Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Dnia 11.02.2018 o 19:58, Tyś(ka) napisał:

Straszne to... te warunki... wszystko...a  sępy już czatują na spadek :(
Biedny psiaczek...

oby drugiemu udało się pomóc... nie żyje ten długo- czy krótkowlosy? :(

 

Dnia 11.02.2018 o 20:00, Gabi79 napisał:

Nie pisałam, ale czytałam na bieżąco.

Biedny piesek.

Też pomyślałam o otruciu,

To straszne......

 

Dnia 11.02.2018 o 20:08, konfirm31 napisał:

Słuchajcie, tego nie wiemy. Teraz cały czas żerują kleszcze i o babeszjozę i inne odkleszczowe  nie trudno. Może ten większy nie uciekał przed ludźmi, tak jak mniejszy, bo był już chory i nie miał siły? Ten kuzyn, raczej psów nie skrzywdził, jak do nich przyjeżdżał, a gdyby(w co wątpię),  to psa by na widoku nie zostawił. 

 

Dnia 11.02.2018 o 20:08, seramarias napisał:

Koszmar, jeśli dobrze rozumiem nie żyje ten z dłuższą sierścią. Tak myślę, że może nie koniecznie ktoś mu pomógł przejść za TM. Może był chory, Pan zapewne nie szczepił ich i nie dbał. Ten co pozostał może być spanikowany bo nagle został całkiem sam i brak mu wsparcia brata :( Jakoś ciężkomi przechodzi przez głowę że ktoś mógłby być tak okrutny

 

Dnia 11.02.2018 o 20:19, Onaa napisał:

nie!:(:(:(

 

Dnia 11.02.2018 o 20:21, Tyś(ka) napisał:

Poza tym... w lubelskim jest zimno... jezeli psiak był nawet tylko trochę chory... to obecna pogoda nei rozpieszcza:(
Żal psiaka... oby drugiemu udało się pomóc...

 

Dnia 11.02.2018 o 21:03, elik napisał:

Straszne to  5a80a0f981b50_pacz4.gif.67a71a45a0a446862407cd7ca12f018c.gif  Ten biedaczek jest przerażony. Tyle okropności przeżył w ostatnim czasie i teraz został sam na takim pustkowiu :(  Straszne :(  Żeby tylko dał sobie pomóc :(

 

Dnia 11.02.2018 o 23:05, Bogusik napisał:

Nawet nie wiem co napisać na tak smutną wiadomość...[*]

 

21 godzin temu, uxmal napisał:

coś wiadomo co z tym drugim pieskiem?

Udało się go złapać?

 

10 godzin temu, terra napisał:

Biedne psiątka :(

 

5 godzin temu, b-b napisał:

Przykre,że nie  udało im się pomóc...

 

 

5 godzin temu, elik napisał:

Przy ujemnej temperaturze nie można pozostawić klatki bez dozoru. Gdy się psiak złapie powinien być jak najszybciej zabrany.

Mam nadzieję, że jeszcze uda się go złapać.

 

21 godzin temu, Havanka napisał:

Z tego co wiem, na razie nie. Klatka-łapka ustawiona w tym budynku, gdzie bywa pies. Na razie bez rezultatu.

Maluch już bezpieczny!!!

Przede wszystkim bardzo dziękuję Wam wszystkim że jesteście tutaj, dopytujecie o psiaka, trzymacie kciuki.

Przydały się dzisiaj bardzo, bo nastroje tutaj na miejscu były kiepskie; wczoraj parokrotne podejmowane były próby złapania malucha, ale bez powodzenia.

Na noc ustawiliśmy w domu klatkę, dzisiaj rano okazało się jednak, że  po raz kolejny nie udało się -  jednak tym razem piesek nie zdążył nawiać w pole no a złapanie  go w domu okazało się łatwiejsze niż przypuszczaliśmy.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Piesek był przerażony, cały się trząsł, ale nie walczył - jest na pewno bardzo zmęczony no i w szoku po tak strasznych przejściach.

U weta został zważony (waży 6, 70 i nie przytyje wiele, bo nie jest wychudzony), zbadany,  miał pobrana krew, babeszjoza wykluczona.

TZ przed chwilką rozmawiał z wetem i wyniki są  dobre, wątroba, trzustka ok.

Jest stan podgorączkowy, ale  to może z stresu?

W tej chwili maluch zasnął, może spokojnie od ponad 2 tygodni.

Piesek jest biało - rudy;  w tej chwili pobrudzony, bo poganiali sobie trochę z TZ po węglu.

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Maluszek dostał na imię Homer, jest trochę podobny do Rambo, który był u anecik.

Zaraz założę  mu wątek, niech to będzie początek nowego życia.

Już w tej chwili cieplutko zapraszamy wszystkie Cioteczki, trzeba pomóc zapomnieć Homerkowi o złej przeszłości.

Link to comment
Share on other sites

Chciałam jeszcze napisać, że w ratowaniu psów, potem Homerka bardzo pomogła nam Ewa (ta od Lusi (mamy Dexa) i od uratowanego maluszka z lasu.

Sami z TZ nie dalibyśmy rady jeździć parę razy dziennie na posesję i sprawdzać, czy są psy, wozić jedzenie.

Ewa - bardzo dziękujęhttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

 

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, Tola napisał:

Niestety elik mi nie odpisała, chyba nie jest teraz na dogo; czy jest ktoś, kto poradzi sobie ze wstawieniem filmiku na wątek Homerka?

Martusiu zawsze można sprawdzić w profilu czy ten ktoś jest, a jeśli go nie ma to jest napisane kiedy był ostatnio :)

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tola napisał:

 

Niespodzianką miał być filmik, ale niestety nie potrafię go wstawićhttp://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,006_jb_orig.gif

Elik - pomożesz?http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,006_jb_orig.gif

Jasna sprawa :)

Dopiero wróciłam na dogo i zaraz tu przybiegłam, żeby zobaczyć co z pisaczkiem. Zaraz wstawie filmik.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...