Jump to content
Dogomania

natalar

Members
  • Posts

    947
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    30

Everything posted by natalar

  1. Henio odszedł za tęczowy most 08.04. 2024 😞 Ostatni rok był dla Henia wyzwaniem. Ostatnie trzy miesiące były trudne. Ostatni miesiąc bardzo trudny... Organizm Henia nie nadążał za jego wolą życia. Niestety mięśnie zaczęły zanikać, nóżki bolały i się trzęsły. Henio jadł i chudł. Na brzuchu miał guza, który wrastal do brzucha. Każda premedytacja mogła zatrzymać jego serce. Kilka dni przed odejściem zaczął wymiotować po jedzeniu. Miał problemy z chodzeniem. Wizyty u weterynarza stały się rutyną. Walczyliśmy o jego komfort życia każdego dnia. Niestety dwa weekendy temu, w sobotę, Henio czuł się źle.. Decyzję o pożegnaniu go bardzo długo odkladalismy, przekładaliśmy ten moment jak tylko się dało, ale nie mogliśmy być egoistami.. Postanowiliśmy, że w zeszly weekend Henio pojedzie na działkę w góry. Tam gdzie się poznalismy i tam gdzie lubił być najbardziej. Przeszedł swoją ulubioną łąkę, poleżał w ulubionych miejscach. Dużo go to kosztowało i wieczorami bardzo to odczuwał. Z niedzieli na poniedziałek, w nocy jęczał i zaczął ciężko oddychać. Od razu poszedł do Pani Doktor. Musieliśmy pogodzić się z faktami i umówić na pożegnanie...Nastapilo ono godzinę później.. Organizm naszego staruszka był już bardzo zmęczony. Serce już słabe. Nie mogliśmy pozwolić na to żeby bardziej cierpiał.. Tak naprawdę ten ostatni rok dostaliśmy chyba w bonusie, bo już zeszłego lata usłyszeliśmy, że Heniowi nie zostało zbyt wiele czasu. Odszedł bardzo spokojnie. Otoczony miłością. Dziękujemy Wam tutaj za uratowanie Henia, za walkę o dom dla niego, bo dzięki Wam mógł być członkiem naszej rodziny. Poniżej wysyłam ostatnie zdjęcia Heniutka. Teraz już sobie biega swobodnie.
  2. Przedstawiamy Tosię. Nowa koleżankę Henia.. Tosia trafiła do nas z dnia na dzień. Ma 10 lat. Jej dotychczasowi właściciele wyprowadzili się w niedzielę do Wielkiej Brytanii. W piątek groziło jej schronisko. Po wszystkich stresach i niespodziewanych, bardzo szybkich zmianach, Tosia odnalazla się wyśmienicie. Z Heniutem pełna zgoda.
  3. Teraz Henia jest mniej.. Mniej mięśni i taki jest już dziadzio, ale wysoki jest gość! 🙂
  4. Nowy rok dla Henia to nowe wyzwania. Leki na bolące stawy, zanikające powoli mięśnie. Henio juz bardzo mało widzi, wspomaga się niezawodnym nosem. Bola go stawy j ma już mało sił w nogach. Zaczelo się noszenie po schodach, podnoszenie na kanapę i bardzo dużo spokoju. Z Chilli juz zapoznani. Ona sie chce z nim bawić, on woli sobie drzemać i ja ignorować. Trzymajcie kciuki za staruszka zeby jak najdłużej z nami byl, bo starość go dopadła i niestety mocno to już widać...
×
×
  • Create New...