Jump to content
Dogomania

Nieśmiała Kundzia znalazła dom jak z bajki :)


eloise

Recommended Posts

  • Replies 495
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

O, jak się tu pysznie zrobiło :p

Wszystkich umiejących i nieumiejących gotować zapraszamy, Ci co umieją ugotują dla tych co nie umieją :eviltong:

A ja umiem i lubiem gotować/piec, ale nie mam czasu :placz:

[B]Jelena[/B], w promieniu kilkunastu km figurujemy jako schronisko, już się nam znudziło powtarzać formułkę na czym polega hotelik, ludzie dzwonią, przyjeżdżają, parę razy mieliśmy podrzucone psiaki...
Nie wspomnę już o takich plotach, że z Unii dostaliśmy 100 tys na te psy... W ogóle tu jest specyficzna wieś... jak żeśmy się 3 lata temu wprowadzili to się dowiedziałam, że mamy już dwójkę dzieci, hihihi.

W domu - takie było założenie - miał być tylko jeden psiak hotelikowy, hihi. Ale z czasem okazało się, że nasz dom może pomieścić trochę więcej futer ;) jestem przecież biznes-woman, więc robię to tylko i wyłącznie dla kasssssssy :p

Link to comment
Share on other sites

Plotka ma jakiś specyficzny rodzaj budowy - cokolwiek się nie powie, to to się do plotki przylepia. Moja przyszła teściowa ma koleżankę, która jest babcią trojaczków. I właściwie to jeszcze jednego pojedynczego dziecka. No ale... Owa babcia pojedynczego dziecka i trojaczków, wspominała, że jak się dzieci z tymi trojaczkami i pojedynczym przeprowadziły do nowego mieszkania, to sąsiedzi zaczęli plotkować. I raz pewna pani, nie wiedząc, że mówi do tej mamy trojaczków i pojedynczego, zwierzyła się jej w windzie: "A wie pani, że tu się nowe małżeństwo wprowadziło, co mają trojaczki? A wcześniej mieli bliźniaki. To po tym in vitro tak się im zrobiło".

Teraz wyobraźcie sobie, jakie było jej zdziwienie, gdy mama trojaczków odpowiedziała, że to o nią chodzi, że żadnego in vitro nie było ani w pierwszym, ani w drugim przypadku, a pierwsze dziecko się pojedyncze urodziło.

No, my se pogadamy, a Kundziorek na pierwszą pójdzie!

Link to comment
Share on other sites

Polska to Polska, specyficzny kraj, gdzie ludzie bardziej sie interesuja zyciem innych niz swoim. To nie Holandia, ze w oknach nie ma okien i nikt nikomu nie zaglada. Tu trzeba wszystko o wszystkich wiedziec.

A jak Kundzia i jej nauka czystosci? Dalej slabiutko?

Kundzia ma obserwatora na allegro, moze ten ktos sie odezwie.

Link to comment
Share on other sites

Kundzia ostatnio miała biegunkę, wcześniej też już się jej zdarzało. Póki co podałam jej węgiel i jest ok. Myślę, że to z powodu zmiany jedzonka z suchej karmy na gotowane. Będę ją obserwować, mam nadzieję, że to tylko delikatny żołądek nie lubiący zmian.

No i muszę się poprawić, widziałam dzisiaj Kundzię jak siusia na trawce :lol:
Chyba się jej zrobiło wstyd, że sąsiadujące z nią szczeniaczki zaraz po wyjściu z boksu robią zbiorowe siuu a potem tak samo zbiorowe koo (fenomalne te szczeniorki są, nie widziałam nigdy czegoś takiego).
Żeby jeszcze troszkę była bardziej za człowiekiem, a ona jest tak "na odległość". Jak się ja dopadnie w boksie i wygłaska to jest ok. Ale sama do człowieka na głaski nie podejdzie :-( Poza boksem na smaczki podchodzi, ale złapanie jej wymaga wielu podchodów. Nawet nie próbuje naśladować garnących się do człowieka szczeniorków (miałam na to cichą nadzieję).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...