Jump to content
Dogomania

Co sądzicie o nazywaniu psów imionami ludzkimi?


Navarette

Recommended Posts

[quote name='sleepingbyday']1.jestes pewna, że szanujesz i lubisz psy :shake:? skoro oszpecają ludzkie imiona...

2.czy dobrze rozumiem?? nie powinno się psów nazywać ludzkimi imionami, bo mogą być, co żałosne, wyśmiewane :crazyeye:?

rozumiem, że w polsce nie powinno być murzynów, bo jeszcze ich ktoś za kolor skóry wyśmieje?
nie powinno być nie-katolików, bo jeszcze ich ktos wyśmieje?
gdzie ja żyję?? sens i logika leżą pod dnem i metrem mułu i zdychają w bólach.




bardzo jestem ciekawa, skąd ta trauma, możesz opowiedzieć, czy zbyt prywatny temat?

----

Scena z parku ostatnio:
krzyczę na zośkę: zośka, chodź tu przestań wszystkie świństwa zżerać!!

na to odwraca się babeczka, która szła przede mną i chichocząc mówi: o rany, najpierw myślałam, że pani córkę woła :p

pośmiałysmy się i git.


programowym przeciwnikom nazywania zwierząt imionami ludzkimi polecałabym przemyślenie w cichości serca, czy nie za dużo o sobie jako o gatunku myślą, albo czy nie mają niezdrowo obniżonego poczucia własnej wartości skutkujacego szukaniem wszędzie kogoś, względem kogo mogliby sie czuc lepiej.

zazwyczaj jestem bardziej dyplomatyczna, ale niektóre wypowiedzi mnie załamały. co się będę bawić w miłą ciocię :diabloti:.[/QUOTE]
za intymne.
obrzydziło mi skutecznie ludzkie imiona u zwierząt[wyjątkiem są moje szczury,które nazywam po zmarłych muzykach-ale Sida źle wpasowałam,nosi to imię dość bojaźliwy i ostrożny szczurek]-jak ktoś znajomy ma zwierzaka o ludzkim imieniu to zdrabniam żeby to niczego nie przypominało.
i tak pies sąsiadów zamiast Filipkiem jest Fifulkiem.brzmi mu pewnie podobnie a mnie nie obrzydza...

można się wykazać inwencją i kreatywnością nazywając swoje zwierzątko,po co się wspomagać ludzkim imiennikiem?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 187
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dla mnie nadawanie psu ludzkiego imienia równa się uczłowieczanie psa, a to moim zdaniem jest błąd. Nie znoszę naprawdę jak ludzie uczłowieczają swoje psy, kupują im ubranka i setki niepotrzebnych akcesoriów i uważają że są najszczęśliwsze gdy mogą spać z nimi w łóżeczku. No właśnie nie znoszę też zdrobnień, powiedzeń Pańcio i Pańcia i "gęgolenia" do psa jak do małego dziecka. Może trudno w to uwierzyć ale ja naprawdę lubię psy a moją Neskę to kochałam do szaleństwa choć nie robiłam powyższych rzeczy. Tęsknię do czasów gdy pies był po prostu psem - przyjacielem człowieka. Zaraz mi ktoś dorobi ideologię, że mam kompleksy itd.. ale ja po prostu wyrażam swoje zdanie. To, że ktoś nazwie psa po ludzku jest dla mnie jednoznaczne, gdy ktoś woła na swojego psa Laura (tak mam na imię) powoduje to u mnie może nie wkurzenie jak to wcześniej określiłam, ale czuję się z tym po prostu źle i nie "wisi mi to ani trochę":eviltong:

Link to comment
Share on other sites

o gustach nie powinno się dyskutować , a imię psa wcale nie wpływa nad jojczeniem nad nim .. bardziej od panci i panciów , do pasji mnie doprowadza , jak się mówi do psa - oć do mamusi/tatusia :diabloti: U mnie jest kompromis , dlatego że czasy pańskie też mamy daleko za sobą , określanie zatem - pan/pani , też nie brzmi dobrze. Więc jesteśmy w domu ciociom i wujkiem.

Używając imion ludzkich , mam większe prawdopodobieństwo by mój pies nazywał się oryginalnie ... szkoda tylko że nie każdy się chyli ku oryginalności i imiona sobie powiela .... mój Franio był tu jako pierwszy , a teraz franiów jak grzybów po deszczu :cooldevi:
Nie podobają mi się imiona w stylu Luna, Vega , Brutus etc ... nie pasują do ras jakie posiadam. Dlatego mają ludzkie , luz nie związane z psem zupełnie - jak Rekin czy Terrierek.

A co do Neski , właśnie pije z mlekiem ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']

Używając imion ludzkich , mam większe prawdopodobieństwo by mój pies nazywał się oryginalnie ... szkoda tylko że nie każdy się chyli ku oryginalności i imiona sobie powiela .... mój Franio był tu jako pierwszy , a teraz franiów jak grzybów po deszczu :cooldevi:
)[/QUOTE]
co do powielania imion , moja suka ma jak że bardzo oryginalne imię Misia :diabloti:
i wiesz co , miała mieć na imie inaczej ale reagowała na to ,no i wygląda jak taki Miś i imię do niej w 100% pasuję tzn do wyglądu , Miś uszatek z klapniętym uszkiem , bo do charakteruu troszkę mniej :lol:
ale co dziwne siedząc na forum widziałam zaledwie parę Misiek , mimo że to niby popularne imię ja widziałam zaledwie parę (za to Miśków jest więcej , płci męskiej).
nie używam tego imienia nigdy, psa nie wołam "Misia do mnie" to jest jej prawdziwe imię ale używamy całkiem innych , Miś, Zdziś , Zdzicha, no i ja wołam Niunia :oops:
może i tandetne ale najczęściej go używam.

uwielbiam imiona nie zgadzające się z psem , np dla małego psa Killer, a dla dużego Misiek, jak słyszę że pies ma na imię Grand , Baster czy Brutus mam przed oczami dużego psa , a teraz nie ma podziału znam małe psy o tych imionach , sama mam staruszka Bastera i jego imię było bardzo mało popularne 14 lat temu jak je dostał , był jedynym , nie widziałam na osiedlu żądnego innego itd .
i przez to było bardzo przekręcane był Plastrem , Bastkiem, a nawet Bartkiem (sami tak na niego mówimy w domu) ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']a czy nazwanie robota kuchennego "Kasia' jest uczłowieczeniem sprzętu?[/QUOTE]


otóż to.

nie wspomnę juz o tym, że są podpaski ola. mam pozwać producenta ;-)?

mam przyjaciółkę francuzkę, kiedyś na moja cześć nazwała chomika ola. no i jak przyszedł jego czas i zadzwoniła do mamy powiedzieć, ze chomik nie żyje, to jej mama się przestraszyła, ze to ja umarłam... ;-).

co do odwrotności imion do gabarytów, to był na moim osiedlu kiedys wielgachny pies, adoptowany, nazywał sie reksio :-). wyglądał bosko z tym imieniem.

Link to comment
Share on other sites

Ja nigdy nie dumam nad imieniem psa :) rodzi się samo ;)
Mój bulgot miał być po rodowodewemu , czyli Guiness ... no ale wołaj na to GINES :diabloti: Miał być Gienio , ale jakoś tak niewygodne do wymowy .. więc jest Boguś

Z Mieczysławem była inna historia ;) w miocie było dwóch chłopaków , trzeba było jakoś ich nazwać :evil_lol:
mój TZ ma warsztat samochodowy i taki starszy klient , upierdliwy i namolny akurat podstawił auto .... TZ zawzięcie uważał , że pan ma na imię Wacław ... potem zobaczył w dowód rejestracyjny , że jednak ma na imię Mieczysław. Dwa imiona , dwa ciekawe ;) więc oba samczyki od razu miały imiona - Wacław i Mieczysław ... obaj do dziś tak się nazywają.

Widzę ,że nabywcy szczeniąt , kultywują tradycje moją i nazywają psy po ludzku.
Mamy więc Mariole , Tole , Basie , Tosie , Elwirę , Wacława , Fiodora .

Rekin miał być w pierwszej opcji Stefanem .. ale nie wyszło .. więc jest Rekinem i Pikusiem. Terrierek , był jest i będzie Terrierkiem , mimo iż propozycji imion było masa ... łącznie z Ferdynandą , Alfredą i różnymi innymi ... na które nie reagowała ... reaguje na Terrier , Tereska , Reksio i Jazgotka. Klementyna jest po domowemu bardziej Egonem , Eugenią .. Penn (tata Frania) oficjalnie jest Penn , po domowemu wołany jest Andrzej. Hanna to jest Hanna .. zwana Hanysem i Azorem.

A moim pierwszym "ludzkim" psem , był bokser , który nazywał się Mateusz.

Zasadniczo zanikły te typowo psie imiona - typu Pimpek , tak zwany był mój doberk ;) puszek .. to dostała azjatka , Azor , Reksio , Pikuś , Misio , Misia ... dla mnie te stare imiona , są bardziej sympatyczne , niż nowatorskie Vegi , Luny , Brutusy , Bastery etc

A wszystkie moje razem pieski , wołam - schronisko , sierotki bądź prosiaczki.

Link to comment
Share on other sites

Mnie osobiście nie przeszkadza nadawanie imion ludzkich zwierzętom...
Czasem wręcz zachwycona jestem, jak choćby w przypadku serialowego Stanisława... z "39 i pół"... :D
U mnie to imię niestety nie przejdzie - teść ma na imię Stanisław... ;)

Natomiast posiadam osobistego kota o imieniu Filip, bojownika Edgara oraz koleżankę, która swoje - Agata - zawdzięcza uroczej przedstawicielce koziej rodziny... i absolutnie nie przeszkadza jej, że jej mama tak kochała swoją kozę, że córce dała to samo imię ;)


Imię ma pasować, obojętne czy to Reksio, czy Stefan... ;)
A często to imię wybiera "się samo"... w przypadku mojego kota tak było...
W przypadku córki było identycznie... wiedziałam od początku, że będzie Oliwia... ;)

Link to comment
Share on other sites

właśnie, często jest tak, że cos do psa przylega. mój tymczas nazywa się lisek. ale ni cholery liskiem nie jest. jest zdzisławkiem, lisławem, lisiątkiem, lisiem-zdzisiem, forfiterem, czasem kargulem... te ostatnie ze względu na charakter wobec obcych psów - chce go może ktoś do ds ;-)?

a zośka nazwana tak została w schronie. jak do mnie jechała to myslałam, że zmienię jej imię, ale jak przyjechała, to okazało się, że to faktycznie jest zośka :-).

czasem bywa mozzarelką, śmietanką, filifionką, cipciolinką, ty cholerą, wredną małpą...

Link to comment
Share on other sites

Moja Lalka , też nosi czasem imię Zośka , ew Ziutosława , jest Grusią , dziadem , ojcem dyrektorem.

Z "zośką" to miałam też taki epizod ... Lalka nagminnie drapała mi w szybe pazurami .. mieszkałam na takim niskim parterze ... wiecznie dobijała się do okna ... więc tak jej niekulturalnie powiedziałam , głośno i wyraźnie .. Zośka jeszcze raz będziesz mi na chama w okno zaglądać , to ci krzywdę zrobię :diabloti:

Okazało się , że sąsiadka zza płota , miała na imię Zofia i też lubiła podglądać moje okno :diabloti: a gdy przemawiałam czule do Lalki (sąsiadki nie widziałam , bo zglądała zza winkla) to usłyszała i myślała że to do niej. :evil_lol:
Wzięła sobie do serca kobieta, bo faktycznie z daleka omijała moje okno :grins: czego o Lalce powiedzieć nie mogę :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Wacka to mimo wszystko bym nie chciała :D
Gdzie te czasy, gdy psy miały na imię Azor, Reks i Ciapek? :) Ciapek był kiedyś bardzo popularny. No i Miśka.[/QUOTE]

moje staffiątko , ma na imię Wacław , a nie Wacek ... zdrobniale Wacuś :diabloti:

Już pisałam też , gdzie te stare imiona .... o Ciapku zapomniałam REWELACJA i tak oto Emilka awansowała na Ciapka :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest Delicja

Dla mnie nie ma różnicy czy pies ma na imię Łatek czy Julek. Każdy właściciel nazywa swojego psa tak jak mu się podoba. Moja suka wabi się Maja, nosi imię ludzkie. Podoba mi się to imię, jest krótkie, a po za tym już połowa wsi ma Pusie, Miśki, Łatki, Szariki, Atosy, Łatki i Maksy. Imię nie jest ważne, ale to jak traktujemy psa, dbamy o niego.

Link to comment
Share on other sites

największą karierę według mnie to zrobiło imię Sonia i Saba .
Mam chyba z 10 takich na dzielnicy :lol:
jest też dużo Sar .
z samczych to najwięcej kojażę Maxów i Dżekich .

kiedyś poznałam pięknego psa , kundelka o imieniu Dunaj , bardzo mi się spodobało i imie i pies.

Link to comment
Share on other sites

Guest Delicja

Dżeki też był, Sonia, Sunia, Sara również :) Ja chociaż chciałam uniknąć tych znanych imion to i tak obecnie już są trzy Majki na naszej ulicy :D Mój pierwszy pies wabił się Pikuś, niby takie typowo wiejskie imię to nikt ps ao takim imieniu nie miał. Potem był Stuart, imię takie dostał w schronisku, a że nie chciałam psu mieszać w głowie został Stuart. Teraz jeszcze mam Juniora, który jest a'la moskiewski pies stróżujący - wszyscy się śmieją, że do takiego dużego psa to imię nie pasuje, chociaż ja uważam, że jest idealne :)

Link to comment
Share on other sites

Moja mama ma jedenastoletnią Zuzię...
Jako ciekawostka - mama nazwała swą sucz Zuzka, a zaraz po tym połowa sąsiadów nazwała tak swoje córki - był baby boom na osiedlu i co drugą dziewczynkę chrzcili Zuzanna ;) ale sąsiedzi mówili, że im to nie przeszkadza, że u nas Zuzia jest sierściasta :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...