Jump to content
Dogomania

MALWA

Members
  • Posts

    35928
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    3

MALWA last won the day on September 26 2019

MALWA had the most liked content!

2 Followers

Converted

  • Location
    Poznań
  • Interests
    książki, zwierzęta, film
  • Occupation
    wyższe ekonomiczne

Recent Profile Visitors

9713 profile views

MALWA's Achievements

Enthusiast

Enthusiast (6/14)

  • Conversation Starter Rare
  • Very Popular Rare
  • Reacting Well Rare
  • First Post Rare
  • Collaborator Rare

Recent Badges

1.1k

Reputation

  1. Tak podczytuję...biedna malutka... Dobrze by było, by pasożytów już się pozbyć, i miałoby małe ciut lżej. Sunia juz wymęczona od tego, co jej dolega, a do tego ciągle na lekach. To tez ja osłabia. Zdrowiej malutka :)
  2. Dobrze, że Nuuka czuje się nieco lepiej. Zmiana leku widać wyszła na dobre. Niestety, nieraz weterynarze działają szablonowo, podają psiakom to samo, a każdy pies w gabinecie jest inny. Wcześniej psinie nie musiało pomóc to, co każdemu innemu psu. Zdrówka dla maleństwa :) Poleciała wpłata dla Nuuki za sierpień. A co z Dżekusiem ?
  3. Przydreptałam z wątku Gajuni ( na szczęście ona już w swoim domku ). Poczytałam o Nuuce, bardzo mi przykro, bo chudzinka straszna i jeszcze do tego bardzo ciężko chora. Niestety chory psiak generuje spore koszty. Wiem, bo mam w domu trzy adopciaki, w tym dwa z Dogomanii, i wiem, jak trzeba się organizować, kiedy któryś choruje, i to z lekami, jedzeniem czy kasą. Przy całej sytuacji cieszę się, że malutka trafiła pod opiekę wspaniałej osoby :) Oczywiście przenoszę moją stałą deklarację 50 zł z Gajki na Nuukę. Proszę o informację czy konto to samo, to poleci wpłata za sierpień.
  4. Nie mogę zacytować wpłat, ale oczywiście wszystkim bardzo dziękuję za pamięć i bieżące wspieranie Ajuni.
  5. Wreszcie mogę się tu zalogować, choć informowałam Elik, że podczytuje wiadomości o Ajeczce, i jestem w kontakcie telefonicznym z kikou. Na szczęście już usunięto brzydki guz, który Ajeczce nie przysporzy jej bólu i cierpienia.
  6. A ludzie, którzy byli zainteresowani Gajka, to jacyś nienormalni. Jak można się zezłościć na problem z autem. To co by było, gdyby Gajka zmieniając adres zaczęła w domu gryź czy brudzić.... ? Pamiętam, jak mój trzeci adopciak Marlon ( dogomaniak ), pożarł pól kanapy... strata ogromna, ale przecież nigdy nie wiadomo co ma w głowie psiak odebrany z innego miejsca, i jak może zareagować na nową sytuacje. Tu pies zareagował tak, bo został w domu sam na dwie godziny. Sam, to znaczy beze mnie, bo jeszcze były wraz z nim pozostałe dwa psiaki. Myślę, ze dla Gajki tak lepiej, ze jest bezpieczna w miejscu, które zna.
×
×
  • Create New...