Jump to content
Dogomania

3 kilogramowa sunia bez jednej łapinki szuka wspaniałych opiekunów. I znalazla, najwspanialszych, kochających ją Ludzi :)


elik

Recommended Posts

 Przeczytałam relację z wielkim wzruszeniem i radością.  elik, gratulacje dla Was obojga z mężem. Jesteście bardzo dzielni. I bardzo podoba mi się wypowiedź ,że Nutelka to ostatni tymczas przed przedostatnim

Sunieczko kochana, bądź szczęśliwa do końca świata i lata świetlne dłużej.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Witaj Elu ! Przeczytałam Twoją relację z łezką w oku, ale też bardzo szczęśliwa, ze TAKI DOMEK trafił się Nutelce ! Bardzo się cieszę, ze sunia tak szybko polubiła go i sądząc po zdjeciach, nie przeżywała bardzo rozstania. Teraz już wiem, że będzie tam miała jak w bajce !

Link to comment
Share on other sites

No i się poryczałam....ale oczywiście ze szczęścia i radości...

Wklejaj Elu zdjęcia i informacje jak tylko dostaniesz od p. Basi. będę czekać z utęsknieniem. 

Mam nadzieję, że obie suczki się polubią. Przecież u Ciebie, Elu nie było żadnych problemów z Małą. Zapytaj, jak ukladaja się stosunki między dziewczynkami? może jakieś zdjęcie z ich zapoznania? 

Link to comment
Share on other sites

A ja co raz to się cieszę ze szczęścia Nutusi i z tego, że tak prędko się zadomowiła, a co raz to ryczę z tęsknoty za nią. W domu za pusto i za cicho :( To małe licho wnosiło życie do naszego podstarzałego towarzystwa ! Oczywiście już zdzwoniłam do Pani Basi, żeby zapytać jak było. Noc minęła jak zapowiadałam, czyli na wędrówkach Nutusi po łóżku. Z początku wślizgnęła się pod kołdrę, potem wygramoliła się na kołdrę i tak na zmianę przez całą noc raz na kołdrze, raz pod kołdrą, ale cały czas w łóżeczku z pańciostwem :) Synowie też zwariowali na punkcie smarkuli. Ostrzegłam Pania Basię, że jak jej tak pozwolą na wszystko, to smarkata wejdzie im na głowy i trudno będzie ją potem doprowadzić do porządku. Już zaczęła ustawiać kota, ale ten, jak na razie, nic sobie z jej szczekania nie robi. Zajmuje wyższe piętra, niedostępne dla Niuni :) W trakcie rozmowy słyszałam jej donośne szczekanie, jak się dowiedziałam,  na kota właśnie. Pani Basia ponownie powiedziała, że Nutrusia będzie słała zdjęcia i e-maile. Oczywiście będę się nimi z Wami dzielić.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

I ja dołączam do płaczków ale płaczków,którym łzy płyną z radości.Niech takich chwil będzie więcej.Wspaniała,obszerna relacja z domku Nutelci.Dziękuję Elu.Nutelcia wygrała życie,wielki los na loterii a kupon ofiarowała maluniej elik i tym samym podarowała jej ciepły, wspaniały już na zawsze dom, co jest najcenniejsze na świecie.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Bogusik napisał:

I ja mam oczy pełne łez po przeczytaniu relacji elik.Tak wspaniałych domków ze świecą szukać i oby było ich jak najwięcej!Bądź szczęśliwa Nutelciu w swojej nowej, kochającej Ciebie Rodzinie! :)

Chciałabym sklonować Panią Barbarę, Jej Męża i Synów, bo takich ludzi potrzeba w olbrzymich ilościach !

Zapomniałam napisać, że mamy zaproszenie do odwiedzenia Nutusi. Mamy przyjechać latem z naszymi psami :) Niestety to niemożliwe, bo mój Binbuś to 14-to letni psiak z chorym serduszkiem :(  Nie dla niego taka podróż, ale może sama się wybiorę  ???

 

Godzinę temu, Anula napisał:

I ja dołączam do płaczków ale płaczków,którym łzy płyną z radości.Niech takich chwil będzie więcej.Wspaniała,obszerna relacja z domku Nutelci.Dziękuję Elu.Nutelcia wygrała życie,wielki los na loterii a kupon ofiarowała maluniej elik i tym samym podarowała jej ciepły, wspaniały już na zawsze dom, co jest najcenniejsze na świecie.

W szczęściu Nutelci wiele osób miało swój udział :) Tola,  że pokazała jej zdjecie na wątku zamojskich psiaków, Alaskan malamutte, że zdołała przyspieszyć sterylkę i przygarnęła kruszynkę po sterylce i podarowała jej 50 złotych, Bogusia i Ty, że podarowałyście Nutusi podróż do mnie i Pani Agniesza z przystanku autobusowego, która przysłała karmę dla Nutelci i 200 zł dla Daszeńki i Wy wszystkie życzliwe duszyczki, które odwiedzały wątek Nutelci. Wszyscy razem troszczyliśmy się o nią.

I nie zapominam, że wielki udział w znalezieniu tego domku miała AniaB, która podjęła się transportu psiaków z Rzeszowa do Krakowa - miały jechać także Abi i Daszeńka. I choć nie skorzystaliśmy z tego, to AniaB poprosiła koleżankę o ogłoszenie Nutelci na F.B. jako szukającej dobrego domu. To właśnie ogłoszenie, jeszcze zanim Nutelcia do mnie przyjechała, znalazła na F.B. Pani Barbara i zadzwoniła, że pragnie dać jej dom.

Tak więc autorów szczęścia Nutusi jest wiele i wszystkim bardzo, ogromnie dziękuję

merci.gif

 

Link to comment
Share on other sites

Przyłączam się do podziękowań za to wspaniałe nowe życie dla Nutelci, kruszynka dosyć się już w życiu nacierpiała, teraz  czas na miłość!!!

Zdjęcia przeurocze, malutka rozkoszna, nie mogę powstrzymać łez.

Cieszę się bardzo, ze Nutelka trafiła do takiej wspanialej rodziny.http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Ten wątek od początku pełen był ciepła i miłości i niech tak zostanie!

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Bogusik napisał:
6 godzin temu, Gusiaczek napisał:

Dwa razy czytałam Twoją relację, oglądam zdjęcia .... razem z Wami wszystkimi dzielę radość i szczęście ...

... moja słabość do Artystów po raz kolejny ma cudowne potwierdzenie  ... i co?  a nie mówiłam ?? k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,002_Rk_orig

 

Delikatność, ciepło, takt, miłość... te słowa przychodzą mi do głowy, gdy wspominam te kilka chwil spędzonych z tą Rodziną :)

 

5 godzin temu, Anula napisał:

Elu,a nie dasz radę tej suni pomóc,absolutnie nie piszę,że już?

Tak napisała Tola:  Malutka sunieczka, wygląda na młodziutką, jeszcze przed sterylką.

P1200123.JPG.8602aa16dea845392323a939430

P1200124.JPG.2eeb0b8ad804c764a4f092c3715

Ta sunia i moje myśli przyciągnęła :(

Chciałabym jej pomóc, ale:  na pewno nie podołam finansowo, muszę "przeboleć" Nutusię i przekonać TZta,   ale nie powiem nie :)

 

2 godziny temu, Tola napisał:

Przyłączam się do podziękowań za to wspaniałe nowe życie dla Nutelci, kruszynka dosyć się już w życiu nacierpiała, teraz  czas na miłość!!!

Zdjęcia przeurocze, malutka rozkoszna, nie mogę powstrzymać łez.

Cieszę się bardzo, ze Nutelka trafiła do takiej wspanialej rodziny.http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Ten wątek od początku pełen był ciepła i miłości i niech tak zostanie!

 

Tolu, to na początku podziękuj sobie, że ją pokazałaś na wątku :) i nie buc :) A ciepła i miłości nikt nam tu nie zepsuje, choćby nie wiem jakie brednie wypisywał :)

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Gabi79 napisał:

Tak się cieszę szczęściem Nutelci!!!

 

Elu, dzięki Tobie maleńka ma wspaniały domek.

Podziękowania należą się wszystkim, którzy w mniejszym lub większym stopniu przyczynili się do Happy Endu 

glitteryrose.gifglitteryrose.gifglitteryrose.gifglitteryrose.gifglitteryrose.gifglitteryrose.gif

I pod tym podpisuję się obiema rencyma klaszcze.gif

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Poker napisał:

Ale tu kwieciście się zrobiło. I słusznie, bo jest wspaniały powód ku temu.

elik, jak weźmiesz małą do DT , to wspomogę finansowo. Może cioteczki, które wspomagały Nutelkę też pomogą suni.

Nutelcię wspomogła Alaskan malamutte, ale już zadeklarowała pomoc dla króweczki :) Poza tm kwestia transportu, kosztownego transportu. No i mój TZ. Na razie nawet nie chcę pytać, żeby nie spalić tematu na panewce. Ale jestem otwarta na przyjęcie jakiejś małej suni na DT za zwrotem wydatków.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...