Navarette Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 (edited) Chciałabym wiedzieć jakie macie na ten temat zdanie... Mi jest to powiem szczerze obojętne. Nie jestem temu przeciwna, ale nie jestem też tego zwolennikiem. :) Edited February 7, 2012 by Navarette Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Byle było krótkie, może być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirinna Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Imiona ludzkie dla ludzi, psie dla psów No bo skoro są psy o imionach Zuza, Ula itp to dlaczego nie ma być na odwrót imiona psie dla ludzi?:) Nie dyskryminuje ludzi. Fajnie było by mieć kolegę o imieniu Reksio :) a tak poza tym głupie się czuje gdy wołam psa znajomego a koleżanka o takim samym imieniu pyta się co się stało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izura Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Mój miał Kazik. Nie mam nic przeciwko, jakbym spotkała psa Ize to bym chętnie imienniczkę wymiziała za uszkiem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mam kotkę Zuzę i Lenę (nawet nie wiedziałam, ze jest takie imię, dopóki nie zrobiło się modne ;P ) Każdy z nas spotkał jakiegoś Maksa. Jednak kicia, którą oddałam do adopcji ma na imię Kasia (moja imienniczka) a jej braciszek Kubuś (chyba tez każdy spotkał jakiegoś). A co z imionami zagranicznymi? Aleks, Coco, Lilly, Atos, Bella, Freddy- są jeszcze ludzkie, czy już psie? Ja bym nie dzieliła, imię to imię- każde jest dobre. U nas jest taka kultura, że imiona bierze się z kalendarza, ale w niektórych krajach zarówno dziecko jak i psa możesz nazwać Krzesło, Doniczka albo jak sobie życzysz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motylek1007 Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 nie mam nic przeciwko. Nie rozumiem tylko, dlaczego ktoś ma byc się urażony, jak spotka kotka Ulę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bdom Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Jest to mi obojętne. Moje zwierzaki nie noszą ludzkich imion, ale już psy mojego ojca tak -Ferdek i Franek. Był jeszcze Feliks i Fifi (od Filipa) czyli dwa koty. Pies znajomego miał imię po moim ojcu -Jasiek. Uważam,że to urocze, a jak wołają chłopaków do domu (Feeeerdeek! Fraaaneeek! Do domuu!) jest bardzo zabawne. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zootechniczka Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mój psiak ma na imię Kostek i choć z pozoru to nie ludzkie imię. To zosatałam kiedyś uświadomiona że to skrót od imienia Konstanty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mnie również jest to obojętne, ale psy lepiej nazywać "psimi" imionami, jest tyle pięknych psich imion, więc po co "oszpecać" ludzkie? Wiadomo są ludzie i nie-ludzie, jednym to obojętne, ale dużo ludzi wyśmiewa się potem z imienia, np. Maks, Diana nadanego człowiekowi, bo "on/a ma imię jak pies"... Wg mnie to żałosne tak się wyśmiewać, dlatego głównie z tego powodu lepiej oddzielać imiona ludzkie i psie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mi bylo głupio, jak kobieta wołała swa charcicę "Małgorzata!! " - nie nazywam zwierzaków popularnymi ludzkimi imionami. Razi mnie pies Pawełek, Michałek, Helenka czy Piotruś - a takich mamy masę na dogomanii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobryna Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Imię to imię. Ja nie rozgraniczam na "ludzkie" czy "psie". Nasz jamnik ma na imię Czesio, suka Blue. Nazwaliśmy je, jak nam się podobało, przy czym myślę, że nie są to imiona jakkolwiek obraźliwe. Nikt jeszcze w naszym otoczeniu nie zwrócił nam uwagi/nie poczuł się urażony, że wołamy do psa Czesio albo Czesław ;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Ja mam psa z imieniem "ludzkim" i jeszcze się nie spotkałam żeby to kogoś uraziło - raczej się śmieją jak wołam "Franek!" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Też kiedyś rozmyślałam nad poruszaną tu kwestią i doszłam do wniosku, że wolę imiona ludzkie zachować dla ludzi, a psie, o wiele ciekawsze i fantazyjniejsze nadawać psom;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Wszystkie moje psy ( a właściwie suki - bo mam tylko suki (4) to bardzo bliskie mi osoby - przyjaciółki - członkowie rodziny :) Wszystkie mają ludzkie imiona. Psu i tak wszystko jedno, to tylko ludzie dorabiają do tego niepotrzebną ideologię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
juliaikamil Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 (edited) tez nie widzę problemu, choć dla zwierzaków lepsze chyba krótsze niż np. Katarzyna do nogi ;) teraz mam Dorę (tak ja nazwano w schronisku) i choć na nie nie reagowała zbytnio - nie zmienialiśmy jej, jest OK, tylko raz na spacerze jakaś pani, spytała jak ma na imię i stwierdziła, ze to jej imienniczka Dorota, nigdy tak o tym imieniu nie pomyślałam, dopiero później uświadomiłam sobie, że mój wujek woła na żonę Dorotę - Dora, Dorcia, ale "na szczęście b. rzadko ich widujemy) ;) poprzedni pies to był Brutus, wcześniej jako dziecko miałam Puszka... było też sporo kotów: Filip, Rudy, Zuzka, Majka, teraz Sonia czyli Pani Garfildowa :) nie ma reguły.... zapomniałam o kocie Kubusiu... :( Edited February 8, 2012 by juliaikamil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merenwen Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mi tam nie przeszkadza nadawanie psu imion ludzkich, aczkolwiek moi znajomi nie-psiarze twierdzą, że choć nie mają nic do psów, to dziwnie brzmi "Ewa, do mnie!". Mam w okolicy swoją imienniczkę, niewidomą suczkę imieniem Sandra, za którą trzeba cały czas wołać "Sandra, Sandra, Sandra...", żeby się nie zgubiła - początkowo tylko zdziwiłam się, czego ten facet ode mnie chce :roll:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GAJOS Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Znam psy o takich imionach: - Kuba, - Stachu, - Stefan, - Stefek, - Ada, - Kaziu, - Franek. W sumie żadna różnica, byle by pies na nie reagował. Myślę, że imię psa, powinno pasować do wyglądu i/charakteru czworonoga. Ale gdybym się tego trzymał przy wyborze imienia swojego psiaka, to mój Junior, nazywałby się Lamer, Leszcz, Ciota, Jełop :) a miał się nazywać DEMON :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 [quote name='GAJOS']Znam psy o takich imionach: - Kuba, - Stachu, - Stefan, - Stefek, - Ada, - Kaziu, - Franek. W sumie żadna różnica, byle by pies na nie reagował. Myślę, że imię psa, powinno pasować do wyglądu i/charakteru czworonoga. Ale gdybym się tego trzymał przy wyborze imienia swojego psiaka, to mój Junior, nazywałby się Lamer, Leszcz, Ciota, Jełop :) a miał się nazywać DEMON :)[/QUOTE] Ale to Twój punkt widzenia, a nie jego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Ja mam na imię Agnieszka, nie razi mnie, jak ludzie swoje suki nazywają Aga, w sumie mi to wisi. Moje psy nazywają się Feliks/ Felicja i Filip. Z drugiej strony ludzie bardziej bulwersują się, ze siostra nazwała swojego psa Tyfus (oficjalnie Kaktus, ale Tyś się przyjął bardziej), niż że wołam Felicjan ty cholero! i wypada parówka w kubraczku. Jak ktoś nazywa dziecko Nikola, Izaura, Kewin czy Brajan, to to nikomu nie przeszkadza (no, mi akurat tak, bo głupie są w polskich realiach takie imiona w moim mniemaniu). Jedyna sytuacja, kiedy naprawdę mi imię ludzkie u psa nie pasuje, to jak ktoś nazywa zwierzę na czyją cześć. Mam ciotke, która bardzo brzydką, starą sukę nazwała Grażynka na cześć swojej teściowej - to już jest nieco nie halo. Potem mój kuzyn nazwał swój złomiasty samochód, chyba poloneza, na cześć tej właśnie ciotki... Taka karma ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Navarette Posted February 8, 2012 Author Share Posted February 8, 2012 [quote name='Aska7']Wszystkie moje psy ( a właściwie suki - bo mam tylko suki (4) to bardzo bliskie mi osoby - przyjaciółki - członkowie rodziny :) Wszystkie mają ludzkie imiona. Psu i tak wszystko jedno, to tylko ludzie dorabiają do tego niepotrzebną ideologię.[/QUOTE] I tutaj w pełni się z Tobą zgadzam! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Basia [IMG]http://www.imagic.pl/files//22176/./Basia2.JPG[/IMG] Klara [IMG]http://www.imagic.pl/files//22176/./Klara.JPG[/IMG] Halina vel Galina vel Bąbelek [IMG]http://www.imagic.pl/files//22176/./Galina.JPG[/IMG] Z rosyjska - Masza (miała być bernardynem :) ) [IMG]http://www.imagic.pl/files//22176/./Masza.JPG[/IMG] Jak zwał tak zwał, są kochane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Całkiem sporo moich zwierząt ma ludzkie imiona. Pzostałe- imiona pochodzące od ich cech. Zresztą w tej chwili imiona ludzkie nie mają już tego "ciężaru" co kiedyś, zazwyczaj nadaje sie je ze względu na ładne brzmienie, a nie na patrona, lub znaczenie- niestety..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Mój kocur nazywa się Piotrek :) Wszystkich znajomych Piotrków to ubawiło i nikt się nie poczuł obrażony. Tymczasową sunię nazwaliśmy Ola. Fajnie i krótko, niestety nowy domek przemianował ją na Niunię :roll: Śmieszniej za to jest z moim psem. Wielu ludzi nie wie, kim był mitologiczny Cerber. Więc wołają na niego np. "Serwer" :megagrin: Wszystkich pobił ostatnio jeden starszy pan, który pytał jak się nazywa mój pies. Odpowiedziałam -bardzo wyraźnie: "Cerber". Pan się ucieszył i powiedział: "Bardzo fajnie, ja też jestem Herbert!" :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 mam traumę związaną z psem nazwanym ludzkim imieniem. ja swojego zwierzaka nie nazwę nigdy ludzkim imieniem po tym.nigdy. nawet jak ktoś ma zwierzaka tak nazwanego,to zdrabniam albo przezywam tak,by nie brzmiało z ludzka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martina Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Moim zdaniem ok ale to tez zależy od imienia. Jak do tej pory spotkałam się ze Stachem, Felkiem, Gienkiem, Zuzią, Igą i Wackiem. Jednak nie wyobrażam sobie psa o imieniu Paweł, Andrzej czy Marta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.