Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Na pewno to nie z powodu Twojego postu :) Może Basia postanowiła wreszcie choć przez chwilę odpocząć ? Oby !!!

 

 

Śpieszę donieść że Basia rzeczywiście postanowiła trochę odpocząć. Przynajmniej od słowa pisanego.

Posted

Z radością stwierdzam, że nie jestem jedyną, która doradza Basi to samo. Powiem więcej: ja Basi zabraniam wchodzić na dogo i spuszczam mentalny łomot, kiedy dowiaduję się, że znów była w schronie.
Ona MUSI odsapnąć-jest u kresu sił. I psychicznych, i fizycznych. Na wątku nie stanie się nic złego, jeśli jakiś czas Basia sobie odpuści i nasza w tym rola, by o tym przypominać i pilnować :)

  • Upvote 4
Posted

Z radością stwierdzam, że nie jestem jedyną, która doradza Basi to samo. Powiem więcej: ja Basi zabraniam wchodzić na dogo i spuszczam mentalny łomot, kiedy dowiaduję się, że znów była w schronie.
Ona MUSI odsapnąć-jest u kresu sił. I psychicznych, i fizycznych. Na wątku nie stanie się nic złego, jeśli jakiś czas Basia sobie odpuści i nasza w tym rola, by o tym przypominać i pilnować :)

No to jak widać, wspólnymi siłami (także mam w tym swój udział), udało się przymknąć Basię w domu ;)

  • Upvote 1
Posted

Bardzo się cieszę,że udało się Wam ewu przystopować :) Niech odpoczywa i nabiera sił oraz dystansu do tego co robi.Trzeba też na siebie popatrzeć,bo zdrowie jest najważniejsze!

  • Upvote 1
Posted

Basia nigdy dystansu nie nabierze, bo tak ma i "kropka, igła, szczotka"

Pośpi (śniąc o psach), pójdzie na spacer (z psami), pogada z Bliskimi (o psach)

i z rozpędu pójdzie ze swoimi kłopotami zdrowotnymi do weta!

Basia jest inna, Basia jest kochana, Basia nijak ma się do tego, co Ją otacza,

bo Basia to Basia i tyle! Cała reszta to reszta, którą zostawiamy w tyle

  • Upvote 10
Posted

No to jak widać, wspólnymi siłami (także mam w tym swój udział), udało się przymknąć Basię w domu ;)

 

Jeszcze trzeba odciąć internet

 

Bardzo się cieszę,że udało się Wam ewu przystopować :) Niech odpoczywa i nabiera sił oraz dystansu do tego co robi.Trzeba też na siebie popatrzeć,bo zdrowie jest najważniejsze!

 

 

A ja sobie myślę,że Basia to sobie tylko przerwę od dogo zrobiła. A cała reszta pozostała bez zmian. I chyba NIKT tego nie zmieni.

  • Upvote 1
Posted

Basia nigdy dystansu nie nabierze, bo tak ma i "kropka, igła, szczotka"

Pośpi (śniąc o psach), pójdzie na spacer (z psami), pogada z Bliskimi (o psach)

i z rozpędu pójdzie ze swoimi kłopotami zdrowotnymi do weta!

Basia jest inna, Basia jest kochana, Basia nijak ma się do tego, co Ją otacza,

bo Basia to Basia i tyle! Cała reszta to reszta, którą zostawiamy w tyle

 

 

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Basia to Basia i kocham tę Dziewczynę za całokształt!

  • Upvote 1
Posted

No nareszcie kogoś posłuchała! ;)

Całego świata zbawić się nie da, niestety. A i ludzie pomagający "inaczej" gwóźdź do trumny tylko potrafią wbić :(

podpisuję się pod tym !

Posted

Mam info od Basi :). Wczoraj, strachulec Toto rozpoczął nowe życie :). Domek wspaniały: sunia rezydent (dobroć na czterech łapach), ogród do dyspozycji, a Ludzie to psie anioły w człowieczej postaci :). W dodatku, domek niedaleko od Basi :).
Basia prosiła, żebym jeszcze raz (mimo tego, że sama już to zrobiła) podziękowała Anecie, która troskliwie opiekowała się Toto przez tyle miesięcy, nie biorąc za to ani grosza. Anetko, złota kobieto, dziękujemy z całego serca :)

  • Upvote 6
Posted

Mam info od Basi :). Wczoraj, strachulec Toto rozpoczął nowe życie :). Domek wspaniały: sunia rezydent (dobroć na czterech łapach), ogród do dyspozycji, a Ludzie to psie anioły w człowieczej postaci :). W dodatku, domek niedaleko od Basi :).
Basia prosiła, żebym jeszcze raz (mimo tego, że sama już to zrobiła) podziękowała Anecie, która troskliwie opiekowała się Toto przez tyle miesięcy, nie biorąc za to ani grosza. Anetko, złota kobieto, dziękujemy z całego serca :)

 

Wspaniałe wieści!!!

 

Aniu, a który to piesio, bo ja już się pogubiłam

Posted

 

Wspaniałe wieści!!!
 
Aniu, a który to piesio, bo ja już się pogubiłam

 
Taka malizna terierkowata, od wielu miesięcy był u Anety. Musiałabym przejrzeć wątek, żeby znaleźć zdjęcie. Strachulec był z niego okrutny
Posted

Jeśli się nie mylę, to to jest Toto ")

 

DSC_0714a.jpg
 
Bidusiek miał operowaną łapinkę
 
t3.jpg
 
To wspaniale, że znalazł swoich Ludzi :)
Posted

 

Jeśli się nie mylę, to to jest Toto ")

 

DSC_0714a.jpg
 
Bidusiek miał operowaną łapinkę
 
t3.jpg
 
To wspaniale, że znalazł swoich Ludzi :)

 

 

Biduś, oby od tej pory miał cudowne życie!!!

Posted

Wspaniale, że ten bidusiek już ma DS i to jeszcze taki z górnej półki...

Tego typu wieści stawiają na nogi i dodają wiary w sens tego, co się robi, więc mam nadzieję, że dla Ewu jest to taki solidny wzmacniający, jakże potrzebny, zastrzyk

Posted

Kurtka, nie mam 100% pewności, czy to ten psiaczek, ale czy ten, czy nie ten na zdjęciu, ważne, że kolejny psiak z tamtego schronu ma własny domek :)

Posted

Kurtka, nie mam 100% pewności, czy to ten psiaczek, ale czy ten, czy nie ten na zdjęciu, ważne, że kolejny psiak z tamtego schronu ma własny domek :)

 

Otóż to! :)

Powodzenia Mordeczko

  • Upvote 1
Posted

 

Biduś, oby od tej pory miał cudowne życie!!!

 
Tak, to jest właśnie Toto :) Szczęście uśmiechnęło się do niego w momencie wyciągnięcia ze schronu przez Basię i trafienia do Anety, która stawiała bardzo wysoką poprzeczkę dla potencjalnych domków. Sama robiłam pa dla Toto i dom został uznany za ok, ale nie dla niego (inny piesek tam trafił). Toto był okropnym strachulcem, ale pod skrzydłami Anety stał się pierwszym drzyjmordą :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...