rozi Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='Nutusia']Na dogomanii jest też chyba trochę tak, że jak się raz komuś zaufa, to już ma "kartę anioła i dobroczyńcy"[/QUOTE] Na Dogomanii jest przede wszystkim tak, że "ratuje się" psy cudzymi rękami i cudzymi pieniędzmi, a samemu tylko sztuki odhacza. Dlatego [B]KAŻDY[/B] DT będzie dobry, dopóki się nie okaże, że jest dużo gorszy od schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 KPINA :angryy: jak to psy ZNIKNĘŁY, do cholery jasnej? :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaa Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 I smeim twierdzic, ze NIC sie nie zmini w tym wzgledzie, poniewaz bylo tu juz wiele afer i NIC sie nie zmienilo do nastepnej. Nie mozna zadawac pytan , nie mozna byc ostroznym bo to nalezy do zlego tonu. Ide o zaklad ze za jakis czas znowu bedzie taka afera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='rozi']Na Dogomanii jest przede wszystkim tak, że "ratuje się" psy cudzymi rękami i cudzymi pieniędzmi, a samemu tylko sztuki odhacza. Dlatego [B]KAŻDY[/B] DT będzie dobry, dopóki się nie okaże, że jest dużo gorszy od schroniska.[/QUOTE] Bardzo to miłe i zachęcające takich frajerów jak ja do działania. Szczególnie, że odzyskiwanie moich prywatnych pieniędzy inwestowanych non -stop w psiaki czasami trwa miesiącami i bywa, że są to sumy rzędu tysiąca złotych. Oj można się mądrości naczytać przy okazji różnych afer i nabrać chęci do prężnego działania cudzymi rękami i cudzymi pieniędzmi. Zgadzam się z wypowiedzią Nutusi za to -"[COLOR=#000000][I]że jak się raz komuś zaufa, to już ma "kartę anioła i dobroczyńcy" . [/I][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='mestudio']Bardzo to miłe i zachęcające takich frajerów jak ja do działania. Szczególnie, że odzyskiwanie moich prywatnych pieniędzy inwestowanych non -stop w psiaki czasami trwa miesiącami i bywa, że są to sumy rzędu tysiąca złotych. Oj można się mądrości naczytać przy okazji różnych afer i nabrać chęci do prężnego działania cudzymi rękami i cudzymi pieniędzmi. Zgadzam się z wypowiedzią Nutusi za to -"[COLOR=#000000][I]że jak się raz komuś zaufa, to już ma "kartę anioła i dobroczyńcy" .[/I][/COLOR][/QUOTE] [COLOR=#000000]Część osób zapewne tak myśli.....z drugiej strony z powietrza nie biorą się takie przemyślenia, czytamy, czytamy ale czy zawsze ze zrozumieniem tekstu? Jest DOGO ale jest też fb a tam jakie możliwości......grupa zaprzyjaźnionych osób, możliwość blokowania, przyjmowania dowolna.....hulaj dusza piekła nie ma [/COLOR][/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='kasiek.']cytat Zwierzaki w Potrzebie [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]"No to chyba z lekka pozamiatane... Kontrola PIW dopiero dzisiaj, mimo wcześniejszych deklaracji, że 22.04. Pan PIW oburzony wczoraj udzielił mi reprymendy przez tel, że nie jestem od tego żeby go pouczać. Psy z domu zniknęły WSZYSTKIE w tym drugi "koronny dowód" na zaniedbania - czarny psiak tak samo chudy jak Skinni, którego nie udało się wynegocjować, a który zdaniem pani Inspektor Ochrony Zwierząt, był bezwzględnie do odebrania w pon. 21.04 do czego nie przychyliła się policja kryminalna będąca na miejscu razem z Panem PIW. Dla mnie totalna porażka... Dodam, że wczoraj prowadzący sprawę zgłoszenia, które w imieniu ZwP składałam, o sprawie wczoraj nie wiedział w zasadzie nic. O kontroli w ogóle nie słyszał. No to chyba już teraz jakaś petycja do Komendy Głównej Policji o bezwzględne szkolenie WSZYSTKICH policjantów???" [/FONT][/COLOR][/QUOTE] czy ten post został przeoczony? jak to zniknęły, czyli gdzie teraz są?? ktoś ma jakieś informacje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='mestudio']Bardzo to miłe i zachęcające takich frajerów jak ja do działania.[COLOR=#000000][/COLOR][/QUOTE] Frajerów należałoby raczej zniechęcać ;) trochę rozsądku nie zaszkodzi. Nie indycz się, ilekroć mam coś psiego do oddania zawsze przekazuję dla BDT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Dziękuję Pani Oli Grynczewskiej za akcję, wydarzenie na FB i obecność tutaj. Zdjęcia psów, opis zachowania Policji - zatrważające. Skopiuję raz jeszcze adres i nr konta, łatwiej będzie wpłacać: Fundacja Zwierzęca Polana ul. Gwiaździsta 15a m. 257 01-651 Warszawa nr konta ogólnego ze zgodą (nr 121/2014) na zbiórkę publiczną: 59 1160 2202 0000 0002 2475 6114 PayPal: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tytułem: interwencja Nie przypuszczałam, że psy mogą zostać tak przez Aśkę potraktowane, przerażająca psia niema gehenna. Rozesłałam apel fundacji o pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 ....omg.....jak mozna tak upodlc ZWIERZETA ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='Pani Profesor']czy ten post został przeoczony? jak to zniknęły, czyli gdzie teraz są?? ktoś ma jakieś informacje?[/QUOTE] Chciałam o to samo zapytać; czy ta osoba ma prawo usunąć, ukryć, czy zrobić jeszcze coś gorszego gromadzie udręczonych psów? Czy fundacja będzie domagała się wyjaśnienia miejsca pobytu i stanu psów. Przecież one mogą zniknąć bez śladu, zdematerializować się! Co za potwór a nie człowiek; i niech kumpele tej osoby nie płaczą, że życie jej się rozsypało i nie ma środków. Jeśli tak jest to dlaczego nie odda psów ludziom, którzy zaopiekują się nimi lepiej. Za co teraz utrzyma ok. 20 psów? Oby udało się uratować zwierzaki!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='rozi']Frajerów należałoby raczej zniechęcać ;) trochę rozsądku nie zaszkodzi. Nie indycz się, ilekroć mam coś psiego do oddania zawsze przekazuję dla BDT.[/QUOTE] Rozi! Bardzo cenię Twoje wypowiedzi - krótkie i rozsądne! Nie mogę pojąć jednego - czy używanie rozumu i logicznego myślenia jest naprawdę takie trudne? Dlaczego "cioteczki" już tyle lat popełniają te same błędy? Czy to na prawdę wynika z ufności, czy też to jakaś choroba -"wyciąganie jak największej liczby psów ze schronisk"? DLACZEGO NIE JEŹDZI SIĘ DO HOTELIKÓW I DT SPRAWDZAĆ CO JAKIŚ CZAS STAN ODDANYCH PSÓW????? To aż tak trudne jest? Przecież nic więcej nie trzeba, aby spać spokojnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Pytanie , gdzie są te psy, co zniknęły?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiek. Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='malagos']Pytanie , gdzie są te psy, co zniknęły?...[/QUOTE] Pamietam jak było z interwencja u czarodziejki ,tez psy znikały ..ale tu jest duzo psow ,to niemozliwe nie wiem czy post jest napisany w emocjach ,czy daty sie zgadzaja ,ale nie bardzo rozumiem wiecej info nie ma ps dlatego bylo pisane ,ze na razie nie bedzie podawne info bo chyba kazdy bał sie ,ze moze cos stac sie z pasami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiek. Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 tak psy z domu ZNIKNELY ! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='epe']DLACZEGO NIE JEŹDZI SIĘ DO HOTELIKÓW I DT SPRAWDZAĆ CO JAKIŚ CZAS STAN ODDANYCH PSÓW????? To aż tak trudne jest? Przecież nic więcej nie trzeba, aby spać spokojnie.[/QUOTE] A z tym pytaniem wiąże się kolejne: dlaczego na wątkach ruch, dyskusja i oferty pomocy pojawiają się dopiero "po ptakach"? A nie jeździ się, bo: niech kto inny jedzie, bo na zdjęciach (w opisach) wszystko wygląda pięknie, bo przecież skoro płacimy musi być pięknie (w końcu klient nasz pan), bo czasu nie mamy, bo wysłaliśmy psa na drugi koniec Polski i mamy super wymówkę dlaczego nie jeździmy, bo wszystkim na dogomanii chodzi o to samo = o dobro psów i w końcu... BO JUŻ BYŁO TYLE AFER, ŻE NA PEWNO WSZYSCY SIĘ NAUCZYLI ROZUMU I NIE POWIELĄ TAKIEGO BŁĘDU ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='kasiek.']tak psy z domu ZNIKNELY ! :([/QUOTE] to już jest jakaś absurdalna, jawna kpina - czy te PERSONY, które przesunęły interwencję, nie zdawały sobie sprawy, że to może nastąpić? że ta baba pozbędzie się 'dowodów'? naprawdę nikt tego nie przewidział? myślałam, że fundacja ogranicza się w pisaniu informacji właśnie w celach 'operacyjnych', ale wytłumaczcie mi, proszę - jak może ZNIKINĄĆ tyle psów na obszarze objętym - skądinąd - interwencją? czy jest już jakieś zgłoszenie do prokuratury odnośnie w.w.? tj. że psy 'zniknęły', da się to prawnie podpiąć pod coś? bo jeśli tak, to pragnę zauważyć, że każdy kto wie coś na temat zaginięcia psów może mieć problemy przez utrudnianie śledztwa. strasznie żałuję, że nie jestem obecnie zmotoryzowana, strasznie bym chciała pojechać tam na miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 aha, coś jeszcze - ile tam było psów oprócz tych czterech, które odebrano? z 20-kilka? yumanji mająca problemy finansowe [I]na pewno[/I] wyprowadzała je po kolei - SAMA, [I]na pewno[/I] bez niczyjej pomocy :roll:...no litości. nawet ja, która nie byłam nigdy na interwencji wiem, że przewiezienie takiej ilości psów to nie lada wyzwanie. ktoś, kto brał w tym udział, jest szumowiną niegodną miana człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Mój mąż, jak usłyszał, że powiatowy ma być dopiero dzisiaj a psów w budynku nie ma powiedział: "Dali jej czas, żeby usunęła część dowodów". To powiedział człowiek stojący z boku, nie czytający ani Dogomanii ani Fb i mający dystans do moich emocji. Za to widział moje i Gagaty fotki i migawki w TTV ......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='kasiek.']tak psy z domu ZNIKNELY ! :([/QUOTE]... załamałam się :-(!... czy to znaczy że ... może inaczej... czy nie musi ,teraz wyjaśnić gdzie są te psy?.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Mam nadzieję, że ich nie uśmierciła, bo dowody się niszczy. Dlaczego sąd, policja bronią takich ludzi ? A nas maja za wariatów ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Spokojnie, będzie musiała ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 a czy ktoś ma informacje, kiedy ostatni raz był w tym miejscu ktoś z zewnątrz i w jakim czasie te psy zginęły? to podstawa, bo będzie można ustalić logicznie, czy ktoś jej w tym pomógł (przecież tych psów było dużo, a chyba nie miała czołgu, żeby je gdzieś przewieźć za jednym zamachem!!) i ewentualnie ustalić,kto to mógł być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joannaloves1 Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='kasiek.']tak psy z domu ZNIKNELY ! :([/QUOTE] czy to ty jesteś tą sąsiadką która wynajmuje teren jumie.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 Rzadko na Dogo albo wcale….. Ktoś jeszcze pamięta, że w schronisku w Szczecinku był hotel dla dogomaniackich psów ? Koszt pobytu miesięcznego 200 zeta, boks ogrzewany zimą 14m2 + wybieg żwirowy od 25m2 do 35m2, podwójna wentylacja latem, gotowane żarcie, opieka wet. codzienny przegląd, rehabilitacja w razie W, masaże, akupunktura. Cioteczkom przeszkadzało, że to w schronisku… no i się skończyło. Po kolejnej nagonce wątek schroniska w Szczecinku przeniesiony został do archiwum, podobnie jak wątki psów, które były u nas na tymczasie . A ja dostałam zakaz przyjmowania psów z poza Szczecinka. Koleżanka „ moich „ cioteczek udziela się tutaj na wątku… nie pozdrawiam. Akurat jestem na urlopie, więc podczytuje. Ani Czarodziejka, ani yumani nie ukrywały warunków, w jakich żyją te psy. Wszystko było na wątkach i na FB. I gdyby nie Ewa, gehenna tych psów trwałaby nadal. Nie kupuję żadnych tłumaczeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted April 25, 2014 Share Posted April 25, 2014 [quote name='joannaloves1']czy to ty jesteś tą sąsiadką która wynajmuje teren jumie.?[/QUOTE] Kasi nie ma na Dogomanii . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.