Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 05/27/19 in all areas

  1. Bardzo pusto. Na początku było więcej osób, fakt adopcji Frezji zwiększył aktywność, fakt zwrotu z adopcji też wzbudzał emocje. Teraz nic szczególnego się nie dzieje. Sara2011 jest na bieżąco informowana. Frezja czuje się dobrze, ataki są słabe, krótkie i pojawiają się rzadko. Frezja ma teraz błyszczącą, zdrową sierść, nawet nędznie owłosiony ogonek zmienił się w ładną kitę. Trochę wyszczuplała na samej mokrej karmie, ale zaczęła podjadać suchą. Może uda się wprowadzić jeden posiłek "suchy". Testujemy. :-)
    4 points
  2. Żyjemy, żyjemy, tylko trochę skręt mam ostatnio, Na piątek mama do szpitala, więc badania trzeba porobić, a z osobą niepełnosprawną to jest jak wyprawa na K2 ;). Mimisię cza zapakować na kolonie. Jestem umówiona z Anecik na sobotę, jeszcze tylko dokładna godzina do ustalenia, bo muszę rano mamę odebrać ze szpitala po zabiegu. No i ja się muszę w międzyczasie trochę odwieśniaczyć przed wypoczynkiem, na głowie coś wymodzić, manikiry pedikiry i inne cuda na kiju, no i nie mam co na siebie włożyć ;) Wiecie przecież że przed urlopem trzeba się porządnie zmęczyć żeby był powód do odpoczynku ;) Oba rude obszczymurki zaczynają mnie wkurzać, majtasy już wiszą im nad głową, to tylko kwestia kiedy się urwie ucho od dzbana, co to wodę nosi dopóki mu się ucho nie urwie ;). Mimiśka nie znajdzie domu, chyba że będzie jedynaczką, bo każdy ją odda jak będzie znaczyła w domu. No i jaki dzik z niej był taki jest. Zobaczymy jakie będą obserwacje i opinia z hoteliku po koloniach. Boję się tylko żeby jej coś nie zjadło na wywczasach. Niby tchórzyca ale i zadziora, no chyba że przez te dwa tygodnie nie wyjdzie z kennela ;)))) 3majcie się na razie, spróbuję jeszcze nagrać filmik z szaleńcem przed wyjazdem i wstawić. Waga 6,8kg Wścieklizna - jest. Advocate - jest. Puszki - są. Suche - jest. Ciacha - są. Smycze pojadą dwie, flexi i przepinana. Zabawka, dywanik własny do kennela. Co jeszcze??? Piszcie.
    3 points
  3. Cudnie że adopcje ruszyły ! Czyli Jordana zdjąć ze strony też ? Abcia ma swoje lata...te popuszczania to częste? Pestce też się zdarza popuścić pod siebie :( ogólnie jej stan jest dobry, wyniki dobre, ale pęcherz już słaby widocznie ;) W takim razie dalej trzymam kciuki by za 1.5 tyg wszystko okazało się dobrze ! Figunia dzięki za pamięć ;) Janek szaleje...kochany z niego urwis! Jeszcze trochę i będzie chodzić ;) tymczasem...jak się można było tego spodziewać...Janek zamiast cokolwiek sensownego mówić to...szczeka :D na każdego psa....i na każdą osobę która idzie w stronę naszego domu , albo wchodzi do mieszkania....szczeka piskliwie jak na szczeniaka przystało ;) Jak będę jutro stronę aktualizować to wstawię jego zdjęcie ;)
    2 points
  4. Dla takiego widoku warto grosiki zadeklarować.
    2 points
  5. Nie jest dobrze. Pani, która zabrała Rudego z ulicy, oddała po 2dniach na ulicę, bo... drapie w drzwi jak zostaje sam. Rudy na ulicy, a oprócz niego 2 inne psy były... Były, bo jeden dołączył do Szoguna i Lakiego. Dostał imię Łatek: "Od dzisiaj na naszym pokładzie mamy nowego podopiecznego (i ostatniego już), Łatka. <3 Łatek błąkał się od około 3tygodni po ulicy w okolicy Tomaszowa. Kompletnie sobie nie radził: spał pod krzakami, mókł i zaczął mocno biednieć... Do człowieka podchodzi, ale zawsze jest gotowy odbiec, odbiec od kamienia czy kopniaka... Jego życie do tej pory było parszywe, od człowieka spodziewa się najgorszego... ale - dostał szansę na zmianę skojarzeń z człowiekiem ;);) Dzięki sercu Kasi, która opłaca jego pobyt w hotelu<3 oraz zaangażowaniu Moniki, która bez wahania zrobiła kurs 170km do hoteliku nie chcąc ani grosza... <3 Mogliśmy podjąć decyzję, że go weźmiemy pod swoje skrzydła. I tak oto psiak od dzisiaj już bezpieczny i spędzi pierwszą noc w suchym, bezpiecznym miejscu = Dziękujemy również Rafałowi za przyjęcie Łatka - tak naprawdę niemal z marszu. Pomoc przyszła w samą porę - Łatek przyjechał z pasażerami na gapę... ma na sobie olbrzymią ilość kleszczy! Jutro będzie miał kurs do lecznicy... oooby był zdrowy W najbliższym czasie Łatka czekają badania (przegląd zdrowotny), potem odrobaczenie i szczepienie... Dzisiaj jedynie prosimy o kciuki za Łatka, a jeżeli ktoś chciałby wirtualnie adoptować naszego podopiecznego, to znaczy zadeklarować jakąś stałą kwotę miesięczną do momentu aż zwierzę znajdzie dom, prosimy o informację. Toniemy w długach, więc nawet najdrobniejsza deklaracja stała na jednego psiaka będzie dla nas ratunkiem. Obecnie wycofujemy się z pomocy, skupiamy się na tych psiakach, które mamy. Dopiero jak one znajdą domy, a my - pieniądze na spłaty długów, będziemy mogli działać na nowo (jednak więcej o naszej sytuacji będzie na dniach). Dzisiaj przywitajcie Łatka":)"" <<post z ulicy>> Niestety, toniemy w długach, dlatego na razie musiałyśmy powiedzieć oficjalne STOP: "****OŚWIADCZENIE****Z przykrością oznajmiamy, że z przyczyn finansowo-czasowych jesteśmy zmuszeni zawiesić naszą działalność od dnia dzisiejszego (tj. 27.05) do odwołania. Działamy prywatnie, staramy się zbierać środki na bezdomne zwierzęta na własną rękę, niestety, obecnie jesteśmy pogrążeni w długach. Psy w hotelach utrzymujemy z prywatnych kieszeni, a nasze możliwości zostały wyczerpane. Za sama Czarnulke mamy obecnie w lecznicy dług 1100zł, gdzie teraz czeka ją dokładna diagnostyka okulistyczna w Lublinie u psiego okulisty. Koszty samej diagnostyki chorego oka szacujemy na kolejne około 1000zł (do tego leki i koszty paliwa: robienie 300km do lekarza nie jest darmowe). Bazarki dotychczas pozwalały nam utrzymywać zwierzaki w hotelach, niestety na ten moment okazują się niewystarczające. Nigdy nie prosiliśmy o pieniądze dla siebie: kolosalne koszty paliwa były pokrywane z naszych kieszeni i nadal są, ale koszty leczenia zwierzaków, utrzymywanie ich przerasta na ten moment nasze możliwości. Brakuje nam rąk do pracy, do ogłaszania, adopcje stoją. Nie możemy brać więcej zwierzaków na siebie. Chcemy pomagać odpowiedzialnie, dlatego od dnia dzisiejszego nie przyjmujemy już żadnych zgłoszeń. Wszystkie zwierzaki w potrzebie można ogłaszać na grupie: https://www.facebook.com/groups/299972840880410/ natomiast my nie możemy brać odpowiedzialności za nich, najwyższa pora aby ogłoszeniodawcy brali bezdomniaki na siebie, a nie oczekiwali pomocy od nas. W przypadku potrzeby interwencji, gdzie zwierzętom dzieje się krzywda, świadkowie tego haniebnego procederu są zobowiązani zgłosić to odpowiednim służbom (policji, urzędzie gminy) i dopilnować powinności służb. Z powodów też czasowych, nie mamy możliwości odpowiadać na bieżąco - toteż wszelkie wysyłanie wiadomości będzie zablokowane. Zawieszenie strony potrwa co najmniej do momentu aż dotychczasowi podopieczni nie znajdą nowego domu, a my uporamy się z długami. Nie ukrywamy, że czujemy się psychicznie zmęczeni ciągłymi zgłoszeniami nam psów i kotów, i roszczeniowym podejściem, że POWINNYŚMY pomoc. Nie, nie powinniśmy. Jesteśmy tacy jak Wy - szarzy cywile, którzy obecnie nie wiążą końca z końcem, zaniedbujący obecnie swoje rodziny, pracę i obowiązki, ponieważ ciągle staramy się o poszukanie pomocy finansowej tych psiakow, które wzięliśmy na siebie. Wożenie ich do lecznicy, dopilnowanie ich dobra pochłania resztą część doby. Zostaliśmy tak naprawdę sami z bezdomnymi zwierzętami. Z zaistniałych przyczyn, na stronie będą pojawiać się wyłącznie posty adopcyjne naszych podopiecznych oraz bazarki. Jeżeli uważacie, że robimy dobrą robotę i nie chcecie, abyśmy zniknęli całkowicie, prosimy Was o wsparcie. To nie jest z naszej strony bunt, ale próba ratowania fatalnej sytuacji bezdomniakow i naszej, w której się znaleźliśmy."
    2 points
  6. 2 points
  7. Mała niespodzianka :) otrzymałam Tobisiowy filmik :) https://www.youtube.com/watch?v=5LcEz9S-s2M&feature=youtu.be
    2 points
  8. Razem z Anulą też bardzo się cieszymy,że Timi będzie miał fajny domek :) Miejmy nadzieję,że ktoś sensowny zakocha się i w Lakusiu. Otrzymałam info od Hani,że są umówieni z państwem po odbiór Timiego na środę. A tu jeszcze zdjęcie Atilki,jakie mi przysłała p.Wioletta :) Kanapa,obok Pańcia albo Pańcio i mogę sobie słodko spać...:)
    2 points
  9. Tysiu, trzymam mocno kciuki za Was, dokonałyście już wielu niemożliwych niemalże rzeczy, rozumiem decyzję. Pora, aby inni też coś zaczęli robić, a nie tylko "ratować" zwierzęta przez zgłaszanie ich do ludzi takich jak Wy.
    1 point
  10. Dzisiejszy sms od pańcia Lolka: Lolek był już na pierwszych zajęciach w psim przedszkolu; bardzo szybko łapie i pamięta ćwiczenia, które tam robimy. Na początku był bardzo podekscytowany otoczeniem innych piesków, ale udało mu się skoncentrować bez dużego wysiłku. My tez przy okazji uczymy się jego zachowań , więc korzyść obopólna. Lolek dzisiaj
    1 point
  11. Wszystko w porządku. Florka była na początku szczuplutka pod futerkiem, teraz ładnie nabrała ciałka. Zrobię filmik, tylko muszę telefon trochę oczyścić. Aparat w telefonie mam kiepski, więc filmiki wyjdą takie raczej tu, nie do ogłoszeń.
    1 point
  12. Nie miałam dostępu do internetu, wiec dopiero dziś zaglądam. Jeśli będę miała samochód zastępczy z warszatu, to na dniach pojedziemy z Lindą i Fado do neurologa. Zrobimy tam badania krwi i kontrolę ogólną jego stanu.
    1 point
  13. Nie miałam znowu dostępu do internetu. Podziało się trochę. Mamy wózek, ale niestety Linda nie potrafi się w nim poruszać. Zauwazyłam u niej inne problemy. Ma zwichnięta rzepkę kolanową, być może też zerwane więzadło. Nie da się ćwiczyć, tak jej przeskakuje rzepka. To może wywoływać bolesnosć i zazwyczaj w takim stadium jest operacyjne. To jest do diagnozowania u ortopedy. Ta łapka jest zdecydowanie słaba, wwija się do środka na drugą stronę, czym blokuje drugą tylną łapę, bo się krzyzują i Linda nie potrafi zrobić kroku. Z kolei w drugiej, lewej nie podoba mi się jedno miejsce, wygląda na złamane. Tej łapki nie potrafi luźno zginac, zazwyczaj jest sztywno wyprostowana. Linda już się u nas zadomowiła. Potrafi sama schodzić po schodach, niestety w drugą stronę trzeba ją wnosić. Nauczyłam się też ją odsikiwać. Sama sika, jak już ma pełen pęcherz, a tak mogę to robić częściej, żeby nie doszło do stanów zapalnych i zalegania moczu. Koniecznie muszę jej kupić piłkę do rehabilitacji i znaleźć jakiś gabinet, który pokazałby nam dokładnie co i jak mamy ćwiczyć. wiem tyle, co od neurologa. Wózka nie chce ciągnąć za sobą, jest przestraszona. Myślę, że najpierw musi się poczuć bardziej pewna siebie, zeby dalej probować.
    1 point
  14. Wyrózniłam 2 olx'y Glinki https://www.olx.pl/oferta/mlodziutka-radosna-sunia-glinka-adoptuj-CID103-IDzACFK.html https://www.olx.pl/oferta/mala-wydluzona-radosna-glinka-sunia-kochajaca-wszystkich-adopcja-CID103-IDzoHGz.html zrobiłam tez ogłoszenie Sally na razie z tekstem i zdjęciami z Radys, ale jeszcze dziś edytuje informacje po rozmowie z Kasią, ogłoszenie od razu wyrózniłam. https://www.olx.pl/oferta/sally-srednia-urocza-czarnulka-uratowana-z-ciezkiego-schroniska-CID103-IDA4Ozs.html Wszystkie 3 wyróznienia były w promocji po 12,7 zł x 3= 38,10 zł
    1 point
  15. mam nadzieje, że sunie juz troszke spokojniejsze i ogarniają się w kontaktach. JUtro zadzwonie do Kasi dopytać o zdrowie Telmy i poprosic o zdjęcia i informacje o Sally do ogłoszeń. wekend był słoneczny to może jakieś foteczki się udały. Dziękuje serdecznie mojej znajomej Dorotce, która przekazała dla nowych suniek 50 euro (w przeliczeniu 209 zł ) DZIĘKUJE <3
    1 point
  16. 27. Torebka dziewczęca przywieziona z Tajlandii, nowa. Cena 15 zł Kupiła christo_fair -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 28. Spodnie jeansowe, rozmiar 42, na dole nogawek ozdobne perełki. Nowe. Cena 15 zł ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 29. Biała kurtka z grubego jeansu. Rozmiar 42. Nowa. Cena 19 zł kupiła Malgoska ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 30. Żakiet, rozmiar 42. Cena 19 zł kupiła Malgoska ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ 31. Sukienka granatowa. Rozmiar 38. Cena 19 zł
    1 point
  17. Rano przyjechaly znowu te "żywe" sunie, będą przez kilka dni mieszkały w hotelu, w kojcu. Trevor poczuł się gospodarzem i przywitał je odpowiednio przy furtce, czyli porządnym obszczekaniem. Teraz odpoczywa..
    1 point
  18. Rozmawiałam z panią Jolą od Freski. Była dzisiaj u weterynarza, bo sunia bardzo drapała uszka. Pani wet oczyściła wszystko, zakropiła. Teraz sunia odpoczywa w domku, państwo na działce. Prosiłam, aby nie zabierali suni jeszcze ze sobą, pani Jola przejeta słucha co do niej mówię. Pani Jola też prosi znajomych psiarzy aby nie podchodzili i nie głaskali Freski, bo ona się bardzo boi ludzi. Do psiaków ok. Na dwór sunia wychodzi na dwóch smyczach. Po domu chodzi już swobodnie, wszędzie zagląda, wychodzi na balkon. Mam obiecane zdjęcia.
    1 point
  19. Jogi radzi sobie świetnie. Na spacerkach już zasuwa żwawo, pięknie załatwia potrzeby. Jest tylko jeden moment, którego się boi: zapięcie smyczy i ruszenie się - kiedy smycz się napina Jogi panikuje jakby go zażynano. Ale trwa to tylko chwilę, jak tylko się ruszy to jest już ok i maszeruje dzielnie do drzwi i dalej po ogrodzie. Sam już ciągnie z powrotem do domu i nawet drapie łapką w drzwi:) Świetny jest: już się cieszy, macha ogonkiem, przytula się do nóg. Widać, że to już senior po sposobie chodzenia, poruszania się, picia wody. Ale ma jeszcze dużo energii. W domu nie lubi spać w legowisku, chyba mu za gorąco. Lubi leżeć na podłodze i wciskać się w różne zakamarki.
    1 point
  20. Dzisiaj znowu napisała do mnie dziewczyna, że ma do oddania dwa kocie oseski. Dzika matka sobie poszla i nie wrócila. W ciągu 3 ostatnich dni to już 4te zgłoszenie kocich osesków... :( Boję się czasem patrzeć na telefon. A teraz hit :) Dwa nasze ziółka, Szogun i Laki zaprzyjaźnili się. Lakuś po wyjeździe Mai długo szukał nowej kumpelki. Ale a to za mała, a to za delikatna - bały się jego zabaw. I tak od paru dni nasi chłopcy spędzają razem czas :) Fajnie, bo obaj mają swoje za uszami. Chociaż od razu widać, który wiedzie prym :)
    1 point
  21. Rozliczenie: 1.Kasia (spoza dogo) -53 zł wpłacone 2.Aldrumka -10zł wpłacone 3.Agat21 -10zł wpłacone 4.Bukowa -36,90zł wpłacone 5.Olena84-10zl wpłacone 6.Gruba Berta -25zł wpłacone 7.2010 -45zł wpłacone 8.Onaa -27zł wpłacone Razem: 216,90zł
    1 point
×
×
  • Create New...