Nadziejka 7481 Posted October 16, 2020 Share Posted October 16, 2020 Quote Link to post Share on other sites
Jaaga 1845 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 Rewelacja, tak się cieszę. Kiedy dowiedziałam sie od Toli, to zaraz zmotywowana umówiłam Barytona na zabieg ;) 1 Quote Link to post Share on other sites
Jo37 1409 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 Adopcja Miłej jest wyjątkowa. Mam nadzieję, że sunia nie będzie miała do nas pretensji, że wyrywamy ją z domu. Bo przecież hotel u Murki traktowała jako dom. 1 1 Quote Link to post Share on other sites
Anula 2657 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 2 godziny temu, Jo37 napisał: Adopcja Miłej jest wyjątkowa. Mam nadzieję, że sunia nie będzie miała do nas pretensji, że wyrywamy ją z domu. Bo przecież hotel u Murki traktowała jako dom. Ja myślę,że nie będzie miała pretensji tym bardziej,że będzie mogła jeździć na działkę i będzie miała człowieka na wyłączność.Ogromnie się cieszę,że jednak ktoś zainteresował się Miłeczką i chce jej dać dom i opiekę na stare lata.Dobrze się stało bo nadchodzi zima i sunia by spędziła kolejną zimę na dworze. 3 Quote Link to post Share on other sites
Nadziejka 7481 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 43 minuty temu, Anula napisał: Ja myślę,że nie będzie miała pretensji tym bardziej,że będzie mogła jeździć na działkę i będzie miała człowieka na wyłączność.Ogromnie się cieszę,że jednak ktoś zainteresował się Miłeczką i chce jej dać dom i opiekę na stare lata.Dobrze się stało bo nadchodzi zima i sunia by spędziła kolejną zimę na dworze. Stokrosci stokrosci najlepszego Mileczce cudnej Quote Link to post Share on other sites
Murka 3782 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 2 godziny temu, Anula napisał: Ja myślę,że nie będzie miała pretensji tym bardziej,że będzie mogła jeździć na działkę i będzie miała człowieka na wyłączność.Ogromnie się cieszę,że jednak ktoś zainteresował się Miłeczką i chce jej dać dom i opiekę na stare lata.Dobrze się stało bo nadchodzi zima i sunia by spędziła kolejną zimę na dworze. Miła od dawna jest w boksie wewnętrznym, ale to nie zmienia faktu, że to boks. Ja się też bardzo cieszę z tej adopcji, bo tak jak już pisałam, Miła chętnie wchodzi do domu i jestem pewna, że będzie szczęśliwa mając ludzi cały czas obok. Z kotami na pewno nie będzie problemu; ostatnio jak ją kąpałam, to kociaki ją osyczały jak chciała je powąchać, to się biedna wystraszyła i uciekła:) 2 1 Quote Link to post Share on other sites
AlfaLS 724 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 Pojechała? Quote Link to post Share on other sites
uxmal 1750 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 1 minutę temu, AlfaLS napisał: Pojechała? Za tydzień jedzie. Chyba że źle zrozumiałam. Quote Link to post Share on other sites
AlfaLS 724 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 8 minut temu, uxmal napisał: Za tydzień jedzie. Chyba że źle zrozumiałam. A mnie się wydawało, że teraz :-). Ciekawe, która z nas ma rację? Quote Link to post Share on other sites
Murka 3782 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 Miła jeszcze nie pojechała. Pojedzie w przyszłym tygodniu, najpóźniej w sobotę. Quote Link to post Share on other sites
AlfaLS 724 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 To uxmal miała rację, mnie się coś popierwiastkowało :-). Quote Link to post Share on other sites
agat21 4529 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 Na pewno Miła poczuje, że to jej dom. I będzie tam bardzo szczęśliwa :)) 1 Quote Link to post Share on other sites
KrystynaS 135 Posted October 17, 2020 Share Posted October 17, 2020 16 minut temu, agat21 napisał: Na pewno Miła poczuje, że to jej dom. I będzie tam bardzo szczęśliwa :)) Bardzo bym tego chciała i życzę Jej tego. Milusiu życzę Ci tego. 1 Quote Link to post Share on other sites
Tola 6587 Posted October 18, 2020 Share Posted October 18, 2020 Jutro zaczyna się nowy tydzień i powolutku będziemy odliczać dni, a potem godziny do wyjazdu. Jeszcze czasami wydaje mi się, że to niemożliwe, że Miła ma dom; ale to skutek tylu lat czekania na taką chwilę. 2 2 Quote Link to post Share on other sites
Tola 6587 Posted October 18, 2020 Share Posted October 18, 2020 Jutro zaczyna się nowy tydzień i powolutku będziemy odliczać dni, a potem godziny do wyjazdu. Jeszcze czasami wydaje mi się, że to niemożliwe, że Miła ma dom; ale to skutek tylu lat czekania na taką chwilę Quote Link to post Share on other sites
Anula 2657 Posted October 19, 2020 Share Posted October 19, 2020 12 godzin temu, Tola napisał: Jutro zaczyna się nowy tydzień i powolutku będziemy odliczać dni, a potem godziny do wyjazdu. Jeszcze czasami wydaje mi się, że to niemożliwe, że Miła ma dom; ale to skutek tylu lat czekania na taką chwilę Tola,niekiedy wydaje się,że sprawy są nie do pokonania a jednak są możliwe.Tak jest w przypadku Miłeczki.Jestem ogromnie szczęśliwa a jeszcze będę najszczęśliwsza w momencie jak już Miła zamieszka w swoim domku i zobaczę chociaż jedno zdjątko.Tego momentu oczekuję z niecierpliwością.Oby tylko nic nie stało się po drodze.Trzymam kciuki i jestem myślami z Miłą. 3 2 Quote Link to post Share on other sites
Jolanta08 1016 Posted October 19, 2020 Share Posted October 19, 2020 Trzymam kciuki za Miłkę ,własny kochający domek dla dziewczynki to spełnienie marzeń :) 1 Quote Link to post Share on other sites
Onaa 1663 Posted October 20, 2020 Author Share Posted October 20, 2020 Witam Was Wszystkich bardzo serdecznie po mojej bardzo długiej nieobecności na dogomanii. Zostałam poinformowana przez Kasię - Murkę i ogromnie się cieszę , że na horyzoncie pojawił się wymarzony domek dla kochanej Miłeczki. Ściskam mocno kciuki żeby wszystko poszło dobrze i żeby sunieczka już się zagościła w domku. Chciałam Wam też bardzo podziękować za to że cały czas byliście tutaj z Miłeczką, za nieustającą pomoc w poszukiwaniu domku dla niej i AlfieLS za wizytę - serdecznie Wam dziękuję. P.S. Ten rok jest dla mnie ciężki, sprawy zdrowotne nie dają mi spokoju , mam gorsze i lepsze dni, a jak by tego było mało to od Świąt 2019 mój kudłaty staruszek Ninuś podupadł na zdrowiu, zaatakował go rak, przerzuty i 16 marca 2020 w wieku prawie 13 lat odszedł za Tęczowy Most :( :( :(. 6 1 Quote Link to post Share on other sites
Onaa 1663 Posted October 20, 2020 Author Share Posted October 20, 2020 Bardzo dziękuję także za pomoc w organizacji transportu Miłeczki do nowego domku. 1 Quote Link to post Share on other sites
jankamałpa 790 Posted October 22, 2020 Share Posted October 22, 2020 To kiedy ten szczęśliwy dzień - w sobotę? Quote Link to post Share on other sites
Murka 3782 Posted October 22, 2020 Share Posted October 22, 2020 1 godzinę temu, jankamałpa napisał: To kiedy ten szczęśliwy dzień - w sobotę? Tak, sobota. 1 Quote Link to post Share on other sites
Nadziejka 7481 Posted October 23, 2020 Share Posted October 23, 2020 Quote Link to post Share on other sites
Nesiowata 4996 Posted October 23, 2020 Share Posted October 23, 2020 To już jutro! Quote Link to post Share on other sites
teresaa118 626 Posted October 23, 2020 Share Posted October 23, 2020 Uff, tyle lat wspieraalam Mila i jeszcze nie moge uwierzyc, ze wygrala ogromny los na loteri, wlasny domek z wlasnymi kochajacymi dlonmy. Oby wszystko odbylo sie zgodnie z planem. Trzymamy kciuki, to tylko 24 godz. 1 Quote Link to post Share on other sites
Jo37 1409 Posted October 23, 2020 Share Posted October 23, 2020 Dzięki ofiarności wielu osób Miła ma pieniądze na transport. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.