seramarias Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 O matko tak mi przykro:( Mocne kciuki za koteczkę, niech szybko zdrowiej. Quote
guccio Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 39 minut temu, seramarias napisał: O matko tak mi przykro:( Mocne kciuki za koteczkę, niech szybko zdrowiej. Dziękuję za mocne kciuki.Ona nie powinna zachorować.To kotka niewychodząca,starsza,szczepiona.Coś złego się dzieje.Wet mówi o zmutowanym,wyjątkowo agresywnym wirusie w tym roku. Quote
sue Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 (*) śpijcie w spokoju koteczki Również kciuki za rezydentkę, jeśli jest starsza, szczepiona, ma duże szanse że wszystko skończy się dobrze. Quote
Isabel Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 Tak bardzo, bardzo mi smutno :((( Ferdusiu kochany [*] Oby kotka wyzdrowiała, trzymam za nią mocno kciuki !!! Za Ciebie też Guccio !!! Quote
guccio Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 46 minut temu, sue napisał: (*) śpijcie w spokoju koteczki Również kciuki za rezydentkę, jeśli jest starsza, szczepiona, ma duże szanse że wszystko skończy się dobrze. 38 minut temu, Isabel napisał: Tak bardzo, bardzo mi smutno :((( Ferdusiu kochany [*] Oby kotka wyzdrowiała, trzymam za nią mocno kciuki !!! Za Ciebie też Guccio !!! Dziękuje za kciuki. Quote
rozi Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 1 godzinę temu, guccio napisał: Dziękuje za kciuki. Są. Ale powiedz mi, bo nie rozumiem. Czy one złapały PP od Pumy? Quote
Poker Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 niech to licho porwie. Oby chociaż Twoja koteczka , guccio, przeżyła . 1 Quote
terra Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 Śpij spokojnie Ferdusiu :( tak bardzo żal... Bądź silna koteczko. 1 Quote
guccio Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 1 godzinę temu, rozi napisał: Są. Ale powiedz mi, bo nie rozumiem. Czy one złapały PP od Pumy? Ferduś był od 7 września.Wszystko było OK.9 pażdziernika wzięłam Pumę i zaczął się dramat.Daty mówią same za siebie. Quote
Tyśka) Posted October 19, 2019 Posted October 19, 2019 To jakiś koszmar :( Straszne wieści.... guccio, trzymaj się mocno. Niech Twoja koteczka walczy - za całą trójkę :( 1 Quote
DORA1020 Posted October 20, 2019 Author Posted October 20, 2019 Bardzo mi przykro to pewnie moja wina,że sie tak stało Puma powinna trafic od razu do lecznicy,a dopiero po jakimś czasie do dt ale te długi spędzaja mi sen z powiek nie chciałam umieszczac tam kolejnego kotka teraz żałuję ,ale jest za pózno tak bardzo mi szkoda Pumy,przkochanej koteczki i tak radosnego Ferdusia:(:(:( trudno opisac co czuję i bardzo wpsółczuję guccio wiele lat pomagam zwierzakom,ale tyle śmierci co w tym roku nie było:( Quote
guccio Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 GREMLIN-tak miała na inię moja kotka.Nie ma już Gremlinka. Quote
Tyśka) Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 guccio... aż mnie zabolało serce, nawet nie wyobrażam sobie co Ty czujesz... Niech biega szczęśliwa w Krainie Wiecznych Łowów... i niech tam czeka na Ciebie, kiedyś się spotkacie. Przytulam Cię mocno :( Quote
elficzkowa Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 guccio, tak bardzo mi przykro, smutny czas... Quote
Isabel Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 Nie, nie wierzę, to się nie dzieje...:( Co za paskudna seria nieszczęść :( Guccio, nie wiem co napisać, bo zwykłe słowa pocieszenia to za mało... Quote
Anula Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 1 godzinę temu, guccio napisał: GREMLIN-tak miała na inię moja kotka.Nie ma już Gremlinka. Guccio,a co kotki miały zalecone,czym były leczone?Może tu jest wina weta? Masz jakąś rozpiskę? Quote
guccio Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 31 minut temu, Anula napisał: Guccio,a co kotki miały zalecone,czym były leczone?Może tu jest wina weta? Masz jakąś rozpiskę? W tamten piątek jak byłam u zwierzynieckiego weta i prosiłam o testy Fedusiowi i Pumie to wyjechał na mnie,że nie będę mu dyktować co ma robić.Testów nie zrobił.Stwierdził przekarmienie.W poniedziałek rano zawiozłam Pumę do niego.Została w szpitaliku.Jak odbierałam nie robił nadziei.Moją koteczkę i Ferdusia leczył już inny,dojeżdżający do mnie.Ja niestety nie mam możliwości jeżdżenia do Zamościa 30 km. Quote
Nesiowata Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 2 godziny temu, guccio napisał: Nie ma już Gremlinka. Przerażające to wszystko.... Quote
seramarias Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 Żadne słowa nie opiszą jak bardzo mi przykro, że tak się stało. Chyba najgorszy koszmar każdego pomagacza, to kiedy chce się ratować biedaka, a chorobę i śmierć sprowadza się na swoje stado. Guccio bądź silna, chciałaś dobrze, walczyłaś o całą trójkę tak jak mogłaś, zrobiłaś wszystko co mogłaś. Gremlinku, Pumo, Ferdusiu bądźcie szczęśliwe w krainie wiecznych łowców ['] Quote
guccio Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 Dziękuje wszystkim.Niestety mój problem ze zwierzakami nie kończy się.Psy też są zagrożone.Moje dwa szczepione przeciw parwo ale sunia którą przygarnęłam nie.Miałam szczepić ją jutro ale wet mówi,że nie można,pies też może zachorować a szczepionka w tej chwili może tylko pogorszyć sprawę.A przecież dom skażony,sunia cały czas w tych warunkach.Nie wiem co dalej,Co z wyadoptowaniem suczki,sterylką? Quote
sharka Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 „U zwierząt potencjalnie zdrowych (bez objawów), które przebywały z osobnikiem ,u którego stwierdzono panleukopenie/parwowiroze (wynik dodatni testu)- ze względu na zakaźność i zaraźliwość tych chorób– należy podać surowicę odpornościową lub surowicę od zwierzaka „ozdrowieńca”- takiego który wyszedł z tejchoroby – to jedyny ratunek przed wniknięciem i namnożeniem się wirusa oraz rozwojem choroby.„ Quote
sharka Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 Tamto info było z 2014, z 2018 jest poniżej:”Dawniej dostępny był preparat z surowicą odpornościową, który zawierał gotowe przeciwciała i wspomagał walkę z chorobą. Niestety nie jest on teraz dostępny na rynku. Możemy ratować kocię podając surowicę od innego kota, który przechorował panleukopenię i wyzdrowiał. Dostarczymy w ten sposób małemu organizmowi niezbędnych przeciwciał. Niekiedy konieczne jest przetoczenie krwi pełnej od dorosłego zdrowego kota.” Quote
guccio Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 Dzięki sharka.Wiem o surowicy skąd ją wezmę nie wiem. Quote
Poker Posted October 20, 2019 Posted October 20, 2019 guccio, straszne. Bardzo współczuję. ewu skądś miała zapas surowicy , ale chyba psiej. Ja miałam więcej szczęścia niż rozumu. U mnie była sunia z parwo w ciężkim stanie. Cudem moje futrzaki się nie zaraziły. Ani potem tymczaski. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.