!


Nutusia

Recommended Posts

Stawiam, że mają o wiele lepiej niż ten cesarz! :D

 

Czetusia robi kolejne kroki na drodze do... cywilizacji ;) Opanowała już windę! I to wcale nie w domu, bo tam takowej nie ma, ale w... centrum handlowym!!!! Sprawy nie ułatwiali inni klienci, bo onieśmielali i rozpraszali dodatkowo Czetkę, która nie mogła się zdecydować na wejście do tego "strasznego" miejsca. Ale gdy się wreszcie odważyła, Dziewczyny z 5 razy jeździły góra-dół :D

 

Czetusia w oczekiwaniu aż Pańcia "założy te wszystkie szaliki, kurtki czapki I nareszcie raczy wyjść z biednym pieskiem, który czeka I czeka:)"

 

89fd0a01-7e73-471c-a461-47da4457249c_zps

 

I na spacerku...

 

20151213_094102_zpsu4obwglv.jpg

Link to comment
Share on other sites

A Helcia też padła "ofiarą" przygotowań do Świąt i została... wykąpana! :D Drapała się nieco, więc p. Kasia postanowiła psa wyprać i od razu zakropić przeciwko pchełkom i kleszczorom.

Helusia w kąpieli była bardzo grzeczna. Po dwóch nieudanych próbach ucieczki uznała, że lepiej będzie jak najszybciej mieć to za sobą, więc stała grzecznie. Za to po wszystkim biegała po mieszkaniu jak rakieta! Pewnie dlatego, żeby szybciej wyschnąć i nie narażać się na użycie suszarki ;)

 

CZYSTA Helcia:

 

IMG_0169_zpsldi3mdvq.jpg

 

IMG_0167_zpslkegheia.jpg

 

IMG_0170_zpscmsbpdmz.jpg

 

W Święta, Helcia będzie gościem p. Kasi i Ziutki - musi być elegancka! ;) Ciekawe co mikrus zezna w Wigilię... :D

Link to comment
Share on other sites

Napisałam p. Kasi od Helci, że jestem ciekawa co tam mikrus powie w Wigilię i dostałam odpowiedź:

 

Przecież Mikrus mówi codziennie !!! Ma oczka, pycholek, łapki, ogonek... wszystko potrafi tym wyrazić. "Weź na rączki", "daj spróbować", "boje się troszkę Pani doktor", "Ziutka, pobawmy się tym krokodylem" "ja, ja pierwsza", "spacerek? Jezus Mario gdzie moje szelki?" "jak dobrze, że już jesteś... gdzie byłaś całą minutę?" a już najlepiej "ciocia przyjechała, jupiiii !!!!!" (ja kiedyś muszę wejść do mieszkania z właczona kamerką, bo to się słowami nie da opisać tych podskoków i pisków :))

Link to comment
Share on other sites

Jak tak samo?! Chyba ogłoszę konkurs "znajdź 5 szczegółów różniących dwa obrazki" ;)

 

Z Helsinek donoszą, że Czetusia była po raz pierwszy na psim wybiegu, gdzie została spuszczona ze smyczki. Nie specjalnie ją to uszczęśliwiło ;) Stała jak zaklęta. P. Kasia dwa kroki - Czetka dwa kroki. Dopiero gdy p. Kasia urządziła SOBIE przebieżkę, przebiegła się i Czetuchna. A i tak najbardziej była zadowolona, gdy została ponownie przypięta na smycz i pomaszerowała do domu :D

Nic to, pierwsze psy za wybiegowe płoty - następnym razem będzie lepiej :)

 

Nie ma to jak w domu - tam można na luziku... wygiąć śmiało ciało :D

 

czetka_zpsivqo5bpg.jpg

Link to comment
Share on other sites

Helcia się przygotowuje do roli św. Mikołaja - stosowny strój już ma ;)

 

IMG_7079_zpsms9oexl5.jpg

 

Próbowała też już jak to jest w nocy buszować - jak Mikołaj szukający mleka i pierniczków;)

Relacja p. Emilii:

"Budzę się w nocy i słyszę chrupanie. Myślałam, że Helcia podjada, ale patrzę, nie ma jej przy miseczce. No to kot, ale tak jakoś chrupie głośniej... Patrzę, a tu mroczny cień na stoliku przy kociej misce, ale cień niekoci...(kot ma papu na takim bocznym stoliczku, żeby pies nie wyjadał nerkowej karmy)...

Zagadka: "kto rzucał o północy na stoliczki mroczne cienie i wydawał dźwięki chrupania i mlaskania powodując ubytki w misce?"

 

No niestety, fałszywy Mikołaju, fotel od stoliczka został następnej nocy odsunięty :D

Link to comment
Share on other sites

Czetusia już w Polsce! :) Jest urodzoną podróżniczką - tym razem nudny lot też przespała :D Warszawa nie zrobiła na niej żadnego wrażenia - phi tam, takie miasto! ;) W warszawskim mieszkaniu poczuła się od razu jak u siebie, ulokowała się w sypialni I dopiero pełna miska skłoniła ją do opuszczenia łóżka:) W nocy coś ją musiało zaniepokoić, bo p. Kasię obudziło Czetkowe warczenie! 

 

Czetusia na lotnisku, jeszcze w Helsinkach

 

czetka1_zpscgozm6aa.jpg

 

W lotniskowym barze zerka czy coś nie... spada ;)

 

czetka2_zps284y4kni.jpg

 

Już na pokładzie samolotu, złożona w scyzoryk w kontenerku ;)

 

czetka3_zpsif2n0wq0.jpg

 

I w Warszawie, na grudniowym wiosennym spacerku ;)

 

czetka5_zpsaxratbkg.jpg

 

Zwróćcie uwagę jak się ogon wychorągwił! ;)

czetka4_zpshb7rldyt.jpg

 

A na końcu relacji przeczytałam: Pani Magdo fajniejszego psa nie mogłabym sobie wymarzyć. WIELKIE DZIĘKI!

 

Po raz kolejny się udało - trafił swój na swego, a ja fajniejszego domu dla tego najfajniejszego psa też nie mogłabym sobie wymarzyć i za to DZIĘKUJĘ, Pani Kasiu! :D

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Helcia i Czetusia zapewne już bardzo przedświątecznie zapracowane ;)

 

Wszystkim wielbicielom dwóch najurokliwszych panieneczek na dogo oraz ich nieocenionym domkom pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia - wesołych Świąt, spokoju, zdrowia i wszelkiej szczęśliwości!

Link to comment
Share on other sites

Jest mi bardzo miło przekazać Szanownym Dogo-Ciotkom życzenia od Pań Kaś :D

 

Kasia od Helci pisze:

 

Oczywiście zaliczam się do grona wielbicielek Panienek... no bym skłamała, jak bym powiedziała, że obydwóch jednakowo... z nieznaczną przewagą Helenki... skórkowana jest taka miła, że ja bym ją porwała jakby w gorszych rękach była. Jutro zamiziam Rudzielca Krzywozębnego. :)
 
Czetka też widzę swojego Ludzia znalazła, więc puzzle się poukładały na właściwych miejscach :)
 
Wszystkiego najlepszego też chciałam życzyć wszystkim Pani Koleżankom z Dogo. Pani szczególnie oczywiście. Ja tak zwykłam mawiać i tego sie trzymajmy:
 
"Oby do Was wróciło to, co innym sami dajecie. Najlepiej x 3. " Jestem spokojna, że do Was wróci tylko dobra energia w tej najczystszej postaci.
 
A p. Kasia od Czetusi pisze tak:
 
Pani Magdo,  spokojnych,  pelnych radosci Swiat i wszystkiego co najlepsze w nadchodzacym Nowym Roku! Dla Pani i Wszystkich Bliskich! Kaska i Czetka:). A od Czetki jeszcze najlepsze życzenia i podziękowania dla Lesia, Liluni, Gapci, Kresi, Imki, Kiciunia i oczywiście Helci za wspólnie spędzone chwile, no i wszystkich Cioć z dogomani za nieustąjace wsparcie, serdeczność i słowa otuchy:). 
 
20151224_002827_resized_zpsx3ue7flq.jpg
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...