elik Posted January 28, 2017 Share Posted January 28, 2017 Zapraszam na bazarek imienny dla suni. Bez udziału dużej ilości osób zdobędziemy niewiele środków finansowych dla suni. Bardzo skutecznie zaprasza na wątek Gabrysia - po kilkadziesiąt osób jednym PW :) Gabryniu, bardzo proszę zaproś na wątek jak najwięcej osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2017 Author Share Posted January 29, 2017 11 godzin temu, elik napisał: Zapraszam na bazarek imienny dla suni. Bez udziału dużej ilości osób zdobędziemy niewiele środków finansowych dla suni. Bardzo skutecznie zaprasza na wątek Gabrysia - po kilkadziesiąt osób jednym PW :) Gabryniu, bardzo proszę zaproś na watek jak najwięcej osób. Elik - ogromnie dziękuję, ze znalazłaś czas dla suni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2017 Author Share Posted January 29, 2017 14 godzin temu, Onaa napisał: I zrobił się mały bazarek w połowie dla ONeczki:) Dziękuję bardzo za pomoc Kochani - zapraszam na bazarek, gdzie zbieramy na transport - koszt spory... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 47 minut temu, Tola napisał: Elik - ogromnie dziękuję, ze znalazłaś czas dla suni Nie dałam rady odmówić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2017 Author Share Posted January 29, 2017 15 godzin temu, mar.gajko napisał: Ponieważ już jutro oneczka wyjeżdża, trzeba wpłacać deklaracje. Kto będzie skarbnikiem Starej Oneczki? Czekamy na odpowiedz Małgosi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Wyjechała już? Zdaje się o 13 miała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Totalny zawrót głowy mam! i tak jest superrrr, niechaj mi się kręci :) Kibicuje Wam sercem. Powodzenia życzę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Malagos się zgadza :) . Wysłałam Jej pytanie SMSem, bo dzisiaj ma uroczystość rodzinną i nie może być z nami na dogo. Wszystkich serdecznie pozdrawia :) Też pytam, czy już wyjechali, czy jeszcze trwają formalności? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2017 Author Share Posted January 29, 2017 3 godziny temu, mar.gajko napisał: Wyjechała już? Zdaje się o 13 miała. 2 godziny temu, konfirm31 napisał: Malagos się zgadza :) . Wysłałam Jej pytanie SMSem, bo dzisiaj ma uroczystość rodzinną i nie może być z nami na dogo. Wszystkich serdecznie pozdrawia :) Też pytam, czy już wyjechali, czy jeszcze trwają formalności? Wyjechali, ale dopiero około 15; Patrycja miała troche opóznienia, a jeszcze wybrała się z sunieczką na spacerek :) Oneczka słodka, grzeczna, bardzo zaskoczona wyjściem poza boksy. Sierść ma w fatalnym stanie :( Ale teraz już tak będzie - koniec więzienia! Sunia ma w książeczce wpisany 2008 r urodzenia, ale to jak zwykle do weryfikacji. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Teraz już będzie tylko lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Jaka biedula :( Dobrze że otrzymała pomoc na czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Dzięki, Tolu za wieści. Od początku czułam, że to poczciwe suczysko! Co do wieku, to mojego ONka Maxa - tymczasa, miejscowi weci oceniali na 4-5 lat, a warszawscy na 8-9. Póki co, już trzy lata żyje szczęśliwie w ds i na zdrowie, specjalnie nie narzeka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Wielka radość, że sunia już na progu nowego życia :) Kolejna bida uratowana :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Uff, goście już pojechali, dom sprzątnięty i mam wreszcie czas na "istotne sprawy" :) Pati-c dzwoniła do mnie wyjeżdżając z Zamościa, podałam adres. Mówi, ze sunia strasznie śmierdząca i brudna, jakby mokra. Przyjadą do mnie około 21.00. Mam ugotowane jedzonko mięsne, bo może chrupek nie lubi?... I tak gotuję psom co dzień rano, podaję obiad jak wrócę z pracy o 15.30. Chrupki są rano i garstka na noc, by się lepiej spało. Od jakiegoś czasu kupuję Fitmin, sprawdzony i dobry, w dobrej cenie. Na razie zbierzmy na pokrycie transportu, potem na weta, bo potrzebne pewnie będą badania. Oby ta skóra to było tylko zaniedbanie, niedożywienie, a nie jakaś choroba. Podpowiedzcie mi tylko, skoro się podjęłam być skarbnikiem ONeczki, jak takie finanse prowadzić?.. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Witaj, Malagosku :)) Taka strasznie śmierdząca, była Bliss ze Schroniska. Max przygarnięty z ulicy w zimie nie aż tak. Bliss od razu wykąpałam, ale to był maj, no i mieszkała w domu. Maxa tylko wyczesywałam do upojenia, bo....... spał przy moim łóżku. Smród został wyczesany, ale on był zdecydowanie krótkowłosy. No i zmiana jedzenia, też ma ogromne znaczenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 23 minuty temu, malagos napisał: Uff, goście już pojechali, dom sprzątnięty i mam wreszcie czas na "istotne sprawy" :) Pati-c dzwoniła do mnie wyjeżdżając z Zamościa, podałam adres. Mówi, ze sunia strasznie śmierdząca i brudna, jakby mokra. Przyjadą do mnie około 21.00. Mam ugotowane jedzonko mięsne, bo może chrupek nie lubi?... I tak gotuję psom co dzień rano, podaję obiad jak wrócę z pracy o 15.30. Chrupki są rano i garstka na noc, by się lepiej spało. Od jakiegoś czasu kupuję Fitmin, sprawdzony i dobry, w dobrej cenie. Na razie zbierzmy na pokrycie transportu, potem na weta, bo potrzebne pewnie będą badania. Oby ta skóra to było tylko zaniedbanie, niedożywienie, a nie jakaś choroba. Podpowiedzcie mi tylko, skoro się podjęłam być skarbnikiem ONeczki, jak takie finanse prowadzić?.. Własnie chciałam napisać, że na bazarku transportowym, zebraliśmy już kasę - 500 zł ! Teraz czekam na wpłaty i potem całość przeleję bezpośrednio na konto PatiC. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 O, to super, Havanko! Najważniejsze będzie opłacone :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Dobrze,że sunia już jedzie,jest wolna.Ona mi wygląda na wychudzoną ale mogę się mylić bo to tylko są zdjęcia.Ciekawe jak z uszami bo sporo psiaków ma tam świerzb i tak sobie żyje z nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Dojechały :). Tyle wiem, resztę napisze Malagos :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Bardzo się cieszę. Jestem bardzo ciekawa jak sunia się zaprezentuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Ja też :). Ale musimy uzbroić się w cierpliwość.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Super, że oneczka dojechała!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Przyjechały przed 21.00. Pati wypuściła sunię z transportera, zapięłyśmy jej na razie smycz, bo nie miała obroży. Zaraz było siusiu, wąchanie, radosne podniecenie - tym bardziej, ze Pati wypuściła też swoje dwa psiaki. Zostawiłyśmy sunię w kojcu, same weszłyśmy do domu na herbatę. Zaniosłam miskę z jedzeniem i wodę. Pati pojechała, zamknęliśmy za nią bramę i w kojcu założyłam suni obroże, przypięłam smycz i chwilę pochodziłyśmy po ogrodzie. Ciągnie jak smok! Na dobranoc dostałą wędzoną tchawicę i jak odchodziłam do domu, słychac było chrupanie. Jutro, skoro świt ( idę do pracy na 7.30) wyjdę z nią i poznam z moimi 3 suczkami, dam jeść i zostawię na 8 godzin........ 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Malagosku, będzie dobrze :)). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie zapoznanie. No i jaka ona jest naprawdę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.