Jump to content
Dogomania

Maszeńka, sunia z ruchliwego skrzyżowania za TM :( Będziesz zawsze w naszych sercach [*]


elik

Recommended Posts

Czyli malutka widzi.
Może na skrzyżowaniu była po prostu zdezorientowana i słaba?
Wszyscy czekamy na dalsze informacje.

Widzi, ale chyba niezbyt dobrze. Ma wyraźne bielmo na oczkach :( Słaba to na pewno jest i to bardzo. Bidulka zaplatała się jej dupencja, gdy usiłowała uciec przede mną. Bała się, bo pewnie więcej złego, niż dobrego od ludzi doznała :(
Więcej o jej zdrowiu wetka powie na podstawie wyników krwi.
Link to comment
Share on other sites

Właśnie wróciłam z banku i mam oczyska wielkie jak spodki :)
Na konto suni wpłynęła łączna kwota 296,00 zł.

Tytułem deklaracji:

..35,00 zł - Nette
..20,00 zł - edek
..70,00 zł - ewu
.100,00 zł - Elisabeta
..50,00 zł - Poker w tym 35 zł od znajomej pani :)
=================
.275,00 zł

Z bazarku prowadzonego przez Martika@Aischa:

...5,00 zł - caha
..10,00 zł - koja
...6,00 zł - milagros19853201
================
..21,00 zł

Do rozliczenia wprowadzę na razie kwotę z deklaracji, natomiast o wpłatach z bazarku będę informować na bieżąco, natomiast dopiszę łączną kwotę po zakończeniu bazarku, co nastąpi 5.01.2015 r.

WSZYSTKIM OFIARODAWCOM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ

i tu wstawione byłyby buziaczki, kwiatki, uściski, ale nie będą, bo poza pisaniem nic nie jest dla mnie dostępne na dogo.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisała elik, sunieczka ma nie najlepszy wzrok i do końca nie wiem czy jest głucha czy ma słuch "wybiorczy"

 

Jeżeli słyszy, to też nie najlepiej. Jak klaskałam jej za głową to raz ruszyła główką, ale nie wiem z jakiego powodu.

 

Ma też guzy na listwie mlecznej i ogólnie jest w słabej kondycji fizycznej i psychicznej.

Wzdryga się przy każdym dotknięciu i ogólnie mówiąc nie ma z nią kontaktu.

Mam wrażenie, że człowiek dla niej to zło konieczne :(

 

Miałam nadzieję, że wyniki krwi będą jeszcze dzisiaj, ale niestety trzeba poczekać do jutra.

 

Za dzisiejszą wizytę zapłaciłam 69zł.

Jutro wstawię fakturę.

Link to comment
Share on other sites

Wielkie dzięki :) :)
Sunia właśnie czeka w kolejce do weta i kasa bardzo się przyda :)

Wybacz, ale muszę zapytać czy to z jakiegoś bazarku i trzeba tam potwierdzić, czy z potrzeby serca i potwierdzić tu na wątku ?

Nie, nie, to taka luźna wpłata :P Będę odwiedzać sunię.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisała elik, sunieczka ma nie najlepszy wzrok i do końca nie wiem czy jest głucha czy ma słuch "wybiorczy"

 

Jeżeli słyszy, to też nie najlepiej. Jak klaskałam jej za głową to raz ruszyła główką, ale nie wiem z jakiego powodu.

 

Ma też guzy na listwie mlecznej i ogólnie jest w słabej kondycji fizycznej i psychicznej.

Wzdryga się przy każdym dotknięciu i ogólnie mówiąc nie ma z nią kontaktu.

Mam wrażenie, że człowiek dla niej to zło konieczne :(

 

Miałam nadzieję, że wyniki krwi będą jeszcze dzisiaj, ale niestety trzeba poczekać do jutra.

 

Za dzisiejszą wizytę zapłaciłam 69zł.

Jutro wstawię fakturę.

 

Sunia może  faktycznie znacznie niedosłyszy,albo jest to jakiś stan przejściowy,który po jakimś czasie ustąpi.Są takie przypadki.U Poker była taka sunia,która przez jakiś czas nie reagowała na żadne dźwięki.Jednak po jakimś czasie,coś się odblokowało i jest ok.Jeżeli jest tak bardzo wrażliwa na dotyk,to moze być to spowodowane i niedowidzeniem i niedosłyszeniem.Moja sunia tak właśnie się zachowuje.Jedynie dobrze reaguje na dotyk i głaskanie,jak jestem na wprost niej i na poziomie jej wysokości.Nic z góry nie ma prawa na nią "spaść" w postaci ręki.

Dropiatka,jest jeszcze na pewno bardzo wylękniona i potrzebuje czasu na to,by zaufać...Mam nadzieję,że wyniki nie będą tragiczne,za co mocno trzymam kciuki!Trzeba będzie zająć się ząbkami i tymi guzami na listwie mlecznej...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Sunia może  faktycznie znacznie niedosłyszy,albo jest to jakiś stan przejściowy,który po jakimś czasie ustąpi.Są takie przypadki.U Poker była taka sunia,która przez jakiś czas nie reagowała na żadne dźwięki.Jednak po jakimś czasie,coś się odblokowało i jest ok....

Jeśli jest, jak piszesz, że jest, to dobrze jest :) Nawet bardzo dobrze by było, żeby tak było :)

...Jeżeli jest tak bardzo wrażliwa na dotyk,to moze być to spowodowane i niedowidzeniem i niedosłyszeniem....

To jest logiczne i może tak właśnie jest z naszą babunią. Czas pokaże :)

...Trzeba będzie zająć się ząbkami i tymi guzami na listwie mlecznej...

Tak, to chyba priorytety, no i ta doopinka opuchnięta :( To może okazać się kosztowne, ale chyba nie ma wyjścia.
Link to comment
Share on other sites

Sunia boi się dotyku nawet wtedy jak mnie widzi.
Ja mam wrażenie, że ludzka ręka na pewno nie kojarzy się jej z głaskaniem...

Biedactwo. Nie miała dobrego życia :( :(


...
Ja też mam nadzieję, że wyniki będą dobre.

Ja również.
Mam nadzieję, że badanie krwi wyjaśni także przyczynę tak słabych tylnych łąpek.
Link to comment
Share on other sites

Sunia może tak  reagować na dotyk, bo może  ogólnie źle się czuje i nie lubi dotyku.Jak ona dotarła do skrzyżowania i samochody nie rozjechały jej.Aż dziw bierze. Może ją wywalili niedługo wcześniej przed znalezieniem jej przez elik

Link to comment
Share on other sites

Sunia może tak  reagować na dotyk, bo może  ogólnie źle się czuje i nie lubi dotyku.Jak ona dotarła do skrzyżowania i samochody nie rozjechały jej.Aż dziw bierze. Może ją wywalili niedługo wcześniej przed znalezieniem jej przez elik

Ze stanu jej sierści - bardzo brudna, mocno skołtuniona, dredy i ogólnego stanu fizycznego - słabiutka, zaplatają się jej tylne łapki, nawet nie ma siły żeby mocniej złapać zębami, a może to z powodu bólu zębów - można wnioskować, że dość długo się błąkała. Jak wreszcie znalazła się u Makili, to długo spała i piła na przemian. U mnie w piwnicy wypiła niemal duszkiem dwie spore miski wody :(
Dla niej to był chyba ostatni dzwon. Gdybym szła kilka, czy kilkanaście minut później, albo wcześniej, to nie natknęłabym się na nią. Od drugiego dnia Świąt jest u nas (i nie tylko pewnie) mróz i pada śnieg. Nie przeżyłaby bez schronienia :(
Link to comment
Share on other sites

Jestem i ja u sunieczki - Elu prześlij mi konto - po nowym roku jakiś grosik prześlę ...

Witam Cię serdecznie Aniu :) Bardzo miłe są takie spotkania :)
Serdecznie dziekuję za wsparcie dla bidulki :) Nie mam dostępnych żadnych oppcji na dogo poza pisaniem, a chciałabym tu wiele emotikonek serdecznych wkleić. W zamian ciepłe fluidy ślę :)
Link to comment
Share on other sites

za zdrowie sunieczki trzymam kciuki z całych sił !!!!!!!!!!! :)

Ja też. U obu rąk, a nawet nóg.
Musi być dobrze, bo sunia musi wreszcie zakosztować smaku dobrego życia !!!


A co wetka na tę doopinkę powiedziała?

Powiedziała, że na oko nic pewnego nie może powiedzieć. Podejrzewa, że albo bardzo dużo rodziła, co jest możliwe, bo jest mimo całego jej zaniedbania, piękną sunią i ktoś mógł ja rozmnażać w celach zarobkowych, albo to stan chorobowy. Więcej będzie mogła powiedzieć po badaniu krwi.
Acha, Makila wspomniała, że wprawdzie nie widać jakiegoś wycieku z doopinki, ale jednak jakieś niewielkie ilości śluzu wetka stwierdziła w trakcie badania.

Hm, no właśnie - powód nienaturalnie powiększonego sromu będzie znany z badania krwi? Myślę, że USG pokazałoby więcej... Bardzo się staram być dobrej myśli!

Nutusiu, jeśli wynik analizy krwi nie wykaże stanów zapalnych, to nie będzie potrzeby robienia USG. Będzie to znaczyło, że babulinka urodziła bardzo dużo urodziwych szczeniaczków. Jeśli badanie krwi wykaże, że w organizmie jest stan zapalny to pewnie zleci jakieś dalsze badania.
Dzisiaj będą wyniki i Makila na pewno nam przekaże co powiedziała wetka.
Też mam nadzieję, że to nic poważnego.
Link to comment
Share on other sites

Elik - to ja jestem zacofana nie mając konta internetowego ;)
W Żabce - to znaczy, że poprosiłam Mamę i Ona poszła do sklepu Żabka i wpłaciła pieniądze w moim imieniu ;) ( ja jestem w pracy).

Aaaaaa widzisz :) Człowiek ciągle dowiaduje się czegoś nowego. Nie wiedziałam, że w Żabce można zrobić przelew :)


Czekamy na wieści :)...

Z niecierpliwością też czekam na wiadomości o wynikach badania krwi

Też trzymam kciuki i czekam na wieści...


Tak więc wieści już są, ale niezbyt dobre. Niestety trzeba będzie zrobić badanie USG, bo jednak badanie krwi wykazało, że jest stan zapalny w organizmie.
Makila pojedzie z sunią jutro i jeśli się okaże, że to ropomacicze, to prawdopodobnie już jutro będzie konieczny zabieg. Ponieważ zęby suni są w fatalnym stanie, dużo kamienia nazębnego, to jeśli wet nie będzie widział przeciwwskazań, Makila poprosi także o zrobienie co potrzeba w pyszczku.
Bidulka :(
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...