Czarne Kwiatki czyli na kogo warto uważać.

[tula]

dzisiaj napisał do mnie facet w sprawie suni w typie owczarka, którą ogłaszam od długiego czasu, kiedy odnawiałam ogłoszenie zapomniałam wpisać że jest wysterylizowana. facet pisał że szuka towarzyszki zabaw dla swojego pieska (sic!), po tym jak dowiedział się ode mnie że sunia jest wysterylizowana odpisał że: nie interesują go sterylizowane psy..mam niestety tylko adres e-mali: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , odpowiedział na ogłoszenie w warszawskim gumtree.

znalazłam to ogłoszenie na gumtree, to na pewno ten sam facet, mi tez pisał że ma własnie owczarka sholie, ten sam styl pisania:
[URL]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Przyjme-W0QQAdIdZ351641221[/URL]
w takim razie jego nr kom to: 603-985-58x

Edited February 3, 2012 by tula

[maja602]

Przestrzegam przed rodziną z Warszawy, która szuka pieska. Prawdopodobnie będą chcieli z Warszawy ale mogą szukać także w innych miastach. Tę wiadomość dostałam na pocztę mailową i jest tam opis. Ja podam tylko krótką informację:
Pani M. Iwani... 02-844 Warszawa ul.Zamieniecka 59m ... tel. 605 685. O pieska moz pytać takż Pan. P. Dęb......

[Onaa]

Dostałam maila i prośbę o info na dogomanii więc cytuję:
"
[INDENT] [INDENT] [INDENT] [INDENT] Prosimy o przekazywanie informacji do wszystkich przytulisk i schronisk w woj mazowieckim!

Rodzina z dwójką dzieci

Pani IWANI** M****
ul. Zamieniecka 59 m X
02-844 Warszawa
tel. 605 685 ***


Lub jej mąż (nie znamy danych) UWAGA! Psa może chcieć wyadoptować również jej sąsiad (Dębski P.) - pyskaty, prosty człowiek, który prawdopodobnie będzie ich "kierowcą" bo ludzie NIE POSIADAJĄ SAMOCHODU.

OPIS ZDARZENIA

Znaleźli połamanego szczeniaka amstafa i zgłosili się o pomoc w opłaceniu skomplikowanej operacji. Po opłaceniu przez Fundację faktury zaczęły się komplikacje. Między innymi utrudniony kontakt telefoniczny czy mailowy (rzekomy brak internetu). Problemem było również znalezienie 5 minut na podpisanie umowy adopcyjnej czy dowiezienie psa na kontrole pooperacyjną, wyjęcie drutów, zmiana gipsu.

Nagle kontakt całkowicie się urwał. Nagle otrzymaliśmy informację z lecznicy, ze Pani przyjechała uśpić psa, bo wpadł pod samochód (o godzinie 22 podobno zerwał się dziecku ze smyczy (???) i Pani nie ma pieniędzy na jego leczenie, więc uśpić.

Właścicielka podpisała zrzeczenie (?), szczeniak nie został uśpiony - walczy o życie.
O NICZYM NIE POINFORMOWAŁA FUNDACJI!

Następnego dnia ich sąsiedzi zaczęli do nas wydzwaniać, najpierw prosząc, by pies wrócił do tej "super rodziny" bo dzieci płaczą, później zaczęły się pogróżki.

PROSIMY O UWAGĘ! Będą szukać psa do adopcji, prawdopodobnie szczeniaka. To nieodpowiedzialne młode małżeństwo, które uważa, że jako właściciele psa nie są zobowiązani do odpowiedzialności czy ponoszenia kosztów za nieupilnowanie psa i skazanie go na cierpienie.
BĘDA SZUKAC KOLEJNEGO PSA !"




[/INDENT]

[/INDENT]

[/INDENT]

[/INDENT]

[Guest Conraddo]

Ja tylko ogolnie: WYWOZKI PSOW DO NIEMIEC_PET BUSINESS

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/222477-Wywozki-psow-do-niemiec_pet-business[/URL]

[ala56]

Była tu juz mowa o podziale na województwa. Czy nie można od razu dodawać czarnego kwiatka do danego wojewóztwa. Prowadzenie przez jedną osobę to duzy naklad pracy ale każdy z nas dodając kogoś od razu wstawiałby w odpowiednie miejsce. Czarnych kwiatkó wciąż przybywa.

[Dancik]

...zamieszczam tutaj:

Karolina Dudek napisała:
OSTRZEŻENIE!
UDOSTĘPNIAJCIE !!!
Dostałam ostrzezenie ze schroniska w Ga...ju, ze jeździ po schroniskach facet z zamiarem adopcji szczeniąt. Psy podobno jadą do Niemiec jako przynęta dla amstafow szkolonych do walk !!! Ten facet to Łukasz C. lub żona Ewa z Krzywina kolo Gostynia. Może kontaktować się ze schroniskami w całej Polsce.... uprzedź znajome schroniska

[Pinesk@]

[quote name='ala56']Była tu juz mowa o podziale na województwa. Czy nie można od razu dodawać czarnego kwiatka do danego wojewóztwa. Prowadzenie przez jedną osobę to duzy naklad pracy ale każdy z nas dodając kogoś od razu wstawiałby w odpowiednie miejsce. Czarnych kwiatkó wciąż przybywa.[/QUOTE]

Z tą sprawą należy zgłosić się do moderatora o ile się nie mylę. Wieczorem zgłoszę komuś z modów pomysł

[Paula95]

Zgłaszam na CK użytkowniczkę [COLOR=red]Luzia[/COLOR]. Zorganizowała ona bazarek w listopadzie, a zamówione ogłoszenia nie pojawiły się do dziś, pomimo wpłaconych pieniędzy. Link bazarku na dowód:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/217686-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-Soko%C5%82a-i-Afry.-ZAKO%C5%83CZONY.-Doka%C5%84czanie-pakiet%C3%B3w[/url]

[Alicja]

[quote name='Paula95']Zgłaszam na CK użytkowniczkę [COLOR=red]Luzia[/COLOR]. Zorganizowała ona bazarek w listopadzie, a zamówione ogłoszenia nie pojawiły się do dziś, pomimo wpłaconych pieniędzy. Link bazarku na dowód:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/217686-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-Soko%C5%82a-i-Afry.-ZAKO%C5%83CZONY.-Doka%C5%84czanie-pakiet%C3%B3w[/url][/QUOTE]
[B]
to nie ten wątek ...są inne czarne kwiatki dotyczące bazarów [/B]

[Paula95]

[quote name='Alicja'][B]
to nie ten wątek ...są inne czarne kwiatki dotyczące bazarów [/B][/QUOTE]

Ups... Przepraszam. :))

[soboz4]

Miałam przed chwilą dziwny telefon, bardzo mnie zaniepokoił, chcą psa do Niemiec, najpierw mówili o szczeniaku, potem powiedzieli że musi jechać za granice, najpierw że w domu jest małe dziecko, potem, że to starsze małżeństwo, że mają już dwa psy, jak coś próbowałam się dowiedzieć, dlaczego oni nie załatwiają adopcji, to że ich nie ma, potem że są ale mają dwa psy???

Że muszą mu wyrobić dokumenty, może jest wszystko w porządku, ale dlaczego co chwilę zmieniała opcję gdzie ma być pies???

Obszar Śląska!

32-41... -...-37

[szafra]

Bądźmy czujni !!!!! Na Śląsku i w całej Polsce !!! Chwila ciszy była i teraz może się zacząć od nowa wywózka psów do Niemiec!

[Pinesk@]

[quote name='Pinesk@']Z tą sprawą należy zgłosić się do moderatora o ile się nie mylę. Wieczorem zgłoszę komuś z modów pomysł[/QUOTE]

Zgłosiłam pomysł Szamance. Mam nadzieje ze uda się znaleźć dobre rozwiazanie :)

[mrs.ka]

[B][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B]

[INDENT]Pozwolę sobie umieścić pełną informację o szkoleniu , osoby pomagające zwierzętom powinny być zainteresowane ,że można ,a raczej trzeba działać sensownie czyli umieć wykorzystać i zastosować aktualne przepisy prawne.


[B]Szkolenie: Prawo i my prozwierzęcy, czyli wiedzmy co robić Zapraszamy [/B][INDENT]Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "Zwierzak" w dniach 25 luty 2012 i 3 marzec 2012 roku organizuje szkolenie mające na celu przybliżyć zapisy ustawy o ochronie zwierząt, na czele z jej nowelizacją obowiązującą od 1.01.2012

Założeniem naszym jest wyszkolenie grupy osób, którzy w efekcie tego szkolenia będą umieli posługując się zapisami ustawy o ochronie zwierząt (nieprecyzyjnej wciąż) i innymi obowiązującymi ustawami, rozporządzeniami :
- szybko i sprawnie ocenić zastaną sytuację w sensie prawnym,
- konkretnie rozmawiać z policją lub strażą gminną, nie dając się zwieść argumentacji bardzo często nie doinformowanej "władzy",
- napisać zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia oraz inne pisma procesowe do prokuratury/sądu
- występować w imieniu organizacji społecznej, którą reprezentują, jako pokrzywdzony w postępowaniu przygotowawczym i oskarżyciel posiłkowy przed sądem
- rozmawiać z przedstawicielami urzędów gmin

Celem szkolenia dla uczestników jest zdobycie informacji praktycznych, oprócz wiedzy na temat interpretacji zapisów ustawy i jej nowelizacji obowiązujcej od 1 stycznia 2012.

Zapraszamy członków organizacji prozwierzęcych, wolontariuszy oraz wszystkie osoby, chcące w bardziej, niż dotychczas, skuteczny sposób poprawiać sytuację zwierząt w Polsce.

Prelegenci:
- Tadeusz Wypych - Fundator i Członek Zarządu Fundacji dla Zwierząt Argos (Kierownik Biura Ochrony Zwierząt przy Fundacji)
- Janusz Lechowicz - sędzia karnista, prezes Sądu Rejonowego w Jędrzejowie
- Agnieszka Lechowicz - założyciel i Prezes Stowarzyszenia Obrona Zwierząt

Szkolenie będzie podzielone na 4 bloki tematyczne z panelami dyskusyjnymi po ok 4 -6 godzin każdy.
I - Prowadzący: Tadeusz Wypych
- dereifikacja zwierząt w ustawie i w praktyce
- sytuacja prawna bezdomnych zwierząt: między odpadem a ofiarą
- orzecznictwo na temat przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem

II - Prowadzący: Agnieszka Lechowicz
- "współpraca" z urzędami
- interwencje

III, IV - Prowadzący: Janusz Lechowicz
- postępowanie karne: przygotowawcze
- postępowanie karne: sądowe

Ponadto prelegenci w miarę możliwości postarają się odpowiedzieć na każde pytanie związane z tematem szkolenia.

Odpłatność: 20 zł za dzień.
Lunch i przerwy kawowe w cenie.

Proszę zgłaszać chęć uczestnictwa na mail [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#4444ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] lub tel. 602705569
Termin zgłoszenia uczestnictwa:22.02.2012 [/INDENT][/INDENT]

[gameta]

[quote name='mrs.ka']
[B]Szkolenie: Prawo i my prozwierzęcy, czyli wiedzmy co robić Zapraszamy [/B] [/QUOTE]

Macie sesje wyjazdowe w okolice trójmiasta ?

[brazowa1]

super pomysł! gratulacje.

[agaga21]

[B]PAN Z BEŁCHATOWA SZUKA AMSTAFFKI DO ROZRODU![/B]
[B]morulus13@gmail....
tel: 5004655@([/B]
[B]ADAM N...[/B]
imię i nazwisko pana można znaleźć wpisując jego numer telefonu w google


pierwszy mail o starszą lalę w typie amstaffa:
[QUOTE]Witam. Czy sunia jest wysterylizowana[/QUOTE]

.......po takim pytaniu wbiłam maila w google i wyskoczyło to:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-HjaPWdA8wrk/T0VtKZpMzFI/AAAAAAAADzw/dFpNlQm30HY/s599/print%2520screen.jpg[/IMG]
aukcja w archiwum allegro więc nie da się jej otworzyć. odpisałam panu, że nie jest wysterylizowana.
kolejny mail:
[QUOTE]Mam jeszcze pytanie odnośnie pochodzenia czy coś wiadomo? Sądząc po
licznych zgojonych już ranach nie miała łatwego życia... Jak zachowuje
się w stosunku do innych psów bo mam właśnie podobnego dorosłego psa.
I czy wiek jest w miarę pewny, chodzi mi żeby nie była w
rzeczywistości dużo starsza..., mam syna który strasznie przywjązuje
się do zwierząt. Pozdrawiam i dziękuję za tak szybką odp.[/QUOTE]

[QUOTE]I mam jeszcze jedną prozbę czy mogę otrzymać więcej zdjęć suczki?
Ponieważ u nas w domu decyduje cała rodzina... A piszę ze względu na
to że Lala jest bardzo podobna do suki którą kiedyś mieliśmy.[/QUOTE]

udając że nie wiem o co chodzi odpisałam:
[QUOTE]wiek lali trudno precyzyjnie określić, ponieważ jest mocno zniszczona złymi warunkami w jakich żyła. zęby ma mocno starte, trochę starych blizn na lekko posiwiałej mordce ale jest wesoła i zdrowa ale nie jest typem psa z niespożytą energią. raczej spokojna. na pewno jeszcze wiele życia przed nią. z psami dogaduje się różnie, z niektórymi świetnie, niektóre lubi zdominować. do dzieci jak najbardziej się nadaje, pod warunkiem, że relacje dziecko-pies są pod nadzorem dorosłych i dziecko wie, że psu się krzywdy nie robi.
czy pana pies jest łagodny i zaakceptuje u siebie w domu obcą suczkę?
jeśli nie ma pan zamiaru jej rozmnażać, możemy przed adopcją ją wysterylizować, jeśli ta adopcja miała by dojść do skutku, by nie miał pan problemów z psami podczas cieczki.
postaram się o nowe zdjęcia w najbliższym czASIE.
jeśli jest pan nadal zainteresowany, proszę napisać w jakim mieście pan mieszka i czy jest możliwość by podjechać z waszym psem by pieski się poznały[/QUOTE]

i iodpowiedź:
[QUOTE]Mieszkam w bełchatowie więc pewnie była by możliwość. Mój pies jest
bardzo przyjacielski a w stosunku do suk wręcz uległy... Myślę że z
jego strony nie było by problemów. Czekam na zdjęcia... Proszę mi
jeszcze przybliżyć jak wygląda adopcja takiego pieska. Jakie trzeba
spełnić warunki i zobowiązania. Co do sterylizacji to wolał bym nie.
Może kiedyś psy miały by potomstwo... Poza tym ze względu na wiek suki
taka operacja musi do łatwych i bezbolesnych nie należeć...,a chyba
dość już się w życiu wycierpiała.. Pozdrawiam[/QUOTE]
:angryy::angryy:
WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!

[Cockermaniaczka]

masakra...:angryy::angryy::angryy:
Sterylizowac trzeba kazdego psa w dzisiejszych czasach niestety...Co za ludzie:angryy:

Ja niestety wpisuje osob ktora adoptowala spanielke z czestochowskiego schronu,psica najpierw byla na tymczasie w sosnowcu.Trafila do DS ktory wydawal sie idealny...
Zapewnienia ze zna sie ta osoba na psychice psow po przezyciach,na szkoleniu psow(niby byla przewodniczka psa sluzbowego) i wogole cuda wianki z opowiesci...Wizyta przed adopcyjna wypadla dobrze...
Po jakims czasie zaczely byc teksty ze suka ma straszny lek seperacyjny...
Proponowalismy szkoleniowcow,szkolenie z kennel klatka...(w Domu tymczasowym nie bylo takiego problemu z suka )
Byla odmowa,i stwierdzenie ze psa leczy behawiorysta wet i nawet leki nic nie daja-pies do uspienia...
Najpierw byly prosby az w styczniu bylysmy nagle postawione pod sciana po stwierdzeniu ze ona psa usypia...
Wielka mobilizacja i suke udalo sie uratowac..
Trafila pod fundacje pies na zakrecie do hoteliku gdzie okazalo sie ze jest to bardzo wrazliwy pies...ale bez leku seperacyjnego jaki byl opisywany...
Po drodze wyszlo na jaw ze ta Pani uspila huskiego bo nie miala go komu oddac i ze zaden pies nie dozyl u niej starosci...

Podejrzewam ze bedzie za jakis czas szukala kolejnego psa...
Prawdopodobnie ze schronu lub adopcji...
Opowiada piekne historie,ma fanazje i wie co mowic osoba wydajacym psa...
Trzeba uwazac...

Podaje namiary
Agnieszka S
Ząbki/Pod Warszawa
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
517 31 23 ***
605 126 ***

wiecej na temat tej historii jest tez na cockerowym forum.

Edited February 23, 2012 by Cockermaniaczka

[Iwona77]

[B][COLOR=red][U]Ula z Chrzanowa !!! [/U][/COLOR][/B]
W swojej karierze obrończyni zwierząt i bycia DT Ula może się poszczycić [B][COLOR=red]między innymi !!! :[/COLOR][/B]
już dwoma przejechanymi psami (jeden przeżył potrącenie), jednym kotem, który uciekł, jednym psem, który uciekł i kolejnym, który był u niej na tymczasie i uciekał pod bramką.....

Edited February 25, 2012 by Iwona77

[modliszka84]

Łódź, ul. Tuwima.
W domu dziecko 9-lat (nadpobudliwe) i 15 lat (z alergią na sierść, podobno wyleczoną).
Nie jest to może czarny kwiatek ale polecam ostrożność.
W domu był wcześniej jamnik, pudel - oba wydane. Jeden niszczył, a poza tym córka miała alergię. O dziwo teraz już jej nie ma :/
W rodzinie przewinęło się pełno psów, u siostry był labrador, amstaff, golden - wszystkie wydane, oddane lub nie wiadomo co się z nimi stało.
Pani szuka małęgo psa dla dzieci - bo syn bardzo chce psa.

Samo centrum Łodzi, bez kawałka trawnika.

[malagos]

[quote name='Iwona77'][B][COLOR=red][U]Ula z Chrzanowa !!! [/U][/COLOR][/B]
W swojej karierze obrończyni zwierząt i bycia DT Ula może się poszczycić [B][COLOR=red]między innymi !!! :[/COLOR][/B]
już dwoma rozjechanymi psami, jednym kotem, który uciekł, jednym psem, który uciekł
i kolejnym, który był u niej na tymczasie i uciekał pod bramką..... ale zawsze wracał!
[/QUOTE]
Oo, to poważne zarzuty...........Dowody?

Edited February 25, 2012 by malagos

[maciaszek]

[quote name='modliszka84']Samo centrum Łodzi, bez kawałka trawnika.[/QUOTE]Ale niedaleko park Poniatowskiego ;).

[modliszka84]

[quote name='maciaszek']Ale niedaleko park Poniatowskiego ;).[/QUOTE]

Uwierz mi, gdyby to był jedyny powód to nie marudziłabym tak strasznie ;)

[malagos]

Iwona 77 - tu jest wątek domów tymczasowych i hotelików, które trzeba omijać, wkleiłam Twój post, proszę o podanie konkretów i faktów właśnie tam.

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188887-Domy-tymczasowe-i-hoteliki-kt%C3%B3re-trzeba-omija%C4%87?p=18715781#post18715781[/url]

[necianeta89]

Myślałam, że nigdy nie będę musiała tutaj nikogo wpisywać... a jednak...

Pani Aneta L****
UL. GOSZCZYŃSKIEGO 1/**
41-219 SOSNOWIEC OSIEDLE ŚRODULA
nr telefonu 728 625 ***
mail: [email]anetal@buzi****k.pl[/email]

Pani konduktorka, mieszka z synem 13 letnim. Pani sprawia dobre wrażenie, miałyśmy zastrzeżenia tylko i wyłącznie do spraw finansowych.. ale przecież nie chodzi o to, a o miłość do psa. Jemu nie trzeba złotych klamek.
No ale... Pani chciała psa dla syna. Rozmawiałyśmy, co będzie jak się mu znudzi... Zapewniała nas, że wie jakie są dzieci, że ona będzie odpowiedzialna za psa.
Ale.. synowi sunia znudziła się już po 4 dniach. Nie miał zamiaru z nią wychodzić. Mógł się owszem bawić, ale wychodzić nie będzie. Pani konduktorka, więc pracuje cały dzień. Więc i ona nie ma zamiaru wychodzić z psem. Bo miejsca sobie nie może znaleźć w domu po 2 dniach...
Pani przez telefon sprawia bardzo dobre wrażenie, w spotkaniu również, bardzo miła i kontaktowa, ale BARDZO NIEODPOWIEDZIALNA. Możliwe, że znowu po jakimś czasie będzie chciała przygarnąć psa, jak się synowi odwidzi...
Więc, Pani ląduje na czarnych kwiatkach, za swoją nieodpowiedzialność. Nie powierzajcie jej psa.
Dzisiaj sunia zostanie odebrana.
Psa do domu wybierał syn.... więc może za jakiś czas poszukać znowu.
UWAŻAJCIE.