lilk_a Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='Vlk']napisałam do cynku z tą garstką posiadanych informacji, mam nadzieję, że umieszczą. Ktoś, kto jest z kędzierzyna powinien zadzwonić do straży pożarnej, jeśli tylko będą mogli pomóc, to nie wierzę, że odmówią! Strażacy to równi goście, ich życie i praca to pomoc potrzebującym, ratowanie z żywiołów.[/QUOTE] umieścili : [url]http://wiadomosci.onet.pl/cynk/356,kategoria.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kami_23 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Niestety panuje chaos informacyjny... A ta fundacja Fioletowy Pies ma kontakt z tym jaśnie kierownikiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='wampi_']Czy ktoś oprócz gdybania cokolwiek sprawdził?? O kotach napisała osoba z 1 postem w historii. O dziwo kierownik schroniska nic nie wie, żeby się topił. Do ewakuacji są przygotowani. Więc? Jakieś szczegóły?[/QUOTE] ano... też jestem ciekawa, bo panika nikomu się nie przysłuży... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juleen Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [URL]http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,7906698,Zwierzeta_w_kedzierzynskim_schronisku_na_razie_bezpieczne.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibutkowa Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 PRZECZYTAJCIE WPIS POGRUBIONY NA TYM WĄTKU: [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111487&start=60[/url] O co chodzi????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonia z B Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 RMF powiedział, że trwa ewakuacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Dobra, to robimy panikę? Rozmawaiłam z Panem Olszańskim, polecił kontakt ze Sztabem Antykryzysowym Opolskim. Ja już więcej na odległość nic nie zdziałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 yyyyyyyyyyy a jak my mamy cokolwiek sprawdzić????? prosze jak macie pomysły przyjeźdzcie i sprawdźcie. moze mam wsiąść na ponton ominac strażaków i plynąc akurat w ciągle przechodząca fale??? jesteśmy niestety skazani na informacje od człowieka mało wiarygodnego, ktory potrafi ładnie mydlic oczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibutkowa Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='pietrucha204']yyyyyyyyyyy a jak my mamy cokolwiek sprawdzić????? prosze jak macie pomysły przyjeźdzcie i sprawdźcie. moze mam wsiąść na ponton ominac strażaków i plynąc akurat w ciągle przechodząca fale??? jesteśmy niestety skazani na informacje od człowieka mało wiarygodnego, ktory potrafi ładnie mydlic oczy[/QUOTE] Proszę zerknij... bo na miau tez konsternacja... [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111487&start=60[/url] (pogrubiony wpis) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roxeane Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [QUOTE]O kotach napisała osoba z 1 postem w historii.[/QUOTE]Zakładam że chodzi Ci o mój wpis z topiku o Krakowie. Nie wiem, czy to miała być jakaś obelga z Twojej strony, przekazałam jedynie to o czym sama dowiedziałam się z niniejszego forum, spójrz parę stron wstecz. P.S. Zwłaszcza iż odezwał się ktoś, kto ma 5 postów w historii... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 tak czytalam własnie, jestem dla nich mało wiarygodna ... ja już tez rozkładam rece nic wiecej nie zrobie. widzę, że chyba nie ma sensu pisac o tym czego się dowiaduje bo robi sie ze mnie malo warygodną panikare i histeryczkę. - bardzo bym chciała żeby tak było!!!! o 16 stan odry przekroczyl 8 metrów w koźlu i rośnie ciągle!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 chyba jedynie w sztabie mogą powiedzieć, czy to prawda w tą ewakuacją Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malami Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='pietrucha204']yyyyyyyyyyy a jak my mamy cokolwiek sprawdzić????? prosze jak macie pomysły przyjeźdzcie i sprawdźcie. moze mam wsiąść na ponton ominac strażaków i plynąc akurat w ciągle przechodząca fale??? jesteśmy niestety skazani na informacje od człowieka mało wiarygodnego, ktory potrafi ładnie mydlic oczy[/QUOTE] Pietrucha spokojnie. Cioteczki nie czytały całego watku lub przeczytały go pobierznie. Robi się tutaj mały choas informacyjny próbując coś wydedukować z wyrwanych z kontekstu informacji. Ja wiem, że starasz się zrobić wszystko co tylko możesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Kurcze,co za facet...Jak można NIE CHCIEĆ pomocy??? Teraz aż strach pomyśleć,co tam się dzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibutkowa Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='pietrucha204']tak czytalam własnie, jestem dla nich mało wiarygodna ... ja już tez rozkładam rece nic wiecej nie zrobie. widzę, że chyba nie ma sensu pisac o tym czego się dowiaduje bo robi sie ze mnie malo warygodną panikare i histeryczkę. - bardzo bym chciała żeby tak było!!!! o 16 stan odry przekroczyl 8 metrów w koźlu i rośnie ciągle!!![/QUOTE] Czy mogę to zacytować i wkleić na miau? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='pietrucha204'] widzę, że chyba nie ma sensu pisac o tym czego się dowiaduje bo robi sie ze mnie malo warygodną panikare i histeryczkę [/QUOTE] nie żartuj :roll: wszyscy siedzimy i czekamy na Twoje wpisy, bo tam jesteś, a my możemy tylko czekać na jakieś wiarygodne info Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibutkowa Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Najbardziej niepokoi mnie informacja napisana na miau że "schronisko już jest całe zalane" :roll::crazyeye: jeśli zwierzęta nie były ewakuowane to właśnie się utopiły - tak by z tego wynikało. Oby jednak były wszystkie bezpieczne...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='pietrucha204']yyyyyyyyyyy a jak my mamy cokolwiek sprawdzić????? prosze jak macie pomysły przyjeźdzcie i sprawdźcie. moze mam wsiąść na ponton ominac strażaków i plynąc akurat w ciągle przechodząca fale??? jesteśmy niestety skazani na informacje od człowieka mało wiarygodnego, ktory potrafi ładnie mydlic oczy[/QUOTE] chodzi o to ze na stronie gazety wyborczej podają całkiem inne informacje stąd zamieszanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziek Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Kilkanaście minut temu dzwoniłam do kierownika schroniska, powiedział, że sytuacja nie jest zła, woda zatrzymała się i nie podnośi, zwierzęta są bezpieczne, mają zapas jedzenia dla nich. Był u nich ktoś ze sztabu kryzysowego. [U]Tak wynika z relacji kierownika.[/U] Dzwoniłam również do sztabu kryzysowego, pan nie potrafił udzielić mi informacji jak wygląda sytuacja w schronisku, bo to nie ich rejon. Powiedział, że stan wody nie będzie się już podnosił Dzwoniłam też do Wydziału Reagowania Kryzysowego Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle i tam również nie powiedziano mi jak wygląda sytuacja. Odesłano mnie z powrotem do sztabu. Miejsca w opolskim schronisku czekają (na ok. 10-15 psów). My mamy w pogotowiu dwa duże auta, którymi możemy jechać po psy. Niestety do schroniska nie da się dotrzeć, więc nie ma jak psów zabrać. Poza tym kierownik, który jest na miejscu, twierdzi, że sytuacja jest opanowana. Nie wiem co jeszcze możemy zrobić. Nie wiem jak rzeczywiście tam jest. Magda Fundacja Fioletowy Pies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gibutkowa Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Pozwolę sobie zacytować wypowiedź jednej osoby z miau: "witam, mamy pracowników w KK. jeden z nich zna kierowniczke (czy zastepce nie dosłyszalam) ze schroniska. Przed chwilą na moją prośbę tam zadzwonił. Zwierzęta wszystkie zostały ewakuowane. Obecnie woda całkowicie zalała schronisko. tyle się dowiedziałam." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Czyli jest chaos informacyjny i spychotechnika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 kurcze...można się wściec... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszyna Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='Madziek']Kilkanaście minut temu dzwoniłam do kierownika schroniska, powiedział, że sytuacja nie jest zła, woda zatrzymała się i nie podnośi, zwierzęta są bezpieczne, mają zapas jedzenia dla nich. Był u nich ktoś ze sztabu kryzysowego. [U]Tak wynika z relacji kierownika.[/U] Dzwoniłam również do sztabu kryzysowego, pan nie potrafił udzielić mi informacji jak wygląda sytuacja w schronisku, bo to nie ich rejon. Powiedział, że stan wody nie będzie się już podnosił Dzwoniłam też do Wydziału Reagowania Kryzysowego Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle i tam również nie powiedziano mi jak wygląda sytuacja. Odesłano mnie z powrotem do sztabu. Miejsca w opolskim schronisku czekają (na ok. 10-15 psów). My mamy w pogotowiu dwa duże auta, którymi możemy jechać po psy. Niestety do schroniska nie da się dotrzeć, więc nie ma jak psów zabrać. [B]Poza tym kierownik, który jest na miejscu, twierdzi, że sytuacja jest opanowana[/B]. Nie wiem co jeszcze możemy zrobić. Nie wiem jak rzeczywiście tam jest. Magda Fundacja Fioletowy Pies[/QUOTE] Pogrubienie moje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 oby to byla prawda. jesczze niech tylko pan ze sztabu potwierdzi, że tam byl i widział i kojce są suche!!! a masz informacje od pani T.? czy d. - do osoby z miau (napisz mi na PW jeśli nie chcesz na ogólnym)? jeśli od T to taka sama wiarygodna jak pan kiero. a gdzie je ewakuowali? na łąkę? czy do miasta? - w niezalaną cześc to daj znac podjade tam zobaczyc psy, jeśli macie jakieś info, które mogę na miejscu zweryfikowac to podajcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 madziek, wielkie dzieki za informacje-jakby nie było optymistyczne. mam nadzieję ze to wszystko prawda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.