Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 01/15/20 in all areas

  1. U Abi raz lepiej, raz gorzej , ale jak widać malutkimi kroczkami idzie do przodu. Długo główne legowisko miała pod schodami a teraz już zaczyna spać w salonie:)
    6 points
  2. Rozmawiałam z Poker i z panią z Wrocławia:) Pani rozmawiała już z Jagną, a potem zadzwoniła do mnie, ze są zdecydowani na Amber i czekają na wizytę:) Bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy, wysyłam Poker adres i nr tel do pani, bo oczywiście bardzo chcę, aby zrobiła wizytę:) A, rodzina sama chce pojechać po Amber do Jagny:)
    3 points
  3. kolejna uratowana bida, kolejne psie szczęście i nasza radość.... i zapewne szansa dla kolejnej bidy :)
    2 points
  4. Jeszcze dodatkowe infor o dp. Arka: "Niepostrzeżenie minęły dwa lata od kiedy Kaprysia jest z nami. W świeta niestety nie przemówiła, ale ewidentnie chciała powiedzieć, że jest jej dobrze z nami. Nadal wpatrzona jak w obrazek, w nocy rozpychająca się w łóżku, mądra choć czasem dominująca inne pieski."
    2 points
  5. 2 points
  6. Ułożyłam krótszy tekst podkradając kawałki od Tyśki. Szkoda ,że nie ma wysokości w kłębie. I mam pytanko , dlaczego nie może być z innym zwierzakiem ? Balbinka - sunia o nienachalnej urodzie, ale za to o cudownym charakterze szuka domku na zawsze . Balbinka kocha ludzi tak bardzo, że gdyby mogła, to by się przykleiła do nich i w ogóle nie schodziła z kolan, a jej miłości starczyłoby dla całej ludzkości. Jest bardzo mądra i grzeczna, przybiega na zawołanie, dobrze chodzi na smyczy, nie niszczy , zachowuje czystość. Jest zrównoważona , idealnie zachowuje się w aucie i ze spokojem znosi zabiegi weterynaryjne. Mimo 8. wiosen jest energiczna i dziarsko chodzi na spacery. Waży ok. 16 kg i jest średniej wielkości. Wysterylizowana , zaszczepiona czeka w hoteliku na dobrych ludzi , którzy patrzą sercem , a nie oczami. Informacje pod nr telefonu xxxxxx
    2 points
  7. Biduleczka kochana, może malutkimi kroczkami będzie posuwała się do przodu... Beza vel Moli jest w DS od kwietnia, a dopiero teraz zaczęła wchodzić do kuchni, tak mi dzisiaj napisała p. Magda. Te suczki przeżyły piekło i bardzo powoli będą wyzbywały się tych swoich leków i strachów. Przyszły dzisiaj podkłady od pańci Moli dla Tani. Jutro zmienię tytuł, dzisiaj jeszcze się boję, jeszcze nie wierzę...
    2 points
  8. Jest zadbany,wyczesany,wykąpany,czyli faktycznie na wiele opiekunkom pozwala.
    2 points
  9. TOFFIK - DO ADOPCJI (ALBUM) CYTUJĘ OPIS: "Toffik to ok dziesięcioletni wykastrowany samiec z bardzo silnym charakterem. Toffik ma bardzo dużą potrzebę kontroli, jest w stanie w pełni zaakceptować jedną osobę ale musi to być osoba która nie będzie kierowała się wobec niego sercem a zasadami. Ten średnich rozmiarów pies nie nadaje się do domu z innymi zwierzętami a w żadnym wypadku nie może zamieszkać z dziećmi. Nowy potencjalny opiekun zobowiązany jest do wypełnienia ankiety przedadopcyjnej oraz do spotkań zapoznawczych."
    2 points
  10. A w maju 30 stopni:( Gajulka pogłaskana:) Zima też potrzebna. Przez brak zimy będzie wysyp kleszczy i innego paskudztwa. Kochana Gajulka chyba na brak zimy nie narzeka, bo dziś po spacerku wyglądała tak
    1 point
  11. Havanko, przelałem przed chwilą - dorzuciłem jeszcze miseczkę - mam nadzieję, że się nie gniewasz, że z takim opóźnieniem...
    1 point
  12. 1 point
  13. Już po wizycie u ortopedy z suczką..., można używać nosidełka (wygodniejsze w obsłudze). Wielkie dzięki za chęć pomocy..., może gorset przyda się kiedyś innemu psuchowi. Kupiłyśmy siodełko / nosidełko Admirał i butki https://kotbarnaba.pl/pl/p/Siodelko-nosidlo-dla-psa-Admiral/887
    1 point
  14. Mam wielką słabość do wątków o dzikuskach. Abi na szczęście trafiła do ludzi cierpliwych i ewidentnie robi postepy. Mój Fidel pierwszy raz przytulił głowe do mojej nogi po półtora roku. Cały czas zachowuje sie bardziej jak kot niż pies. Nawet gdy go wołamy, żeby mu założyc rano obróżke, to patrzy i czeka w miejscu. W 2019 roku minęło 7 lat, kiedy go adoptowalismy. Sunia, którą niedawno adoptowaliśmy, jest jego absolutnym przeciwieństwem, choc wyraźnie odpowiada mu obecność towarzysza niedoli, gdy Państwo wychodzą zarabiać na mięsko i masełko. To masełko to jakiś afrodyzjak? ;) Abi na pewno też potrzebuje lekarstwa, którym jest czas. Powodzenia.
    1 point
  15. Dziękuję pieknie , zapisuje i również milego dnia zyczę :)
    1 point
  16. Rodzina wcześniej chętna na Frytkę jest zachwycona Amberką i pyta o procedury adopcyjne. Jak chcecie, to mogę zrobić wizytę PA. Czyj numer telefonu jest podany w ogłoszeniu ? Poinformuję Panią ,że ma się powołać w rozmowie na Frytkę.
    1 point
  17. Nesiu kochana tak, to jest niestety prawda. Są lekarze i weterynarze, którym zależy na zdrowiu pacjenta, ale są i tacy, którzy patrzą na pacjenta przez pryzmat forsy - ile może wyciągnąć. Skutek jego "leczenia" jest dla niego mało istotny.
    1 point
  18. 1 point
  19. przybywam z zaproszenia sweterek nr 58 w jakim jest stanie :)
    1 point
  20. Musiałbym bo jestem Twoim fanem od lat:) Potrzebuję kilku dni... Czasem z górki robi się 10 i więcej:)
    1 point
  21. Opłaciliśmy fakturę za Nugata - 572 zł (pobyt, kastracja, badanie krwi, szczepienie wirusówek i p/wściekliznie). Wszystkim dziękuję za pomoc i wsparcie na wątku, są dla mnie zawsze bardzo ważne. Dziękuję za ogłoszenia, bo bez nich nie byłoby tego domu i kolejnego szczęśliwego psa:). Szafirkom dziękuję za przyjecie Nugata do hoteliku i za opiekę:)
    1 point
  22. Tak, jestem z panią w stałym kontakcie. Nugat aklimatyzuje się, wychodzi już na spacery poza posesję, ogonek w górze, uśmiech na pysiu. Ewidentnie wybrał sobie panią na przewodnika stada;) Wczoraj trochę popiskiwał, gdy pani wyszła do pracy, ale córka zabrała go do swojego pokoju i tam się trochę uspokoił. Do pana podchodzi tylko w domu, ale robi to jeszcze bardzo nieśmiało; boi się, gdy pan ubiera kurtkę i wychodzi z domu - Nugat zwiewa wtedy do pokoju; może boi się, ze znowu gdzieś pojedzie, bo do tej pory przewozili go sami faceci... Myślę, ze z każdym dniem będzie lepiej, Nugat nie jest psem lękliwym, szybko się przystosowuje i bardzo się państwu podoba:)
    1 point
  23. Szkoda tracić czas. jeżeli mdk8 i kikou uważają , że można sunię ogłaszać , to dawajcie tekst , zdjęcia i podmieniam za Frytkę. W czwartek albo piątek małż. Anecik zabierze ze schronu do hoteliku tę małą sunię. Będzie pod moją opieką.
    1 point
  24. Gabi, gratuluję szczęśliwej dla Was obojga decyzji Oboje na pewno będziecie bardzo szczęśliwi :) A jak wygląda sytuacja finansowa Leosia, czy jest już na plusie, czy potrzebuje jeszcze wsparcia?
    1 point
  25. Polecam Szpulkę, to co z tego , że nie z M. Miałam też 5 suniek z przytuliska , gdzie wcześniej działałaś. Nie wiem dlaczego uważasz , że nie nadaje się do miasta, Jest młoda , można ja nauczyć. Miałam dzikuski w DT , które nauczyły się życia w mieście.
    1 point
  26. Mogę zrozumieć zdenerwowanie Nn. nieprzyjaznymi komentarzami, bo sama spotkałam się z hejtem na dogomanii. Wiem, że niesprawiedliwy osąd bardzo boli i odbiera chęć pomocy w ogóle jakimkolwiek psom. Z powodu tego hejtu bardzo ograniczyłam pomoc dla dogomaniackich psów przez ostatnie pół roku a wiele fajnych osób odeszło z dogomanii. Sama myślałam o rezygnacji. Jednak jest też wiele osób, rzetelnych, serdecznych i empatycznych, które rzeczywiście niosą pomoc psom, na które mogę liczyć w każdej sytuacji. Przez te osoby warto zostać na dogomanii. Dlatego nie można generalizować, bo są na tym wątku osoby, które od pierwszego dnia pomagały Czesi w jej najgorszych chwilach i czują się z nią związane uczuciowo. Te osoby nie hejtują, nie piszą nieprzyjaznych komentarzy. Przekazanie informacji raz na jakiś czas o Czesi byłoby w dobrym i właściwym postępowaniem - ja tak robię przy swoich psach.
    1 point
  27. Pan Arek z Kapri świętują swój pierwszy rok razem. Bardzo się cieszę i serdecznie pozdrawiam solenizantów
    1 point
×
×
  • Create New...