Jump to content
Dogomania

Myszka -w domu jest dziecko uczulone na sierść. PROSZĘ O RADY :(


obraczus87

Recommended Posts

[quote name='Bonsai']Jesteś cudowna. Oczywiście proponuję sesję dla małej... jak już uznasz, że jest na siłach.[/QUOTE]

Dziękuję i chętnie skorzystamy :)

-----------------------------------------------------------------------

Myszka zjadła troszkę mięska - jadła mi z ręki, ale była w bezpiecznej odległości.
Część kawałeczków wypluwała, widać że nie gryzła, tylko próbowała połknąć w całości..
Na szczęście udało mi się przemycić antybiotyk!

Napiła się też troszeńkę rosołku. MA problemy z piciem, ale kilka łyczków zrobiła.

Śpiąca była okrutnie - kto normalny o tej porze karmi psa?? :stupid:

Ja też idę spać... jestem padnięta....
Dziękuję Wam za obecność :Rose::Rose::Rose:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 945
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pierwsza nocka za nami.

W nocy ok. 4 dałam Jej rosołku to wypiła całą misieczkę. Rano zjadła troszke kurczaka. Udało się znowu przemycić antybiotyk.
Kurczaka dałam Jej na talerzyku, postawiłam przed kontenerkiem. Wyszła z kontenerka - bardzo niepewnie, ale chociaż kości rozprostowała.
Dała się troszkę pogłaskać :multi:

Martwi mnie to, że nigdzie się nie zsiusiała :roll:
Mogę spróbować założyć Jej smycz i obrożę, ale na dworze na pewno będzie się wyrywać....

Link to comment
Share on other sites

Ale kochane, biedne maleństwo:-( Co mówi wetka? Czy ten języczek trzeba zoperować jakoś? W razie czego chętnie wstawię się za maleństwem w Boliłapce. Doktor Maciek jest doskonałym chirurgiem, ale to pewnie juz wiesz.

Czy maleńka może zostać u Ciebie, jeśli znajdą się fundusze na jej utrzymanie i leczenie? Obraczus, czy szukasz dla niej innego DT? Jak Ci można pomóc?

Edited by Ewa Marta
Link to comment
Share on other sites

O matko, jestem i ja... Biedne maleństwo - języczek się przykleił do zamarzniętego metalu. Słyszałam kiedyś o takim przypadku u dziecka, które chciało zlizać szron z klamki :( Jakie są rokowania ze strony wetów? Może miksować jej jedzonko - rosołek z mięsem i warzywami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nikaragua']na FB byo pytanie gdzie jest Myszka, napisałam ,ze okolice Warszawy, ale nie wiem czy dobrze?[/QUOTE]

Okolice Warszawy :)

[quote name='jaguska']I ja również wspomogę grosikiem, proszę o konto na pw.[/QUOTE]

Dziękuję :Rose:

[quote name='Ewa Marta']Ale kochane, biedne maleństwo:-( Co mówi wetka? Czy ten języczek trzeba zoperować jakoś? W razie czego chętnie wstawię się za maleństwem w Boliłapce. Doktor Maciek jest doskonałym chirurgiem, ale to pewnie juz wiesz.

Czy maleńka może zostać u Ciebie, jeśli znajdą się fundusze na jej utrzymanie i leczenie? Obraczus, czy szukasz dla niej innego DT? Jak Ci można pomóc?[/QUOTE]

O operacji nic nie mówiła. Powiedziała, że Jej zdaniem zostało tyle tej części ciała, że Myszka powinna sobie poradzić. Ale o tym dopiero przekonamy się tak w 100% gdy minie stan zapalny.
Ja będę chciała, aby Niunia została u mnie na DT. Na razie jest wystraszona... Dzisiaj jestem w domu.... ale zobaczymy co będzie jutro, gdy będzie musiała zostać sama. Niestety nie mam możliwości pójścia na urlop na początku miesiąca. Tym bardziej, że w styczniu brałam wolne na naukę i zaległości nie nadrobiłam jeszcze :roll:
Jeśli Myszka nie będzie wyć, piszczeć itd to myślę, że uda mi się przekonać wszystkich, aby została do czasu znalezienia DS.

Inną kwestią jest to, że tylko ja będę w stanie z Nią wychodzić na dwór. Przynajmniej do czasu nauczenia Jej chodzenia na smyczy :roll: nikt się tego nie podejmuje. Niestety mamy taka bramę, przez którą Myszka bez problemu mogła by się wydostać... a ani teściowie, ani TZ ryzykować nie chcą.
W tym tyg jestem w stanie zrezygnować z drugiej pracy, ale później - nie mogę :roll:

Jeśli nie dam rady tego wszystkiego pogodzić - będę prosiła o pomoc w znalezieniu innego domowego DT. :roll:

[quote name='Nutusia']O matko, jestem i ja... Biedne maleństwo - języczek się przykleił do zamarzniętego metalu. Słyszałam kiedyś o takim przypadku u dziecka, które chciało zlizać szron z klamki :( Jakie są rokowania ze strony wetów? Może miksować jej jedzonko - rosołek z mięsem i warzywami.[/QUOTE]

Na szczęście jak wetka zobaczyła, że Myszka się oblizuje to powiedziała, że powinno być dobrze. I tej wersji muszę się trzymać. Najbardziej się bałam, że w ogóle niczego się nie napije biudlka...
A z tym miksowaniem świetny pomysł. Później zmiksuję Jej to wszystko.

[quote name='bros']i ja sie zapisuje, od razu poproszę o numer konta podeślę kilka złotych ze spadku od Jeżyka za TM[/QUOTE]

Dziękuję.. Jeżyku [***]

[quote name='Ellig']Marta na watku "Baloniar" jest wniosek o pomoc dla Myszki, napisz prosze co najbardziej jest potrzebne, na co przyznac Ci pomoc:)
Na leczenie? Sama wiesz na co najbardziej teraz beda potrzebne Ci pieniadze.[/QUOTE]

Skarbie - widziałam wniosek, tylko ja nie wiem czy powinnam uzyskać tę pomoc. Na razie kilka osób zadeklarowało chęć wsparcia finansowego, za co ogromnie dziękuję.

Dowiedziałam się też, że Myszka niedługo powinna mieć cieczkę... Mam nadzieję, że uda mi się Ją wysterylizować... ale oczywiście Jej zdrowie jest najważniejsze.

Link to comment
Share on other sites

W weekend 17-19.02 muszę wyjechać... jest to wyjazd z moimi z Rodzicami i TZ... jeśli do tego czasu Myszka nie nauczy się chodzić na smyczy, to nie będe Jej mogła zostawic pod opieką teściów... i tutaj tez pojawia sie problem... zabrać Jej niestety nie mogę :roll:

---------------------------------------------------------------------------

Myszka powolutku się przekonuje do mnie :loveu: Zabrałam Ją do pokoju, w którym przebywamy. Wcześniej była w pokoju obok - chciałam, aby w spokoju mogła spędzić noc. DO kontenerka już nie weszła :multi: później wykąpałam Ją, była bardzo grzeczna. Od razu wyczesałam masę kłaków.. ale i tak gubi sierść na potęgę.
Jeszcze godzinę po kąpieli sie trzęsła :roll: chyba ze stresu... Ale wykąpać musiałam Ją, bo te łapiny we krwi miała.. poza tym pcheł sie chciałam tez trochę pozbyć.
Teraz panienka leży sobie na dywaniku owinięta kocem i TZ-ta swetrem :evil_lol:
Chyba powolutku schodzą z Niej te wszystkie emocje, bo przysypia sobie i nawet pochrapuje :loveu:

Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za obecność :oops:
Cieszę sie, że moge mieć w Was wsparcie...
Tak bardzo się ciesze, że niuńka jest w cieple... i pewnie mnie nie lubi za tą kąpiel, to ja Ją i tak bardzo lubię :)

A teraz dla wszystkich wielbicieli Myszki :) Niestety tylko takie fotki, bo aparat odmówił posłuszeństwa.

Tutaj grzeję się przy grzejniczku
[IMG]http://plixy.pl/img.php?id=41860[/IMG]

[IMG]http://plixy.pl/img.php?id=41859[/IMG]


A tutaj jestem u Pańci na rękach.. tylko Ona ma odwagę mnie brać na ręcę... Ponoć Jej TZ boi się mnie - boi sie, że Go ugryzę :evil_lol: i dobrze - niech sie boi, a co! ;)

[IMG]http://plixy.pl/img.php?rid=2sspsxr1930dld36[/IMG]


Postaram się wieczorem zajrzeć, ale nie obieucję. Muszę sie jeszcze pouczyć (wrrrr kiedy ta sesja się skończy ?? :-() i spędzić czas z Myszką, no i TZ-tem, żeby nie gadał głupot :diabloti: że tylko psy mi w głowie :motz:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...