doris66 Posted June 13, 2015 Posted June 13, 2015 Czy wiecie jak odtworzyć watki na dogo ? wszystkie mi zagięłyby od wczoraj. Nic mi się nie wyswielta , nic nie mogę odnaleźć.......... Quote
zachary Posted June 13, 2015 Posted June 13, 2015 Zapisuję Lunkę....Ja nie mam, na szczęście, takiego problemu jak doris66 i inni po wczorajszej awarii... Quote
malagos Posted June 14, 2015 Posted June 14, 2015 Nie ma już żadnego z zapisanych wątków, wszystko mi zginęło. Czyli mozolnie przeglądam wszystkie watki i szukam znajomych. I zagladam do sunieczki :) Quote
doris66 Posted June 14, 2015 Posted June 14, 2015 Nie ma już żadnego z zapisanych wątków, wszystko mi zginęło. Czyli mozolnie przeglądam wszystkie watki i szukam znajomych. I zagladam do sunieczki :) mam tak samo........dobrze ze nie zaczęłam robić bazarku. Współczuje tym którzy potracili wątki z czynnymi bazarkami. Quote
Gusiaczek Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 No, nareszcie dotarłam do Sunieczki, a łatwe to nie było :( mam nadzieje, ze dogo się ogranie u mnie też poznikały wątki i co parę minut wywala mi błąd trzymam kciuki za Lunę :) Quote
Ellig Posted June 15, 2015 Author Posted June 15, 2015 No, nareszcie dotarłam do Sunieczki, a łatwe to nie było :( mam nadzieje, ze dogo się ogranie u mnie też poznikały wątki i co parę minut wywala mi błąd trzymam kciuki za Lunę :) Witaj Gusiaczku :) 1 Quote
inka33 Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Nutusiu, możesz odzyskac swoją zawartosc. :) Sama tego nie wymyśliłam. To Rozi napisała na innym watku. ;) Należy wejśc po zalogowaniu w ZOBACZ NOWĄ ZAWARTOŚC. Potem z boku, po lewej stronie należy wybrac funkcję TEMATY, W KTÓRYCH UCZESTNICZYŁEŚ. I zaznaczyc okres, z jakiego ma byc ta zawartosc. Np. rok. To będzie odpowiednik MOJEJ ZAWARTOŚCI, która po awarii jest pusta. Potem już wchodzic sobie po zalogowaniu z ZOBACZ NOWĄ ZAWARTOŚC. (Jeśli wyłączy się funkcję TEMATÓW, W KTÓRYCH..., to znowu Nowa zawartośc stanie się zbiorem wszystkich postów ze wszystkich watków). "Ukradłam" i podaję dalej... :) Quote
elik Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Sunia miała szczęście w swym nieszczęściu, że trafiła do Was :) Quote
Ewa Marta Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Ufff... witajcie:) Lekko nie jest, znaleźć cokolwiek to droga przez męke, ale na szczęście wątki zostały. Przykre, że nie wszyscy mieli to szczęście. Czy tak juz będzie, że zawartość nie będzie działała? Quote
inka33 Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Ufff... witajcie:) Lekko nie jest, znaleźć cokolwiek to droga przez męke, ale na szczęście wątki zostały. Przykre, że nie wszyscy mieli to szczęście. Czy tak juz będzie, że zawartość nie będzie działała? Ewa, powyżej masz instrukcję. :) Quote
Ewa Marta Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Ewa, powyżej masz instrukcję. :) Już z niej skorzystałam, dzięki Inka! Bez niej byłoby ciężko... Quote
Ellig Posted June 17, 2015 Author Posted June 17, 2015 Dzisiaj Lunka odpoczywała z Julią na działce. Potem była z Ewunią w lecznicy. Teraz trwa zabieg. Quote
Ellig Posted June 17, 2015 Author Posted June 17, 2015 Luna już po zabiegu, wróciła z Ewunią do domu. Jak zwykle Ewa napiszę więcej i ze szczegółami. Teraz zdjęcia jak Lunka jedzie z Ewą w samochodzie, potem położyła na balkonie, oczywiście natychmiast dostała kołderkę i kocyk, teraz śpi śliczna :) Quote
doris66 Posted June 17, 2015 Posted June 17, 2015 Wspaniała sunia. Wygrała los na loterii, ze spotkała na swojej smutnej drodze anioła. Teraz juz tylko bedzie lepiej. A aniołom dziękujemy. Quote
Gusiaczek Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Serdeczności i szybkiego powrotu do pełnej formy :) Quote
elik Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Wczoraj pewnie była lekko nieobecna, ale dzisiaj już powinno być lepiej. Zdrowia i szczęścia w szukaniu domku :) Quote
Ewa Marta Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Nie dałam rady wczoraj dotrzeć do komputera, a teraz nadrabiam zaległości. Lunka ma bardzo niski poziom bólu. Kiepsko znosi ból posterylkowy. W nocy dostała pierwszą tabletkę Tramalu, drugą o 7:30 dzisiaj rano. Ponieważ bardzo histeryzowała przy zastrzyku usypiającym poprosiłam, żeby w czasie narkozy wetka obcięła jej pazurki, żeby nie stresować jej jak juz będzie przytomna. Maleńka z powodu wcześniejszych i trudnych do odwołania planów Mercedes i Juli jest od wczoraj do niedzieli wieczorem u mnie. Wzięłam 2 dni urlopu,. żeby doglądać maleństwo. Pierwsza kupka była wczoraj o 21:10. Pierwsze sioooo dopiero o 23:50. Maleńka po powrocie do domu od razu kładła się spać. Wybrała sobie jedno posłanko, na którym rozłożyłam jej czystą powłoczkę. Ubrałam ja w kubraczek i spała dalej, ale o 1:10 wstała napić się wody, po czym o 1:40 wstała i zrobiła kolejną kupkę. Po tym zamerdała ogonkiem, podeszła na głaskanie i znowu zapakowała się na posłanko i zasnęła. O 7 rano mój Jacek wziął ją na spacer. Zrobiła kupkę. Szła bardzo wolno, Jacek zachęcał ją kucając obok i głaszcząc. W domu od razu dostała Tramal i troszkę zjadła. Na kolejny spacer wyszłyśmy o 10:30. Było siooo i kupka tym razem biegunkowa. Około 11:30 zostawiłam maleńką z Jackiem i poszłam na półtorej godziny z moimi psami na skarpę. Kiedy wróciłam, okazało się, że maleńka pokłada się i nie bardzo ma siłę na wstanie. Zabrałam ją do weta, gdzie okazało się, że ma 40 stopni temperatury. Przestraszyliśmy się, że to może babeszjoza, więc na wszelki wypadek Maciek pobrał krew i sprawdził - czysto na szczęście! Lunka dostała kroplówkę i lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Z gabinetu wyszla w dużo lepszym nastroju - ogonek cały czas się ruszał i od razu zrobiła siooo. Po powrocie do domu zjadła miseczkę jedzenia i napiła się sporo wody. Zostałam obdarzona przepięknym uśmiechem i maleńka poszła spać:) Lunka zachwyciła nie tylko mnie - Jacek jest nią zauroczony i mówi, że to taki mały Semik... Zaraz wgram paragony za wczoraj i dzisiaj. Dostałam też wczoraj 100 zł od Mamy przyjaciółki Juli - zaraz wpiszę w rozliczenie! Wczoraj zapłaciłam 421 zł, dzisiaj za badanie krwi, kroplówkę i zastrzyki 50 zł. Postaram się zaraz wgrać jakieś zdjęcia maleńkiej, ale nie robiłam ich dużo, żeby jej nie stresować. Quote
Mattilu Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Głaski delikatne zostawiam dla maleńkiej, nie mogła trafić pod lepszą opiekę niż u Was Ewuniu. Quote
Ewa Marta Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Maleńka śpi jak Aniołek:) Byłyśmy na spacerku, na którym zdecydowanie lepiej szła, merdala ogonkiem i wyraźnie lepiej się czuła:) Teraz pora na rozliczenia i zdjęcia. W koszt sterylki wliczony jest tez kubraczek, bo nie miałam takiego w domu. To są pierwsze wydatki u weta: A to już wczorajsza sterylka i dzisiejsze leki: Aby osłodzić te skany, wgrywam zdjęcia przesłodkiej suni:) Poranne śniadanie:) Jeśli jestem w pokoju (a jestem prawie cały czas z nią od wczoraj) maleńka leży bez kubraczka i nic nie rusza Quote
Ewa Marta Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 I jeszcze jedno. Już po wizycie u weta, po nawodnieniu i podaniu leków. Nie wiem, jak ją oddam w niedzielę... Jacek mówi, że to taki mały Semik Quote
Gusiaczek Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Powodzenia Malutka, jesteś pod najlepszą opieką :) Quote
doris66 Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Jejku.....jaka słodka sunieczka. Miałą ogromne szczeście....taka bieda z Podlasia.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.