Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 05/02/16 in all areas

  1. wyjazdów ciąg dalszy KAZAN - okazało się, że jest w Sonieczkowie SIKORKA - adoptowana :) UTA i DROZD są w domach tymczasowych QUEEN - jest na tymczasie, ale z opcją domu stałego (koty)
    2 points
  2. 2 points
  3. Dzisiaj było strzyżenie owiec - powinien być stres a co jest? usypianie...:P Salon piękności zaliczony :D
    2 points
  4. Kolega też dostał (żeby Kaśce nie zabierał), tylko trochę mniejszy gryzak:) Kasieńka jest doopa i pozwala zabierać innym psom wszystko sprzed nosa, smaczki i zabawki... Ona a w ogóle jest lękliwa troszkę. Ale agresji ZERO. Np. boi się wymachu kiedy się jej chce rzucić zabawkę. Hani też się bała przez pierwsze chwile, tzn. może bardziej była speszona jej obecnością, dopiero po dłuższej chwili zaczęła nieśmiało podchodzić do niej. A w domu jaka była wykruszana:) A zdjęcia z dziećmi to fakt, że robią dobrą robotę:)
    1 point
  5. Wieczorkiem był ogródek. Henio wolał ciepełko w środku niż grilla na dworze. Ostatecznie zasnął mi na ręce:)
    1 point
  6. Jesteście na dobrej drodze :D Samych sukcesów :)
    1 point
  7. Będziemy Wam podsyłać psy do adopcji z różnych zakątków, jak u Was zabraknie :)
    1 point
  8. Zadzwoniłam ,jestem umówiona na jutro na 12.
    1 point
  9. Flora je głównie drobiowe mięso. Postanowiłyśmy poczekać jeszcze dzień albo dwa, żeby jej kolejnego stresu nie fundować... Oto wieści z hotelu: Doszłyśmy już do codziennej kupy i siusiu 2xdziennie Emotikon smile Na spacerkach zaczyna się tarzać, a to dobry znak. Coraz łatwiej z głaskaniem, ale zaufania za grosz :(
    1 point
  10. no właśnie znajoma co ma brata Shadusia bardzo sobie chwali, na boxer forum też dobre opinie (nagram film, mam nadzieję, że to nie kasa w błoto) dopłacę Ci przyjedź, to poczujesz jaki ozor miły w dotyku :P
    1 point
  11. Karma dla Rufisia przekazana.......mam nadzieję, ze smakuje chłopakowi i posłuży na zdrowie. Jestem bardzo ciekawa z jaką sunia przebywa teraz Rufi po stracie Rity.
    1 point
  12. Dobrze, że zaczęli jeść! bo na tych zdjęciach widać, że Rokuś naprawdę szczuplutki. Trzymajcie się dzielnie!
    1 point
  13. Jak nie powalają? Mnie powalają:) Zdjęcia psiaków u człowieka na rękach choćby nie wiem jak zamazane są powalające:)
    1 point
  14. Aga, uważaj, bo dziewczyny mogą mieć rację :D A na Sebastiana lepiej nie licz :P Ja wyznaję zasadę: "Umiesz liczyć. Licz na siebie." ;)
    1 point
  15. Trzymam kciuki za mame i za Twoj wynik histo/moj byl ok :-) Kiedys juz Ci pisalam .nie odnajduje sie no nowym dogo....:-( Dzis znalazlam "swoj "watek ale wczesniej pousuwaly mi sie wiadomosci/gdzies zle nadusilam ... Buziaki dla Was :-)
    1 point
  16. zdjęcia :) popatrzcie na to jak Czupur stoi ( zdj od strony ogonka :) - piękna postawa, tył prawie nie wisi, jest nieźle. Czarny to Dadi.
    1 point
  17. Rokuś, czujny, obserwujący...... prawdziwy stróż stada. A kolor linki jaki twarzowy i widoczny z daleka :)
    1 point
  18. te ciemniejsze umaszczenie jak u dzika, ale co się dziwić- w końcu to tez świniak heheh
    1 point
  19. Żeby nie było tak że zanim Ty ta paczka wyślesz to na Nathana wszystko będzie za małe :p
    1 point
  20. weź sobie trochę ziemi do woreczka i wysyp później u siebie na podwórku to zawsze będziesz stąpać po Polskiej ziemi :D
    1 point
  21. Karolcia pozdrawia z hoteliku :) Przyjechało takie psiątko spokojne, oczami przepraszało, że żyje. Po chwili obserwacji, obwąchania nowości i porcji głasków Karolcia niepewnie poruszyła ogonkiem. Jest okrąglutka, ale myślałam, że będzie gorzej. Pani, która ją przywiozła powiedziała, że w schronie robili jej usg, aby upewnić się, czy sunia nie jest w ciąży (nie jest). Niestety wydaje nam się, że Karolcia ma chorą skórę - jest bardzo sucha z łupieżem i miejscami są jasne placki, tak jakby strupki z zaschniętego łupieżu, ale ubytków w sierści nie ma. Jutro moi weci mają urlop, a więc sunia spędzi kilka dni w osobnym pokoju, a w środę wszystkiego się dowiemy. Karolcia jest kochana i śliczna, bardzo spokojna, teraz odpoczywa po podróży, obiadokolacji i spacerkach, a jutro pokaże się na zdjątkach :)
    1 point
  22. Ależ wyluzowany Henryczek ! On Wam po prostu ufa ! I to jest piękne
    1 point
  23. Jestem pod wrażeniem, ile może zrobić miłość...
    1 point
  24. Nela ogrodowo-majówkowa :) Mam wrażenie, że Nela poczuła się ju zupełnie u siebie :) :)
    1 point
  25. Dawno nie byłam na wątku jednego z moich ulubionych piesków.Nie ogarniam jeszcze do końca nowego dogo. Sum długo czeka na domek, wprawdzie ma fajny DT, ale to jest kapitalny pies, a nikt się w nim jeszcze nie zakochał.Jest grzeczny, dobrze wychowany, zdrowy, po fullserwisie, ale najważniejszy jest jego charakter.Pooglądałam sobie jeszcze zdjęcia z ogłoszeń i widać, że to pies, który ma takie dobre oczy, ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii, nie umiem tego inaczej wyrazić.Myślę, że jego wystarczyłoby poznać osobiście, pogłaskać i już człowiek byłby nim zauroczony.
    1 point
  26. Henio rozpoczął majówke:) byliśmy na ogródku po roślinki a dziś Henio jedzie z rodzicami do Kobiernic i może odwiedzi kolegów z domku tymczasowego:) Na ogródku Henio znalazł koleżanke po sąsiedzku:D nawet jak wychodziliśmy, wrócił się pożegnać:) love is in the air
    1 point
  27. Bardzo :) szybko sie zaaklimatyzowal, jest bardzo posłuszny i chyba już wie,ze to nie jest dom tymczasowy . Jak widzi,ze pakujemy siatki i sie krzątamy to juz mu świta,ze szykuje sie jakiś wypad na ogrodeczek. A jak wezme w rece szelki to juz jest pełna gotowość,merdanie i dyżur ppd drzwiami :P
    1 point
  28. 1 point
  29. Pyszczek ma spokojny, dostojny...sylwetka to jakaś mieszanka małego z dużym...Fajna sunia.
    1 point
  30. Czekoladę też lubię :P jedynie gorzkiej nie uznaję - słodycze mają być słodkie, a nie gorzkie :P
    1 point
  31. Maciek, bądź po prostu z Auris i z nami To fakt, tylko jak wytłumaczyć to Auris... Dziękuję bardzo; to duża pomoc. Wiem, ze będzie ciężko, ale trzeba jakoś wyprowadzić sunię na prostą do tego prawdziwego domu... Pięknie dziękuję, to duża pomoc, teraz liczy się każda wplata. Dziękuję bardzo kochana Jutro powpisuję deklaracje na 1 stronę, bo dzisiaj już nie mam siły. Wszystkim bardzo dziękuję za ponowne przyjście do Auris, tak czasami bywa. Auris przyjeżdza w sobotę - pan odwozi ją do Radomia, z Radomia wróci z TZ Murki. Serce mi pęka :( Długo z panem rozmawiałam, myślę, ze na ten zwrot z adopcji nałożyło się wiele różnych spraw, ale o tym napiszę, jak Auris będzie już u Murki.
    1 point
  32. Może nie powinnam się odzywać, bo ja głównie fejsowa jestem, a dogo podglądam tylko w zakresie interesujących mnie zwierząt, ale wiem, że już parę lat temu była jakaś awantura w kwestii hałabajówki. Dość głośno grzmiało. Ponieważ nic mnie nie wiąże z psiakami pod opieką Hałabajówki i z tą osobą, więc nie wypowiadałam się. Teraz trafiłam na wpis dotyczący tej samej osoby co 2-3 lata temu i powiem, że nie mogę pojąć jak to się dzieje, że do tej pory ludzie nie wytrzeźwieli. Kolejne psy psy przetrzymywane - na jakiej podstawie? Jaka jest treść zawartych umów o opiekę nad zwierzętami? Czy nadal jest płacone za przetrzymywane psy? Jeśli tak to dlaczego, skoro zwierzęta chcecie odebrać? Mam sporo takich pytań, jednak nie chcę zaśmiecać wątku. Ale pytanie podstawowe mam takie - dlaczego hałabajówka nie chce oddać psiaków? Czy ktoś może mi rozjaśnić horyzonty?
    1 point
  33. Ja mam sukę z przeszłością łańcuchową, wzięłam ją ze schroniska jako ok. 2-3 letnią. Spokojnie przyzwyczaiła się do bycia psem domowym. Problem na początku był głównie z drzwiami. Bała się przechodzić przez drzwi, trzeba ją było zachęcać do każdego wejścia do domu. Początkowo bałam się, że ciężko będzie jej wytrzymać z załatwianiem się. Wychodziłam z nią po 6-7 razy dziennie i widać było, że czuje ulgę bo od razu po wyjściu sikała. Teraz(minął rok) wychodzimy po 3 razy dziennie i zrobił się z niej taki piecuch, że jej czasem rano nie mogę zwalić z posłania, żeby wyjść na spacer ;-). Jedyne co jej zostało po czasach łańuchowych i schroniskowych to to, że potrafi bez skrępowania sikać na beton czy chodnik - a przynajmniej ja myślę, że to się z tego wzięło.
    1 point
  34. Bardzo to chwalebne, bardzo. Te dary serca. Ale... U użyszkodników forum, którzy (jak ja) nie śledzą wątku od początku, te wpisy pozostawiają jednak pewien niedosyt. Wiadomo bowiem kto dał (i ile - vide 1. strona wątku), ale brak tu równie precyzyjnej informacji - do kogo trafia ten często przysłowiowy wdowi grosz? Od dwóch lat. Można się tylko domyślać - że na konto Twoje, Beat2010, albowiem na pierwszej, rozliczeniowej stronie wątku można m.in. przeczytać: Ponieważ przygotowuję na Dogomanii Listę PDT i HdP (płatnych domów tymczasowych i hotelików dla psów), proszę o uzupełniające informacje: 1. W jakim hoteliku przebywa Diesel - nazwa, adres, dane kontaktowe, strona www, FB. 2. Miesięczny koszt hotelowania psa i ewentualnie oddzielnie płatne inne koszty z tym związane (karma, leczenie, lekarstwa itp.) 2. Warunki pobytu psa w hoteliku - system (domowy, kojcowy), ilość psów, możliwości socjalizacji podopiecznych itd. 3. Dostępne na Dogo (lub innych stronach) opinie o hoteliku, zdjęcia pomieszczeń/boksów/miejsc, w których są trzymane psy i najbliższego otoczenia. Fotografie psów tamże, nie tylko na zielonej trawce.
    -1 points
  35. -1 points
×
×
  • Create New...