Jump to content
Dogomania

Tomaszów Mazowiecki błaga o wsparcie - w kilka osób nie dają rady!!!HELP HELP!!


Basia1968

Recommended Posts

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='malagos']A czy są jeszcze inni wolontariusze w schronisku?
Anja, Managua - jeździcie tam nadal?[/QUOTE]

Ja niestety również od jakiegoś czasu do schroniska nie chodzę.

A jeżeli chodzi o Felka to na pewno jest jeszcze w schronisku. Psiak jest wykastrowany i zaczipowany, więc gotowy do adopcji.

Link to comment
Share on other sites

Małgosiu - witaj (odpowiadam na pytanie malagos)
W schronie są wolontariusze b. młodzi albo nieletni nieświadomi swoich praw po to aby mogli ich wykorzystywać. Tak jak napisałam kiedyś -członkowie towarzystwa są po to aby wykonywać wobec zwierząt założenia statutowe (tzn 3/4 założeń członkowie bo po to powołali się do działania), a wolontariusze (1/4 założeń, a nie zaiwaniać i wykonywać robotę za członków i LAWINIE) są po to aby pomagać wykonywać te założenia. Z wolontariuszy później powinno się rekrutować członków towarzystwa nowych, a później szkolić z nich i inspektorów, ale to powinno się mieć pojęcie o funkcjonowaniu takiej instytucji. U nas w Tomaszowie tego brak. Stare skostniałe struktury (działające na bazach partii w których ta prezes działała - czyli działania według zasad rozdającego karty, a nie dobra rozwoju ludzi i ochrony praw zwierząt), z których zionie ideami tylko dla dobra ludzi i ciepłych posadek. Kierowanie taką instytucją to jest pełna dyscyplina prowadzących, pokora wobec problemów zwierząt i "gra zespołowa do jednego kosza" wszystkich zainteresowanych. Czasem musimy umieć przyznać się do błędu bo sami nie dźwigniemy tak wielkiej odpowiedzialności. Traktowanie ludzi z powagą i zrozumieniem pozwala osiągnąć bardzo wielkie cele. LAWINIA zawdzięcza swoje osiągnięcia ludziom nie sobie - bez nich jest niczym i nikim.

Edited by psiara56
Link to comment
Share on other sites

Właśnie się dowiedziałam ,że P Prezes już nie tylko niszczy wolontariat , ale też prywatne życie byłych wolontariuszy , poniżej krytyki . Nie wiem kim trzeba być żeby posunąć się tak daleko .

Ciekawa też jestem kiedy odda nam Pni nasze pieniądze ? Za boks , za karmę , za Pako ? Kiedy wpłyną pieniądze na Donalda ?Zobowiązała się Pani wpłacać 200 zł miesięcznie . Myślę ,że osoba która ma choć minimum honoru natychmiast uregulowała by zobowiązania i długi .

Link to comment
Share on other sites

Ziutka do mnie nie.

Feluś by w 19 boksie ostatnio. Jak jeszcze dało radę normalnie odwiedzać schronisko

Wysłalam doktor Dominice na maila adres włascicieli Puni, żeby schronisko wysłało umowe safe animals.
Umowę od Chmurki podam do Urzędu.

Ciekawa jestem czy Cerber znalazł ten dom.

Edited by ocelot
Link to comment
Share on other sites

I Felunia jestem ciekawa.
i jak sobie radzi Maksio....

I Grom czy trafił do ciepłego szpitalika..... jest staruszkiem slepym i głuchym.
Martwię się o Fado, w jego wieku i przy chorym sercu i stawach też by się przydalo zimę spędzić w ogrzewanym pomieszczeniu.

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie myslę, i myślę....

I wymyslilam:)

Nie pozwolę, żeby ten watek się zmarnował.
Skoro nie mamy wiesci ze schroniska to... może zajmiemy się naszymi psami, ktore mamy w hotelach i na tymczasach tutaj?
W koncu albo wyszły z tego schroniska, albo zostały do niego nie przyjete?

mamy komu pomagać, robić ogloszenia, szukac deklaracji:Szila, Berta, Żuk, Tedi,Słodziaki, Wyzlica i wyżlątka, Tamira i Szakra, Rasti, Pako, Chmurka, Punia już w domu. Luna na DT u psiary. Fado, którego mozn by próbować wyciagnać do hotelu czy Grom.

A i Miron, Kama, Pieszczoch, Magic.

Właściwie za kazdego tego psa odpowiedzialność powinno wziąć schronisko czyli towarzystwo.......
Jak na razie muszę przyznać wzięło finansową za Pako.
O i Donald. Co Wy na to?

Edited by ocelot
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ocelot']Tak sobie myslę, i myślę....

I wymyslilam:)

Nie pozwolę, żeby ten watek się zmarnował.
Skoro nie mamy wiesci ze schroniska to... może zajmiemy się naszymi psami, ktore mamy w hotelach i na tymczasach tutaj?
W koncu albo wyszły z tego schroniska, albo zostały do niego nie przyjete?

mamy komu pomagać, robić ogloszenia, szukac deklaracji:Szila, Berta, Żuk, Tedi,Słodziaki, Wyzlica i wyżlątka, Tamira i Szakra, Rasti, Pako, Chmurka, Punia już w domu. Luna na DT u psiary. Fado, którego mozn by próbować wyciagnać do hotelu czy Grom.

A i Miron, Kama, Pieszczoch, Magic.

Właściwie za kazdego tego psa odpowiedzialność powinno wziąć schronisko czyli towarzystwo.......
Jak na razie muszę przyznać wzięło finansową za Pako.
O i Donald. Co Wy na to?[/QUOTE]
Aniu, jestem ZA!

A może szanowna pani kierownik nam napisze, czy jakieś psiaki w ostatnich dniach poszły do domów ? Bo napewno pani czyta wątek!

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...