Gabi79 Posted October 7, 2016 Author Share Posted October 7, 2016 Godzinę temu, kiyoshi napisał: Poker, u Szafirki Zulka miała towarzystwo jej kilkuletniej córeczki Hani więc z pewnością jest nauczona życia z dziećmi i dobrze do nich nastawiona. Gabrysiu, martwie się teraz najbardziej o Ciebie:( wiem jak trudno jest podejjmować decyzje o losie bezbronnej istotki, zwłaszcza takiej jak ZUlcia... Niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć ani tego jak Zulcia się zachowa w nowym miejscu, ani tego, czy dobrze odczytujemy intencje Państwa... Nie raz domy zapowiadały się cudownie a okazywały się beznadziejne, nie raz zapowiadały sie średnio a okazywały się rewelacyjne. Trzymam kciuki z całych sił, by było dobrze! wierze, że tak będzie.... Iza, ja jestem zbyt wrażliwa na to wszystko, ale tu nie o mnie chodzi, ważne, by Zulka była szczęśliwa. W przypadku Zulki obawy, czy wszystko będzie dobrze, czy się będzie powoli aklimatyzowała są ogromne. Mam nadzieję, że Państwo się dobrze zastanowili, Fakt, że nic ich nie zniechęciło, to chyba jest plus. Oby tylko Zula nie wyrwała się i nie uciekła. Tego boję się najbardziej. Trzeba ludziom zaufać, nie ma innego wyjścia. Jeśli chodzi o dzieci, to Zulce chyba nie robi różnicy, czy to dziecko, czy dorosły, po prostu się boi, ale na pewno krzywdy nie zrobi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Pojechała Zuleńka. Coś czuła, nie chciała założyć szelek, nie chciała się ruszyć z legowiska. Oczywiście posikała się ze strachu :(. Smutny dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Przeczytałem i zrobiło mi się smutno:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 8, 2016 Author Share Posted October 8, 2016 1 godzinę temu, anecik napisał: Pojechała Zuleńka. Coś czuła, nie chciała założyć szelek, nie chciała się ruszyć z legowiska. Oczywiście posikała się ze strachu :(. Smutny dzień. 35 minut temu, Radek napisał: Przeczytałem i zrobiło mi się smutno:( Mnie też jest smutno, mam nadzieję, że niedługo będziemy mięli powody do radości. Pani obiecała zadzwonić, więc cierpliwie czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Zuleńko kochana, nie stresuj się :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Trzymam kciuki i denerwuje się tak jak wszyscy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia2 Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 o jejku , Zulcia do domku swojego pojechała , ale historia , trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło stała wpłacona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Hurra, Zulka ma wlasny dom. Na pewno bedzie wszystko dobrze. Psy wiedza to. Ja w tym miesiacu nie przeleje na Zulke lecz dodam do dlugow Pesteczki. Konto to samo jak dla Zuli, a dlugow ponad 300 zl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Cudowna wiadomość, nareszcie i Zulka będzie miała swój dom! Nieśmiało zapytam, bo myślę,że to wśród nas oczywiste...Zulka zaopatrzona na jutro w adresatkę do obroży?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 ............................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 8 minut temu, zachary napisał: Cudowna wiadomość, nareszcie i Zulka będzie miała swój dom! Nieśmiało zapytam, bo myślę,że to wśród nas oczywiste...Zulka zaopatrzona na jutro w adresatkę do obroży?... Oczywiście że zaopatrzona w adresatkę - nawet nie na jutro bo Zulka już dziś w swoim domu. Dałam jej też legowisko i kocyk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 .............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Trzeba się cieszyć z domku dla Zulki ale ja jakoś tak nie mogę dziwnie,może dlatego,że w tym momencie bardzo mi szkoda jej,co ona przeżywa biedna, teraz to tylko ona wie.U Anety czuła się doskonale,postępy były niesamowite,tzn.ten dom odpowiadał jej,czuła się w nim bezpiecznie i swobodnie.Sądzę,że to był w życiu Zulki najpiękniejszy okres. Mam nadzieję,że za kilka dni będę się cieszyć z wiadomości i przeczytam,że Zulka tylko zmieniła lokum a najpiękniejszy czas trwa dla niej nadal. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Kciukuję i czekam z niecierpliwością na wieści z DSu... Bądź dzielna, maleńka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Mi też serce ściska. Żal małej ,że znowu zmienia ludzi i miejsce.Miejmy nadzieję ,że to już ostatni raz w jej życiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Trudne decyzje i wybory dla ludzi o dalszych losach tych, które na to nie mają wpływu-czyli zwierzaków.Miejmy nadzieję,że Zuleczka odnajdzie się w nowym miejscu,zaufa od nowa i co jest moim największym marzeniem,pokocha swoją nową Rodzinę.Trzymam mocno kciuki, bo na pewno są bardzo w tym przypadku potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Żadnych wieści o Zuli ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 Też zaglądam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 8, 2016 Author Share Posted October 8, 2016 Rozmawiałam z Panią. Zula grzecznie jechała w aucie, potem bez problemu wysiadła. Tak, jak tydzień temu chwilę się wahała przed wejściem na klatkę schodową, w domu się napiła i natychmiast ulokowała się na swoim posłanku. Umówiłam się na telefon jutro około 19tej. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 8, 2016 Share Posted October 8, 2016 początek całkiem dobry. Oby tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 8, 2016 Author Share Posted October 8, 2016 2 minuty temu, Poker napisał: początek całkiem dobry. Oby tak dalej. Też tak sądzę. Odetchnę chyba po miesiącu lub dwóch, jak Zulka zaufa Państwu i się chociaż trochę zaaklimatyzuje. Na razie jeszcze nie potrafię się w pełni cieszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 9, 2016 Share Posted October 9, 2016 10 godzin temu, Gabi79 napisał: Rozmawiałam z Panią. Zula grzecznie jechała w aucie, potem bez problemu wysiadła. Tak, jak tydzień temu chwilę się wahała przed wejściem na klatkę schodową, w domu się napiła i natychmiast ulokowała się na swoim posłanku. Umówiłam się na telefon jutro około 19tej. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Gabrysiu, mam nadzieje, że dziś już się wyspałaś:) O 19tej sądze, że już wiele spraw się wyjaśni:) Cały czas mocno wierze, że Państwo i ZUlcia podołają, dotrą się, że będzie dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 9, 2016 Author Share Posted October 9, 2016 4 minuty temu, kiyoshi napisał: Gabrysiu, mam nadzieje, że dziś już się wyspałaś:) O 19tej sądze, że już wiele spraw się wyjaśni:) Cały czas mocno wierze, że Państwo i ZUlcia podołają, dotrą się, że będzie dobrze! Tak Izuniu, wyspałam się. Cały czas się denerwuję, ale nie mogę ludzi bombardować nos stop telefonami. Zulka miała jechać dzisiaj, ale Państwo chcieli oboje z nią pobyć w sobotę i przez całą niedzielę, więc dlatego zabrali Zuleczkę wczoraj. Ja też wierzę, że obie strony (Państwo i Zulka ) podołają i będzie wszystko ok. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted October 9, 2016 Author Share Posted October 9, 2016 Na koncie Zuleczki deklaracje październikowe do Radka 20,- i od milagros19853201 bardzo serdecznie dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted October 9, 2016 Share Posted October 9, 2016 Na razie wieści cieszą....ale kciukuję w ciągu dalszym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.