Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Dnia 18.12.2023 o 14:08, Murka napisał:

Dziękuję pięknie elmas za paczkę dla szczebrzeszyniaków, ponad 20 puszek, podkłady, smaczki 🙂

20231212_153935.jpg

Cieszę się, że puszki dotarły w całości, bo miałam pewne obawy 😊

Wpłaciłam dziś 240 zł, uzbierane na bazarku na dług szczebrzeszyniaków. Kiedy przelew dotrze, proszę o potwierdzenie tutaj:

https://www.dogomania.com/forum/topic/361105-zakończony-kolejne-kosmetyki-książki-i-różności-dla-szczebrzeszyniaków-i-kotów-alvenki-do-14122023-godz-2200/

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.12.2023 o 21:06, Madie napisał:

Utknęłam z Covidem i troche mi zajęło powrócenie do siebie. Właśnie zrobiłam Murce przelew ekspresem, powinien już być na koncie. Uściski. 

 

Dnia 18.12.2023 o 21:37, elmas napisał:

Cieszę się, że puszki dotarły w całości, bo miałam pewne obawy 😊

Wpłaciłam dziś 240 zł, uzbierane na bazarku na dług szczebrzeszyniaków. Kiedy przelew dotrze, proszę o potwierdzenie tutaj:

https://www.dogomania.com/forum/topic/361105-zakończony-kolejne-kosmetyki-książki-i-różności-dla-szczebrzeszyniaków-i-kotów-alvenki-do-14122023-godz-2200/

Serdecznie dziekujemy za pomoc szczebrzszyńskim kotkom

serce-ruchomy-obrazek-0713

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.12.2023 o 15:47, DORA1020 napisał:

Tak sobie pomyślałam,ze te kotki sikają ze stresu,często tak jest.

Śpieszę także z dobrymi wieściami, koty zostały gruntownie przebadane. I po Zylkene i wstawieniu za radą @Poker 3 kuwety, od tygodnia sytuacja się unormowała. Stivi i Dżonny proszą o wielkie kciuki 🙂

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nie macie jakiegoś pomysłu na kota znaczącego teren? Mam ogromny problem z Felkiem, ma kilka stałych miejsc w których się załatwia na dwóch krańcach domu (na poddaszu i w suterenach), zarówno siku jak i koopa. Badałam już mocz, próbowałam preparatów uspokajających, ale nic nie pomaga. Gdyby mu się to zdarzało raz na jakiś czas to pół biedy, a on się praktycznie w ogóle nie załatwia do kuwety tylko leje na podłogę w tych stałych miejscach, które są dosłownie na granicach "jego terytorium". Nie mam tam jeszcze płytek, wiec mocz wsiąka w beton i nie da się tego domyć. Pomijam już fakt, że nie mogę chodnika w łazience rozłożyć ani wycieraczek nigdzie, bo zaraz będzie nasikane.

Już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy nie wypuszczać go z domu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.12.2023 o 11:20, Murka napisał:

Nie macie jakiegoś pomysłu na kota znaczącego teren? Mam ogromny problem z Felkiem, ma kilka stałych miejsc w których się załatwia na dwóch krańcach domu (na poddaszu i w suterenach), zarówno siku jak i koopa. Badałam już mocz, próbowałam preparatów uspokajających, ale nic nie pomaga. Gdyby mu się to zdarzało raz na jakiś czas to pół biedy, a on się praktycznie w ogóle nie załatwia do kuwety tylko leje na podłogę w tych stałych miejscach, które są dosłownie na granicach "jego terytorium". Nie mam tam jeszcze płytek, wiec mocz wsiąka w beton i nie da się tego domyć. Pomijam już fakt, że nie mogę chodnika w łazience rozłożyć ani wycieraczek nigdzie, bo zaraz będzie nasikane.

Już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy nie wypuszczać go z domu.

Może powinien mieć kuwetę -  nawet małą - ale tylko dla siebie? Koty bronią kuwety jako coś swojego i nie lubią często jak inny kot chodzi tam sikać. Albo żwirek mu nie odpowiada.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.12.2023 o 11:20, Murka napisał:

Nie macie jakiegoś pomysłu na kota znaczącego teren? Mam ogromny problem z Felkiem, ma kilka stałych miejsc w których się załatwia na dwóch krańcach domu (na poddaszu i w suterenach), zarówno siku jak i koopa. Badałam już mocz, próbowałam preparatów uspokajających, ale nic nie pomaga. Gdyby mu się to zdarzało raz na jakiś czas to pół biedy, a on się praktycznie w ogóle nie załatwia do kuwety tylko leje na podłogę w tych stałych miejscach, które są dosłownie na granicach "jego terytorium". Nie mam tam jeszcze płytek, wiec mocz wsiąka w beton i nie da się tego domyć. Pomijam już fakt, że nie mogę chodnika w łazience rozłożyć ani wycieraczek nigdzie, bo zaraz będzie nasikane.

Już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy nie wypuszczać go z domu.

Murko. Jakiego żwirku używasz? 

W przypadku mojego Maurycego [*] wchodził w grę tylko i wyłącznie Benek o zapachu ziemi. No i dwie kuwety. 

Nie mogłam nic zmieniać ani wsypywac neutralizatorów zapachu bo natychmiast bylo zalstwi4anie się poza kuwetą.

No i oczywiście sprzątanie  kuwety zaraz po zalatwianiu się. 

Włącz dyfuzor Feliway Clasic. U nas się sprawdza.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.12.2023 o 11:20, Murka napisał:

Nie macie jakiegoś pomysłu na kota znaczącego teren? Mam ogromny problem z Felkiem, ma kilka stałych miejsc w których się załatwia na dwóch krańcach domu (na poddaszu i w suterenach), zarówno siku jak i koopa. Badałam już mocz, próbowałam preparatów uspokajających, ale nic nie pomaga. Gdyby mu się to zdarzało raz na jakiś czas to pół biedy, a on się praktycznie w ogóle nie załatwia do kuwety tylko leje na podłogę w tych stałych miejscach, które są dosłownie na granicach "jego terytorium". Nie mam tam jeszcze płytek, wiec mocz wsiąka w beton i nie da się tego domyć. Pomijam już fakt, że nie mogę chodnika w łazience rozłożyć ani wycieraczek nigdzie, bo zaraz będzie nasikane.

Już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy nie wypuszczać go z domu.

Przerabialiśmy to z Rambo, 5 lat. Chodzenia po wetach, psychotropów, kuwet, zwirków, uspokajaczy, sumplementów. W momencie kiedy zamieszkał sam jako jedynak przestał od ręki. Niektóre koty mogą tak mieć 😞 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.12.2023 o 13:33, Madie napisał:

Śpieszę także z dobrymi wieściami, koty zostały gruntownie przebadane. I po Zylkene i wstawieniu za radą @Poker 3 kuwety, od tygodnia sytuacja się unormowała. Stivi i Dżonny proszą o wielkie kciuki 🙂

To nie ja poradziłam tylko Sowa. Tak mi się wydaje.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.12.2023 o 18:14, Poker napisał:

Może ustawić małe kuwety w miejscach gdzie siura.

Na Poddaszu to działa, ma postawione dwie puste kuwety w miejscach gdzie regularnie sikał i teraz jeśli sika to do tych kuwet, ale koopy już w kuwecie nie zrobi. W suterenach jest więcej pomieszczeń i tam jest gorzej. Stała tam przez długi czas normalna kuweta ze żwirkiem, ale ani Felek ani moje kotki jej nie używały, więc przeniosłam na poddasze.

W sumie mogłabym spróbować postawić trzy puste kuwety w suterenach (muszę kupić) - każda w innym pomieszczeniu, ale nawet jeśli Felek będzie sikał do kuwet to koopy będą i tak poza.

Żwirku używam bentoinowego. Zmianę na inny przerabiałam już z jedną swoją kotką i już nie chcę eksperymentować.

Dyfuzor nie wiem czy obejmie powierzchnię mojego całego domu.. Już prędzej jakaś obróżka może - ktoś tu pisał o czymś takim.

Ja mam wrażenie, że u Felka to może być takie wołanie o wypuszczenie, bo załatwia się pod oknami lub przy drzwiach wyjściowych/balkonowych. Jak mieszkał w pokoju z Gryźką to sikał pod samymi drzwiami i zniszczył totalnie drzwi skacząc po nich i drapiąc.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...