Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Pani mieszka we Wrocławiu od strony Oławy.

Rozmawiałam z nią na temat transportu. Spróbuje coś zdziałać z córką albo z synem , z którym by pojechała. Poczytałam jej Wasze reakcje na wiadomość ,że Giga ma domek .Była bardzo mile zaskoczona i dowartościowana.

Posted

Gigusi będzie u Pani naprawdę cudnie. To mała, spokojna, bezproblemowa psinka. Jakby jej nie bylo....ale jest. Będzie miał kto wysłuchać i będzie z kim pójść na spacer.

 

P1120296.jpg

P1120294.jpg

  • Upvote 1
Posted
5 minut temu, Poker napisał:

Moja malutka , znowu siedzi pod krzaczkiem jak sierotka. Mam wrażenie ,że ciocia anecik za dobrze ja podkarmiła.

Nie jest tak że cały czas siedzi pod krzaczkiem:) Tu akurat bylo tak kolorowo to jej pstrykłam zdjątko :)

Absolutnie się nie zgodzę że ją podtuczylam. Już taka przyjechała :)

Posted
9 godzin temu, anecik napisał:

Nie jest tak że cały czas siedzi pod krzaczkiem:) Tu akurat bylo tak kolorowo to jej pstrykłam zdjątko :)

Absolutnie się nie zgodzę że ją podtuczylam. Już taka przyjechała :)

To dobrze,że nie siedzi cały czas ,ale to jej ulubiona pozycja na ogródku.

Wcale nie przyjechała , bo ona mało jadła. No chyba ,że na zimę sierść jej zgęstniała :)

aneciku, mam prośbę. Spróbuj wziąć ją na rączki i zobacz jak  zareaguje. Czy ona boi się większych psów? I czy daje spokojnie wycierać łapki ?

Ale zarzuciłam Cię pytaniami. Chcę jak najlepiej przygotwać tę adopcję.

Posted
18 minut temu, Poker napisał:

To dobrze,że nie siedzi cały czas ,ale to jej ulubiona pozycja na ogródku.

Wcale nie przyjechała , bo ona mało jadła. No chyba ,że na zimę sierść jej zgęstniała :)

aneciku, mam prośbę. Spróbuj wziąć ją na rączki i zobacz jak  zareaguje. Czy ona boi się większych psów? I czy daje spokojnie wycierać łapki ?

Ale zarzuciłam Cię pytaniami. Chcę jak najlepiej przygotwać tę adopcję.

U nas też nie je zbyt wiele, na początku to wogóle miała średni apetyt ale potem nauczyła się że trzeba jeść bo inne tylko czekają :)

Na rączki da się ją wziąć, oczywiście jest siku i koopa i się wyrywa więc ją puszczam. Spróbowałam tak ze trzy razy - więcej nie bo o co ją stresować.

Obawia się dużych psów - nie jest to jakiś ogromny strach ale jest. Lapki wycieramy :)

Posted

Pani szuka możliwości transportu Gigi. Córka nie może w ciągu kilku dni. Ale ma znajomego, który jeździ do Opola i spyta go. Poza tym dała ogłoszenie na FB wśród psiarzy.

Posted

No to ja napisze tylko... "a nie mówiłam"? :) Ze w cuda trzeba wierzyć, bo się zdarzają? ;)

Uważajcie tylko bardzo przy transporcie!!!!! Ja bym nie ryzykowala żadnej przesiadki, nawet postoju... 

Posted

Pożyczę jej.

Giga nie jest typem uciekinierki.Jak będzie miała 2 obroże i 2 smycze, to nie powinno być niespodzianek. Tym bardziej ,jeżeli anecik by ja dostarczyła do Opola i wsadziła do drugiego samochodu.

Posted
1 godzinę temu, Poker napisał:

Pożyczę jej.

Giga nie jest typem uciekinierki.Jak będzie miała 2 obroże i 2 smycze, to nie powinno być niespodzianek. Tym bardziej ,jeżeli anecik by ja dostarczyła do Opola i wsadziła do drugiego samochodu.

Psiaki płochliwe, psy które zaczynam uczyć chodzenia na smyczy ubieram w szeleczki. Dobrze dopasowane nie ściągną z siebie...i nie czmychną w siną dal. Gdy szarpią nic nie poddusza, nie uszkodzą krtani. Mamy sunię którą obroża paraliżuje, stoi jak przysłowiowy słup soli a w szeleczkach maszeruje, pierwsza spacerowiczka ,)

Posted

Moli@, Giga bardzo ładnie chodzi  2 obróżkach i na 2 smyczach. Szelki były dla niej za dużym stresem, a zresztą je przegryzała. Wszystko zależy od psa. Dolar zawsze chodzi na szelkach .Jak był po operacji i musiałam założyć mu obrożę , to szalał.

Posted
1 godzinę temu, Poker napisał:

Moli@, Giga bardzo ładnie chodzi  2 obróżkach i na 2 smyczach. Szelki były dla niej za dużym stresem, a zresztą je przegryzała. Wszystko zależy od psa. Dolar zawsze chodzi na szelkach .Jak był po operacji i musiałam założyć mu obrożę , to szalał.

Co psiak to inne preferencje...

Nigdy nie zakładałam 2 obróżek i na 2 smyczach...poszukam na wątku może jest zdjęcie, zobaczę, nigdy nie wiadomo co może się przydać ,)

Posted
22 godzin temu, Poker napisał:

Moja malutka , znowu siedzi pod krzaczkiem jak sierotka. Mam wrażenie ,że ciocia anecik za dobrze ja podkarmiła.

 

to tylko zimowe futerko ;)

Posted

Sisi była bardzo uprzejma, że odstąpiła Gidze domek. A może ma zamiar wkomponować się w rodzinę Poker, tak jak na zdjęciu.

 

Posted
36 minut temu, Jo37 napisał:

Sisi była bardzo uprzejma, że odstąpiła Gidze domek. A może ma zamiar wkomponować się w rodzinę Poker, tak jak na zdjęciu.

 

No była uprzejma , została postawiona przed faktem.Chyba nie jest z tego powodu nieszczęśliwa. Jeżeli zostałaby u nas, to koniec z naszym DT, a chce jeszcze paru psiaczkom pomóc póki sił starczy,

5 minut temu, togaa napisał:

Ależ sensacyjne wieści. Nareszcie !

Sensacyjne ,ale ja się będę cieszyć pełną gębą dopiero za parę miesięcy

Posted
15 minut temu, Anula napisał:

 Kiedy Giga wyrusza do DS? Czy wiadomo już?

Panie załatwiają transport. Być może w przyszłym tygodniu koleżanka córki pani pojedzie do Chorzowa  i atm by przejęła Gigę od anecik.

Jeżeli  ta opcja nie wypali, to na początku grudnia pani pojechałaby z córką do Opola i tu by przejęła sunię też od anecik.

Pani mówiła przedwczoraj ,że już nie może się doczekać Gigi i że się nie wycofa. Ja jednak mam ciągle niepokój. Nie dlatego ,że pani jest niewłaściwą osobą tylko z powodu przeżyć Gigi.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...