Jump to content
Dogomania

Akrum

Members
  • Posts

    20500
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Akrum last won the day on March 28 2011

Akrum had the most liked content!

1 Follower

About Akrum

  • Birthday 11/10/1983

Converted

  • Biography
    Zakochana w psach i kotach :)
  • Location
    Nowy Tomyśl

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Akrum's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. Jak to milo, ze dalej tu jestes :)

  2. Wpadam z krótkimi odwiedzinami do Henia wspaniałego. Mialam nadzieję, że jednak odzew jakiś z ogłoszeń jest lub z FB przepraszam, że mnie tu nie ma u Henia, tylko tak z doskoku raz na dłuuugi czas, ale od czasu jak mamy swoje stowarzyszenie, to po prostu nie mam czasu na nic. a i tak ciągle pod wiatr mamy. A teraz jeszcze ktoś skatował w naszej gminie pięknego owczarka, na śmierć :( :( :( i kolejną akcję robimy i tak w kółko... Heniu, wierzę że jednak domek znajdziesz. Że są gdzieś tacy ludzie jak u nas, którzy adoptowali w sobotę naszego zwykłego, czarnego podpalanego Levisa, który ma 3 łapki. Ta adopcja to cud i wierze, że i tobie chłopaku się uda. Pozdrawiam Was wszystkie cioteczki i z uwagi na to, że nie miałam okazji wczesniej - Życzę Wam Szczęścia, Radości, Zdrowia, Sił i Wytrwalości w tym Nowym Roku - By Był Lepszy Od Poprzedniego :)
  3. poszła moja deklaracja za VIII,IX,X - przepraszam za zwłokę. matko kochna, bardzo dawno mnie na dogo nie było, nie potrafię się odnaleźć, tyle zmian - na gorsze niestety :( wszystko mi się zawiesza :(
  4. zaległa deklaracja za VIII,IX,X dla Szarika poleciała i znow przepraszam za zwłokę, ale ostatnio żyję jakby w innym świecie :(
  5. A to ostatnia sesja zdjęciowa Wendy - kilka dni przed wyjazdem :)
  6. Zdjęć raczej nie będzie (Państwo starej daty), chyba że sami pojedziemy zrobić. Wendy zamieszkała w domu u starszych Państwa (na emeryturze). Państwo od zawsze mieli przygarnięte psy, ostatnio mieszkały tam 3 staruszki, które w ogóle się nie tolerowały, więc każdy mieszkał w innym pokoju, spacery - z każdym osobno. Państwo musieli nieźle lawirowac, żeby psy się nie spotkały czy to na podwórku, czy to w domu. Aktualnie został tylko stary 14 letni jamnik, już prawie niewidomy, po leczeniu zmian w kręgoslupie. Ale energii chłopak ma i widać, że ma mega dobrą opiekę. Na Wendy czekało już świeżo ugotowane mięsko, które pochłonęla z prędkością światła. Od razu zwiedziła dom, wybrała sobie swój fotel. Z jamnikiem się poznała i nawet nie było źle. Jedynie burczała na niego, gdy próbował obwąchiwać jej uciętą łapkę. Gdy Pani dowiedziała się, że pod naszą opieką jest taka trójłpaka i nikt jej nie chce już od 2,5 roku, to bez wachania zdecydowała się na jej adopcje. Teraz po tygodniowym pobycie w DS, psiaki się tolerują, nie ma między nimi przyjaźni, ale też się na siebie nie rzucają, mijają się, każdy chodzi własnymi ścieżkami. Same nigdy razem nie zostają. Na spacery Wendy chodzi z ochotą, apetyt jej dopisuje. Zaliczyła dwie wpadki pierwszej nocy i pierwszego dnia, ale to normalne. Pani gotuje psiakom, dostają mięsko, ryż, warzywa, jak również np. łososia, czy jabłka :) W końcu się nasza panna doczekała :)
  7. [video=youtube;O8wFq8n3wPo]https://www.youtube.com/watch?v=O8wFq8n3wPo&feature=youtu.be[/video]
  8. Ciekawe, czy Szarik nie zjadł cioci Olena na kolację :eviltong: Mam nadzieję, że wymiziałaś go cioteczko za wszystkie czasy i od nas wszystkich. Jak już wrócisz, to proszę sprawdź na spokojnie rozliczenie i konto, bo 04 lipca przelewałam z poślizgiem pieniążki za V,VI i VII a widzę, że nie jest nigdzie zanotowane czyżbym przelała na złe konto? 35......... 2616?
  9. Kilka dni temu znów rozmawiałam z DS :) Ani jednej wpadki jeśli chodzi o siusianie w domu, nigdy jej się to nie zdarzyło, a zostaje już sama na 8 godzin. Ma bardzo wypełniony dzień. Rano biega, potem śpi, potem znów spacer i zabawy. Ma psiego kolegę z bloku, z którym na ogrodzonym podwórku razem się bawią. Jedyny pies, którego Korba zaakceptowała i z wzajemnością. Na spacerach na widok psa się stawia, ale DS stosuje się do wszystkich zaleceń Karola i odwracają jej skutecznie uwagę. Próbowała wyczuć na ile sobie może pozwolić, ale Kacper szybko pokazał jej jakie w domu panują zasady, na co Korbie wolno, a czego nie może robić i jest wszystko dobrze. Państwo są z niej bardzo, bardzo zadowoleni, nadal dom praktycznie traktuje jak sypialnie, bo na dworze aktywnie spędza bardzo dużo czasu. Przeszła już na dietę Barf. Nie było żadnych rewolucji żołądkowo-jelitowych. Wręcz przeciwnie, jej sierść zaczęła nabierać jeszcze piękniejszego wyglądu i coraz bardziej lśni. Na rano Korba dostaje dania białkowo-warzywne, a po południu mięsno-warzywne. Dieta jest specjalnie dobrana. Myślę, że po woli możemy zacząć się cieszyć :) Niedługo domek Korby odwiedzi Ania z poznania :) A DS Korby zapowiedział, że za jakiś czas przyjadą też w odwiedziny do nas :)
  10. Biedaku ty nasz... choć cuda się zdarzają (ostatnio od nas do adopcji poszła po 2,5 roku czekania amstaffka), to jakoś przestaje wierzyć, że z Szarikiem się uda... czy on w ogóle by się do nowych warunkow po tak dlugim pobycie u Lilu przyzwyczaił?
  11. [quote name='*Gajowa*']Henuitek nie jest zbyt towarzyski :shake:, dziś wypuściłam go z całkiem nową DONką i na nia tez zawarczał kilka razy jak tylko do niego podeszła ale na szczęście sunia zaraz przestała się nim interesować i był spokój.[/QUOTE] Może nie lubi psów dużych gabarytów. Dość często z taką sytuacją się spotykamy z naszymi podopiecznymi. Z psami malymi, w swoim wzroście się dogadują, a większych już nie lubią, warczą na nie - może się ich boją?
  12. Fundacja NERO bierze udział w konkursie krakvet, będziemy potrzebowali pomocy w głosowaniu (start 16.07)

    6lpdn0i.jpg

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/254108-krakvet-Fundacja-nero-prosi-o-g%C5%82osy-start-g%C5%82osowania-16-07

×
×
  • Create New...