Anula Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 39 minut temu, Nadziejka napisał: Jaśminku to juz dzis kochany Trzymamy kciuki i czekamy na pierwsze wiadomości. Quote
Nadziejka Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Chwala Wielka Wielkie Podziekowania Skladamy Wszystkim Serduchom Ratownikom Dziewczynom Cudnym Quote
mari23 Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Dnia 7.01.2021 o 22:18, Baltimoore napisał: Ode mnie też poszło. Kciuki za Jaśmina I ode mnie właśnie poszło - 50 zł na początek. To już dzisiaj TA SOBOTA - wszyscy czekamy na wieści, aż mi ze wzruszenia ręce drżą, jak piszę. Quote
Tianku Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Dzisiaj wielki dzień Jaśminka trzymamy kciuki :) Quote
kiyoshi Posted January 9, 2021 Author Posted January 9, 2021 Jedzie za godzinkę będzie u Anecik 3 2 Quote
Nadziejka Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 matko ziemio ale cudny Modlmy o wszystko modlimy z dziekowaniem stokrotnym Quote
Nadziejka Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 jesysicku jaka radosci rycze w glos kokany ruduniu! Quote
kiyoshi Posted January 9, 2021 Author Posted January 9, 2021 Tak. I trzeba przyznać że po tym tygodniu dokarmiania przez Asię gotowanym jedzeniem wygląda dużo lepiej! Taki miś trochę :) 1 Quote
Baltimoore Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Jaki dzielny :)) I rzeczywiście- bardzo chudy, ale już nie tak przeraźliwie jak na początku, przynajmniej brzuszek nie zapadnięty, i sierść inna. Pewnie był straszliwie odwodniony :((( Quote
jankamałpa Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Zaglądam a tu takie dobre wiadomości:). Quote
Anula Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Ogromnie cieszę się,że Jaśminek już w samochodzie i taki fajny,grzeczny,teraz już tylko będzie bardzo dobrze i nigdy nie wyląduje na łańcuchu do rozlatującej się budy. Quote
mari23 Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Naprawdę dużo lepiej wygląda i jakby nawet się troszkę uśmiechał :) wspaniała wiadomość, aż łzy radości w oczach się kręcą :) Quote
kiyoshi Posted January 9, 2021 Author Posted January 9, 2021 Przepraszam że nie odpisuje na Wasze komentarze i że musieliście troszke czekać na wieści, ale miałam adopcje w przytulisku i tak to wszystko zleciało. Jaśminek baarrdzo się związał ze swoimi wybawicielkami, co widać na zdjęciu, nie chciał się za bardzo rozstać z Asią i jej koleżanką, biedny pewnie myślał, że zabiora go do siebie....Ale z Anetką szybko się zapoznał, pospacerowali i poszedł odpoczywać. Jest w stanie lepszym, Aneta mówiła, że chudy nadal ale nie tak przeraźliwie, weterynaryjnie trzeba zrobić wszystko przy nim. Z charakteru wydaje sie bardzo spokojnym, grzecznym pieskiem. Z tego mówiła mi wczoraj Asia to ten właściciel bardzo dziękował im za pomoc dla pieska, on sam też trafi do domu opieki na dniach.....więc gdyby nie one, to.... Asia zostawiła Anecie 200 zł od nich na potrzeby psiaka. 3 Quote
agat21 Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 5 minut temu, kiyoshi napisał: Przepraszam że nie odpisuje na Wasze komentarze i że musieliście troszke czekać na wieści, ale miałam adopcje w przytulisku i tak to wszystko zleciało. Jaśminek baarrdzo się związał ze swoimi wybawicielkami, co widać na zdjęciu, nie chciał się za bardzo rozstać z Asią i jej koleżanką, biedny pewnie myślał, że zabiora go do siebie....Ale z Anetką szybko się zapoznał, pospacerowali i poszedł odpoczywać. Jest w stanie lepszym, Aneta mówiła, że chudy nadal ale nie tak przeraźliwie, weterynaryjnie trzeba zrobić wszystko przy nim. Z charakteru wydaje sie bardzo spokojnym, grzecznym pieskiem. Z tego mówiła mi wczoraj Asia to ten właściciel bardzo dziękował im za pomoc dla pieska, on sam też trafi do domu opieki na dniach.....więc gdyby nie one, to.... Asia zostawiła Anecie 200 zł od nich na potrzeby psiaka. Jak bardzo się cieszę! Brak mi słów. Chociaż świat się dziś nie zmienił, to dla Jaśminka jednak tak :) To już bardzo dużo. Quote
agat21 Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 I podziękuj Asi i jej koleżance. Cudowne osoby. To one właśnie zmieniają świat :) 2 1 Quote
Poker Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Pomoc przyszła w porę dla niego. Jak widać na tym przykładzie, to czasem nędza psa wiąże się z nędzą człowieka. Pan pewnie czuł się bezradny, nie wiedział gdzie szukać pomocy dla Jaśminka. Całe szczęście, że trafiły na niego wspaniałe dziewczyny. A czy on miał jakieś imię u pana? Quote
Dusia-Duszka Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 4 godziny temu, kiyoshi napisał: Tak. I trzeba przyznać że po tym tygodniu dokarmiania przez Asię gotowanym jedzeniem wygląda dużo lepiej! Taki miś trochę :) Nooo nie do końca :( Miś to tylko z poczciwego pyska. Na zdjęciach widać, że żebra świecą przez skórę. Dobrze, że się nim zajęły :) Dziękuję. Quote
Nadziejka Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 3 godziny temu, kiyoshi napisał: Najnajnjapiekniejszy widok swiatunia Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.