Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 03/30/21 in all areas

  1. Zmiany, zmiany .... u Marcelka ! Dziś Marcelek wyrusza do osoby dobrze wszystkim znanej na dogo, która podjęła się wyzwania wyprowadzenia naszego urwisa na prostą. Jak dla mnie niesamowita osoba, która potrafi zdziałać cuda w przeciągu paru dni ;) WiosnaA :) :) :) Zamówiła kojec, który będzie służył Marcelkowi na początek i załatwiła transport przez całą Polskę za jedyne 580 zł. Marcelek u wiosny znalazł BDT !!! Musimy tylko znaleźć finanse na karmę i weta, ewentualne wizyty behawiorysty, gdyby Marcel okazał się jednak twardszym orzeszkiem do zgryzienia ;) Musimy również opłacić podróż i wesprzeć postawienie kojca. Takie nowinki ... Co Wy na to ?
    9 points
  2. Zadzwoniłam do państwa. Szaman na dzień dobry obsikał meble. Tylko raz, więcej się nie powtórzyło. Jest bardzo podekscytowany, ciągle chodzi, zagląda, wącha. Ogon w ruchu cały czas. Był na trzech spacerach, zrobił co trzeba. Ciągnie na smyczy jak parowóz. Z pieskami się wącha, chce się bawić. Chodzi za panem Adamem krok w krok. Mam obiecane zdjęcia i informacje. Imię Szaman zostaje, pani stwierdziła, że do niego pasuje. Pan na włościach
    4 points
  3. Wydaje mi się, że koniecznie trzeba tę dobrą energię i troskę przez pamięć o Feniksie wykorzystać do ratowania następnego pieska. Rozmawiałam z Mari i doszłyśmy do wniosku, że poproszę Tolę, żeby wybrała pieska, który zamiast Fenisia mógłby pojechać do Kikou. Poprowadzę wątek natomiast bez Waszej pomocy sama sobie nie poradzę z opieką nad pieskiem. Dlatego bardzo Was proszę o wsparcie, obecność na nowym wątku i utrzymanie deklaracji.
    4 points
  4. Guzik prawda. To tylko szoł mast goł on. Nie mam słów na współczucie Asi, mari, Tobie też. Od początku czułam, że umrze piesunio, ale MIAŁ DOM!!! Umarł spokojnie w domu. Przez chwilkę ostatnią nie bał się niczego, zawierzył swój los dobremu człowiekowi, zdążył. Spotkacie się kiedyś.
    3 points
  5. Serdecznie dziękuję za wsparcie. Jak tylko będzie wiadomo jaki piesek pojedzie do Kikou, założę nowy wątek i powiadomię. Skarbnikiem nowego pieska zostanie nasza kochana Elik, którą udało mi się ubłagać, żeby poprowadziła finanse. Bardzo dziękuję Elik
    3 points
  6. Zafunduje Tuptusiowi Cardisure na miesiąc.Poprosze tylko konto na które mogę wpłacić pieniądze.
    3 points
  7. Na to się zanosi. Domek sprawdzony, Pani Chesterka poznała. Robi mu w tej chwili cała wyprawkę. Zakupy są przemyślane - posłanie, na którym będzie się mógł wyciągnąć swobodnie, miski na stojaku, żeby nie musiał się schylać, smaczki, karma na początek taka sama jak w je w hotelu, zabawki najrózniejsze, szelki na spacery, szelki na podróż samochodem, mata samochodowa... No wszystko będzie miał:)
    3 points
  8. Jest zmiana.Jednemu kocurkow jajka "się schowały" Ivo,Leo i Iwa. Koteczka Iwa we wczesnej ciąży.Bylby duży miot. Koszt zabiegów-310 zł. Odetchnęłam.
    3 points
  9. Już wiadomo-kocurek i dwie koteczki. Iva Ivo i Lea Bgra zostałaś matką chrzestna.Hi,hi hi-masz trojeczke.
    3 points
  10. głowa do góry... NIech Cie ucieszą dobre wieści z domu Zabki :D sunia wpasowała się idealnie, czuje że ją bardzo pokochali, chociaż dopiero 2 dni minęły, ale jest piękna energia w tym domu-do Żabki :) Co ciekawe- imie zostaje !! Pan stwierdził, że pasuje do niej idealnie :D Trochę mnie martwi bo u Pana pojawila sie lekka alergia....Prawde mówiąc, było takie podejrzenie przed adopcją...ale jak to sam okreslił- bierze to na siebie. Oby tylko ta alergia się nie pogłebiła...bo tak widać że przypasowali do siebie wszyscy....
    3 points
  11. Skoro chłopak jest już poza schronem,to uznałam,że musi mieć szansę,że trzeba próbować zmienić jego życie:(...jak nie uda się u mnie,to szukać pomocy dalej. Nie będę mogła niestety mu tyle czasu poświęcić co Moriskowi i warunki lokalowe będzie mieć inne :(...ale nudzić się mu nie pozwolimy:) Marcelek ma przyjechać w okolicach 23.
    2 points
  12. Machanie łapkami przed spankiem :) Kolację zjadł z apetytem nie musiałam karmić..., miseczkę wylizał :) Tablety w mokrej karmie wcina bez problemu
    2 points
  13. Alez rewelacyjne wieści. Wierzę, że doświadczenie Wiosny z prawdziwymi dzikuskami i tutaj zaprocentuje ♡ Dzielna, odważna Kobieta!!! Brawo i już zaciskam kciuki za całokształt.
    2 points
  14. 2 points
  15. Mari, dzięki Tobie przeżył najpiękniejsze 23 dni w swoim życiu. On nie zastanawiał się, jak długo to będzie trwało. Po prostu, cieszył się, że trafił do Nieba, pachnącego naleśnikami, bezpieczeństwem i miłością....
    2 points
  16. To dobry czas dla tych biedaków. Po tylu latach w schronisku wreszcie czeka ich życie w swoim domu. Powodzenia chłopaku!
    2 points
  17. Ja też pomogę, Dunaj chłopaku trzymaj się !
    2 points
  18. Pan Boryska wysłał pozdrowienia i parę zdjęć. Borysek już niestety nie widzi całkowicie na jedno oczko, na drugie też bardzo słabo, ale ma oparcie w psich kolegach, są dla niego przewodnikami. Poza tym słyszałam ochy i achy :) Cudowny, bardzo mimiczny, wdzięczny i bezproblemowy. Dobry humor go nie opuszcza i nieźle się trzyma jak na swój wiek i stan zdrowia :) Buziole od Boryska ♡
    2 points
  19. Zapraszamy na bazarek, z którego dochód przeznaczony będzie na sterylizacje trzech kotów ( jedna kotka i dwa kocurki) pod opieką guccio. Iwo,Leo i Iwa już po sterylce, pozostał jeszcze "drobiazg" - zapłacić lekarzowi 🙂
    1 point
  20. Szukałyśmy aktywnej rodziny, żeby podołała energii Belmo, a to Belmo musi poprawić kondycję;). Państwo chodzą codziennie na 2 spacery 1.5 godzinne, pani jeszcze biega;)
    1 point
  21. Bardzo chciałam nie oddawać Tulisia, bardzo.... ale przez swój egoizm nie mogę pozbawiać go szansy na bycie ukochanym jedynakiem. Przepłakałam wczoraj cały wieczór.... ale Tulis szczęśliwy.
    1 point
  22. Ale super wiadomość, wiem Marysiu, że Ci smutno, znam ten ból. Najważniejsze, aby Tulis był szczęśliwy, czego z całego serca mu życzę
    1 point
  23. Wczoraj Pani Monika napisała, że Mela (obecnie Maja) wybrała sobie ja i że jest cudowna. To pewnie oznacza, że jak są razem, to sunia tuli się do niej. Z Kolei zdjęcia wysyła głównie Pan i nie skarzy się na nią, a na pytanie, czy jest grzeczna odpowiada ze tak. Mam nadzieję, że nie usiłuje to gryżć
    1 point
  24. To cudowne, że Wiosna zaopiekuje się nad Marcelkiem. Nie mógł lepiej trafić, jej doświadczenie i wielkie serce na pewno pomogą wyjść Marcelkowi z traumy. Przecież Moriska dzikusa też wychowała:) Ogrom pracy i trudności czeka i Marcelka i Wiosnę, jednak wierzę, że Marcelek dostał niepowtarzalną szansę, żeby wyjść na prostą. Oczywiście dołożę do skarbonki Marcelka, bo biedaczek potrzebuje pieniążków na nowej drodze życia. Trzymajmy kciuki za szczęśliwy transport:)
    1 point
  25. W Żaganiu piękne tereny na spacery z psem! Wszędzie dookoła lasy, a w samym mieście parki. Może kiedyś spotkam Heidi na spacerku :) bo bywam tam co jakiś czas u rodziny.
    1 point
  26. Poker, dziękuje Ci za pomoc, tym bardziej że masz swoją sunie pod opieką i dziękuję także za koordynowanie tu pomocy pozostałych osób. Ze wzgledu na niepełnosprawnosć córki, musze jej pomagać przy lekcjach i uczeniu się, więc odpada mi po pół dnia w tyg. Będę mogła dłużej tu byc w przerwie świątecznej. Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Ola powiedziała, że tamta sunia po wyleczeniu przyjedzie i tak, że opłaci jej transport.
    1 point
  27. Super zdjęcia z chłopczykiem. Mam poczucie, że Heidi rozkochała w sobie rodzinkę i sama ją też pokochała.
    1 point
  28. Tu taki filmik o typowych sytuacjach psa z demencją, ale po angielsku https://youtu.be/bPR2vrnCeiY
    1 point
  29. Nie da się tego zracjonalizować. Bo to było okropnie niesprawiedliwe. Cudowny pies goowno ludzi obchodził. A pseudohodowle mają obroty jak nigdy. Żeby nie zwariować zawsze dobrze jest szybko zająć się innym psem. Kiedy moja Azunia odeszła nie chciało mi się żyć. Na szczęście był już w domu znaleziony na stacji benzynowej Figaro, którego nikt ze znajomych nie chciał. I dobrze. On mnie uratował od nieustannego wycia.
    1 point
  30. Mari, cieszę się, że tu zajrzałaś, że dałaś radę. Ból po stracie Fenisia jest ogromny. Żal, że nie udało mu się bardziej pomóc też. Ale pozytywne jest to, że te wszystkie emocje dają początek pomocy innemu biedakowi. To jest najlepsze uczczenie Fenisia i jego pamięci.
    1 point
  31. My miałysmy dwa agresywne psy w przytulisku w kojcu. Oba udało się wyciągnąć z tego stanu bez warunków domowych. Pracowała z nimi osoba doświadczona w temacie psów z agresja. I tu jest niestety podstawa. Trzeba poszukać kogoś kto ma duże doświadczenie w temacie--nawet jeśli zapewni boks zewnętrzny z buda. U nas praca z psami agresywnym wyglądała tak że "treningi" były bardzo krótkie po ok 10-15 minut dziennie. Ta trenera mówiła że przebodzcowanie jest absolutnie niewskazane. To trzeba robić bardzo powoli krok po kroku. Ona przede wszystkim się tych psów nie bała. Potem wchodziła do ich kojcow ubrana w ciuchy puchowe, kalosze, skórzane rękawice i z grabiami w razie "w". Wchodziła na minutę bez kontaktu, wchodzila... Długie miesiące pracę ale oba psy uratowała...
    1 point
  32. 1 point
×
×
  • Create New...