Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

[quote name='Julia.']
Oraz posty kogoś kto jak zrozumiałam ma hodowle i pisał że większość jego psiaków idzie do normalnych średnio aktywnych rodzin z dziećmi i że to jest ok. (nie mogę go niestety znaleźć w tym momencie)[/QUOTE]
Ja mam szetlanda, już drugiego i znam ich całkiem sporo. Co byś chciala wiedzieć konkretnie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']
"Naucz się czytać ze zrozumieniem" - to [I]ja[/I] tego od kilku lat uczę, za to dostaję pieniążki
[/QUOTE]

Byłoby to śmieszne, gdyby nie było takie smutne. "Takie będą Rzeczypospolite..."

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ryss']Byłoby to śmieszne, gdyby nie było takie smutne. "Takie będą Rzeczypospolite..."[/QUOTE]

wiem, dramat - za komuny tooo dopiero było, co? :lol:

aha, nadal czekam na jakiś merytoryczny argument popierający wszystkie te "załamania rąk", bo na razie na załamaniach się kończy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gezowa']Mówi się, że pies nie załatwia się tam gdzie śpi. Mój od papisia, od pierwszej nocy śpi ze mną w łóżku i ani razu nie narobił na nie. O to też chodzi z używaniem klatki. Co prawda sama nie stosowałam i naprawdę wątpię, żeby ktoś trzymał papsa "na gołych kratach/metalowej podłodze klatki" przez 10 godzin, więc można sobie odpuścić koloryzowanie ;)[/QUOTE]
ależ to jest cytat Unvelievable...sama napisała ze nie zistawiała nic w klatce... dopiero potem kawałek wykłądziny...nic nie muszę koloryzowac... po prostu nie umiem multicytowac więc wstawiam cudzysłów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dioranne']Z obserwacji wszelkich 'dyskusji', w których uczestniczył Ryss wywnioskowałam jedną rzecz - jego racja jest jedyną prawidłową i tyle. Serio, nie warto marnować czasu na rozmowę ze ścianą. ;)[/QUOTE]

Kolejny forumowy sherlock, primo voto troll.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='isabelle301']ależ to jest cytat Unvelievable...sama napisała ze nie zistawiała nic w klatce... dopiero potem kawałek wykłądziny...nic nie muszę koloryzowac... po prostu nie umiem multicytowac więc wstawiam cudzysłów...[/QUOTE]
Ale ja kompletnie nie o tym :D Gdzie napisała ona, lub ktokolwiek inny, że zostawiała SZCZENIAKA na 10 godzin w klatce? :D

Mnie trochę bawi to czepialstwo różnych ludzi. Niestety w świecie "psiarzy" to bardzo częste zjawisko. Każdy ma swoje zdanie, swoje metody dopasowane pod swojego psa. Nie rozumiem dlaczego jest to tak trudne do zrozumienia ;) Nie ma złotego środka na każdego psa... Często to metoda prób i błędów aż w końcu któraś metoda okaże się skuteczna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='isabelle301'][COLOR=#3E3E3E]
Rozumiem że pies kiblował długie godziny na gołych kratach/metalowej podłodze klatki, na dodatek we własnych odchodach...
To jest dopiero "borze szumiący!"
[/COLOR][/QUOTE]
tak było! no jakbyś sama u mnie mieszkała :loveu:
[quote name='Gezowa']Ale ja kompletnie nie o tym :D Gdzie napisała ona, lub ktokolwiek inny, że zostawiała SZCZENIAKA na 10 godzin w klatce? :D
[/QUOTE]
dokładnie. Mój mały szczeniaczek nigdy nie został sam na dłużej niż 4-5 godzin, przez pierwsze dwa tygodnie po prostu siedziałam z nią w domu, wychodząc na 1-2 godziny, później urywałam się z wykładów lub jeździłam w okienkach, dopóki nie byłam pewna, że wytrzyma (czyli pewnie jakieś 5 miesięcy). Niemożliwe, tak się da :O z resztą noce zwykle przesypiała bez sikania (czyli pewnie z 8 godzin)
mój pies jest z gatunku tych, co wolą sobie pospać na panelach czy kafelkach, NIGDY jej nic z tego tytułu nie było, nawet jak dostawała kocyki czy poduszki to spychała je w róg i spała na podłodze.

załączam zdjęcie, dla rozluźnienia niektórych tyłów ;)
[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/521905_377592145627523_219198063_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='isabelle301'][COLOR=#3E3E3E]"[/COLOR][COLOR=#3E3E3E]Kable. To jest niebezpieczeństwo. Wszystko co z prądem ma związek....ślina zęby i kaplica."
To jest niebezpieczeństwo... ponadto wyglądają bardzo niechlujnie jak się je ma na wierzchu.. dlatego u mnie kable są tam gdzie być powinny... czyli głeboko schowane
[/COLOR][COLOR=#3E3E3E]
Rozumiem że pies kiblował długie godziny na gołych kratach/metalowej podłodze klatki, na dodatek we własnych odchodach...
To jest dopiero "borze szumiący!"

[/COLOR][COLOR=#3E3E3E]... pies nie choruje bo dobrze jada zgodnie z naturą...[/COLOR][/QUOTE]

1. Rozumiem, że kontakty masz na takiej wysokości, ze pies nie dosięgnie, bo oprócz kabli często są one przedmiotem zainteresowania psa.
2. Nie wiem czy kiedykolwiek widziałaś klatkę na oczy, ale na spodzie ma coś w rodzaju brytfanny z metalu lub plastiku, tak więc nigdy pies nie leży bezpośrednio na kratach.
3. Nikt nie zostawia szczeniaka na tak długo w klatce, a z drugiej strony pies na tyle niechętnie załatwia się w takich miejscach, ze leżenie we własnych odchodach mu nie grozi,
4. Gdyby wszystkie choroby były tylko wynikiem niewłaściwej diety psa, to starczyłoby dwóch wetów na duże miasto. Masz po prostu szczęście lub też mało co robisz ze swoimi psami. Uprawianie sportów, częste wyjazdy na semi, zawody czy wystawy czasami niestety owocują drobnymi kontuzjami lub załapaniem czegoś od innych psów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ryss']No, a przy okazji - o zasadach polskiej pisowni. Ukończenie gimbazy to jeszcze nie powód, by zapaskudzać publicznie polszczyznę.[/QUOTE]
Przepraszam za offa.Ryss- ja nie kończyłam gimbazy ale potrzebuję pomocy.W którym wyrazie z zacytowanej przez Ciebie wypowiedzi jest błąd?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Brezyl']
2. Nie wiem czy kiedykolwiek widziałaś klatkę na oczy, ale na spodzie ma coś w rodzaju brytfanny z metalu lub plastiku, tak więc nigdy pies nie leży bezpośrednio na kratach..[/QUOTE]

To się po prostu nazywa kuweta. Jak u kota.


[quote name='Brezyl']
3. Nikt nie zostawia szczeniaka na tak długo w klatce, a z drugiej strony pies na tyle niechętnie załatwia się w takich miejscach, ze leżenie we własnych odchodach mu nie grozi [/QUOTE]

Nie? To po co zatem mu kuweta? Zwykła podłoga (by czworonożny więzień nie leżał na kratach) i kocyk nie wystarczy? Się by pobrudził parkiet w saloonie, jakby co jednak?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ryss']
Nie? To po co zatem mu kuweta? Zwykła podłoga (by czworonożny więzień nie leżał na kratach) i kocyk nie wystarczy? Się by pobrudził parkiet w saloonie, jakby co jednak?[/QUOTE]

Nie. Z kratami jest fajniej, zupełnie jak w schronisku. Można jeszcze dać metalową miskę do środka, żeby więzień jeździł nią po kratach od środka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']serio uwazacie, ze jak pies ma klatke tzn, ze jest niewychowany?
chyba czas troche poszerzyc swoja wiedze:)))[/QUOTE] Ryss- ponawiam prośbę-bo może w ferworze nie zauważyłeś.W którym wyrazie jest błąd?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Z kratami jest fajniej, zupełnie jak w schronisku. Można jeszcze dać metalową miskę do środka, żeby więzień jeździł nią po kratach od środka.[/QUOTE]

Ja nie wiem, czy taka metalowa miska (ze stali nierdzewnej oczywiście), nie jest aby w komplecie z klatką?

Link to comment
Share on other sites

KLATKOWICZE, WYPAD NA BEHAWIOR!

To jest temat o wyborze rasy, którego aktualnie nie da się przez Was czytać, do tematu klatkowego jest wydzielony odpowiedni dział i temat, tam proszę sobie pisać swoje gorzkie żale.


Co do terierów tybetańskich, miałam przyjemność, jakiś czas temu, rozmawiać z hodowczynią między innymi TT i zapoznać się z dwoma przedstawicielami tej rasy. Urocze pieski, zrównoważone, dostojne, moim zdaniem idealne na pierwszego psa. Wielkość uniwersalna, czyli nie zostanie zgnieciony podczas zabawy z psimi kumplami, a spokojnie zmieści się przy spakowanym na wakacje samochodzie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gojka']Ryss- ponawiam prośbę-bo może w ferworze nie zauważyłeś.W którym wyrazie jest błąd?[/QUOTE]

Lubię fajne nicki, więc dzisiaj jesteś u mnie pierwsza do odpowiedzi. Proszę bardzo:

[quote name='gojka']
Ryss- --- prośbę-bo --- zauważyłeś.W którym[/QUOTE]

Przed myślnikiem i po, oraz po kropce - stawiamy spację.

A jeśli chodzi Ci o kaleczenie języka przez zajebistą zaklinaczkę zajebistych psów, to musisz tak zacytować jej wypowiedź, bym ją widział przy odpowiedzi. Niestety, system Dogo nie pozwala na wielopiętrowe cytaty, a mnie się nie chce robić tego objazdami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kyu']KLATKOWICZE, WYPAD NA BEHAWIOR! [/QUOTE]


To do mnie też? Bo ja nie mam, nie miałem i nigdy mieć nie będę klatki dla naszych Braci Mniejszych, jak mawiał święty Franciszek z Asyżu. A o świętym przypominam nie bez kozery.

A Ty jeszcze nie wiesz, że w każdym wątku-flejmie najfajniejsze są offtopy, gdy właściwy wątek staje się nudny jak flaki z olejem?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ryss']Lubię fajne nicki, więc dzisiaj jesteś u mnie pierwsza do odpowiedzi. Proszę bardzo:



Przed myślnikiem i po, oraz po kropce - stawiamy spację.

A jeśli chodzi Ci o kaleczenie języka przez zajebistą zaklinaczkę zajebistych psów, to musisz tak zacytować jej wypowiedź, bym ją widział przy odpowiedzi. Niestety, system Dogo nie pozwala na wielopiętrowe cytaty, a mnie się nie chce robić tego objazdami.[/QUOTE]
Ryss- ale to chyba nie podpada pod ortografa :) Przeczytaj post 12828 - na tej stronie - bo drugi raz cytować mi się nie chce.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...