Jump to content
Dogomania

Suzi za TM:( "Nadzieja umiera ostatnia. Czekamy, a więc mamy nadzieję" . Suzi już w DS, Hana w DT w Warszawie wciąż czeka na DS.


Recommended Posts

2 minuty temu, azalia napisał:

Ależ wspaniała wiadomość!Niesamowite,że Suzi tak szybko się otwiera,już niedługo będzie szczęśliwą sunieczką.

To cudna sunia, tylko bardzo skrzywdzona...W schronisku miała łatkę niedostępnej, unikającej dotyku....Gniła by tam dalej, mimo swojej urody...

A tak, ma szansę na normalne życie!! 

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Jo37 napisał:

U Anecik są teraz kojce. Mnie też interesuje gdzie mieszka Hana.

Bardzo interesująca informacja i napisana tak,że jesteś tego pewna w 100%.Skoro powiedziało się  A to powiedzieć należy i B,więc skąd masz taką wiedzę? Mniemam,że byłaś na miejscu i to na własne oczy widziałaś bo nie podejrzewam Ciebie oto,abyś się obnosiła po dogo z zasłyszanymi nowinkami...

Jeżeli Aneta ma przygotowany kojec/ tylko zakładam! /  lub kenel,a ma ku temu warunki bo nie mieszka w bloku,to tylko świadczy o jej odpowiedzialności,Przyjmuje różne psiaki,które mogą zaskoczyć swoim charakterem i potrzebują izolacji, wyciszenia dla bezpieczeństwa ich samych i pozostałych zwierzaków. Nie rozumiem skąd takie nagle zainteresowanie się gdzie Hana przebywa ? Przecież sunie czekały na miejsce u Murki w kojcach,a nie do warunków domowych.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Bogusik napisał:

Bardzo interesująca informacja i napisana tak,że jesteś tego pewna w 100%.Skoro powiedziało się  A to powiedzieć należy i B,więc skąd masz taką wiedzę? Mniemam,że byłaś na miejscu i to na własne oczy widziałaś bo nie podejrzewam Ciebie oto,abyś się obnosiła po dogo z zasłyszanymi nowinkami...

Jeżeli Aneta ma przygotowany kojec/ tylko zakładam! /  lub kenel,a ma ku temu warunki bo nie mieszka w bloku,to tylko świadczy o jej odpowiedzialności,Przyjmuje różne psiaki,które mogą zaskoczyć swoim charakterem i potrzebują izolacji, wyciszenia dla bezpieczeństwa ich samych i pozostałych zwierzaków. Nie rozumiem skąd takie nagle zainteresowanie się gdzie Hana przebywa ? Przecież sunie czekały na miejsce u Murki w kojcach,a nie do warunków domowych.

Nie uważam, że kojec to coś  złego w hotelu. To i tak są o niebo lepsze warunki niż w schronie..

U Murki większość psiaków jest w kojcach( były zdjęcia kojców na wątku hotelikowym). Chciałabym tylko znać warunki w których przebywa psiak na którego mam zamiar wpłacać. 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Chyba tu doszło do jakiegoś nieporozumienia, może ktoś coś źle zrozumiał.

Kiedyś spotkałam się z tym, że pewna kobieta nazywała posłanie kojcem

Kojec wygląda tak (przykładowa fota z internetu)

kojec.jpg

U anecik nie ma kojców

A jeśli chodzi o ogłoszenia, na razie trzeba się wstrzymać, bo Hana ma chore uszy

i jest w trakcie leczenia.

Link to comment
Share on other sites

Szukacie dziury w całym... Gdyby tak skumulować całą energię, którą obecnie zużywacie na tym, aby dopiec i uprzykrzyć życie anecik, na szukaniu psiakom domów (Szronik długo czeka, potrzebna pomoc przy ogłaszaniu), psy nie musiałyby trafić do "strasznej" anecik.
Bardzo cenię pracę anecik, to, w jaki sposób pomaga psom i proszę, by ten wątek został wątkiem Hany i Suzi, a nie był miejscem na Wasze gdybania i opinie, które dotykają nie tylko anecik i jej TŻta, ale również psy przebywające u nich (i mające jak pączek w maśle).

(Swoją drogą, zawsze się zastanawiam, skąd tyle jadu w ludziach, którzy uważają się za wrażliwych, empatycznych. Jak ktoś nie umie szanować ludzi, to jak może szanować zwierzęta?)

  • Upvote 7
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Chyba tu doszło do jakiegoś nieporozumienia, może ktoś coś źle zrozumiał.

Kiedyś spotkałam się z tym, że pewna kobieta nazywała posłanie kojcem

Kojec wygląda tak (przykładowa fota z internetu)

kojec.jpg

U anecik nie ma kojców

A jeśli chodzi o ogłoszenia, na razie trzeba się wstrzymać, bo Hana ma chore uszy

i jest w trakcie leczenia.

Gabi79, a gdzie śpią psy?

Link to comment
Share on other sites

Jestem na wyjeździe i podczytuję teraz wątki z doskoku, jak mam zasięg. Bardzo mnie ucieszyły wieści, że sunieczki są już u anecik i że są takie cudowne. Suzi tak szybko się przełamała - byłam tego od początku pewna, że poza schronem i przy dobrych ludziach psina przestanie być problemowa :))  Zdjęcia Hany rozczulające :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Perełka1 napisał:

Gabi79, a gdzie śpią psy?

Perełko, to co pokazujesz, to jak dla mnie są domki z boksami.

Psy u anecik śpią na dwóch kanapach lub na posłankach (wedle uznania).

Kończę już tą zabawę w adwokata.

Pozdrawiam wszystkich sympatyków Hany i Suzi.

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Jakieś tu się przedziwne rzeczy dzieją, a wyjaśnić może tylko Anecik.

Anecik, powiedz proszę, które, jeśli w ogóle,  tymczasowicze mieszkają w domu, a które ewentualnie w kojcach. Od razu wyjaśniam - nie mam nic przeciwko kojcom (ogrzewanym zimą, żeby ta woda w miskach itd.). Bo cały czas się wszyscy zachwycają, że u Ciebie wspaniały DT domowy, i może on już nie domowy, to trzeba napisać.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, kiyoshi napisał:

hmmm widziałam kiedyś na fb że malawaszka taki domek budowała dla swoich sznaucerów z kanapami w środku. I co w tym jest złego Perełko?

Czekaj, nie chodzi o to, żeby się tarmosić. Mnie się wydaje, że Perełce chodzi głównie o Tigrę, czy mieszka w domu, sama pytałam co z nią, to biedny i trudny pies.

Link to comment
Share on other sites

Witajcie:) Tola poprosiła mnie o banerki więc jestem i mam je:) Zdaję sobie sprawę, że to nie jest mistrzostwo świata. Nawet nie są to wyżyny moich umiejętności, ale chyba od ponad roku żadnego nie zrobiłem więc wyszło jak wyszło. Zawsze mogę zrobić kolejne - z innym rozmiarem, zdjęciami, tekstem, kolorami itd. Wystarczy tylko dać znać, najlepiej na PW bo od dłuższego czasu jakoś rzadko wpadam na wątki:( I jeszcze jeden problem - one nie są podlinkowane bo od czasu zmian na dogo, nie potrafię tego robić. Teraz jest jakoś inaczej. Czy ktoś potrafi je podlinkować?

 

Nowy-38786.jpg

Nowy-087754(3).jpg

Nowy-476567.jpg

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Maciek777 napisał:

Witajcie:) Tola poprosiła mnie o banerki więc jestem i mam je:) Zdaję sobie sprawę, że to nie jest mistrzostwo świata. Nawet nie są to wyżyny moich umiejętności, ale chyba od ponad roku żadnego nie zrobiłem więc wyszło jak wyszło. Zawsze mogę zrobić kolejne - z innym rozmiarem, zdjęciami, tekstem, kolorami itd. Wystarczy tylko dać znać, najlepiej na PW bo od dłuższego czasu jakoś rzadko wpadam na wątki:( I jeszcze jeden problem - one nie są podlinkowane bo od czasu zmian na dogo, nie potrafię tego robić. Teraz jest jakoś inaczej. Czy ktoś potrafi je podlinkować?

Nowy-476567.jpg

wow Maćku- rewelacja!! ten ostatni mój ulubiony!

Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.07.2017 o 21:13, Maciek777 napisał:

Witajcie:) Tola poprosiła mnie o banerki więc jestem i mam je:) Zdaję sobie sprawę, że to nie jest mistrzostwo świata. Nawet nie są to wyżyny moich umiejętności, ale chyba od ponad roku żadnego nie zrobiłem więc wyszło jak wyszło. Zawsze mogę zrobić kolejne - z innym rozmiarem, zdjęciami, tekstem, kolorami itd. Wystarczy tylko dać znać, najlepiej na PW bo od dłuższego czasu jakoś rzadko wpadam na wątki:( I jeszcze jeden problem - one nie są podlinkowane bo od czasu zmian na dogo, nie potrafię tego robić. Teraz jest jakoś inaczej. Czy ktoś potrafi je podlinkować?

 

Nowy-38786.jpg

Nowy-087754(3).jpg

Nowy-476567.jpg

 

23 minuty temu, Maciek777 napisał:

Dziękuję:)

 

Nie wiem czy wcześniej ktoś to zauważył, a może przydać się do ogłoszeń - Suzi jest w typie mastifa pirenejskiego czy ewentualnie pirenejskiego psa pasterskiego:)

Maciek - bardzo dziękuję za banerki, są cudne :)

Teraz tylko szukamy osoby, która je podlinkuje...

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze sprawa ostatnich wpisów ...

Wróciłam z urlopu stęskniona wieści z dogomanii, a tu na wątku Hany i Suzi pusto i …smutno....  

Tym razem nieporozumienia przeniosły się na wątek zamojskich dziewczynek.

Dzisiaj długo rozmawiałyśmy z Alaskan -  to nasz wspólny wątek;  obie równie mocno chciałybyśmy, aby tutaj  z nami było jak najwięcej osób, bo tylko wtedy dalsza pomoc tym udręczonym, skrzywdzonym  suczkom będzie możliwa.

Chciałybyśmy też, aby pomoc ta przebiegała w atmosferze wzajemnego zaufania, życzliwości i wsparcia. 

Rozumiemy, że w sytuacjach, gdy pojawiają się domysły i niejasności trzeba je po prostu wyjaśniać, bo Hana i Suzi swoje nowe życie poza schroniskiem zawdzięczają dogomaniakom.

Pamiętacie, że w początkowych planach suczki miały trafić do Murki. Ale jak to w życiu bywa niespodziewane sytuacje uniemożliwiły ten wyjazd – najpierw natychmiastowego miejsca potrzebowała Kaśka, bo jej życie było zagrożone, potem o odstąpienie miejsca dla psa poprosiła agat21.

Niestety, dłużej nie mogłyśmy czekać, suczki trzeba było zabierać ze schroniska....No i tutaj pojawiła się możliwość wyjazdu do anecik.

Hana i Suzi miały zamieszkać w nowopowstałym, ocieplonym  budynku mieszkalnymi, o powierzchni 36 m kwadratowych, przystosowanym do pobytu psów. Koszt to 350 zł/miesiąc i na takie warunki obie z Alaskan zgodziłyśmy się.

Wiemy, że anecik ma ogromne serce dla psów, sunie są pod bardzo dobrą opieką. 

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Tola napisał:

I jeszcze sprawa ostatnich wpisów ...

Wróciłam z urlopu stęskniona wieści z dogomanii, a tu na wątku Hany i Suzi pusto i …smutno....  

Tym razem nieporozumienia rzeniosły się na wątek zamojskich dziewczynek.

Dzisiaj długo rozmawiałyśmy z Alaskan -  to nasz wspólny wątek;  obie równie mocno chciałybyśmy, aby tutaj  z nami było jak najwięcej osób, bo tylko wtedy dalsza pomoc tym udręczonym, skrzywdzonym  suczkom będzie możliwa.

Chciałybyśmy też, aby pomoc ta przebiegała w atmosferze wzajemnego zaufania, życzliwości i wsparcia. 

Rozumiemy, że w sytuacjach, gdy pojawiają się domysły i niejasności trzeba je po prostu wyjaśniać, bo Hana i Suzi swoje nowe życie poza schroniskiem zawdzięczają dogomaniakom.

Pamiętacie, że w początkowych planach suczki miały trafić do kojców, do Murki. Ale jak to w życiu bywa niespodziewane sytuacje uniemożliwiły ten wyjazd – najpierw natychmiastowego miejsca potrzebowała Kaśka, bo jej życie było zagrożone, potem o odstąpienie miejsca dla psa poprosiła agat21.

Niestety, dłużej nie mogłyśmy czekać, suczki trzeba było zabierać ze schroniska....No i tutaj pojawiła się możliwość wyjazdu do anecik.

Hana i Suzi miały zamieszkać w nowopowstałym, ocieplonym  budynku mieszkalnymi, o powierzchni 36 m kwadratowych, przystosowanym do pobytu psów. Koszt to 350 zł/miesiąc i na takie warunki obie z Alaskan zgodziłyśmy się.

Wiemy, że anecik ma ogromne serce dla psów, sunie są pod bardzo dobrą opieką. 

Wreszcie wszystko się wyjaśniło. Można było to napisać na początku, nie byłoby szarpaniny, a wcześniejsze zapewnienia, że "u anecik wszystkie psy mieszkają w domu", rozjątrzały tylko sytuację, ponieważ nieprawdopodobne się wydawało przyjęcie trzech (czterech?) sporych psów do mieszkania, zwłaszcza że nie zachowują czystości. Nie wiem po co była ta tajemnica.

Link to comment
Share on other sites

Proszę, nie doszukujmy się na siłę podobieństwa do psa rasowego, czy w typie takiego psa, bo może to wyjść komicznie. Suka mastiffa pirenejskiego waży ponad 50 kg i ma ponad 70 cm w kłębie - wydaje mi się, że Suzi jednak jest ciut mniejsza.... Ogłoszenie o suce w typie mastiffa mogłoby raczej zniechęcić nie posiadających własnych włości.  

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...