
MALWA
Members-
Posts
35928 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
3
MALWA last won the day on September 26 2019
MALWA had the most liked content!
Converted
-
Location
Poznań
-
Interests
książki, zwierzęta, film
-
Occupation
wyższe ekonomiczne
MALWA's Achievements
-
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
MALWA replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
Tak podczytuję...biedna malutka... Dobrze by było, by pasożytów już się pozbyć, i miałoby małe ciut lżej. Sunia juz wymęczona od tego, co jej dolega, a do tego ciągle na lekach. To tez ja osłabia. Zdrowiej malutka :) -
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
MALWA replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
Dobrze, że Nuuka czuje się nieco lepiej. Zmiana leku widać wyszła na dobre. Niestety, nieraz weterynarze działają szablonowo, podają psiakom to samo, a każdy pies w gabinecie jest inny. Wcześniej psinie nie musiało pomóc to, co każdemu innemu psu. Zdrówka dla maleństwa :) Poleciała wpłata dla Nuuki za sierpień. A co z Dżekusiem ? -
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
MALWA replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
Przydreptałam z wątku Gajuni ( na szczęście ona już w swoim domku ). Poczytałam o Nuuce, bardzo mi przykro, bo chudzinka straszna i jeszcze do tego bardzo ciężko chora. Niestety chory psiak generuje spore koszty. Wiem, bo mam w domu trzy adopciaki, w tym dwa z Dogomanii, i wiem, jak trzeba się organizować, kiedy któryś choruje, i to z lekami, jedzeniem czy kasą. Przy całej sytuacji cieszę się, że malutka trafiła pod opiekę wspaniałej osoby :) Oczywiście przenoszę moją stałą deklarację 50 zł z Gajki na Nuukę. Proszę o informację czy konto to samo, to poleci wpłata za sierpień. -
A ludzie, którzy byli zainteresowani Gajka, to jacyś nienormalni. Jak można się zezłościć na problem z autem. To co by było, gdyby Gajka zmieniając adres zaczęła w domu gryź czy brudzić.... ? Pamiętam, jak mój trzeci adopciak Marlon ( dogomaniak ), pożarł pól kanapy... strata ogromna, ale przecież nigdy nie wiadomo co ma w głowie psiak odebrany z innego miejsca, i jak może zareagować na nową sytuacje. Tu pies zareagował tak, bo został w domu sam na dwie godziny. Sam, to znaczy beze mnie, bo jeszcze były wraz z nim pozostałe dwa psiaki. Myślę, ze dla Gajki tak lepiej, ze jest bezpieczna w miejscu, które zna.