Alaskan malamutte Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 7 godzin temu, Isiak napisał: Cudo! Aktualnie czytam "Psy z piekła rodem", pewnie znasz :))) Asi Sędzikowskiej :-)) Znam i mam :-)) To jest jej pierwsza książka. 2 Quote
b-b Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 12 godzin temu, agat21 napisał: Dzięki Asiu, ale on niestety nie znosi bucików. Próbowałam już kiedyś, żeby sól nie wyżerała mu zranionej łapki, ale spacer polegał na tym, że się kładł i próbował tak długo ściągnąć butka, aż mu się udało. Muszę na niego jeszcze bardziej uważać. A skarpeteczkę z antypoślizgiem . Jest mniej odczuwalna na łapce. Quote
Anula Posted January 21, 2021 Posted January 21, 2021 32 minuty temu, b-b napisał: A skarpeteczkę z antypoślizgiem . Jest mniej odczuwalna na łapce. Ja swojemu psiakowi zakładałam skarpetkę z antypoślizgiem a na dworze jeszcze woreczek na nią i zaciskałam gumką.To się sprawdzało. Quote
agat21 Posted January 21, 2021 Author Posted January 21, 2021 Dzięki Wam bardzo za rady, dzisiaj na szczęście już nie ma lodu, nie jest ślisko. I w ogóle tak optymistyczniej :) 1 Quote
agat21 Posted January 22, 2021 Author Posted January 22, 2021 Paczka z zooplusa z karmą się opóźnia. Kochana Ewa Marta podrzuci dziś paczkę innej hypoalergicznej karmy dla Amberka, żeby nie głodował w oczekiwaniu na karmę. Bardzo bardzo pięknie dziękuję! Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Jestem już umówiona z Panią Magdą na 16-17. Możliwe, że uda mi się spotkać z Amberkiem:) Kupiłam karmę u weta obok mnie. 2 kg hypoalergicznej dla małych psów, ale to nie ma znaczenia, bo różni się tylko wielkością krokietów. 2 Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Poznałam dzisiaj Amberka:) Co tu dużo mówić, jestem nim zauroczona. Kochany, uśmiechnięty, szczęśliwy… Dostałam nawet kilka razy buziaka:) Do moich dwóch suniek bardzo pozytywnie nastawiony (byłam bez Barsiczki, która została u Ellig w domu na te kilkanaście minut). To przekochany pies, wpatrzony w Magdę mocno (przeszłyśmy na Ty, tak jest wygodniej). Ogon cały czas w ruchu. Wrzucam zdjęcia. Było już ciemnawo, a on ciągle się ruszał, ale chciałam pokazać Wam ten ruszający się cały czas ogonek. Ela wgra potem filmiki:) Amber wyczuł u mnie w torbie smaczki, do których usiłował się dobrać. Poczęstowany koniecznie chciał więcej i wsadzał nos do torby. Robił to tak uroczo, że z trudem zabrałam torbę:) Karma jest ode mnie w prezencie dla Chłopaka:) 7 2 Quote
limonka80 Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Jaka przecudna mordka.... Ależ zmiana w porównaniu do tych zdjęć ze schroniska, widać to zwłaszcza na pierwszym zdjęciu - błyszczące oczy, malujące się na pyszczku zainteresowanie światem (ub smaczkami :-), spokojny, szczęśliwy pies. 3 Quote
agat21 Posted January 22, 2021 Author Posted January 22, 2021 Jeszcze raz bardzo dziękuję Ewo! Dziękuję za Twoją pomoc i prezent dla Amberka w postaci karmy! I za piękne zdjęcia i fajne filmiki :)) 2 Quote
Tianku Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Jednak filmik to jest super sprawa :))) cudniasty jest Amberek :) Quote
Poker Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Fajny piecho i taki delikatny w zachowaniu, zrównoważony. Oby DT zakochał się na zawsze. Quote
dwbem Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Alaskan piękny, Amberek też. Moją ukochaną rasą są rottweilery, miałam je 37 lat ale ostatnia sunia odeszła mi w 2019 roku mając 14 lat, teraz ze względu na moj wiek (80) i brak samochodu bo uszkodzona prawa ręka przestawiłam się na średniaki - pinczery. Ale alaskany zawsze mi się podobały tylko wiedząc, że ni podołam tej rasie podziwiałam je u innych. 4 1 Quote
KrystynaS Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Ewa Marta powiem krótko - Twoja relacja to miód na serce. Filmiki to drugi miód na serce. Amberek jaki jest każdy widzi, mamy dwa Amberki, jeden z Zamościa, drugi z Warszawy. Transformacja w niecały miesiąc. Opieka, warunki i serce ot co. 1 Quote
KrystynaS Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Dwbem rottweiler w wieku 14 lat to chyba księga Guinessa, gratulacje. Quote
agat21 Posted January 22, 2021 Author Posted January 22, 2021 Tak, to zupełnie inny pies niż ten, którego odbierałam ze schroniska. Ma inne oczy, zupełnie. Nie chcę nawet zgadywać co w tym schronisku się dzieje, że tak bardzo tłamsi i niszczy psychicznie psy. 1 Quote
mari23 Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 2 godziny temu, Poker napisał: Fajny piecho i taki delikatny w zachowaniu, zrównoważony. Oby DT zakochał się na zawsze. I tego właśnie gorąco życzymy DT, Amberkowi i nam tu wszystkim fankom Amberkowym :) 1 Quote
b-b Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 Jest cudny! Te jego ślipka! Taka zmiana! I ja trzymam kciuki aby DT zakochał się w nim! 1 Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 2 godziny temu, KrystynaS napisał: Ewa Marta powiem krótko - Twoja relacja to miód na serce. Filmiki to drugi miód na serce. Amberek jaki jest każdy widzi, mamy dwa Amberki, jeden z Zamościa, drugi z Warszawy. Transformacja w niecały miesiąc. Opieka, warunki i serce ot co. Bardzo się cieszę, że mogłam je zrobić:) To samo mówiłam Magdzie, że wystarczyło mu miejsce w domu, opieka, miłość i pies zmienił się diametralnie. On bardzo pokazuje na polach, że chciałby pobiegać, ale Magda czeka na długą linkę. Patrząc jak on podbiega do niej co chwilę, jakoś nie mogę uwierzyć, że chciałby dać nogę, ale lepiej uważać. Tym bardziej, że jak mówi na filmiku Magda nie każde spotkanie z psem jest takie przyjacielskie, jak z moimi suniami. Chciałam tylko dodać, że na tym pierwszym filmiku, kiedy podchodzą, Amber widzi nas po raz pierwszy w życiu. Mimo to nie bał się mojego trajkotania, moich suniek. Podszedł bez strachu. Trochę go ten telefon zatrzymywał, do mnie na przytulaski podszedł dopiero, jak go schowałam do kieszeni:) Smaczki były potem, a buziaki były po smaczkach:) Acha, chciałam sprawdzić, jak reagują na siebie nasze psy, bo proponowałam Magdzie wcześniej, że gdyby miała dłuższe wyjście do pracy, to może go przywieźć do mnie. Okazało się jednak, że sąsiadka, która zajmowała się kiedyś psami, a teraz siedzi w domu też się zadeklarowała, że w razie czego może z nim wyjść na spacer. Powiedziałam Magdzie, że gdyby to było możliwe (a niestety nie jest) to Amber zamieszkałby u mnie. Niestety przy obecnej chorobie Barsiczki, trzech suniach w domu i do tego marzeniu mojego męża o zaadoptowaniu rottweilera, nie mam szans wziąć go do siebie. Bo u mnie nie ma tymczasów. Każdy tymczas zostaje na zawsze. Gdybym go wzięła, Jacek przyprowadziłby do domu piątego - rotweillera. Magda na to, że wszyscy dookoła są nim oczarowani i każdy coś dla niego chce zrobić:) To właśnie taki pies. Spojrzy człowiekowi w oczy i człowiek przepada. Mówię tu o Ludziach, którzy kochają zwierzaki:) 2 1 Quote
KrystynaS Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 51 minut temu, Ewa Marta napisał: Magda na to, że wszyscy dookoła są nim oczarowani i każdy coś dla niego chce zrobić:) To właśnie taki pies. Spojrzy człowiekowi w oczy i człowiek przepada. Mówię tu o Ludziach, którzy kochają zwierzaki:) Nie musi każdy coś zrobić, wystarczy żeby jeden zrobił jedno. Super się czyta o dzisiejszym waszym spotkaniu. Ten Amber ma w sobie coś, nas oczarował czy zaczarował już za kratami w Zamościu, innych dopiero teraz gdy czyściutki, zadbany. A to coś miał także wtedy w schronie. Agat zamówiła mu długą linkę do biegania, czeka na przesyłkę. Nie będzie to swobodne bieganie no ale trochę przebiegnie. Trzy suczki +rottweiler +Amberek i jeśli mieszkasz w bloku to byłoby ciekawe. Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2021 Posted January 22, 2021 36 minut temu, KrystynaS napisał: Trzy suczki +rottweiler +Amberek i jeśli mieszkasz w bloku to byłoby ciekawe. Mieszkam w bloku i kilka lat temu miałam 4 psy, w tym dwa duże, starsze i chore. W tym uratowany w ostatniej chwili prawie rotek, którego przeprowadziłem na 3 dni, A został 2 lata do śmierci. Dlatego serce mówi jedno, a rozsądek każe pozostać przy 3 suniach. 1 Quote
KrystynaS Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 No tak. Ale musisz być bardzo dobrze zorganizowana i mieszkanie musi być odpowiednio duże a nie takie małe jak moje. Quote
Tyśka) Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 Amberek jest fantastyczny, ma mądre spojrzenie i jak zerknie tymi ślepkami to aż serce bije mocniej... :) Mam taką ogromną nadzieję, że pani Magda nie odda Amberka, że zostanie u niej na zawsze. Czy już pora ogłaszać psiaka, czy jeszcze się wstrzymujemy? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.