Wszelkie pytania na temat BAZARKU zadajemy TUTAJ!

[tomcug]

I w takich momentach wychodzi "bezsens" całej tej sytuacji i nowego regulaminu. I co teraz ma zrobić Joaaa? Wózek, rehabilitacja...:-(

[maciaszek]

[quote name='Pianka']joaaa nie można, innym nie pozwalamy to Tobie też nie możemy pozwolić.[/quote]I to jest mega kretynizm, który ROBI KRZYWDĘ PSOM, czyli tym, którym mamy pomagać :shake: :-(.

[fona]

[quote name='Pianka']joaaa nie można, innym nie pozwalamy to Tobie też nie możemy pozwolić.[/quote]


przepraszam, nigdy tak sie nie zachowuje, ale

jestescie beznadziejni...

odbieracie nadzieję (i pewnie życie paru psom, na ktorych adopcję ktos z dogo moze sie w przyszlosci nie zdecydowac, wiedzac, ze nie otrzyma pomocy, ze sam na tego psa swoim bazarkiem nie bedzie mogl zapracowac)

[rozi]

[quote name='joaaa']
Myslimy na przyszłość, jeżeli trzeba będzie zawmówić wózek,
kwota nie jest mała[/quote]
Ile kosztuje taki wózek? Nie ma co martwić się na zapas, jak przyjdzie co do czego, to z pewnością wiele osób pomoże w stopniu większym, niż przyniósłby dochód z bazarku.

[joaaa]

Ok, rozumiem, chociaż uważam, że nie jest to słuszne.
Miałam nadzieję, że jednak będę mogła wystawić bazarki
Oczywiście, wzięłam Bunię z pełną świadomością, licząc się z wydatkami.
Byłoby tylko trochę łatwiej uzbierać na wózek, który kosztuje ok.500zł.

[tomcug]

Gdybyś napisała, że jest u Ciebie na tymczasie to mogłabyś wystawiać bazarki. Paranoja.

[Margo05]

Kiedyś panowała zasada, że uczciwość popłaca. Teraz zaczynam mieć wątpliwości. Przynajmniej na dogo :shake:

[maciaszek]

Joaaa, a czy Bunia NA PEWNO nie jest u Ciebie na TYMCZASIE ;)?

[Menrzuś]

[quote name='joaaa']Ok, rozumiem, chociaż uważam, że nie jest to słuszne.
Miałam nadzieję, że jednak będę mogła wystawić bazarki
Oczywiście, wzięłam Bunię z pełną świadomością, licząc się z wydatkami.
Byłoby tylko trochę łatwiej uzbierać na wózek, który kosztuje ok.500zł.[/quote]
Ale regulamin chyba darowizny nie zabrania.....podeślij jakieś namiary na PW

[irysek]

totalny bzdet z tymi zakazami w tym przypadku, chyba trzeba zalozyc nowa dogomanie ze starymi regulami ;)

[pinczerka_i_Gizmo]

Na najw.forum miłośników kotów jest bazarek - tam ludzie są tolerancyjni, choć nie mam pojęcia jak z bazarkami dla psów. Choć na dogo na koty też są zbiórki :roll:

[halbina]

grunt to regulamin! :p

[andzia69]

[quote name='Pianka']joaaa nie można, innym nie pozwalamy to Tobie też nie możemy pozwolić.[/quote]

ja tylko tak wtrącę...pomysł bazarku zaczerpnięty z forum miau rzuciałam kiedyś, gdy zastanawiano sie w jaki sposób można uzbierac kasę na potrzebujące psy, Formica to podchwyciła i założyła...a teraz widzę, ze są równi i równiejsi, bardziej uprawnieni i mniej oraz pełna dyskryminacja ludzi biorących udział w bazarku na konkretny cel, którzy to oni powinni decydować czy będą chcieli pomóc danej osobie w finansowaniu leczenia chorego psa czy nie....smutne ...normalnie daliście moderatorzy POPis :shake::shake::shake:

w takim razie joaaa - powinnaś napisac, ze w związku z powyzszym pies jest u ciebie na dt i potrzebujesz kasy na jego leczenie i rehabilitacje, bo nie stać cię na bycie ds!

[tomcug]

[quote name='halbina']grunt to regulamin! :p[/quote]

Taaaa, jak w koszarach - porządek musi być. :angryy:

[BoUnTy]

A dla mnie jak już móiłam nowy regulamin to parnoja, poważnie zastanawiałam sie jakis czas temu nad adopcją Misia - chorego, starszego psiaka, który jest teraz u znajomej (a raczej u nas - link w podpisie)) na tymczasie, ale zrezygnowałam, bo gdybym dała mu etykietke 'na DS' to wiem, ze bym nie dała rady zapewnić mu odpowiedniej opieki medycznej jaki tak stary pies potrzebuje, a z anią mozlwiosc DS rozważałyśmy wiele razy - nawet teraz, gdy psiak jest na DT jest baaardzo załużony, a co gdybyśmy o przygarnęły? Nawet nie mogłybyśmy wystawić bazarku z NASZYCH nie ukradzionych fantów.... po prostu nie dałybyśmy rady... Głupota z tym regulaminem i tyle, szczegególnie, ze zmieniajac regulamin nie wzięto pod uwagi psów, które kiedyś zaostały wyadotowane, obiecując nowym mwascicielom pomoc w kosztownej teapi (mówie np. o takim owczarkowatym pisaku z przeąconym kręgosłupem), myślało się 'jakos to bdzie, najwyżej bazarek sie wystawi', a teraz co? Z biegem czasu, trzeba wlascicielom powiedzieć 'przepraszam, ale nic się nie da zrobić'? Jaka pewność, ze własciciele stwierdza, że miała byc pomoc, a gdy jej nie ma to nie dają sobie rady, jaka jet pewnosć, ze psa nie oddadzą, nie uspią? :(((

[tomcug]

Wiecie co, ja myślę, że zarząd dogo wie doskonale, że to był niewypał ten nowy regulamin. Tylko trzeba umieć przyznać się do błędu, bo wszyscy je popełniamy i na nich się uczymy. Chęci były dobre, tylko takimi chęciami piekło ponoć jest wybrukowane. :-(

[Faust]

hey mam pytanie czy moge zrobic bazarek na rzecz psiaka mojego dziadzia na wsi ??? psiak jest stary 10 letni zbieram na poslanko ??????

[Kara.]

Według nowego regulaminu wychodzi, że nie możesz:shake: Bo nie jest bezdomny:angryy:

[Faust]

:angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:ale potrzebujacy ach ....................

[HebaNova]

Faust, weź go "na tymczas" to już będzie bezdomny ;)

często zdarza się że ludzie na bazarku sprzedają tanie używane psie legowiska, poszperaj w wątkach.

jeśli psiak jest podwórkowy to najbardziej sprawdza się słoma, jest tania, nie moknie szybko i można często wymieniać, pies ma się łatwo w niej zakopać. lepiej się sprawdza niż koce czy jakieś materiały które nie schną szybko (np w czasie deszczu czy śniegu) i pies w nich marznie.

[Wyjątek]

Mam pewien pomysł, ale wole zapytać, bo nie wiem czy tak można:roll:
Chciałabym zrobić bazarek na potrzebującego psiaka/psiaki. Jeszcze nie wiem, który z dogo... Na razie chodzi o zamysł. Mój znajomy ma małą firmę z artykułami biurowymi. Ja tam pracuję jako 'handlowiec'. Tzn mam za zadanie wożenie katalogów do firm, oferowanie produktów, przygotowywanie ofert do przetargów, generalnie pozyskiwanie klientów. Robię to bardziej po znajomości. Więc zapłata niewielka ale jest. Dostaję % od kwoty, która zapłaci klient przeze mnie pozyskany. I mam taki pomysł, że wystawię bazarek z różnymi rzeczami a ten % co zarobię przeznaczę na danego psiaka. Całą moją dolę;)
Jeżeli zamawia ktoś spoza Warszawy to musi niestety zapłacić za koszty przesyłki. W warszawie możliwy jest odbiór osobisty w siedzibie firmy. Jesli to małe zamówienie. tak samo wchodzi w gre wysłanie na koszt kupującego. Natomiast jeśli zamówienie przekracza jakąś tam kwote (dopytam jaka dokładnie) to dowóz jest do klienta. Firmowym samochodem. Darmowy!
Pomyslałam, że to dobry pomysł, bo zaraz zaczyna sie rok szkolny a potem akademicki:cool3:
Czy to dobry pomysł? Czy mozna stworzyc taki bazarek?
Produktów jest mnóstwo! Wystawiłabym najbardziej 'chodliwe'. Jesli ktos chciałby coś konkretnego to wystawiałabym na zamówienie.

[Kolia]

Bardzo dobry pomysł!!!
Funkcjonuja już takie bazarki z kosmetykami :)

[joaaa]

Niestety, chyba nowy regulamin nie przewiduje takich możliwości:

"Cała suma z bazarku ( poza kosztami wysyłki ) idzie na wybrany cel. Zakazuje się zatem bazarku - sprzedam perfumy za 100 zł - połowa idzie na Burka.

Również bazarki za zwrotem kosztów będą usuwane. Najczęściej dotyczyły one rękodzieła oraz gadżetów ( smycze, długopisy ). W wyjątkowych przypadkach moderatorzy mogą zezwolić na licytację przedmiotu "za zwrotem kosztów". Zezwolenie na otworzenie takiego bazarku wydawane jest na indywidualną prośbę na pw, decyzja podejmowana jest przez minimum 3 moderatorów, w czasie 7 dni i nie wymaga uzasadnienia. Wyznaczony moderator po zakończeniu bazarku skrupulatnie skontroluje dokumentacje finansową. Do potwierdzenia poniesionych kosztów wymagana jest faktura VAT lub rachunek/paragon."

Może jednak łaskawy Admin i Moderatorzy zastanowili by się nad zmianą nowego regulaminu na stary.
Wracam też do sprawy adoptowanej przezemnie sparaliżowanej bokserki.

[Wyjątek]

[COLOR=Black]No ale przecież są te bazarki z kosmetykami:roll: Funkcjonują na takiej samej zasadzie, jak ja proponuję. Przecież ja nic na tym nie zyskuję. Wszystko co zarobie oddaję na psiaka. A, ze rok szkolny to i tak lupa dogomaniaków poleci do sklepów i kupi zeszyty czy długopisy dla siebie czy dzieciaków. to czemu przy tym psu nie pomóc?:cool3:
Czekam na odpowiedź moda![/COLOR]

[BoUnTy]

[quote name='Wyjątek'][COLOR=Black]No ale przecież są te bazarki z kosmetykami:roll: Funkcjonują na takiej samej zasadzie, jak ja proponuję. Przecież ja nic na tym nie zyskuję. Wszystko co zarobie oddaję na psiaka. A, ze rok szkolny to i tak lupa dogomaniaków poleci do sklepów i kupi zeszyty czy długopisy dla siebie czy dzieciaków. to czemu przy tym psu nie pomóc?:cool3:
Czekam na odpowiedź moda![/COLOR][/QUOTE]


My z bazarków fimr kosmetycznych mamy faktury, i modzi moga dokumentacje bez problemu przejrzeć i to jest obowiązek, jesli masz faktury to myśle, że i z tym nie byłoby problemów...