agat21 Posted January 5, 2021 Author Posted January 5, 2021 Na koncie Amberka nowe wpłaty, serdecznie dziękuję! :) liomonka80 - 30 zł stała, Mari - 10 zł stała, mikaaga przez bakusiową - 30 zł Quote
wiolhelm170 Posted January 5, 2021 Posted January 5, 2021 Nie znam sie na rasach ale wyglada jak dog. Quote
rozi Posted January 5, 2021 Posted January 5, 2021 18 minut temu, wiolhelm170 napisał: Nie znam sie na rasach ale wyglada jak dog. :) Pewnie,że tak. Quote
mari23 Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 12 godzin temu, agat21 napisał: Na koncie Amberka nowe wpłaty, serdecznie dziękuję! :) liomonka80 - 30 zł stała, Mari - 10 zł stała, mikaaga przez bakusiową - 30 zł Komu tak cudnie ciemiernik zakwitł????? Choć nie cudniejszy od naszego Amberka :) 9 godzin temu, wiolhelm170 napisał: Nie znam sie na rasach ale wyglada jak dog. Niech będzie dog :) Najważniejsze, że kochane, poczciwe psisko, oby już zawsze taki spokojny i szczęśliwy! 1 Quote
Poker Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 10 godzin temu, wiolhelm170 napisał: Nie znam sie na rasach ale wyglada jak dog. no dog, dog 10 godzin temu, rozi napisał: :) Pewnie,że tak. dowcipnisia :) Quote
KrystynaS Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 Podglądam co u Amberka, ciekawe jak przebiegała wczorajsza kąpiel. Czasem to przeżycie ekstremalne dla obu stron 2 1 Quote
jankamałpa Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 poszła wpłata 150 zł, proszę o potwierdzeniu na wątku Poli. 1 Quote
mari23 Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 4 godziny temu, KrystynaS napisał: Podglądam co u Amberka, ciekawe jak przebiegała wczorajsza kąpiel. Czasem to przeżycie ekstremalne dla obu stron Ja pierwszej ( i jedynej! ) kąpieli Pirata nigdy nie zapomnę ;) kiedyś gdzieś widziałam taki śmieszny wierszyk "Rodzina kąpie psa"...to o tej "kąpieli" mojej i męża było na pewno...no i jeszcze Pirat też był mokry! :) ;) Amberek grzeczny i maniery ma na pewno lepsze, więc kąpiel pewnie spokojna była :) 1 Quote
agat21 Posted January 6, 2021 Author Posted January 6, 2021 No kąpiel nie była łatwa! Amberek bał się, ciężko było sobie z nim poradzić, ale państwo dali radę. Chyba są efekty, bo jakby mniej się drapie po kąpieli. Cieszę się bardzo, bo żal było patrzeć jak pyszczek co chwilę był rozdrapany. Uszka też już całkiem w porządku, zaleczone. A dzisiaj jeszcze jedna ważna rzecz się wydarzyła: Amberek pojechał z państwem na długi spacer za miasto samochodem. Jazdę samochodem zniósł dzielnie :) I spacer też udany. Fajnie :) 8 2 Quote
KrystynaS Posted January 6, 2021 Posted January 6, 2021 Ach ta kąpiel, https://youtu.be/V4LnorVVxfw 1 Quote
Alaskan malamutte Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 Wyprawka do Amberka dotarła!! Już wypróbował nowe legowisko :-))Kochany rudasek! 11 1 Quote
KrystynaS Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 I futrzany przyjaciel miś obok. Pięknota. Na tym zdjęciu widać rany na pyszczku. Quote
agat21 Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 Wspaniale! Pięknie się prezentuje Amber na nim. I miseczki eleganckie. To teraz można oddać legowisko Ewie. Postaram się jakoś umówić Ewę z p. Magdą. Bo sama to nie wiem kiedy tam będę. Quote
Alaskan malamutte Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 3 minuty temu, agat21 napisał: Wspaniale! Pięknie się prezentuje Amber na nim. I miseczki eleganckie. To teraz można oddać legowisko Ewie. Postaram się jakoś umówić Ewę z p. Magdą. Bo sama to nie wiem kiedy tam będę. Agatko, nieustannie trzymam kciuki za Figaro. Będzie dobrze Quote
KrystynaS Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 Tak powrotu do zdrowia dla Figaro. Aby zbieg przebiegł pomyślnie a rehabilitacja była krótka i bardzo skuteczna. Quote
Ewa Marta Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 42 minuty temu, agat21 napisał: Wspaniale! Pięknie się prezentuje Amber na nim. I miseczki eleganckie. To teraz można oddać legowisko Ewie. Postaram się jakoś umówić Ewę z p. Magdą. Bo sama to nie wiem kiedy tam będę. Chętnie podjadę, tylko nie jutro. o 9 rano moja Barsiczka ma operację wycięcia nowotworu pęcherza moczowego. Podaj może Pani mój telefon albo mnie numer Pani i dogadamy się. Quote
agat21 Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Agatko, nieustannie trzymam kciuki za Figaro. Będzie dobrze 4 godziny temu, KrystynaS napisał: Tak powrotu do zdrowia dla Figaro. Aby zbieg przebiegł pomyślnie a rehabilitacja była krótka i bardzo skuteczna. Dziękuję Wam bardzo. Bardzo się denerwuję, to niemłody psiaczek. Quote
agat21 Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 3 godziny temu, Ewa Marta napisał: Chętnie podjadę, tylko nie jutro. o 9 rano moja Barsiczka ma operację wycięcia nowotworu pęcherza moczowego. Podaj może Pani mój telefon albo mnie numer Pani i dogadamy się. Pamiętam, że masz i Ty jutro operację swojej psinki. Będzie dobrze! Napiszę smsa do p. Magdy, że się z nią skontaktujesz. Prześlę Ci jej numer. Dziękuję Ci jeszcze raz bardzo za pożyczenie posłanka i wszystkie inne rzeczy dla Amberka :) Quote
limonka80 Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 5 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Wyprawka do Amberka dotarła!! Już wypróbował nowe legowisko :-))Kochany rudasek! Jaką Amberek ma ładną sierść, w ogóle jest przepiękny, i to jego mądre spojrzenie.... Trzymam kciuki za Figara i Barsiczkę, moj psiak też się nagle rozchorował. 1 Quote
agat21 Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 20 minut temu, limonka80 napisał: Jaką Amberek ma ładną sierść, w ogóle jest przepiękny, i to jego mądre spojrzenie.... Trzymam kciuki za Figara i Barsiczkę, moj psiak też się nagle rozchorował. O rany, co za jakiś niedobry czas :( Oby szybko wrócił do zdrowia. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Quote
elik Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 26 minut temu, limonka80 napisał: Trzymam kciuki za Figara i Barsiczkę, moj psiak też się nagle rozchorował. Moja Masia w niedzielę o 3-ciej nad ranem dostała ataku padaczki, który trwał ponad dobę z przerwami kilkunasto, kilkudziesięciominutowymi :( Quote
agat21 Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 1 minutę temu, elik napisał: Moja Masia w niedzielę o 3-ciej nad ranem dostała ataku padaczki, który trwał ponad dobę z przerwami kilkunasto, kilkudziesięciominutowymi :( O matko! Jak to przeżyłyście? Strasznie współczuję. Miała już wcześniej ataki? Quote
elik Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 12 godzin temu, agat21 napisał: O matko! Jak to przeżyłyście? Strasznie współczuję. Miała już wcześniej ataki? To był pierwszy atak, a przeżyła już 16 lat. Bardzo ciężko przeżyła to i ona i my. Przez dobę leżała w lecznicy w szpitaliku. Odebrałam ją już bez ataków, ale niewidomą, nieświadomą i niechodzącą. Teraz jest w domu. Wczoraj czuła się prawie dobrze, już zaczęła chodzić, poznawać nas, ale dzisiaj znowu regres :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.