Jump to content
Dogomania

mariamc

Members
  • Posts

    3069
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by mariamc

  1. Wraca temat schroniska w Białogardzie – 03.11.2015 W 2014 roku wydawało się, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku. Byłam tam raz, latem 2014 roku, razem z Krystyną Dudzis z Fundacji Boksery w Potrzebie. Zabierałyśmy podhalana do Fundacji BONO. Było normalnie, bez szału, ale w porównaniu do lat poprzednich, to i tak rewelacja…. Miała być robiona dalsza modernizacja, w tym ogrzewanie w izolatce. ( Dzisiaj okazało się, że nie zostało zrobione ) Starałam się być w kontakcie z PIW, dobrą informacja było to, że sukcesywnie zmniejsza się bardzo śmiertelność. Pierwsze niepokojące wieści z marca 2015 roku o wychudzonych psach. Kontrola PIW i WIW nie potwierdza zarzutów. Od sierpnia zarzuty stają się coraz bardziej alarmujące. Kolejna kontrola WIW we wrześniu 2015 ich również nie potwierdza. Później kolejne info o braku karmy w schronisku i głodujących psach. Do pomocy ruszają ludzie z całej Polski i niemieckie fundacje. Zapas karmy w schronisku już jest. Psy najbardziej potrzebujące pomocy zabrane. Powiatowy zawiadamia Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami przez pracownika. Pracownik zostaje zwolniony. Co dalej ? Wstawiam linki do obu przeciwstawnych ewentów. Ręczyłam, że jest już dobrze. Jak jest naprawdę teraz – nie wiem ! m.d.kadela https://www.facebook.com/events/1824435891116577/ https://www.facebook.com/events/920281248050841/
  2. Przez przypadek trafiłam na ten wątek. Mam pytanie. Czy Met nadal prowadzi hotel dla psów, czy ma psy tylko fundacyjne? Jak to po tylu latach wygląda.? Nasza Szkapa wygrała konkurs w KV w 2014 roku. Ponownie startuje i oczywiście ponownie wygrywa w tym miesiącu. Nigdzie nie mogę znaleźć jakiś aktualnych info. Nie pytam się bezinteresownie..... Po prostu schronisko w Szczecinku przegrywa ze Szkapą i chciałabym wiedzieć do ilu zwierząt trafi karma za 15 tys. http://www.krakvet.p...hp?f=18&t=18549 http://www.krakvet.p...hp?f=18&t=17440
  3. Przez przypadek trafiłam na ten wątek. Mam pytanie. Czy Met nadal prowadzi hotel dla psów, czy ma psy tylko fundacyjne? Jak to po tylu latach wygląda.? Nasza Szkapa wygrała konkurs w KV w 2014 roku. Ponownie startuje i oczywiście ponownie wygrywa w tym miesiącu. Nigdzie nie mogę znaleźć jakiś aktualnych info. Nie pytam się bezinteresownie..... Po prostu schronisko w Szczecinku przegrywa ze Szkapą i chciałabym wiedzieć do ilu zwierząt trafi karma za 15 tys. http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=18549 http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=17440
  4. Żegnaj Dragonku (*) Miałeś piękne życie u Oleńki. Skończyłbyś w tym roku 18 lat..... Olu, Dragon żyl tak długo dzięki Tobie, dzięki Twojej opiece i miłości. Dziękuję za wszystko.
  5. Gusia, w ciągu trzech dni odnaleźliśmy sunię, która uciekła z domu adopcyjnego juz na drugi dzień, jak się później okazało. My dowiedzieliśmy się po dniach 10od jej zaginięcia. Była cały czas w czerwonych szelkach, więc łatwo rozpoznawalna. Krążyła po wioskach w promieniu 30-40 km. Chłopak, na którego podwórku się w końcu zatrzymała, stwierdził, że pewnie by u niego została.. [url]http://szczecinek-schronisko.home.pl/artykul.php?show=577[/url]
  6. Wszystko jest pod kontrolą, mam tu w schronie całe lato na zmianę Martę Lichnerowicz z Silwa Lupus, Krysię Dudzis i Tomka Sandaka z BWP, Beatę Sekulską z BONO. Wszyscy zoopsycholodzy. Wolontariusze i pracownicy sukcesywnie szkoleni. A środowisko cały czas wzbogacamy pod nadzorem Marty.......
  7. A mnie jest tej Pani tak po prostu, po ludzku żal..... Ma swój ośrodek rehabilitacji psów. Jak ludzie do mnie dzwonią po radę przy problemach psich, odsyłam do niej. Czasem później dzwonią i dziękują. Czyli robi to dobrze..... Ostatnio u nas wschronie robimy wzbogacone wybiegi dla psów, kupiliśmy tor do aguility, ludzie zasponsorowali nam przeszkody. Takie standardowe, jakie są wszędzie. No i Pani popełniła tekst: [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Olciu, już wiem, co masz na myśli. Już dzisiaj uprzejmie zostałam poinformowana o tym małpowaniu wszystkich pomysłów z mojego ośrodka . Nie mam nic przeciwko temu, pod warunkiem że ktoś będzie się znał na tym wszystkim i przede wszystkim będzie posiadał umiejętną wiedzę i umiał pracować z psami. Żałosne jak robi to ktoś, kto kompletnie się na tym nie zna, tylko choruje i za wszelką cenę chciałby być......... Choćby ta żałosna istota zrobiła i zmałpowała wszystko, to tak nigdy nie będzie to..... , która ma serce, serce i jeszcze raz serce… A tak w ogóle Oluśka, to Ty też jesteś rewelacyjna, ponieważ to Ty zaprojektowałaś zabawko-przeszkody, Ty nad nimi siedziałaś i to jest Twój pomysł, który został ukradziony i przypisany komuś innemu. Jak zawsze w stylu tej osoby: żałosne, zakłamane, nieszczere, chęć życia czyimś życiem. Widzisz Olcia, może „nasza”schroniskowa podglądaczka w końcu złapie krzty ambicji i wymyśli coś samego…Wiem, wiem, że ona zawsze wiedziała, że to co robiłam i robię jest rewelacyjne i ponadczasowe. Najpierw chciała mnie zniszczyć, jak odeszłam z tego zakłamanego miejsca a teraz ciągle podgląduje i na wszystkim się wzoruje. Kurcze, jak jej wytłumaczyć, żeby przestała żyć w tej chorobie i zazdrości i naprawdę pomyślała o tych wszystkich biednych zwierzętach siedzących za kratami, że one potrzebują spokoju, mądrej pracy i spacerków…Cos strasznego wyciągnąć psa siedzącego w boksie i kazanie mu śmigania przez przeszkody. Zresztą pamiętając zachowanie co niektórych wiem, jak to się wszystko odbywa… Mam nadzieję, że nasza schroniskowa podglądaczka i spółka przeczytają i zapamiętają, że wiele psów jest chorych, ma problemy ze stawami, boją się takich rzeczy. To że biedne, wyciągnięte z boksu podążą za smaczkiem i coś zrobią, to wcale nie znaczy że tego chcą. Często nie mają wyboru, żeby zrobić coś, co one by chciały… Zastanawia mnie też, że jak to jest, że ostatnio ktoś podsyłał mi tyle linków, aby wpłacić na karmę dla psa w szczecineckim schronisku( zbiórka od ludzi), że pies nie ma a wydaje się na takie rzeczy…Są to owszem fajne rzeczy, ale nie dajmy się zwariować, często mogą też bardzo zaszkodzić i psychicznie i fizycznie psom, które będzie się do tego zmuszać, bądź nieumiejętnie „ zachęcać”…U mnie w ośrodku wiele psów, które przyjeżdżają nie mają ochoty i nie chcą wchodzić na zabawko-przeszkody. A te co wchodzą, to mają przed tym tak zwaną „ rozgrzewkę”. Mają przede wszystkim swoich właścicieli, którzy najpierw są uczeni, jak zapewnić swoim psom inne ważne codzienne potrzeby. Także nasza podglądaczko, uważaj z tym małpowaniem, skup się może w końcu na tych wszystkich psiakach i zastanów się, czego one potrzebują. A jeżeli już chcesz im coś serwować, to najpierw zastanów się nad sensem wszystkiego…U nas w ośrodku i nie tylko psy przechodzą całe programy modyfikacji zachowań. Praca z nimi jest profesjonalna i na bardzo wysokim poziomie. Wszystko w tym ośrodku służy czemuś, czego Ty nigdy nie zrozumiesz…A brakiem wiedzy, małpowaniem zrobisz sobie tylko poklask na fejsie( zresztą ty istoto tylko tym zawsze żyłaś) a niestety tym biednym psom tylko zaszkodzisz…[/FONT][/COLOR] [COLOR=gray][FONT=lucida grande][URL="https://www.facebook.com/media/set/?set=a.605938539524902.1073742411.399747383477353&type=1&comment_id=606213922830697&offset=0&total_comments=5"]1 sierpnia o 06:08[/URL] · [URL="https://www.facebook.com/browse/likes?id=606213922830697"][I]1[/I][/URL][/FONT][/COLOR]
  8. Oddawania psów w ciemno nie rozumiem.... jak jeszcze przyjmowałam psy na pobyt czasowy do schronu w Szczecinku, były przywożone przez przedstawicieli org. osobiście, każdy musiał wszystko zobaczyć i wiele z tych osób nadal często u nas bywa.
  9. Rozi, nie ma wątku zbiorczego ale event na FB jest publiczny i nie trzeba być zalogowanym, aby to czytać. To wszystko jest OBRZYDLIWE ! [URL]https://www.facebook.com/events/778148765553178/permalink/781724211862300/[/URL]
  10. O co chodzi ? sama już nie wiem... chyba,żeby udowodnić już tylko swoje racje czyli jak źle mają psy u Neris. Nie byłam, nie widziałam, za to i ja i schronisko w Szczecinku byliśmy obiektem wstrętnej nagonki. Na Dogo i FB. Dlatego mnie to zainteresowało, mam urlop, więc trochę więcej czasu., Wklejam opis jamniczki, stan jej zdrowia kiedy trafiła do Neris .Od zabrania jej z DT Neris wszystko się zaczęło. [COLOR=#000000][FONT=Arial]Punia przyjechała do nas ze schroniska 16 października w kiepskim stanie, niespodziewanie kiepskim [/FONT][/COLOR][IMG]http://jamnikiniczyje.pl/components/com_agora//img/smilies/sad.png[/IMG][COLOR=#000000][FONT=Arial] Została wcześniej przyprowadzona tam przez właściciela. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Nie wiem, co powoduje, że ludzie którzy żyją 8 lat z psem z taka łatwością pozbywają się swojego przyjaciela gdy przychodzi na niego starość, choroba.... Naprawdę trudno to pojąć ! [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Punia w schronisku nie była długo. Z pewnością nie przeżyłaby zbyt długo. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Suczka jest bardzo chora. W domowym hoteliku gdzie przebywa od czasu przybycia cały czas śpi.. Dzisiaj Punia była u weterynarza. Wykonaliśmy wszystkie badania i nie mamy zbyt dobrych wiadomości [/FONT][/COLOR][IMG]http://jamnikiniczyje.pl/components/com_agora//img/smilies/sad.png[/IMG][COLOR=#000000][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Jeśli będą szanse to stoczymy walkę o życie Puni lecz wynik jej będzie bardzo niepewny. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Lista kłopotów Puni : [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- guzy na listwie mlecznej / kilka blizn pooperacyjnych świadczy o wykonywanych wcześniej zabiegach / [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- zapalenie spojówek [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- niedomykalność zastawek [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- zęby w stanie tragicznym [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- skóra w stanie złym [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- zagęszczenia tkanki płuc - to jest niestety lub może być najgorsza wiadomość [/FONT][/COLOR][IMG]http://jamnikiniczyje.pl/components/com_agora//img/smilies/sad.png[/IMG][COLOR=#000000][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Wykonano badania: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- badanie podstawowe krwi [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- badanie rozszerzone krwi / biochemia / [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- usg jamy brzusznej [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- prześwietlenie płuc [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]- konsultacja kardiologiczna / ekg, echo serca / [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Wyniki badań wkleję jak tylko będą [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Wstępne wnioski: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Punia ma chorobę nowotworową, została zoperowana lecz na listwie mlecznej pozostawiono koło cięcia guzki / chirurg delikatnie rzecz ujmując nie był wirtuozem /, jamniczka ma słabe serce / niedomykalność zastawek / i jest w ogólnie kiepskiej formie, odwodniona, słaba. Bardzo niepokojaca wiadomość dotyczy zagęszczenia tkanki płucnej, nie wiadomo co to oznacza. Może to być stan po zapaleniu płuc lecz niestety może również w płucach Puni wykształcać się złośliwy guz, ponieważ guz na listwie mlecznej daje najczęściej przerzut do płuc. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Zastosowano leczenie [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]!!! do uzupełnienia !!! [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Punia miała kroplówkę, dostała antybiotyk, zastosowano leczenie na serce, krople do oczu. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Czekam na dokładne informacje lecz sunia ma podawane wszystko co należy [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Perspektywy: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Czekamy na efekt antybiotykoterapii, trzeba ustabilizować serce, doprowadzić skórę do porządku, wyleczyć oczy. W późniejszym czasie Punie czeka czyszczenie zębów i ewentualna reoperacja wraz ze sterylizacją. Wszystko to zostanie sukcesywnie przeprowadzone jednak po uzyskaniu pewności że nie ma przerzutów w płucach.Jeśli zmiana okaże się skutkiem przebytego zapalenia sunia dojdzie do siebie. [/FONT][/COLOR]
  11. [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Wczoraj został zabrany od Agnieszki Atos.Cytuję wpis z wydarzenia: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Atosek już dotarł na miejsce. Jest w kondycji bardzo dobrej (sierść zadbana, waga jak najbardziej prawidłowa, kupki bez zastrzeżeń). Szczepienia, odrobaczenie, odpchlenie wszystko aktualne. Nie ma ani jednej rzeczy do której można by się doczepić. Psie towarzystwo przyjęło go do stada bez żadnego problemu. Sam Atosek też zachowuje się tak jakby z nimi mieszkał już od dłuższego czasu, co mnie bardzo cieszy W domu zachowuje czystość co oznacza że na 100% w nim mieszkał. Nasz chłopczyk jest grzeczny i wychowany Widać że mieszkał z człowiekiem, potrafi bardzo kulturalnie sępić...siada i patrzy człowiekowi prosto w oczy. Nie jest ani troszkę nachalny. Jego zachowanie na świeżym powietrzu, i w domu wskazuje na to, że jest świetnie przygotowany do życia z ludźmi i z innymi zwierzętami. Atosek zjadł grzecznie obiadek z całym stadem i zaliczył obowiązkowo kąpiel w stawie i tarzanko w trawie[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica] I jeszcze to :[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Wiadomość z DT Atoska Cytuję :Psiak jest super dobrze przygotowany do adopcji przez Agnieszkę!! Nie ma problemu z wejściem do nowego miejsca nawet w stado nieznajomych mu psiaków.Nie szczeka nie daje sygnałów do awantur. Niesamowicie przyjazny do ludzi zarówno kobiet jak i mężczyzn. Zachowuje czystość w domu jest grzeczny i spokojny. Nie ma też problemu z zapinaniem smyczy i chodzenia na niej Kąpiele uwielbia, podaje pięknie łapkę[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica][URL="https://www.facebook.com/events/357093047711782/?source=3&source_newsfeed_story_type=regular"] https://www.facebook.com/events/357093047711782/[/URL][/FONT][/COLOR]
  12. [COLOR=#000000]Wklejam z FB[/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]W dniu 19 maja 2014 r na wniosek jednej z organizacji pro zwierzęcych Pogotowie dla Zwierząt przeprowadziło interwencję kontrolną [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]w miejscowości Czarnowo koło Pomiechówka . W wyniku kontroli stwierdziliśmy co następuje: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]1) Ilość psów 23szt 2) Stan zdrowia - dobry 3) Stan emocjonalny i psychiczny psów oceniamy na dobry. (Nie stwierdzono zwierząt wymagających pomocy behawioralnej) Zwierzęta lgną do człowieka i nie wykazują przejawów agresji. Są zadbane i czyste. 4) Stan kojców dobry ,powierzchnia wystarczająca. Miski czyste . Woda uzupełniona 5) W ramach obszaru posesji istnieje możliwość swobodnego funkcjonowania psów. 6) Psy przebywające w domu podczas kontroli znajdowały się w dużych klatkach kennelowych (czystych) ,z dostępem do wody. 7) Kontrola zaopatrzenia stanu żywieniowego dla zwierząt potwierdziła duże zapasy mrożonego mięsa :cool: Wszystkie zwierzęta posiadają aktualne szczepienia. 9) Psy znajdujące się pod opieką Pani Agnieszki K nie wykazywały oznak wychudzenia ,w trzech przypadkach zalecono ograniczenie kaloryczności karmy ( tendencje do lekkiej nadwagi) 10) Na szczególną uwagę zasługuje fakt więzi zwierząt z opiekunką tj.Panią Agnieszką K , przejawiający się w ustawicznym szukaniu kontaktu z w/w. 11) Zwierzęta są w pełni zsocjalizowane i nie dochodzi między nimi do konfliktów. [/FONT][/COLOR]
  13. [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Wczoraj został zabrany od Agnieszki Atos.Cytuję wpis z wydarzenia:[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Atosek już dotarł na miejsce. Jest w kondycji bardzo dobrej (sierść zadbana, waga jak najbardziej prawidłowa, kupki bez zastrzeżeń). Szczepienia, odrobaczenie, odpchlenie wszystko aktualne. Nie ma ani jednej rzeczy do której można by się doczepić. Psie towarzystwo przyjęło go do stada bez żadnego problemu. Sam Atosek też zachowuje się tak jakby z nimi mieszkał już od dłuższego czasu, co mnie bardzo cieszy W domu zachowuje czystość co oznacza że na 100% w nim mieszkał. Nasz chłopczyk jest grzeczny i wychowany Widać że mieszkał z człowiekiem, potrafi bardzo kulturalnie sępić...siada i patrzy człowiekowi prosto w oczy. Nie jest ani troszkę nachalny. Jego zachowanie na świeżym powietrzu, i w domu wskazuje na to, że jest świetnie przygotowany do życia z ludźmi i z innymi zwierzętami. Atosek zjadł grzecznie obiadek z całym stadem i zaliczył obowiązkowo kąpiel w stawie i tarzanko w trawie[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]I jeszcze to :[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Wiadomość z DT Atoska Cytuję :Psiak jest super dobrze przygotowany do adopcji przez Agnieszkę!! Nie ma problemu z wejściem do nowego miejsca nawet w stado nieznajomych mu psiaków.Nie szczeka nie daje sygnałów do awantur. Niesamowicie przyjazny do ludzi zarówno kobiet jak i mężczyzn. Zachowuje czystość w domu jest grzeczny i spokojny. Nie ma też problemu z zapinaniem smyczy i chodzenia na niej Kąpiele uwielbia, podaje pięknie łapkę[/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica][URL="https://www.facebook.com/events/357093047711782/?source=3&source_newsfeed_story_type=regular"]https://www.facebook.com/events/357093047711782/[/URL][/FONT][/COLOR]
  14. Wklejam z FB [FONT=Helvetica][COLOR=#141823] [/COLOR][/FONT] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]W dniu 19 maja 2014 r na wniosek jednej z organizacji pro zwierzęcych Pogotowie dla Zwierząt przeprowadziło interwencję kontrolną [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]w miejscowości Czarnowo koło Pomiechówka . W wyniku kontroli stwierdziliśmy co następuje: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]1) Ilość psów 23szt 2) Stan zdrowia - dobry 3) Stan emocjonalny i psychiczny psów oceniamy na dobry. (Nie stwierdzono zwierząt wymagających pomocy behawioralnej) Zwierzęta lgną do człowieka i nie wykazują przejawów agresji. Są zadbane i czyste. 4) Stan kojców dobry ,powierzchnia wystarczająca. Miski czyste . Woda uzupełniona 5) W ramach obszaru posesji istnieje możliwość swobodnego funkcjonowania psów. 6) Psy przebywające w domu podczas kontroli znajdowały się w dużych klatkach kennelowych (czystych) ,z dostępem do wody. 7) Kontrola zaopatrzenia stanu żywieniowego dla zwierząt potwierdziła duże zapasy mrożonego mięsa 8) Wszystkie zwierzęta posiadają aktualne szczepienia. 9) Psy znajdujące się pod opieką Pani Agnieszki K nie wykazywały oznak wychudzenia ,w trzech przypadkach zalecono ograniczenie kaloryczności karmy ( tendencje do lekkiej nadwagi) 10) Na szczególną uwagę zasługuje fakt więzi zwierząt z opiekunką tj.Panią Agnieszką K , przejawiający się w ustawicznym szukaniu kontaktu z w/w. 11) Zwierzęta są w pełni zsocjalizowane i nie dochodzi między nimi do konfliktów. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#141823][FONT=Helvetica][/FONT][/COLOR]
  15. Od Neris jamniki odebrały też spanielka Kajo. Wklejam opis psa z nowego DT. [COLOR=#000000][FONT=Arial]Kajo już w Domu tymczasowmy. Został zabrany wczoraj z hoteliku. Wykąpany, odrobaczony odpoczywa. Piesek przebywa w DT w Warszawie.Szukamy najlepszego domu. Opiekunka pisze: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]" Bardzo się słucha, jest maxymalnie nastawiony na współpracę z człowiekiem. Wydaje mi się,że potrzebuje b.konkretnego i konsekwentnego przewodnika,aby utrzymać go w ryzach. W domu ,póki co ,nic nie niszczy. Wymaga jednak długich i intensywnych spacerów, gdyż przy jego niesamowitej energii nie daję głowy,że nie robiłby demolek z nudów. Na spacerze niesamowicie ruchliwy, ale także rewelacyjnie reaguje na przywołanie. Byłby świetnym towarzyszem dla aktywnej osoby. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Świetnie dogadał się z naszym stadem (też z kotami) i tymczasami. Bałam się jak ułożą się relacje z Pepe, okazało się,że niepotrzebnie- między chłopakami jest spokój. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Arial]Apetyt ma dobry, kupki też ok. Nie za ładnie pachniał- dziś został wykąpany" [/FONT][/COLOR] [url]http://jamnikiniczyje.pl/index.php?option=com_agora&task=topic&id=46&Itemid=3&[/url]
  16. Rzadko na Dogo albo wcale….. Ktoś jeszcze pamięta, że w schronisku w Szczecinku był hotel dla dogomaniackich psów ? Koszt pobytu miesięcznego 200 zeta, boks ogrzewany zimą 14m2 + wybieg żwirowy od 25m2 do 35m2, podwójna wentylacja latem, gotowane żarcie, opieka wet. codzienny przegląd, rehabilitacja w razie W, masaże, akupunktura. Cioteczkom przeszkadzało, że to w schronisku… no i się skończyło. Po kolejnej nagonce wątek schroniska w Szczecinku przeniesiony został do archiwum, podobnie jak wątki psów, które były u nas na tymczasie . A ja dostałam zakaz przyjmowania psów z poza Szczecinka. Koleżanka „ moich „ cioteczek udziela się tutaj na wątku… nie pozdrawiam. Akurat jestem na urlopie, więc podczytuje. Ani Czarodziejka, ani yumani nie ukrywały warunków, w jakich żyją te psy. Wszystko było na wątkach i na FB. I gdyby nie Ewa, gehenna tych psów trwałaby nadal. Nie kupuję żadnych tłumaczeń.
  17. A ja mam pytanie do Moda. Donvito zbanowany.... ale dlaczego wątek nadal zapisany jest na yumani ?
  18. Według bip. gmina Garwolin miała w 2013 roku podpisaną umowę z Radysami. Tegoroczny program zapobiegania bezdomności zwierząt nie został jeszcze opublikowany. Obawiam się Donvitow, że masz rację. Do nas w 2008 roku w końcowej fazie zabierania psów z Krzyczek przyjechało 10 psów, 3 znalazły domy, 2 nie żyją, 5 jest już prawie 6 lat.... Miały być ogłoszenia, pomoc w szukaniu im domów.. i co ? Pies z kulawą nogą o nich nie pamięta. Skończy się "hałas " i wszystko zostanie po staremu...
  19. Pierwsze psy z Kleczewa na stronie adopcyjnej schroniska w Białogardzie. Profil jest publiczny ; [url]https://www.facebook.com/191664287528952/photos/a.821026814592693.1073742276.191664287528952/821026827926025/?type=1&theater[/url] [url]https://www.facebook.com/191664287528952/photos/a.816879341674107.1073742274.191664287528952/816879355007439/?type=1&theater[/url] [url]https://www.facebook.com/191664287528952/photos/a.819922904703084.1073742275.191664287528952/819922918036416/?type=1&theater[/url]
  20. A u mnie w schronisku źle przykryli hortensję na noc. A w nocy był mróz i zwarzył wszystko. Ciekawe, czy odbije. Tak pięknie przetrzymała zimę i tyle pędów miała..... miała
  21. Można pytać, po prostu jestem zmęczona…… Musiałam napisać o zmianach, jakie nastąpiły, bo obserwowałam wszystko, co się działo w Białogardzie, ponad rok. Uważam, że tak jest uczciwie. Uprzedzam, jakby co, następne pytanie. Nie, nie zostałam przekupiona przez p. Harłacza. Tak jest naprawdę, co widać na zdjęciach na FB. [URL]https://www.facebook.com/pages/Schronisko-Animals-w-Białogardzie/435885456517022?fref=ts[/URL] Moja decyzja była przemyślana, wzięła się z rozmowy po konferencji w Koszalinie, podczas której „skakaliśmy” sobie publicznie do gardła. Po konferencji doszliśmy wstępnie do porozumienia. Moja zgoda na współpracę wynikła wskutek obietnicy p. Harłacza na dalsze zmiany w schronisku. I zamierzam je monitorować, wspomagać radami, bo na pewno się na tym znam. Oczywiście wiele osób natychmiast to zbulwersowało….. … cytuję : [URL="https://www.facebook.com/krystyna.latopolska.3?fref=ufi"][B]Krystyna Latopolska[/B][/URL] Panie Jerzy niech Pan zawsze pamięta kto siedzi za sterami schroniska w Szczecinku. Ja w tą " cudowną" metamorfozę nie uwierzę. Ciekawe jaki następny podstępny plan szykowany jest na Pana. Jeszcze ostatnio takie rzeczy o Panu czytałam. Jestem pod wrażeniem tej obłudy i zakłamania. Pana pozdrawiam i proszę robić swoje. A prosiaczki na dachu są bezbłędne. Na dachu były świnki i pod nimi podpis Kadela. Mogą być nadal, akurat mnie to wisi. I takie tam jeszcze dyrdymały… · [URL="https://www.facebook.com/krystyna.latopolska.3?fref=ufi"][B]Krystyna Latopolska[/B][/URL] Wiele osób obserwowało i obserwuje poczynania Pana Jerzego i ten człowiek sam robił co mógł aby sobie ze wszystkim poradzić i polepszyć los zwierząt schroniska. Przy tym działa, jeździ na interwencję a nie siedzi cały czas na kompie, udaje miłośnika zwierząt i robi screny i szuka aferek na facebooku i to podczas godzin pracy zapewne. Żałośni są ci a w szczególności jedna co robiła wszystko aby zniszczyć P. Jerzego, napuszczała na niego wiecznie kogoś i wiecznie robiła wszystko aby zniszczyć człowieka teraz jak zobaczyła że nie da się Pana Jerzego zniszczyć w inny sposób to zaczęła udawać wielką sympatię, gdzie jeszcze niedawno jej sympatyczki razem z nią oczerniały Pana Jerzego gdze się da. Panie Jerzy nie jeden wie ze to co Pan zrobił to zawdzięcza Pan wszystko sobie. Na pewno nikomu innemu kto próbuje przypisać sobie zasługi a nie wyciągnął nigdy w Pana stronę ręki tylko robił wszystko aby Pana zniszczyć i ludzi którzy są koło Pana.To teraz zaczyna się niezła komedia od której robi się niedobrze. Niech Pan ma oczy szeroko otwarte i cofnie się wstecz i zobaczy te wszystkie co chciały wszystko zniszczyć a teraz nagle zmieniają front, bo wiedzą że Pana nie da się zniszczyć. [URL="https://www.facebook.com/pages/Schronisko-Animals-w-Białogardzie/435885456517022?fref=ts"]Lubię to![/URL] · 20 lutego o 09:15 · [URL="https://www.facebook.com/pages/Schronisko-Animals-w-Białogardzie/435885456517022?fref=ts"]Edytowany[/URL] [URL="https://www.facebook.com/krystyna.latopolska.3?fref=ufi"][B]Krystyna Latopolska[/B][/URL] " I po co ten jad?"- kto to pisze? Co za nagła zmiana myślenia. Już Pan Jerzy nie jest żałosnym hyclem któremu podpowiada gorzałka? Ble. Jaki brak honoru. Jak się człowieka nie udało zniszczyć to teraz udaje się że mu się sprzyja? Marne istoty do roboty i brać przykład z Pana Jerzego bo on sam jak umie robi wszystko dla zwierząt. Nie ma wybudowanej ciepłej posadki za którą sobie kasę bierze. On faktycznie pracuje. Przykład brać z człowieka a nie ściemniać że się zwierzętom pomaga. Od dawna sam sobie tez radził z adopcjami. Oprócz wiecznego podkładania świń w niczym mu nie pomogłyście. " Znajdźmy domy psiakom z Białogardu"- jakie to żałosne. Fajnie się " pomaga" udając miłośnika klikając w klawiaturę. Pan Jerzy, niech Pan uważa na plecy! " Trollom nigdy dosyć. Na razie leczymy amstaffkę i jeszcze długa droga przed nami. I to by było na tyle. Moja decyzja, mój problem, aby wszystko poszło, jak należy.
  22. [COLOR=#000000]Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowych wymagań weterynaryjnych dla prowadzenia schronisk dla zwierząt. ([/COLOR][URL="http://www.wetgiw.gov.pl/files/2546_2004.158.1657_03.07.pdf"]http://www.wetgiw.gov.pl/files/2546_...1657_03.07.pdf[/URL][COLOR=#000000] ) określa tylko tz. wymogi MINIMALNE, a i tak wiele schronisk ich nie spełnia. Białogard już tak, co nie znaczy,że nadal nie potrzeba wprowadzać ulepszeń. Tym bardziej,że ww. rozporządzenie będzie zmienione. Osobiście cieszę się, że mając świadomość braków w schronisku w Białogardzie, szukają dla psów pomocy gdzie indziej. Dlatego Szansa przyjechała do schroniska w Szczecinku, też zmieniła miejsce zamieszkania. Czy zawsze trzeba szukać dziury w całym ?[/COLOR]
  23. Zostało podpisane oficjalne porozumienie między schroniskiem w Białogardzie, a schroniskiem w Hamburgu. Są kontrolowane nowe domy i wolontariusze mają kontakt z nowymi właścicielami.
  24. Przyjechało 11 psów.Mnie interesuje tylko to, czy warunki w schronisku zmieniają się na lepsze. Z czystym sumieniem mogę napisać,że tak się dzieje. I tylko o to chodzi. Dopóki są psy bezdomne, to będą też schroniska. tutaj info. o psach. [URL]https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=509807562458144&id=435885456517022[/URL] [URL]https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=510135065758727&id=435885456517022[/URL]
×
×
  • Create New...