Murka Posted July 7, 2017 Share Posted July 7, 2017 Dnia 30.06.2017 o 21:43, Murka napisał: Pozostałość po hotelowaniu Astry wynosi -570 zł. Należność zapłacona, dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted July 8, 2017 Share Posted July 8, 2017 Ciekawe czy u Astry już jest lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 Też jestem ciekawa jak Astra sobie radzi i jak jej rodzina sobie z nią radzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 ja tez zagladam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 20 godzin temu, bakusiowa napisał: Ciekawe czy u Astry już jest lepiej. 6 godzin temu, agat21 napisał: Też jestem ciekawa jak Astra sobie radzi i jak jej rodzina sobie z nią radzi. 3 godziny temu, Tianku napisał: ja tez zagladam U Astry maleńkie postępy - zaczęła się sama przemieszczać, co prawda na razie na trasie łóżko - legowisko, ale zawsze to sukces. Wczoraj w nocy pierwszy raz sama zjadła i napiła się :) Było tez koo, co prawda w domu w łóżku, ale wszyscy bardzo zadowoleni. W domu wydaje się spokojna, powolutku pokonuje strach. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 A teraz te gorsze wieści :( Nadal są problemy z wychodzeniem na spacery - Astra na widok smyczy zapiera się, kuli; p. Wojtek musi wynosić ją z klatki na rękach, a suczka i tak zaraz ucieka do domu i chowa się w łóżku lub legowisku. Rodzina była u weta, Astra dostała lek uspokajający, może będzie poprawa... Wet wpadnie do suni we środę i jak nie będzie poprawy to jest już umówiony psicholog. Wszyscy bardzo czekają na przełamanie się Astry; p. Iwona powiedziała, że jak Astra zacznie chociaż na chwilkę wychodzić to będzie już idealnie. Bardzo się martwię, mam nadzieję, ze suni uda się; jest bardzo wrażliwa, a tu takie zmiany w jej życiu. Podziwiam rodzinę Astry, do lepszej nie mogła trafić. Oby wytrzymali ten ciężki dla obu stron czas... Wciąż potrzebne kciuki, bo Astra ma przed sobą sporą drogę do pokonania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 No i jeszcze Astrunia u siebie, tylko chyba jeszcze w to nie wierzy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 No ciężko, moze feromony jakies pomoglyby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 Podziwiam rodzinę Astry, wspaniali ludzie! Wyobrażacie sobie co by było, gdyby trafiła do mniej cierpliwych ludzi?? Aż mi skóra cierpnie na samą myśl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 Astra na pewno to w końcu doceni i poczuje się bezpiecznie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 9, 2017 Share Posted July 9, 2017 18 minut temu, helli napisał: No ciężko, moze feromony jakies pomoglyby Też o tym pomyślam. Najważniejsze, żeby Rodzina Astruni się nie poddała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 Strasznie mi żal Astry, zamiast cieszyć się życiem, wyłażą jakieś strachy z przeszłości. Wierzę, że uda się jej to wszystko szybko przezwyciężyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 moze ona nigdy w domu nie byla i to ja tez stesuje (choc tam tylko chce teraz siedziec i nie wylazic) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 10 godzin temu, helli napisał: moze ona nigdy w domu nie byla i to ja tez stesuje (choc tam tylko chce teraz siedziec i nie wylazic) U Murki nie bała się pobytu w domu... Natomiast bardzo stresowała się, o ile pamiętam, przy każdej nawet najmniejszej zmianie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 Dzisiaj Astra zaliczyła pierwszy 2 min. pobyt na podwórku i załatwienie się na zewnątrz! Rodzina bardzo się cieszy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 Hurra !!! Oby tak dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 2 minuty temu, Tola napisał: Dzisiaj Astra zaliczyła pierwszy 2 min. pobyt na podwórku i załatwienie się na zewnątrz! Rodzina bardzo się cieszy! Brawo Astra!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 Oby wszystko się unormowało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 Powolutku do przodu! Trzymam kciuki za Astrę - by przy takich Ludziach wkrótce poczuła się bezpiecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 10, 2017 Share Posted July 10, 2017 47 minut temu, Tola napisał: Dzisiaj Astra zaliczyła pierwszy 2 min. pobyt na podwórku i załatwienie się na zewnątrz! Rodzina bardzo się cieszy! Uf, to teraz powinno być z górki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 11, 2017 Share Posted July 11, 2017 Kibicuję Astrze i Rodzince, trzymam kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted July 11, 2017 Share Posted July 11, 2017 5 godzin temu, Gusiaczek napisał: Kibicuję Astrze i Rodzince, trzymam kciuki :) Ja też Gusiaczku i baaardzo się cieszę z tych 2 minut na podwórku ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 11, 2017 Share Posted July 11, 2017 Biedna Astrunia, Oby się przełamała. A rodzina faktycznie wspaniała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MikAga Posted July 11, 2017 Share Posted July 11, 2017 Jestem i ja, nie będę cytowała-napiszę do wszystkich. Rozmawiałam z Iwonką-malutkie kroczki do przodu,którymi się cieszą.Dzisiaj jak zobaczyła,że Wojtek się szykuje do wyjścia to poganiała się z nim,uciekając wiedząc jak to się skończy,tzn.wyjściem na podwórko-nie chcą jej stresować smyczką,szelkami więc wychodzą z małą,pół drogi na rękach pańcia zamykając drzwi do domu-to sprawia,że troszkę chodzi po podwórku załatwiając się połowicznie(reszta w domu),a dzisiaj wracając do domu poszła piętro wyżej i na zawołanie ładnie wróciła do mieszkania.Iwona mówi,że są chwile gdy widzi uśmiech na jej pysiu.To są bardzo mądrzy i świadomi ludzie o wielkim serduchu -będą walczyć,by Astrunia była szczęśliwa razem z nimi.Ja w to wierzę i rodzinka Astry też Wczoraj gdy była burza,dziewczynka z kotą przeszła do drugiego pokoju. Pozdrawiam,Agnieszka i Mika. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 14, 2017 Share Posted July 14, 2017 MikAga jedzie dzisiaj w odwiedziny do Astry, na pewno napisze nam tutaj o wizycie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.