anica Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 1 godzinę temu, Poker napisał: Trochę sobie podyskutujemy , różnych zdań i wiedzy nigdy za wiele byle dojść do porozumienia.Napisałam dlatego ,że zdanie osoby u której przebywa pies powinna mieć najwięcej do powiedzenia , bo zna psa. Od tego jest forum, żeby każdy wypowiedział swoją opinię, zwłaszcza jeśli jest ona przedstawiona w sposób zrozumiały i konstruktywny :) moim zdaniem tak samo ważne jest zdanie osoby u której przebywa pies jak i osoby ,która przeprowadza wizytę p/adopcyjną, dobrze ocenić domek to przecież ,zapobiec ew.powrotowi z adopcji! moim zdaniem wiek 70lat nie dyskwalifikuje osobę do adopcji psa, tym bardziej jeśli ,jest syn ,synowa, skłonni do opieki nad Igunią/ jako wyjście awaryjne/ na pewno u takiej osoby ,decyzja o adopcji jest przemyślana. Ja jestem za domkiem :) .. a ten drugi domek?... nie chciałby innej suni? Quote
Isiak Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Ja też jestem za tym domkiem dla Igi - wierzę w doświadczenie, rozum i instynkt Poker. Poza tym do takiego domu pasuje właśnie taki starszy, stateczny piesek. A 70 lat to przecież dzisiaj nie jest żaden dramat chyba, zwłaszcza, że Pani w świetnej formie, jak oceniła Poker. Mam sąsiadów osiemdziesięciolatków regularnie śmigających na rowerach kilkudziesięciokilometrowe trasy i chodzących po górach, i sąsiadkę sześćdziesięciolatkę, dla której wyjście po zakupy jest wyczynem porównywalnym do wyprawy na Mount Everest. Nie można generalizować, że dany wiek już człowieka eliminuje. Moja mama ma 94 lata i dba o psa, karmi, jedynie na spacerki ja muszę z sunią dreptać. 1 Quote
elik Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Widzę, że dyskusja zmierza do nikąd. MALWA o czym innym, a reszta o czym innym. Malwa ma pretensje, że nikt nie powiadomił Jej o tym, że jest propozycja DS dla suni, że odbyły się wizyty i że wybrany został dla niej dom. Czy to jest dziwne, że osoba, która podjęła trud i ryzyko wyciągnięcia psa ze schronu, stara się o zapewnienie funduszy na wszelkie potrzeby tego psa, ma prawo podejmowania decyzji w kluczowych dla tego psa sprawach ? Dla mnie jest to oczywiste. Przez myśl mi nie przeszło, że wszystko dzieje się poza MALWA. Dotarło to do mnie dopiero, gdy padł termin zawiezienia suni do DS. Cały czas myślałam, że są to tylko przygotowania do podjęcia decyzji I nie chodzi tu o to, że podjęto złą decyzję, ale że decyzja została podjęta z wykluczeniem osoby, która w zasadzie ma w tej sprawie najwięcej do powiedzenia. Z pewnością nikt nie miał złych intencji, a wręcz przeciwnie. Było tu bardzo dużo dobrej inicjatywy, zabrakło tylko porozumienia z osobą odpowiedzialną za psa. EDIT Prawie każda z nas ma pod opieką "swojego" psa. Czy nie czułybyśmy się zlekceważone, może i oburzone, gdyby ktoś inny podejmował decyzje w jego sprawie ? Quote
elik Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Myślę, że nie ma co trwać w okopach :) Wychodzimy wiwatując na cześć wiwatujących i działamy dalej. Panie wiekowe, nie da się ukryć. 70 lat to piękny wiek. Prawda, że i 20-sto latek może nagle pożegnać się z tym światem, ale jest to, przynajmniej teoretycznie, bardziej prawdopodobne, że raczej 70-cio latka uczyni to pierwsza. Czy jest pewne, że w razie choćby choroby, Igunią zajmie się córka jednej z pań ? Czy ta córka wypowiedziała się w tym względzie ? Quote
Tyśka) Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 My tu gadu-gadu, a nadal nie wiadomo co z Igą. Czy MALWA i ewu już podjęły decyzję? Bo szkoda zwodzić za nos Panie oraz Pana... i anecik... Uważam, że dom jest dobry, zwłaszcza jak sprawdziła go Poker. A nie oszukujmy się też, że w sprawie Igi telefon jest rozgrzany do czerwoności... bo nie jest... ewu na pewno z domkiem rozmawiala, bo w ogłoszeniach podany jest jej numer... to teraz naprawdę nie wiem, o co chodzi w tym wszystkim... To ewu jest chyba odpowiedzialna za Igę, tak? Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 Sytuacja wygląda tak: po wielu rozmowach z ewu, anecik, elik i Poker oraz Pania Zofią, podjęto decyzję o tym, iż Igunia w niedzielę trafi do Pani Zofi do Wroclawia. Pani Zofia potwierdzila, że w razie konieczności psiakiem zajmie się syn i synowa. Pani twierdzi, ze stać ją na utrzymanie Igi i ewentualne późniejsze leczenie psa. Igunia zostanie wyposażona w szeleczki, obrozke, smycz i adresatke. Pani po wskazaniu kosztów dowiezienia Igi (250 zl) nie wyrazila zgody na zwrot kosztów. W związku z powyższym koszty te leżą po naszej stronie. Mam nadzieję, ze po zapłacenia deklaracji lutowych stać nas będzie na opłacenie PDT za styczen, 10 dni lutego, wyposażenie Igi oraz opłacenie paliwa. Tym samym nie ma szans na to, by część pozostała oo Idze poszła na kolejnego psiaka - a taki byl plan......... To tyle - w największym skricie. ... I mam nadzieje, ze dobrze robię oddając Ige...., ze bedzie szanowana i kochana..... Quote
Gabi79 Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 1 minutę temu, MALWA napisał: Sytuacja wygląda tak: po wielu rozmowach z ewu, anecik, elik i Poker oraz Pania Zofią, podjęto decyzję o tym, iż Igunia w niedzielę trafi do Pani Zofi do Wroclawia. Pani Zofia potwierdzila, że w razie konieczności psiakiem zajmie się syn i synowa. Pani twierdzi, ze stać ją na utrzymanie Igi i ewentualne późniejsze leczenie psa. Igunia zostanie wyposażona w szeleczki, obrozke, smycz i adresatke. Pani po wskazaniu kosztów dowiezienia Igi (250 zl) nie wyrazila zgody na zwrot kosztów. W związku z powyższym koszty te leżą po naszej stronie. Mam nadzieję, ze po zapłacenia deklaracji lutowych stać nas będzie na opłacenie PDT za styczen, 10 dni lutego, wyposażenie Igi oraz opłacenie paliwa. Tym samym nie ma szans na to, by część pozostała oo Idze poszła na kolejnego psiaka - a taki byl plan......... To tyle - w największym skricie. ... I mam nadzieje, ze dobrze robię oddając Ige...., ze bedzie szanowana i kochana..... Bardzo się cieszę, że Igunia trafi do tego domku. Trzeba zaufać Paniom i dać Iguni szansę na wspaniały DS. Quote
kiyoshi Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Iga będzie szanowana i kochana, Malwa, wiemy jak trudno się oddaje psiaka do adopcji, ale nie mamy wyjścia- musimy ludziom ufać, tym bardziej że tu Pani została wnikliwie przesłuchana przez tyle mądrych głów. 1 Quote
ewu Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 5 godzin temu, elik napisał: Widzę, że dyskusja zmierza do nikąd. MALWA o czym innym, a reszta o czym innym. Malwa ma pretensje, że nikt nie powiadomił Jej o tym, że jest propozycja DS dla suni, że odbyły się wizyty i że wybrany został dla niej dom. Czy to jest dziwne, że osoba, która podjęła trud i ryzyko wyciągnięcia psa ze schronu, stara się o zapewnienie funduszy na wszelkie potrzeby tego psa, ma prawo podejmowania decyzji w kluczowych dla tego psa sprawach ? Dla mnie jest to oczywiste. Przez myśl mi nie przeszło, że wszystko dzieje się poza MALWA. Dotarło to do mnie dopiero, gdy padł termin zawiezienia suni do DS. Cały czas myślałam, że są to tylko przygotowania do podjęcia decyzji I nie chodzi tu o to, że podjęto złą decyzję, ale że decyzja została podjęta z wykluczeniem osoby, która w zasadzie ma w tej sprawie najwięcej do powiedzenia. Z pewnością nikt nie miał złych intencji, a wręcz przeciwnie. Było tu bardzo dużo dobrej inicjatywy, zabrakło tylko porozumienia z osobą odpowiedzialną za psa. EDIT Prawie każda z nas ma pod opieką "swojego" psa. Czy nie czułybyśmy się zlekceważone, może i oburzone, gdyby ktoś inny podejmował decyzje w jego sprawie ? Elu wczoraj cały dzień wariowałam żeby załatwić surowicę dla psiaka chorego na parwo. Przejechałam 350 km żeby to zdobyć i zawieźć do dt. Cały dzień wisiałam na telefonie żeby załatwić lekarstwo. W nocy wróciłam. Dzień wcześniej wszystko napisałam , poprosiłam Poker o wizyty bo znam Poker i wiem jak umie ocenić domki. Poker zadzwoniła kiedy wracałamz surowicą. Co chwilę dzwoniła Pani od chorego psiaka. Nie wiedziałam,że MALWA nie była na wątku i wczoraj już najzwyczajniej nie zadzwoniłam w środku nocy. Z samego rana zadzwoniłam do MALWY nie wiedząc ,że jest jakiś problem i wszystko przekazałam. Cały dzień wisimy z MALWĄ na telefonie . Jestem bardzo zmęczona i proszę o zrozumienie ,że może mi coś uciec, coś źle wyszło. Zapewniam ,że jedynym powodem jest potworny stres i bycie non stop na nieludzkich obrotach. Jestem wdzięczna MALWIE i Wszystkim Wam za uratowanie Igi. Przepraszam jeśli macie jakiś żal do mnie. Quote
ewu Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Bez sensu był ten mój numer w ogłoszeniu. Stąd wyszła cała sytuacja bo było za dużo osób zaangażowanych . Ustaliłam z MALWĄ ,że teraz to Jej numer powinien być podawany w ogłoszeniach a MALWA przekieruje zaintersowanych do Opiekuna psiaka. Mam na myśli Nelę i Gwiazdkę:) 1 Quote
elik Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Basiu nie będę cytować, bo za dużo tego :) Masz rację ,bez sensu było podawanie Twojego numeru telefonu w ogłoszeniach. Moim zdaniem to opiekun psa jest odpowiedzialny i to jego ne telefonu powinien być w ogłoszeniach. Jeśli opiekun nie zna odpowiedzi na zadawane pytania, zawsze może wówczas podać nr telefonu do hotelu/DT. Myślę Basiu, że nikt nie ma do Ciebie żadnych pretensji, to było zwykłe nieporozumienie/przeoczenie. Powróćmy więc do konstruktywnej pracy :) 1 Quote
Elisabeta Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Bardzo się cieszę, że Igunia ma swój Domek. Czekają tam na nią... I będą kochać naszego Bursztynka. Ewu, dużo siły Ci życzę... 2 Quote
Olena84 Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Wspaniałe wieści! A czy wiadomo czy jakieś psiak z dogo pojedzie do tego drugiego domku? Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 1 godzinę temu, ewu napisał: Bez sensu był ten mój numer w ogłoszeniu. Stąd wyszła cała sytuacja bo było za dużo osób zaangażowanych . Ustaliłam z MALWĄ ,że teraz to Jej numer powinien być podawany w ogłoszeniach a MALWA przekieruje zaintersowanych do Opiekuna psiaka. Mam na myśli Nelę i Gwiazdkę:) Na wątkach Neli i Gwiazdki już napisałam, ze trzeba podmienić dane do kontaktu. Quote
Tyśka) Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 12 minut temu, Olena84 napisał: A czy wiadomo czy jakieś psiak z dogo pojedzie do tego drugiego domku? Bardzo dobre pytanie - czy Pan wyraził zainteresowanie innymi psiakami pod opieką dogomaniaków? Może właśnie Blekuś by się nadawał? Albo Hana. Czy Pani w ogóle nie zwróci kosztów paliwa? Chociaż części? Ja rozumeim, że może nie jest w stanie z marszu wpłacić calą kwote, ale trochę... by wypadało... dostaje sunię z całym ekwipunkiem... MALWA, w takim razie proszę o nr telefonu na pw - bo Gwiazdka jest na ewu... Quote
iwstar58 Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 3 godziny temu, MALWA napisał: Igunia zostanie wyposażona w szeleczki, obrozke, smycz i adresatke. Malwa, czy Iga jest zaczipowana? Dla swojego świętego spokoju może warto ją zaczipować. Cieszę się, że Iga jedzie do tego właśnie domku. :) Wszystkiego dobrego maluszku... 1 Quote
Tyśka) Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 U mnie Igusia ma wyróżnione ogłoszenie... więc jeżeli stwierdzisz, MALWA że ogłoszenie można ściągać to wykorzystam to ogłoszenie (bo wyróżnione) na innego psiaczka. Quote
Anecik Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 19 minut temu, iwstar58 napisał: Malwa, czy Iga jest zaczipowana? Dla swojego świętego spokoju może warto ją zaczipować. Cieszę się, że Iga jedzie właśnie do tego domku. :) Wszystkiego dobrego maluszku... Iga nie jest zaczipowana. Quote
Poker Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Jestem rozczarowana tym ,że pani nie chce opłacić transportu. Rozmawiałam z nią ,że Iga jest na Śląsku i że dowiezienie jej to są koszty ,bo samochód nie jeździ na wodę. Stwierdziła ,że wie. Nie chciałam więc drążyć tematu licząc na to ,że chociaż dołoży się do kosztów.Niemniej jednak uważam,że sunia będzie miała dobry domek. jeżeli chodzi o drugi chętny dom na Igę, to umówiłam się ,że dostanie informację czy Iga trafi do niego. Jeżeli nie , to mieli upatrzoną sunie Marysię. Jeżeli i jej nie dostaną to może jednak pojadą do schronu lub zadzwonią do mnie z prośbą o poszukanie suni. Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 40 minut temu, Tyś(ka) napisał: Czy Pani w ogóle nie zwróci kosztów paliwa? Chociaż części? Ja rozumeim, że może nie jest w stanie z marszu wpłacić calą kwote, ale trochę... by wypadało... dostaje sunię z całym ekwipunkiem... MALWA, w takim razie proszę o nr telefonu na pw - bo Gwiazdka jest na ewu... Pani, po informacji ile będzie kosztował dojazd suczki do niej, stwierdziła, że ją na to nie stać. Poza tym powiedziała, ze czuje się oszukana, bo chce psa za darmo z Wrocławia. W ogłoszeniu znalazka adres Wrocław - Psie Pole. Uznała, ze to blisko niej i zadzwonila. Kategorycznie odmówiła zwrotu kosztów. Nie pozostało nic innego, jak pokrycie kosztów z puli Igi. Choć nie ukrywam, ze dla mnie jest logiczne, ze przyszły właściciel ponosi koszt dojazdu do siebie swojego psiaka. 22 minuty temu, Tyś(ka) napisał: U mnie Igusia ma wyróżnione ogłoszenie... więc jeżeli stwierdzisz, MALWA że ogłoszenie można ściągać to wykorzystam to ogłoszenie (bo wyróżnione) na innego psiaczka. Zaraz wysyłam na pw moje dane. A czy mozna te ogłoszenia wykorzystać dla Neli z mojego banerka ? Quote
Tyśka) Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 Aj, jakoś nie lubię ludzi roszczeniowych... a Pani nie poczuwa się do zwrotu pieniędzy za szelki, obróżke i smyczkę? Oczywiście, że można wykorzystać dla Nelki :) Tylko już czy jeszcze się wstrzymać? Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 8 minut temu, Tyś(ka) napisał: Aj, jakoś nie lubię ludzi roszczeniowych... a Pani nie poczuwa się do zwrotu pieniędzy za szelki, obróżke i smyczkę? Oczywiście, że można wykorzystać dla Nelki :) Tylko już czy jeszcze się wstrzymać? Nie. Pani szukała psa za darmo, a nie takiego za którym idą koszty. Tysiu, zostawmy. Jeszcze różnie może być.... Quote
Tyśka) Posted February 7, 2018 Posted February 7, 2018 3 minuty temu, MALWA napisał: (..) Tysiu, zostawmy. Jeszcze różnie może być.... To zostawię jeszcze ogłoszenie, niech chwilę powisi. Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 7 minut temu, Tyś(ka) napisał: To zostawię jeszcze ogłoszenie, niech chwilę powisi. Dziękuję :) Quote
MALWA Posted February 7, 2018 Author Posted February 7, 2018 Elik - przypomnę, bo może mój wczorajszy wpis gdzieś umknął - przelej proszę do anecik opłatę za PDT za styczeń. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.