Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witaj, Asiunab :)
Najpierw usłyszałam o psie złapanym na wsi i przywiezionym do gminnego kojca.
Ale jak zobaczyłam ją, to pomyślałam "O rany, byle nie taki zwykły kundelek, długi i napakowany..."...
Teraz ona jest dla mnie urocza i śliczna, ma piękną sierść, jest błyszcząca i pachnąca.

Posted

Ciągle... nikt nie dzwoni, nie pisze. Telefon zawsze mam przy sobie, taki nawyk od lat, zawsze odbieram. Ale teraz milczy jak zaklęty, cholerka...
Ania dała plakaciki koleżance z Woli, od wczoraj wiszą w kilku miejscach. Ponoć już kilka karteczek zerwanych.

A czarna małpeczka wczoraj władowała nam się do łóżka, i to jak śmiesznie - łapka za łapką (psa wcale nie ma...) od strony głowy, na poduszkę. Nieco mnie przygniotła, bo chciała polizać Tomka, a mi się trafiła jej pyzata pupka i ogon, którym trzepała mi po twarzy. Potem się przeczołgała w nogi, a po chwili poszła jednak na kanapę.

Posted

Kochana, może to działa tak, jak z zajściem w ciażę. Jak bardzo chcesz, czekasz i liczysz, to nic nie wychodzi. Jak tylko odpuścisz - pyk i jest ;)

tak, tak, ja tak własnie myślę, że to tak właśnie działa

Posted

 

Kochana, może to działa tak, jak z zajściem w ciażę. Jak bardzo chcesz, czekasz i liczysz, to nic nie wychodzi. Jak tylko odpuścisz - pyk i jest ;)

 
W takim razie, udaję, ze mi już nie zależy. Zobaczymy, czy zadziała...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...