Tyśka) Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 Oj, Teo... jak dobrze, że trafił na Was... mimo wszystko... Mam nadzieję, że uda się go wyprowadzić na prostą, jest w dobrych rękach. 1 Quote
helli Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 Wyczytalam, że te BOSy są b. łagodne, tyle, że trzeba je też łagodnie traktować, hm Quote
Anula Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 1 minutę temu, helli napisał: Wyczytalam, że te BOSy są b. łagodne, tyle, że trzeba je też łagodnie traktować, hm No właśnie,też wcześniej przeczytałam i dlatego pisałam w wcześniejszych postach,że to są psy łagodne i lubią pracować z człowiekiem. Quote
helli Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 3 minuty temu, Anula napisał: No właśnie,też wcześniej przeczytałam i dlatego pisałam w wcześniejszych postach,że to są psy łagodne i lubią pracować z człowiekiem. Ale od początku/ od małego trzeba postępować łagodnie z nimi, a my nie wiemy jakie miał dzieciństwo,moze też nie mieć charakteru rasy Quote
Tyśka) Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 BOSy są łagodne, ale bywają baaaardzo lękliwe i uczuciowe. U nich kluczem do psa idealnego jest socjalizacja, a tej zabrakło Teo... Poznałam kilka zepsutych BOSów, niestety... :( A i pseudo to wiadomo - nie wiadomo, co jeszcze siedzi w Teo. Przeszłości nie zmienimy, ważne że dostał szansę na lepszą przyszłość. Quote
elik Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 1 godzinę temu, Tola napisał: Elik kochana, bardzo dziękuję Koszty utrzymania Teo są spore, teraz dojdą koszty przewozów, transportu do p. Leszka, badania krwi, kastracji, więc każda pomoc jest potrzebna. Pomyślimy z Alaskan o następnym bazarku. Jak będzie potrzeba, to i o kolejnym. Quote
rozi Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 5 godzin temu, konfirm31 napisał: On chyba jest niezłym stróżem ;). No... przecież pisały dziewczyny, że właściciela okradli, bo Teo nie stróżował :) Quote
Tola Posted August 24, 2017 Author Posted August 24, 2017 Nie napisałam wcześniej o kosztach pobytu w Chacie Leona, więc się poprawiam - 600 zł/mies. ( 450 zł pobyt + 150 zł praca z psem) - jest to cena dla fundacji. Quote
elik Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 1 minutę temu, Tola napisał: Nie napisałam wcześniej o kosztach pobytu w Chacie Leona, więc się poprawiam - 650 zł/mies. (400 zł pobyt + 150 zł praca z psem) - jest to cena dla fundacji. W takim razie kasiorkę z bazarku prześlę na konto Fundacji. Quote
Tyśka) Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 2 minuty temu, Tola napisał: 650 zł/mies. (400 zł pobyt + 150 zł praca z psem) To w końcu 650 czy 550? Niemniej jednak i tak koszty ogromne... Quote
Tola Posted August 24, 2017 Author Posted August 24, 2017 5 minut temu, elik napisał: W takim razie kasiorkę z bazarku prześlę na konto Fundacji. Elik - możeśz przekazać Alaskan - skarbnikowi, bo trzeba będzie najpierw opłacić koszt pobytu u Murki... Quote
elik Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 Przed chwilą, Tola napisał: Elik - możeśz przekazać Alaskan - skarbnikowi, bo trzeba będzie najpierw opłacić koszt pobytu u Murki... Ok :) Quote
Tola Posted August 24, 2017 Author Posted August 24, 2017 41 minut temu, Tyś(ka) napisał: To w końcu 650 czy 550? Niemniej jednak i tak koszty ogromne... Za dużo emocji jak na jeden dzień, pomyliłam cenę od p. Joli z ceną tego hoteliku - dopiero teraz zdałam sobie z tego sprawę - poprawiam 600 zł (hotel + praca z psem). Dobrze Tyś, że czuwasz :) Quote
konfirm31 Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 42 minuty temu, rozi napisał: No... przecież pisały dziewczyny, że właściciela okradli, bo Teo nie stróżował :) Może to był znajomy złodziej, jak to często bywa ;).Słowa stróż, użyłam w znaczeniu reagowania na obcego. Zgodnie z tym, Lerka jest doskonałym stróżem ;). Na sąsiadów nie szczeka, ich i moich gości oszczekuje zza drzwi :). Worki z liśćmi , stojące jesienią na trawniku, też są podejrzane. Quote
Tola Posted August 24, 2017 Author Posted August 24, 2017 Więcej informacji i zdjęć będzie tutaj: https://www.facebook.com/Chata-Leona-331932890190453/ Quote
Bogusik Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 Teoś jest przepięknym psem i wierze,że Pan Leszek zrobi co w jego mocy aby poukładać mu też co nie co w główce.Trzymam kciuki! Quote
Alaskan malamutte Posted August 24, 2017 Posted August 24, 2017 Teo, trzymam za ciebie kciuki, chłopaku!!! Quote
Tianku Posted August 25, 2017 Posted August 25, 2017 Z Chatą Leona na pewno będzie łatwiej o domek dla Teosia :) też trzymam kciuki za Chłopaka :) na pewno będzie dobrze :) na początku września znowu coś wpłacę Quote
Anula Posted August 25, 2017 Posted August 25, 2017 21 godzin temu, Murka napisał: Najważniejsze, że jedzie w fachowe ręce. Mureczko bardzo podziękuj TZ,że poświecił swój czas i przetransportował Teo do Chaty Leona.To był szmat drogi licząc w dwie strony.Jesteście oboje wspaniali.Pomagacie w transporcie a jest to ogromna,nieoceniona pomoc.DZIĘKUJĘ. Teo teraz zmienił miejsce i mam nadzieję,że P.Leszek wkrótce napisze:Teo już nadaje się do adopcji. Jest przepięknym psem o nietuzinkowej urodzie. Quote
agat21 Posted August 25, 2017 Posted August 25, 2017 Zaglądam po kilkudniowej przerwie. Dobrze, że Teo już u celu podróży. Oby praca z nim dała dobre efekty i mógł liczyć na nowy dom, bo czego jak czego, ale urody to mu nie brakuje - piękny jest skubaniec jak .. jak anioł! :)) Pod opieką której fundacji Teo jest? Zamojskiej cały czas? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.