elik Posted July 27, 2021 Posted July 27, 2021 8 godzin temu, Sowa napisał: Nie wiem, czy Alfik ma w zwyczaju pocieszać się jakąś zabawką - jeśli tak, to można zostawić kilka zabawek, gryzienie, żucie wycisza psie emocje. Kiedyś, gdy był młodszy to bawił się pluszakami, teraz już go nie interesują. Gdy nas nie ma to po prostu śpi 🙂 Quote
elik Posted July 27, 2021 Posted July 27, 2021 6 godzin temu, limonka80 napisał: Wspaniałe wiadomości !!! Wiedziałam że tak będzie :-)) Cieszę się bardzo, że karma Suzi służy, jeśli będzie się kończyć daj znać. Bardzo dziękuję Limonko, karma bardzo dobrze służy Soni. Rano psiaki dostają ryż z konserwą - Sonia z Rocco Gastro Intestinal, Alfik z Royal Canin Hepatic. Po południu z tymi konserwami dostają suchą karmę - Sonia Bosch-a, a Alfik Hills-a. Stawiam ich miski blisko siebie, na jednej podkładce i z zadowoleniem stwierdzam, że bliska obecność drugiego osobnika w czasie jedzenia nie wywołuje w nich niepożądanych reakcji. Wcinają każde swoje, a potem wylizują nawzajem swoje miski 🙂 1 Quote
mari23 Posted July 27, 2021 Posted July 27, 2021 22 minuty temu, elik napisał: Bardzo dziękuję Limonko, karma bardzo dobrze służy Soni. Rano psiaki dostają ryż z konserwą - Sonia z Rocco Gastro Intestinal, Alfik z Royal Canin Hepatic. Po południu z tymi konserwami dostają suchą karmę - Sonia Bosch-a, a Alfik Hills-a. Stawiam ich miski blisko siebie, na jednej podkładce i z zadowoleniem stwierdzam, że bliska obecność drugiego osobnika w czasie jedzenia nie wywołuje w nich niepożądanych reakcji. Wcinają każde swoje, a potem wylizują nawzajem swoje miski 🙂 Sonia :) ładnie! :) A bliska obecność drugiego psa znakomicie wpływa na apetyt ;) ;) 1 Quote
Nadziejka Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 6 godzin temu, elik napisał: Mnie samą ona bardzo cieszą 🙂 Miałam spore obawy czy psiaki się zaakceptują, czy Suzi nie zniszczy kolejnej rzeczy. Ale psiaki wygląda na to, że się nawet polubiły. Alfik miał oparcie w Masiuni i kiedy jej zabrakło, wydawał się być jakby zagubiony, czasem oglądał się na mnie, jakby pytał - co ma robić. Teraz na spacerach często idzie blisko Suzi, wącha to, co ona. Chyba lepiej się czuje 🙂 15 godzin temu, elik napisał: Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 10 godzin temu, mari23 napisał: Sonia 🙂 ładnie! 🙂 A bliska obecność drugiego psa znakomicie wpływa na apetyt 😉 😉 Ooooo trak, wpływa znakomicie 🙂 Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 4 godziny temu, Nadziejka napisał: Dziękujemy Nadziejeczko 🙂 Quote
limonka80 Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 11 godzin temu, elik napisał: Stawiam ich miski blisko siebie, na jednej podkładce i z zadowoleniem stwierdzam, że bliska obecność drugiego osobnika w czasie jedzenia nie wywołuje w nich niepożądanych reakcji. Wcinają każde swoje, a potem wylizują nawzajem swoje miski 🙂 Alfik to mądry psiak, wie że lepiej dla zdrowia jeść w towarzystwie :-)) Poza tym ludzie są super, ale nie ma to jak towarzystwo na czterech łapach, a zwłaszcza sunia tak miła jak nasza Suzi :-)) 1 Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 2 minuty temu, limonka80 napisał: Alfik to mądry psiak, wie że lepiej dla zdrowia jeść w towarzystwie :-)) Poza tym ludzie są super, ale nie ma to jak towarzystwo na czterech łapach, a zwłaszcza sunia tak miła jak nasza Suzi :-)) Zgadzam się z Tobą w stu procentach 🙂 Quote
ewu Posted July 28, 2021 Author Posted July 28, 2021 Kochane psiaki rozumieją co to dobre maniery:):):):) 1 Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 2 minuty temu, ewu napisał: Kochane psiaki rozumieją co to dobre maniery:):):):) Zachowują się bardziej poprawnie, niż niektórzy dwunożni 🙂 Quote
ewu Posted July 28, 2021 Author Posted July 28, 2021 2 minuty temu, elik napisał: Zachowują się bardziej poprawnie, niż niektórzy dwunożni 🙂 :):):) Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 Basieńko bardzo dziękuję za zwrot kasy za taksówki i obróżkę antyinsektową - 86 zł jest już na moim koncie. Wreszcie kupiliśmy nowe drzwi łazienkowe. Niestety już nie produkują takiego modelu, jak te, które mamy do wszystkich pomieszczeń. Do łazienki będą inne. Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 Choć mam mało czasu do wyjścia z domu, spieszę Was poinformować, że właśnie wróciłam z zakupów. Nie było mnie około godzinę i Suzi nic nie nabroiła 🙂 Absolutnie NIC 🙂 Za chwile będzie dłuższy test, bo wychodzę na rehabilitację i kolejną wizytę lekarską. Nie będzie mnie prawdopodobnie około 3 do 4 godziny łącznie z dojazdami. Suzi, bądź grzeczna 🙂 3 1 Quote
elik Posted July 28, 2021 Posted July 28, 2021 Jestem, to znaczy byłam w domu już o 15-tej, ale spacer z psiakami,obiady dla nas, dla psiaków i tak zeszło. Suzi kochana dziewczynka spisała się na piątkę z serduszkiem 🙂 Nic nie nabroiła. Co prawda pojemnik z plastikami wyniosłam do pokoju i zamknęłam drzwi, ale przecież mogła coś wymyślić, ale nie wymyśliła 🙂 Zabieram się za pakowanie, bo o 19-tej wraca mąż i jedziemy na działkę 5 Quote
ewu Posted July 29, 2021 Author Posted July 29, 2021 Dnia 28.07.2021 o 10:30, elik napisał: Basieńko bardzo dziękuję za zwrot kasy za taksówki i obróżkę antyinsektową - 86 zł jest już na moim koncie. Wreszcie kupiliśmy nowe drzwi łazienkowe. Niestety już nie produkują takiego modelu, jak te, które mamy do wszystkich pomieszczeń. Do łazienki będą inne. Nie ma za co Elu:) 1 Quote
elik Posted July 29, 2021 Posted July 29, 2021 2 godziny temu, limonka80 napisał: A jak się miewa nasza grzeczna sunia ? Sońka miewa się dobrze, ale grzeczna dzisiaj nie była. Wściekle zaatakowała znajomą, tą która pomaga mi przy łapaniu dzikusków do kastracji, a zima w dokarmianiu. Znajoma weszła na działkę, a Sonia rzuciła się do niej z groźnym szczekaniem i pokazywała ząbki. Trudno było ją uspokoić, a po chwili znowu nakrzyczała na znajomą, choć ta jest bardzo pozytywnie nastawiona do zwierząt. Sowo ratuj, co robić? Jak oduczyć ją takiego zachowania. Nie chcę, żeby w jakiejkolwiek sytuacji napadała na ludzi. Quote
Poker Posted July 29, 2021 Posted July 29, 2021 Chyba chce bronić swój zasób psio- ludzki. Ja mam na wszelki wypadek w ubezpieczeniu domu wpisane zwierzaki. 1 Quote
Sowa Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 Poker ma rację. Takie zachowanie można zniwelować tylko przez szkolenie - zacznij od tego, jeśli to możliwe, aby umówić się ze znajomą kiedy przyjdzie - wcześniej suczkę trzeba zamknąć w domku, znajomą wpuścić - suka nie może widzieć wejścia - posadzić na krzesełku. Idziesz po sukę, masz ją na smyczy, smakole w ręce. Dobrze, aby przy tej pani był już Alfik i aby go karmiła maleńkimi smakolami. Podprowadzasz sukę, nie dopuszczasz do szarpania ani szczekania, przy każdym niepokoju blokujesz ze słowem NIE, potem siad, dobrze i powrót do domu. I jeszcze raz, jak podchodzi spokojnie, dajesz smakol wymagając siadu, pani nie patrzy nawet na sukę. Suka do domu. Powtarzacie ćwiczenie, jeśli Suzi jest spokojna, to kładziesz smakol na drugim krzesełku obok pani, za trzecim razem kładziesz smakol na wyciągniętej w bok ręce pani. Niezależnie od tego suka w ciągu dnia na smycz, spacer wzdłuż ogrodzenia. wymaganie siadu, nagradzanie. Potem spacer jak ktoś idzie z drugiej strony, potem siad przy furtce, wpuszczasz gościa. Hasła - NIE przy każdym niepokoju, natychmiast SIAD i dopiero DOBRZE i kiedy bez niepokoju zareaguje na siad - Dobrze, dobrze i smakol. To tak na początek. Elik, ona nie ma jeszcze "spokojnej głowy", nie wie, że przy Tobie jest bezpieczna, bo to Ty o wszystkim decydujesz. Jak człowiek o wszystkim decyduje, to z najbardziej impulsywnym maliniakiem można iść na zajęcia do dzieci. Także do dzieci sprawnych inaczej. W domu wprowadź zasadę - suczka musi być zamknięta w innym pomieszczeniu, kiedy ktoś obcy wchodzi i wychodzi. Kontakt z gościem tylko w tym pomieszczeniu, do którego gość wszedł pierwszy. I wyprowadzenie psa, zanim gość zacznie zbierać się do wyjścia. To bezwzględnie konieczne - inaczej pies pobudza się wejściem kogoś na swój teren, a potem jest przekonany, że to on wychodzącego gościa przepędził z domu czy ogrodu i atakuje coraz bardziej zdecydowanie. 1 Quote
elik Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 10 godzin temu, Poker napisał: Chyba chce bronić swój zasób psio- ludzki. Ja mam na wszelki wypadek w ubezpieczeniu domu wpisane zwierzaki. Ja też, mieszkanie i działka. Poker pisałaś, że trzeba powtórzyć badania Suzi. Powiedz proszę które i pod jakim kątem. Nie wstydzę się przyznać, że jestem kompletna noga pod tym względem. Quote
elik Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 2 godziny temu, Sowa napisał: Poker ma rację. Takie zachowanie można zniwelować tylko przez szkolenie - zacznij od tego, jeśli to możliwe, aby umówić się ze znajomą kiedy przyjdzie - wcześniej suczkę trzeba zamknąć w domku, znajomą wpuścić - suka nie może widzieć wejścia - posadzić na krzesełku. Idziesz po sukę, masz ją na smyczy, smakole w ręce. Dobrze, aby przy tej pani był już Alfik i aby go karmiła maleńkimi smakolami. Podprowadzasz sukę, nie dopuszczasz do szarpania ani szczekania, przy każdym niepokoju blokujesz ze słowem NIE, potem siad, dobrze i powrót do domu. I jeszcze raz, jak podchodzi spokojnie, dajesz smakol wymagając siadu, pani nie patrzy nawet na sukę. Suka do domu. Powtarzacie ćwiczenie, jeśli Suzi jest spokojna, to kładziesz smakol na drugim krzesełku obok pani, za trzecim razem kładziesz smakol na wyciągniętej w bok ręce pani. Niezależnie od tego suka w ciągu dnia na smycz, spacer wzdłuż ogrodzenia. wymaganie siadu, nagradzanie. Potem spacer jak ktoś idzie z drugiej strony, potem siad przy furtce, wpuszczasz gościa. Hasła - NIE przy każdym niepokoju, natychmiast SIAD i dopiero DOBRZE i kiedy bez niepokoju zareaguje na siad - Dobrze, dobrze i smakol. To tak na początek. Elik, ona nie ma jeszcze "spokojnej głowy", nie wie, że przy Tobie jest bezpieczna, bo to Ty o wszystkim decydujesz. Jak człowiek o wszystkim decyduje, to z najbardziej impulsywnym maliniakiem można iść na zajęcia do dzieci. Także do dzieci sprawnych inaczej. W domu wprowadź zasadę - suczka musi być zamknięta w innym pomieszczeniu, kiedy ktoś obcy wchodzi i wychodzi. Kontakt z gościem tylko w tym pomieszczeniu, do którego gość wszedł pierwszy. I wyprowadzenie psa, zanim gość zacznie zbierać się do wyjścia. To bezwzględnie konieczne - inaczej pies pobudza się wejściem kogoś na swój teren, a potem jest przekonany, że to on wychodzącego gościa przepędził z domu czy ogrodu i atakuje coraz bardziej zdecydowanie. Sowo bardzo serdecznie dziękuję za te cenne wskazówki Dzisiaj przyjeżdża moja kuzynka z mężem więc wstrzeliłaś się z tymi radami w dziesiątkę. Dzisiaj i jutro nie będę mogła usiąść do kompa, korzystam teraz póki są w drodze. Mam kilka pytań więc jeśli pozwolisz, zadzwonię, bo nie będę mogła znowu usiąść do kompa. Quote
elik Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 Wszystkim sympatykom Suzi życzę miłej, niezbyt gorącej niedzieli 1 Quote
Nesiowata Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 1 minutę temu, elik napisał: Wszystkim sympatykom Suzi życzę miłej, niezbyt gorącej niedzieli Wzajemnie! 1 Quote
elik Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 Przed chwilą, Nesiowata napisał: Wzajemnie! Dziękuję i spadam 🙂 Quote
Nadziejka Posted July 30, 2021 Posted July 30, 2021 Wypocznijcie Eliczkowie cala druzyneczka Spokojnosci i ciutke chlodziku zasylam Suzinka pokochala Eliczkowo i bronila bronila ... 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.