Filipki Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 A ja nie bardzo umiem gotować , więc chyba nie mam szans. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 To wszystkie chcecie byc adoptowane przez Murke?:crazyeye::eviltong:Kundzia,chcesz miec tyle Bab na głowie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Tylko ja muszę być adoptowana z moimi chłopakami, 4 czteronożne i 2 dwunożne, więc Kundzia miałaby jeszcze więcej kolegów do zabawy:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted August 26, 2010 Author Share Posted August 26, 2010 a ja tak tylko się reklamuję, gdyby ktoś zamierzał do stolicy przyjechać i chciałby o nas zahaczyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 27, 2010 Share Posted August 27, 2010 Kusisz tymi ciastami... oj kusisz... Czekoladowe to zaraz obok sernika i jabłecznika ciasta które bardzo, ale to bardzo lubię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted August 27, 2010 Author Share Posted August 27, 2010 robię też świetny jabłecznik z manny bez jajek :) za to z ogromną ilością jabłek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 27, 2010 Share Posted August 27, 2010 O, jak się tu pysznie zrobiło :p Wszystkich umiejących i nieumiejących gotować zapraszamy, Ci co umieją ugotują dla tych co nie umieją :eviltong: A ja umiem i lubiem gotować/piec, ale nie mam czasu :placz: [B]Jelena[/B], w promieniu kilkunastu km figurujemy jako schronisko, już się nam znudziło powtarzać formułkę na czym polega hotelik, ludzie dzwonią, przyjeżdżają, parę razy mieliśmy podrzucone psiaki... Nie wspomnę już o takich plotach, że z Unii dostaliśmy 100 tys na te psy... W ogóle tu jest specyficzna wieś... jak żeśmy się 3 lata temu wprowadzili to się dowiedziałam, że mamy już dwójkę dzieci, hihihi. W domu - takie było założenie - miał być tylko jeden psiak hotelikowy, hihi. Ale z czasem okazało się, że nasz dom może pomieścić trochę więcej futer ;) jestem przecież biznes-woman, więc robię to tylko i wyłącznie dla kasssssssy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Plotka ma jakiś specyficzny rodzaj budowy - cokolwiek się nie powie, to to się do plotki przylepia. Moja przyszła teściowa ma koleżankę, która jest babcią trojaczków. I właściwie to jeszcze jednego pojedynczego dziecka. No ale... Owa babcia pojedynczego dziecka i trojaczków, wspominała, że jak się dzieci z tymi trojaczkami i pojedynczym przeprowadziły do nowego mieszkania, to sąsiedzi zaczęli plotkować. I raz pewna pani, nie wiedząc, że mówi do tej mamy trojaczków i pojedynczego, zwierzyła się jej w windzie: "A wie pani, że tu się nowe małżeństwo wprowadziło, co mają trojaczki? A wcześniej mieli bliźniaki. To po tym in vitro tak się im zrobiło". Teraz wyobraźcie sobie, jakie było jej zdziwienie, gdy mama trojaczków odpowiedziała, że to o nią chodzi, że żadnego in vitro nie było ani w pierwszym, ani w drugim przypadku, a pierwsze dziecko się pojedyncze urodziło. No, my se pogadamy, a Kundziorek na pierwszą pójdzie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 Polska to Polska, specyficzny kraj, gdzie ludzie bardziej sie interesuja zyciem innych niz swoim. To nie Holandia, ze w oknach nie ma okien i nikt nikomu nie zaglada. Tu trzeba wszystko o wszystkich wiedziec. A jak Kundzia i jej nauka czystosci? Dalej slabiutko? Kundzia ma obserwatora na allegro, moze ten ktos sie odezwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 Ja już powoli przestaję wierzyć w obserwatorów... Jeśli człowiek byłby na prawdę zainteresowany to by po prostu zadzwonił. Plotki... tak... bardzo ciekawe zjawisko. A im mniejsza społeczność tym o plotkę łatwiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 Z czystością nadal kiepsko niestety. Nie widzę, żeby ona w ogóle załatwiała się poza boksem :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 Moze jakies specjalne smakolyki by pomogly? I w ogole ani checi czy zamiaru nie wykazuje? Nawet na miejscu, w ktorym sie inna suczka wysikala? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 w ogóle się na zewnątrz nie załatwia? nic a nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 Zaraz po sterylizacji pięknie się załatwiała poza boksem i tak się wtedy cieszyłam... ale potem jej "przeszło". Nie mam pojęcia z czym to jest związane. Musimy ją zabrać do domu na "intensywną terapię", tylko niech się coś zwolni :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 intensywna terapia :) I myślałby kto, że tu o załatwianie się chodzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted September 4, 2010 Share Posted September 4, 2010 A ja nie wiem jakim cudem teraz dopiero do Kundzi dotarłam i podczytuję jaka bidusia przestraszona ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 4, 2010 Share Posted September 4, 2010 Kundzia już chyba nie taka bidusia. Ja wierzę, że kiedys znajdzie swoje miejsce na ziemi jak Jaruś, który tyle lat trząsł sie ze strachu w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 Kundzia lansuj się na pierwszej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 I co Kundziolku, dalej uparcie załatwiasz się w boksie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 Kundzia ostatnio miała biegunkę, wcześniej też już się jej zdarzało. Póki co podałam jej węgiel i jest ok. Myślę, że to z powodu zmiany jedzonka z suchej karmy na gotowane. Będę ją obserwować, mam nadzieję, że to tylko delikatny żołądek nie lubiący zmian. No i muszę się poprawić, widziałam dzisiaj Kundzię jak siusia na trawce :lol: Chyba się jej zrobiło wstyd, że sąsiadujące z nią szczeniaczki zaraz po wyjściu z boksu robią zbiorowe siuu a potem tak samo zbiorowe koo (fenomalne te szczeniorki są, nie widziałam nigdy czegoś takiego). Żeby jeszcze troszkę była bardziej za człowiekiem, a ona jest tak "na odległość". Jak się ja dopadnie w boksie i wygłaska to jest ok. Ale sama do człowieka na głaski nie podejdzie :-( Poza boksem na smaczki podchodzi, ale złapanie jej wymaga wielu podchodów. Nawet nie próbuje naśladować garnących się do człowieka szczeniorków (miałam na to cichą nadzieję). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 A czy możesz podac Murko link szczeniaków, ja je w Tarnobrzegu widziałam na żywo, przepiękne sa :) :) :) Kundzia nasladuj gnojki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 Fajne chłopaki :) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/191669-TRZEJ-MUSZKIETEROWIE-cudowne-szczeniaczki-szukaj%C4%85-domk%C3%B3w%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/threads/191669-TRZEJ-MUSZKIETEROWIE-cudowne-szczeniaczki-szukaj%C4%85-domk%C3%B3w!!![/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 9, 2010 Share Posted September 9, 2010 Moze Kundzia podpatrzy to co dobre u szczeniorkow i nauczy sie zalatwiania poza boksem. Dobrze by bylo, zeby ruszyla z czystoscia do przodu. Fenomenalne te szczeniaki :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted September 9, 2010 Share Posted September 9, 2010 Tego jeszcze nie było, żeby dorosła sunia uczyła się załatwiania na podwórku od szczeniaków ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 11, 2010 Share Posted September 11, 2010 Ciekawe czy sunia się czegoś nauczyła od szczeniaków ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.