Poker Posted July 9, 2018 Share Posted July 9, 2018 Biedny dziadzio.Tylko on wiedział co przeżywał. Całe szczęście w tym nieszczęściu ,że nie był sam na betonie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted July 9, 2018 Share Posted July 9, 2018 przykro bardzo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabim Posted July 9, 2018 Share Posted July 9, 2018 [*][*][*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Biedny maleńki Dziadunio. Mógł dłużej nacieszyć się dobrym życiem. Miejmy nadzieję, ze "tam", będzie Mu jeszcze lepiej, ze stokrotnie będzie Mu wynagrodzone zło i krzywda, jakich doznał na ziemi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 2 godziny temu, Figunia napisał: . . . Miejmy nadzieję, ze "tam", będzie Mu jeszcze lepiej, ze stokrotnie będzie Mu wynagrodzone zło i krzywda, jakich doznał na ziemi. A wyrządzone zło powróci do złoczyńców! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Dopiero się dowiedziałam - weszłam na dogo i popędziłam do dziadunia... Szok, smutek:( Tam gdzie jest już nikt go nie skrzywdzi. Tylko tak bardzo żal, ze to lepsze życie trwało tak krótko:( Nestorku - powiększyłeś grono psiaków, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci [*] 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted July 10, 2018 Author Share Posted July 10, 2018 7 godzin temu, elik napisał: Tęsknota i starość zebrały żniwo. Może we własnym domu, tam gdzie żył, nawet wśród tych bestii jeszcze trochu by sobie pożył, ale bestiom znudził się widok staruszka :( Nestorek kulił się przed dotykiem ręki więc pewnie był bity i pewnie nikt nie dbał należycie o jego potrzeby i zdrowie, długie zaniedbanie i starość zrobiły widocznie swoje chociaż miałam nadzieję że dziadeczek pożyje na dobrym jeszcze chociaż kilka miesięcy a nie tak króciutko :(. 6 godzin temu, Aska7 napisał: Ale, jak to ??? Nie tak miało być : ( Wczoraj rano Nestorek zjadł troszkę śniadanka i dreptał sobie powoli jak to on. Już chyba czuł że u kikou ma dobry domek , wracał sam ze spacerków, na których tak lubił trawkę, do domku, do koszyczka, na podusie. Mimo, że był naprawdę bardzo długi to dobrze sobie radził nawet z progami w domu. Nic nie zapowiadało wczorajszego jego odejścia :(, to stało się nagle popołudniu , odszedł na rękach kikou :( :( :(. 6 godzin temu, ewu napisał: Onaa dziękuję Tobie, Kikou i Wszytkim , którzy wspierali Nestorka. Dziękuję za te parę dni dobrego życia. Ja także dziękuję że wspólnie udało się dać Nestorkowi chociaż te kilka dni, i godne odejście za TM. 7 godzin temu, elik napisał: Reniu tulę mocno. Dzięki Tobie odszedł w godnych warunkach. Dzięki Wam tutaj Wszystkim którym jego los nie był obojętny, dzięki Waszej pomocy , wszelkiemu wsparciu, dzięki ewu która go szybko wyciągnęła i zawiozła do staruszkowa, dzięki kikou która przez te kilka dni dbała o niego, głaskała, przytulała, dawała to co dobre Wszyscy chcieliśmy mu dać. Dziękuję też że jesteście tutaj teraz, że nie płaczę nad nestorkowym losem samotnie. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted July 10, 2018 Author Share Posted July 10, 2018 I jeszcze sprawy organizacyjno-finansowe - proszę o cierpliwość, a dzisiaj wpiszę tutaj tylko Wasze wpłaty na dziadeczka, które wczoraj przyszły, za które bardzo dziękuję bo wiem jak bardzo chcieliście Jemu pomóc : Tola - 30zł, Anula - 10zł, jaguska - 25zł, Mela Jakimiuk - 50zł i MALWA - 20zł. Jeśli chodzi o pobyt Nestorka u kikou, to Kasia nic nie chce za to biedactwo, prosiła żeby przekazać te pieniążki dla innego pieska. To kwota 50zł. Pomyślałam że u niej jest sporo staruszków i może by przekazać te pieniążki dla jakiegoś jej potrzebującego dziadeczka, nie wiem - co o tym myślicie ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
róża35 Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Żegnaj psino.biegaj szczęśliwy i zdrowy za Tęczowym Mostem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Nie zdążyłam przelać obiecanej deklaracji. Wyślę dzisiaj i niech będzie przeznaczona na innego pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 33 minuty temu, bakusiowa napisał: Nie zdążyłam przelać obiecanej deklaracji. Wyślę dzisiaj i niech będzie przeznaczona na innego pieska. Ja też dowiedziałam się o śmierci Nestorka zanim zdążyłam wysłać kasę na transport, ale wysłałam. Przecież i transport i te kilka dni w hoteliku trzeba będzie zapłacić. Szkoda, że piesio z tego nie skorzysta :( Ciągle żal i oczy mokre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kado Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 1 godzinę temu, bakusiowa napisał: Nie zdążyłam przelać obiecanej deklaracji. Wyślę dzisiaj i niech będzie przeznaczona na innego pieska. Ja też dzisiaj wysłałam. Na pewno inny bidulek skorzysta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Ja sobie myślę ,że skoro on dożył tak sędziwego wieku, to chyba nie miał tak źle. Może właścicielem był stary człowiek i jego "kochana " rodzinka chciała mieć problem z głowy. Może miała dość opieki nad starym człowiekiem i jeszcze jego psem. A może stary właściciel zmarł? Mój Dolarek ma 15, 5 roku. Nigdy nie był bity przez nas ,a na starość zrobił się bardzo wrażliwy. Boi się dotyku, warczy , próbuje gryźć ,czasem krzyczy w niebo głosy nawet przy zapinaniu smyczy, nie mówiąc o wycieraniu czy myciu łap. A strzyżenie to już prawdziwy horror dla niego i dla mnie.Dziadeczki mają swoje fisie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 37 minut temu, Poker napisał: Ja sobie myślę ,że skoro on dożył tak sędziwego wieku, to chyba nie miał tak źle. Może właścicielem był stary człowiek i jego "kochana " rodzinka chciała mieć problem z głowy. Może miała dość opieki nad starym człowiekiem i jeszcze jego psem. A może stary właściciel zmarł? Niewykluczone, że tak właśnie było :( Dobry opiekun zmarł, a Nestorek biedaczysko komuś przeszkadzał :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 2 godziny temu, Onaa napisał: Pomyślałam że u niej jest sporo staruszków i może by przekazać te pieniążki dla jakiegoś jej potrzebującego dziadeczka, nie wiem - co o tym myślicie ?? Myślę, że to dobry pomysł. Starsze psiaki zawsze wymagają dodatkowego grosza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 3 godziny temu, Onaa napisał: Pomyślałam że u niej jest sporo staruszków i może by przekazać te pieniążki dla jakiegoś jej potrzebującego dziadeczka, nie wiem - co o tym myślicie ?? Po uregulowaniu należności za Nestorka, jak najbardziej. Może psiakowi, który ma najmniej funduszy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 [*] :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Nestorku ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Pieski chyba trochę prościej pojmują, wiec chyba nie czuł co nadchodzi i nie było mu smutno, popieram propozycję Onaa 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Biedna psinka . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Śpij spokojnie maleńki. Krótko byłeś z nami, ale wszyscy cię pokochali. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Robię dzisiaj przelewy i obiecany grosik wpłacę. Niech idzie dla kolejnego biedaczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 [*] [*] Nestor, staruszeczku ... Jedyne co pociesza to to, że nie cierpiał w chorobie. Odszedł na rękach Osoby, która go pokochała w tak krótkim czasie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted July 10, 2018 Share Posted July 10, 2018 Serduszko już nie wytrzymało u biedaczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.