sybil Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Kiedy Maja przyszła do mnie też miała b.wysoki mocznik. Dr Orzeł zlecił encorton, furosemid i IPAKITINE dodawaną do jedzenia. Po miesiącu leczenia wszystko pięknie wróciło do normy. Dla mnie IPAKITINE jest rewelacyjna Maszeńko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Maszka to twarda kobita - tak łatwo skóry nie odda :) Po sterydzie jedno jest pewne - zechce zjeść konia z kopytami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 Dziękuję Wam Cioteczki za kciuki i porady. Dzisiaj Makila pojedzie z Maszeńka (albo już była) do wetki na dalsze badania, których potrzebę stwierdziła wetka po wykonaniu pełnej analizy krwi. Czekam z niecierpliwością na wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania68 Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Trzymam kciuki za Maszeńkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Maszeńko, miziam i przytulam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 Niestety wiadomości nie są dobre, żeby nie powiedzieć, że są złe :( Niestety, gdy Makila przekazała mi informacje od lekarza, nie mogłam ich od razu przekazać, dopiero teraz i z całego stosu informacji zostało mi tylko to, że stan Maszeńki jest jednak zły. Jej stary organizm jest mocno schorowany. Ratunkiem dla Maszki być może byłaby transfuzja krwi, ale nie ma pewności czy byłaby poprawa i jeśli tak, to na jak długo. Prawdopodobnie konieczne byłoby powtarzania tego zabiegu. Sama transfuzja trwa około 5 godzin i trzeba być przy Maszy. Za wczorajszą wizytę Makila zapłaciła 115,00 zł, a za dzisiejszą 43,00 zł. Przelałam na Jej konto 158,00 zł. Ja kompletnie się nie znam na tym, jakie powinny być wyniki więc bardzo proszę kto sie zna, powiedzcie co można z nich wywnioskować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 18.03. na konto Maszeńki wpłynęło 100,00 zł od edek. Przepraszam, że informuję z opóźnieniem. Miałam mały młyn w domu. Razem z Maszeńką bardzo dziękujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Smutne wiadomości :( Wiem, że produkcję czerwonych krwinek wspomaga erytropoetyna. Mojej Mamie ten lek przedłużył życie o 5 lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 Smutne wiadomości :( Wiem, że produkcję czerwonych krwinek wspomaga erytropoetyna. Mojej Mamie ten lek przedłużył życie o 5 lat. Bardzo smutne :( Jutro wybieram się do Maszeńki i dopytam Makilę co powiedziała wetka. Może nawet sama do niej zadzwonię. Może jest jeszcze coś oprócz tej transfuzji, co pomoże Maszeńce. Zapytam o ten lek erytropoetyna. Może jest odpowiednik dla psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Och,Maszeńko,nasze biedactwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 Och,Maszeńko,nasze biedactwo Biedactwo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Smutne wieści... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 21, 2015 Author Share Posted March 21, 2015 Smutne wieści... :( Dzisiaj jadę do suni, dowiem się więcej od Makili. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Zagladam przekazujac sercem nadzieje stokroc sile w zdrowenko kochanej suni kochanej kruszynce Maszence Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 21, 2015 Author Share Posted March 21, 2015 Przychodzę z ciężkim sercem i bardzo smutną wiadomością. Maszeńka od trzech dni nie chciała jeść i nie wstawała. Zastałam ją leżącą na swoim posłaniu i zupełnie nie reagowała na to co działo się wkoło niej. A działo się sporo, bo i psiaki szczekały i ja ją głaskałam... Maszeńka nawet nie otwierała oczu :( Przedwczoraj po zastrzyku ze sterydów było nieco lepiej - podnosiła główkę - ale tylko do wieczora. Od wczoraj rana leżała bez reakcji. Gdy ją głaskałam nie reagowała. Podczas poprzedniego spotkania wyraźnie reagowała - sztywniała. Po konsultacji z lekarką, która opiekowała się Maszeńką podjęłam bardzo bolesną decyzję o skróceniu jej cierpienia. Jak choć trochu ochłonę, napisze więcej. Maszeńko, miałaś ciężkie życie, ale chociaż na jego końcu nikt Cie nie krzywdził, niczego Ci nie brakowało. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli Maszeńce. Żegnaj Maszeńko. Biegaj szczęśliwa z naszymi psiakami, które wyprzedziły Cię w drodze na Tęczowy Most. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Maszenko przecudna istotko kruszynko ..zegbnaj kochana zegnaj niechaj juz Tam w dali ...za Mostkiem opiekuje sie Toba janioly czterolapenkowe cudne zegnaj kochana serca nasze pamietaja zawsze :( :( :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 O bosiuniu...Maszeńko kochana [*] :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Żegnaj, Maszeńko. :( Tak niedługo tu z nami byłaś... Ale nareszcie miałaś przy sobie dobrych Ludzi. Dzięki Elik... Elik, dziękuję za Maszeńkę. Makilo, bardzo Ci dziękuję za troskliwą opiekę nad naszą Maszą. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Boże, jak żal . Maszeńko, biegaj szczęśliwa i zdrowa po drugiej stronie Tęczy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 o mój Boże :( Maszeńko sunieczko kochana biegaj szczęśliwa i wolna od bólu za TM [*] elik kochana ściskam Cię mocno :* :* :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Maszka,to niesprawiedliwe [*] 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Maszeńko kochana - do zobaczenia 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Elik. Już wczoraj - bez wiadomości jak słaba jest Masza zaczęłąm o tym myśleć. Przeglądnęłam wyniki, pomyślałam, jak jest stara i chora. Zrobiłaś dla niej co się dało. Zapewniłaś Maszy spokojne ostatnie dni: w cieple, z pełną michą i spokoju. Najpiękniejszy dar człowieka dla zwierzaka. :) Myślę, że smutek jest naturalny, ale... Dla Maszy to był po prostu kolejny sen. Jakich wiele. A przecież tak bardzo lubiła spać i odpoczywać. On a nie wiedziała, że to koniec, niczego nie żałowała. Skończył się ból, skończyły niewygody - te dwunogi nie będą już nigdzie zabierać i przeszkadzać w odpoczynku. Dziękuję Elik. Za wysiłek włożony w jej leczenie i za tą ostatnią decyzję. A Masza może nie była Ci wdzięczna za to co dla niej zrobiłaś, bo o tym nie myślała. Ale napewno była szczęśliwsza. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Pięknie to powiedziałaś Ayame i wyraziłaś dokładnie to, co czuję... Elik, dzięki za to, co zrobiłaś dla Malutkiej, makila dzięki za opiekę. Widziałam Maszeńkę kilka razy i wiem, że od dawna żyła w innym świecie, a to, czego potrzebowała to opieka, miłość i spokój. I dostała to dzięki Wam, ale serce pęka, że nie mogło być innego zakończenia :( 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.